Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośśśććć

CHUDNĘ od lutego ktoś ze mną

Polecane posty

Gość sszczuplutka
czekam na stepperka za nim przyjdzie to pocwicze z mel b + skakanka a jak juz go dostane to stepper i mel b nogi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominika witamy:) ja tez zamierzam do lata schudnąć, no muszę i już:) Oby mi motywacja tylko gdzieś nie zwiała:) Kurcze ja słyszałam że na nogi dobrze robia przysiady, ale ja nie cierpię ich robić, jakos tak dziwnię szybko się przy nich męczę. Nie wiem czemu. Dużo sprawdzonych ćwiczeń maja dziewczyny na stronce zszywka.pl - często tam bywam bo sledzę nowinki modowe:) O dietach i ćwiczeniach też sporo jest:) Także dla chętnych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny zebrałam kilka cennych rad z innych tematów. Mam nadzieję że chociaż w większości każda z nas sprubuje ich przestrzegać:) I oczywiście dopisujcie swoje!:) 1. Minimum 30min ćwiczeń dziennie (z 1-2 dniami przerwy na regenerację mięśni) - wiadomo żadna dieta nie zrobi cuda z naszego ciała, jeżeli nie będziemy się ruszać. 2. Rezygnacja (lub chociaz duże ograniczenie) ze słodyczy i wszelkich słodkich, napoi gazowanych. 3. Ostatni posiłek o godz.18.00- bez żadnego podjadania:). 4. Starajmy się nie łączyć ziemniaków z mięsem, sosów z makaronem, pieczywa z wędliną itp- bardzo cenna rada!. 5. Jedzmy mniej, a częściej. 6. Minimum 1,5l wody do spozycia codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Betinkaaa
Ja też chętnie dołącze do Was . Hm mam 23 lata 160 cm i 58 kg wagi czyli jak dla mnie jakaś maskara ... Na diecie jestem już 7 dzień bez żadnych grzeczków hm od wczoraj dołączyłam rowerek 45 min dziennie :) tak teraz siedze i szczerze jestem jakaś taka głodna że jak bym otworzyła lodówke to bym wszystko zjadła hehe . Mam nadzieje że razem bd nam raźniej Powodzenia Wszystkim , postaram się tu często zaglądać i pisać jak mi idzie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sszczuplutka
witam Luunka i Betinkaaa mam nadzieje ze razem nam sie uda:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninin
Hej ja też się dołączę. Cel 5 kg . Mam nadzieję ,że razem damy rade :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sszczuplutka
ninin witaj w naszym gronie:) super ze bedzie nas wiecej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tacomawiatrwewłosach
Dziewczyny dołączam do was:-) trzeba wkońcu wziasc się za siebie. Aktualnie 160cm wzrostu 66kg:'( wiem masakra. Mam zamiar schudnąć 15kg w 3 miesiące gora 4. Trzymajcie kciuki. Bo ja za was trzymam i za siebie. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobry wieczór. Dzień minął bez grzechów, jak na razie wszystko idzie zgodnie z planem, zielona herbata przelewa się litrami, pycha:) Do jutra dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mapetka321
Dziekuje za powitanie:) Ooo mam kompanke z ta sama waga i wzrostem;) tacomawiatrwewlosach;) dzien zly nie byl choc zjadlam ciacho;) zaraz biore sie za cwiczonka chociaz pare minut bo dopiero wrocilam z pracy:/ moze nie od razu uda mi sie wyeliminowac slodkosci ale postaram sie bardzo:) mam pytanko jak bedziecie sie wazyc? Co dzien, co tydzien, dwa? Co lepsze herbata zielona czy czerwona? Milej nocki dziewczynki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tacomawiatrwewłosach
Ja bede co tydzień się ważyć. Słodycze dam rade nie jesc już od 2 tyg nie słodzę. A herbata i zielona i czerwona. :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mapetka321
