Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośśśććć

CHUDNĘ od lutego ktoś ze mną

Polecane posty

zapraszamy:):) ja właśnie podjęłam próbę ćwiczeń. idę na steperek.młody zgodny:):):) a tak poważnie to jadę dziś w gości więc myślę, że nie da mi się uniknąć czegoś słodkiego więc chociaż pół godzinki zapodam a później w normalnej porze (czyt późny wieczór) jeszcze rowerek. pogoda paskudna. akurat na ciacho:) jak Wasza waga spada coś? u mnie ruszyło ale może faktycznie na razie to woda. woda nie woda od razu czuje się lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Lola ja na razie uczę się w szkole policealnej, od października idę na studia, o od marca na staż:) Jak dzień Wam mija?:) Jak na razie zjadłam 2 porcje zupki i jogurt naturalny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oj Lunka to TY bardzo mloda byc musisz :) :) __ Ja wlasnie wrocilam. Po silce, po zakupach ( mam pilke do cwiczen, jupi). Dzisiaj nie sprzatam. __ Mam serdecznie dosc tej pracy, tych dzikich dzieci, ktore same sie wychowuja, bo system (kapitalistyczny) trzyma rodzicow w pracy do poznych godzin :(:O Mysle powaznie nad zmiana zawodu. __ Piekna pogoda sie zrobila. Slonce, cieplo :) Wiosna idzie :) Gorny Slask tej zimy bez sniegu :) I oby tak dalej :) __ Lumi, lepszy juz jogurt niz batonik :P ;) __ Dzis cwiczenia na pileczce ze sztangielka. Szkoda, ze do marca musze czekac na nastepna :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lola ja jem dzisiaj cały dzień tylko zupkę i mandarynki:) Może mnie nie być kilka dni na forum bo jadę pomóc babci- skręciła kostkę. A mieszka na totalnym zadupiu gdzie nie będę miał dostępu do neta. Ps: Zrobiłam dziś 100 squotów bez żadnego bólu! Hurrra!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rencik:) Witam:) Aneta odnośnie jedzenia to zwróć się do naszej ekspertki Loli:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lunka, takaś młoda i już w pieluszki chcesz? Użyj jeszcze troszkę życia ;) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pierwszy dzien diety mija ok :) choc teraz lekko mnie ssie...no cos zoladek sie rozrzeszyl przez te ostatnie miesiace...jakos chyba dam rade :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lola no chciałabym teraz posiedzieć w pieluchach i "podchować" sobie bobasa przez okres moich studiów i skorzystać z tego że mieszkam z rodzicami i mama by mi pomogła. No ale na razie nie jest mi to dane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzuch trochę poćwiczony na piłce - super :) Wyciskania za bardzo nie robiłam, bo z jedną hantlą to ciężko. Teraz sobie jeszcze porobię squaty. Lunka, congrats za 100 :) :) Aaaa i nie róbta ze mnie jakiejś ekspertki od jedzenia itd, bo takową nie jestem ;) Dużo czytam o zdrowym odżywianiu itd, ale też wszystkiego nie wcielam w swoje menu, bo np. nie każdy mój posilek zawiera BTW.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa Lunka czyli Ty na studia, a mama do pieluszek ? :P :D :D Zazdraszczam dużego domku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wrocil maz z pracy...z bukietem kwiat, chinszczyzna na kolacje, winem i moim ulubionym deserem. To mialam pomysl zaczynac diete w walentynki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lola no na to wychodzi:) Ale moja mam uwielbia dzieci, więc dla niej to by była przyjemność:) No ja mam duży dom:) Z moim partnerem mamy do dyspozycji całe piętro, nawet z osobnym wejściem:) 2 pokoje, kuchnia,łazienka i korytarz:) A czeka na nas dom mojej ciotki, który trzeba trochę wyremontować i będzie jak nowy:) Dlatego chcemy zrobić skromne wesele, aby kasę przeznaczyć właśnie na remont domu- plus jest jeszcze taki że mam w rodzinie 3 murarzy/tynkarzy w tym mojego tata:) Więc oni nam nasz domek przyszły doprowadza do porządku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutna super! A ja mojego namówiłam nawet na komedię romantyczną:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Luunka nie tak super...to moj 1 dzien diety a tu takie pokusy... I co ja mam mu powiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Squaty - 70 bez obciążenia, 40 z obciążeniem. Plus martwy ciąg w warunkach domowych (tylko 10kg) 3 serie po 12powt. __ Lunka, to macie super perspektywy. Jak na fakt, ze jeszcze nie pracujesz i jestes taka mloda to... pozazdroscic startu :) Fajnie :) __ Smutna, to maz sie postaral :) musisz docenic, mimo diety, bo sie obrazi, jak to facet :D __