Dzieki za odpowiedz;) to chyba pierwsze moje ' powazne' odchudzanie. Kiedys wazylam 58 i bylo ok, ale po slubie maz za bardzo mnie rozpieszcza i sa efekty;) hihi jednak stwierdzilam ze coraz bardziej przeszkadzaja mi te kg i czas wziasc sie za siebie bo w koncu latwo sie tyje, a gorzej chudnie no ale jestem dobrej mysli i wierze ze nam wszystkim sie uda dojsc do celu;) ja juz od dawna nie slodze herbatki, kawy w ogole nie pije. Moja zmora chyba jest nieregularne jedzenie i slodycze:/ wrr a jak tam dzien minal u reszty dziewczyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola1978
Dziewczyny witajcie :) Mam nadzieje, ze przyjmiecie i mnie do swojego grona? :) -- Moim celem jest redukcja. Aktualnie waze ok.61,5kg ( pomiar poranny), a chcialabym zejsc do 57kg. Nie mam problemow ze zlym odzywianiem. Odzywiam sie zdrowo, ale jem tego zdrowego jedzenia na takim poziomie kcal, ktory pozwala mi zachowac aktulana wage (1800kcal), a ja chce schudnac. -- Od czerwca 2013 cwicze na silowni. w martwym ciagu na razie mam stagnacje i nie pociagne wiecej niz 30kg ( lacznie z gryfem). W domu mam tez rower stacjonarny, a wkrotce zakupie sobie sztangielki, z obciazeniem lacznym 20kg oraz pilke swiss. __ Mysle, ze sprobuje jesc od dzisiaj juz ok. 1400kcal ( nie wiecej). Zobacze jak to przelozy sie na trening, czy bede miala sile cwiczyc ;) -- Jestem mocno zmotywowana, poniewaz moj facet intensywnie cwiczy i wyglada jak prawdziwe ciasteczko :D Chcialabym wygladac tak dobrze jak on. Motywacja dodatkowa sa tez wakacje, wiadoma sprawa. A pol roku to kupa czasu, zeby cos sensownego ze soba zrobic. -- Dziewczyny, mam nadzieje, ze kazda z nas osiagnie swoj cel.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, a moze bedziemy wpisywac tutaj co jemy? I jakie cwiczenia wykonujemy? -- Stworzymy w ten sposob bank przepisow, pomyslow na to, co jesc i jak cwiczyc np. -- To taki moj pomysl pod dyskusje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ja moze napisze o swoim dzisiejszym menu i treningu. -- menu: p1: owsianka: 60g platkow owsianych gorskich, 20g rodzynek, 20g orzechow wloskich, 10g masla orzechowa, czarna kawa p2:serek wiejski ze szczypiorkiem Piatnica 150g p3: mintaj 100g, warzywa na patelnie 150g, oliwa z oliwek 5g p3: mintaj 100g, warzywa na patelnie 150g, oliwa z oliwek 5g p4: sałatka: tuńczyk z wody 120g, jajko, 2 ogórki konserwowe, odrobina cebuli, 10g jogurtu naturalnego dzisiaj na silownie nie ide, wiec bedzie trening w domu: * rower 50min. * squaty 100 ( robię wyzwanie pośladkowe :D dodając co dzień 5; zaczęłam od 30) * Mel B tyłek * 8min. nogi Na brzuch jakoś specjalnie nie cwicze. Spala sie na rowerze, poza tym przy squatach tez pracuja miesnie brzucha, no i gdy jestem na silce to przy MC brzuch tez jest cwiczony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) O jeju ile nowych twarzy:) Super!:) Betinka:) ninim:) tacomawiatrwewłosach:) Lola1978:) dobry pomysł z tym pisaniem:)! :) Ja postanowiłam że jednak w ogóle zrezygnuje z pieczywa i ze słodyczy- zobaczymy jak to będzie:) Za to muszę pokochać zupy- dotąd mało ich jadłam, teraz to się zmieni:) Postaram się jeść takową zupkę zawsze na śniadanko:) Dzisiejsze sniadanko-zupka:) Nad obiadem jeszcze myślę:) Słuchajcie a może utworzymy sobię jeszcze taką grupę prywatną, np. na gmailu? Mogłybysmy tam gadać o takich prywatniejszych sprawach, no i dodawac zdjęcia naszych sylwetek przed, w trakcie odchudzania, żeby się chwalic efektami naszej ciężkiej pracy:) Co Wy na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lola ale mi narobiłas smaka tą owsianką:) Zrobię sobie dziś na kolację:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lunka :) Dziękuję za miłe powitanie :) Cieszę, że pomysł wypisywania co jemy, co ćwiczymy spodobał Ci się :) Może pozostałe dziewczyny też będą chętne :) -- Lunka, ja praktycznie w ogóle nie jadam pieczywa. A jeśli zdarzy się, to nie więcej niż 2 razy w miesiącu, kiedy jednak skuszę się ;) I nawet nie chodzi o dietę, ale o to, że moje