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja...2 ogromne tortowe kawałki ciasta. zaraz zwrócę....ale dobre było. bosh....najpierw tyle wyrzeczeń a teraz taka zachłanność...ble

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak na obiadek łazanki- czyli makaron z kapustą i mięskiem. więc pysznie....spokojnie. ale zgrzeszyłam. i wiesz co jest najlepsze...nie było jak odmówić a wcale nie miałam ochoty. i teraz nie jest dobrze. nie wiem czy mnie muli czy to wyrzuty sumienia....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja własnie po poł godz ćwiczeń. Dziś rano zjadłam 2 jajka na miękko, jabłko, trochę kabanosa, kasza gryczana z mięsem drobiowym i pomidor, kolacja omlet ze szpinakiem i o zgrozo 2 biszkopty i tosta!!! Smutnaja no to facet się postarał;) Luunka perspektywy świetne, a mój mąż lubi komedie romantyczne, wiec mam dobrze nie marudzi jak cos takiego oglądam tylko sie przyłącza. Lola Ty to sportsmenka jesteś;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u mnie jest pełnia:) Lola no po prostu jesteś mega z tymi ćwiczeniami z tymi obciążeniami:) No podziwiam Cię, powinnaś byś przykładem dla wielu:) Wielki szacun dla Ciebie:) Zuzka Twój mąż lubi komedie romantyczne? O jejku pierwszy raz się z tym spotykam:) Fajnie Ci:) Ja swojego czasami zmuszam, bo on mnie zmusza do oglądania horrorów:):O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Tym razem to ja nie mogę spać. Kurczę, wiecie co? Przyśnił mi się dzisiaj, uwaga...nasz temat!:) Haha jej mam niezłe sny:P X Lumena wiesz co? Chyba powinnaś dostać klapsa. Zauważyłam że swoją wytrzymałość od podjadania w ciągu dnia, zastępujesz sobie małymi nagrodami... a to ciastko w kawiarni, a to coś słodkiego na kolacje, 2 duże kawałki tortu. Ja rozumiem że byłaś w gościach, i nie sposób było Ci odmówić, ale powinnaś, a jeśli już musiałaś zjeść,to tylko maleńki kawałeczek. Nie odbierz tego złe co Ci mówię, ale takimi Twoimi "wyskokami, raz na jakiś czas, bo Ci się należy" daleko nie zajdziesz. Powiedzmy że to co spalisz na rowerku, zastąpisz właśnie tymi słodkościami, więc nie zdziw się że nie będziesz widziała efektów swojej pracy. Musisz popracować nad swoja silną wolą, bo np. słodkie naprawdę można zastąpić rożnymi innymi produktami. Wystarczy tylko chcieć. A uwierz że takie Twoje nagrody dość często Ci się ostatnio zdarzały, przejrzyj sobie stronki tematu to zobaczysz. To naprawdę nie doprowadzi do niczego dobrego. Piszę Ci o tym, nie po to aby Cie zdołować, ale żeby Cię zmotywować do działania!:) Bo wiem że potrafisz, tylko musisz być pewna siebie i zdecydowana!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ Jej, aby pierwszy raz nie ja wstalam tak wczesnie tylko Lunka :D :) Widac, tabletki dzialaja :) Ani razu nie przebudzilam sie w nocy :) Za to obudzilam sie z bolem glowy. Organizm nie przyzwyczajony, ze tyle mozna spac :D __ Zuza, Lunka-> heh, milo, ze doceniacie moje zmagania z sama soba :) Domowe obciazenia to nic. Na silce zmagam sie z rozpietkami na maszynie 20kg, z tzw. ginekologiem 55kg ( na nogi, przywodziciele, odwodziciele), z MC 30kg ;) Jesli ktoras ma mozliwosc chodzenia na silownie, polecam !!! __ Lumi, Lunka ma racje :) Ja juz nie chcialam C***isac o tym, bo wiecznie wtryniam sie w Twoje menu ;) Moim zdaniem ta dieta powinna tym czasem, gdy uczysz sie jesc inaczej, zdrowiej, NA ZAWSZE. __ Lunka, a to Twoje menu z wczoraj tez super nie bylo ;) Bez bialeczka. A bialo zapycha, i buduje miesnie. Musimy jesc wszystko babeczki !!!!! __ Piszecie o facetach i komediach romantycznych. Moj facet uwielbia komedie romantyczne, melodramaty i wzrusza sie na nich czesciej niz ja ;) Lubi tez sensacyjne i thrillery ;) __ W prognozie pogody zapowiada sie dzisiaj 9st. i slonce :) Cudownie :) Pojdziemy sobie na dluuuuugi spacerek z moim kochaniem :) __ Menu na dzisiaj: p1: owsianka : owsiane 40g, 20g rodzynki, 10g maslo orzechowe ( dzis z kolei nie mam orzechow, zapomnialam dokupic); czarna kawa p2: jajecznica z 2 jajek bez tluszczu, chleb tostowy 22g p3: filet z kurczaka 150g, warzywa na patelnie 200g, oliwa 6g p4: łosoś wędzony 120g, brokuly 200g, oliwa 3g __ Po sniadanku, zabieram sie za squaty, potem prysznic i wychodze na dzien caly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zjadlam sniadanie w lozku, i jakos tak dobrze mi sie lezy... :) nie mam sily na jakiekolwiek cwiczenia. A moze dzisiaj zrobie sobie dzien rege ;) w koncu jutro znowu ide na silke ;) __ W kinach, od wczoraj chyba?, leci film "Ona", ma calkiem wysokie oceny na FilmWebie. Moze warto by pojsc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzien dobry dzieczynki! Myslalam, ze dzis juz wstane pelna energii a tu nadal bol glowy, oslabienie a corka ma temperature. Przyznaje, ze wczoraj zjadlam ten deserek od meza ale reszte kolacji odpuscilam :) Nie mam pomyslow na menu bo oslabiona jestem, maz w pracy a my z cora na razie w lozku :) Jak ja nie cierpie takiego stanu..,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda103
zdrowiej Smutna,ja wczoraj tylko 2 rafaella zjadlam w drodze wyjątku,a dziś na wadze 55,1,normalnie szok!mięśnie brzucha mnie jeszcze bolą więc dziś tylko delikatny ******* świerzym powietrzu bo ładna pogoda,na obiad kurczak się piecze,trochę piersi uskubię i sałaty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki Ruda! Juz troche lepiej :) Ominie mnie niestety imprezka urodzinowa kolezanki dzis, ale moze to i lepiej...bo jak alkohol to i jedzenie itd...Nie ruszam sie w domu, wiec na razie nic wyszukanego na obiad nie mam :( dzis zjadlam cous cous z warzywami, a rano owsnianke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda103
no ja wczorj zaszalałam 2 piwa wypiłam,bo bylam u znajomych wieczorem ,na szczęście nic nie jadłam,więc było ok,mięśnie dochodzą do siebie więc jutro ćwiczę od nowa a może nawet dziś wieczorem,fajny sen miałam, najpierw mi się śniło że mąż wygrał w totka 17 mln,a potem że szłam przez jakieś miasto w dzinsach i koszulce taka chuda laska i wszyscy się za mną oglądali a ja się super czułam Lunka:ja córcię urodziłam jak miałam23 lata,też bardzo tego chciałam ,nawet trochę musiałam hormonów brać bo miałam zaburzony cykl,przychodzi kiedyś taka chwila że się che mieć dziecko i nic sie na to nie poradzi,nieważne w jakim wieku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) Ruda masz racje:*Z Smutna jak samopoczucie?:) Lola, Lumena gdzie jesteście?:) :) Dzisiaj zaczynam dzień od kaszy manny z rodzynkami:) Wczoraj jadłam surówkę z marchwi, cebuli i jabłka - smak dzieciństwa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×