jelita nie tolerują ciemnego pieczywa, a w białym ( które tolerują) jest sporo cukru i innych bezwartościowych składników. -- Jesli chodzi u mnie o słodycze, to mam słabość wielką do lodów. udaje mi się nad tym panować raczej ;) -- Konto na gmailu? No ja jestem na tak, pod warunkiem, że nie będę musiała zajmować się tworzeniem takowego :D ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaaa, Lunka fajnie, że moja owsianka zainspirowała Cię :) Ja czasem jeszcze dodaj*****ana. Kiedyś tę owsiankę robiłam na mleku, ale czasami pojawia mi się mniejsza lub większa nietolerancja na laktozę, więc teraz jestem na mlecznym detoksie ;) :D -- Chyba lepiej jeść węglowodany złożone i proste na śniadanie, jako że są źródłem energii, a nie na wieczór, bo mogą nas utuczyć. Ja osobiście wolę na kolację warzywa plus białko. No, ale wiadomo, że każdy zna swój organizm i ma swój sposób na niego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
cenzura na kafe juz widzę bardzo daleko zaszła :O "dodaję................... banana" miało być :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ninin
Luunka polecam wszelakie zupki kremy(marchewkowa lub z dyni och...) na rozgrzanie teraz taką zimna porą... mniam :D Ja postanowiłam spróbować jeść co ok 3 godz i pozwalając sobie na wszystko( oczywiście z umiarem). Boję się znów efektu jojo i napadów na słodkości. Wiem ,że nic innego na mnie nie działa szczególe , że często jem pod wpływem emocji :( ale będę z tym walczyć no i ćwiczenia własnie sie do nich zabieram ........powodzenia wszystkim trzymam kciuki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, super pomysl z tymi zupkami na zimowe dni. Kiedy zimno, organizm domaga sie wiekszej ilosci jedzenia. zeby nic nas nie kusilo, warto miec w zanadrzu wlasnie jakas zupke do zagotowania. Zupy sa nisko kaloryczne, a zawsze to jakas ciepla strawa :) Tylko u mnie to ta zupa jako jakas przekaska, bo ja sie tym nie najadam :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nawet mam w lodowie zupe ogorkowa. ugotuje z wieczora, bedzie na jutro na posilek miedzy obiadem a kolacja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej!:) Ja uwielbiam jagodziankę mojej babci:) Pycha, jeszcze sama nie potrafię zrobic tak dobrej, ale pracuję nad tym!:) No świetny pomysł, świetny z tymi zupkami:) Ja jutro zrobię kalafiorowo-brokułową:) witamin nigdy dość:) Wiecie że ja nawet zakupiłam sobie taką, małą miseczkę do jedzenia- jak dla dziecka, żeby mi tam przypadkiem za duzo jedzonka nie weszło:) Moj facet to się ze mnie tak smieje że szok, ale co tam:) Dziewczyny znacie może sprawdzony przepis na jakieś ciasteczka owsiane które mozna samemu zrobić? W sam raz przydały by mi się takie np. na zajęcia, do chrupania. Kiedys koleżanka mi mówiła jak się robi, ale z głowy mi wyleciało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lola no Ty mi dzisiaj już drugi raz smaka narobiłaś, tym razem ta ogórkową! Jej kiedy ja ja robiłam, już nie pamiętam:) Nie, no jutro robię, jak nic:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sszczuplutka
witajcie:) a mnie zaczela glowa bolec bo rano sie uderzylam o kant:( Czytalam wasze wypowiedzi o zupach, az mi smaczek sie zrobil na taka warzywna zupke;) Chyba cos wykombinuje:) Jak wam mial dzien? Milego wieczorku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mapetka321
Witam kafeterianki;) u mnie ok. Zupka kalafiorowa, kromka ciemnego chleba z szynka, serek wiejski plus....biszkopciki 4szt. Chyba nie moge od razu zrezygnowac ze slodyczy bo potem jak sie na nie rzuce to pewnie cala czekolade na raz opedzluje.hmm pomalu i do celu. Milej nocki dziewczynki. W przyszlym tygodniu bede sie udzielac czesciej;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Za mna pierwszy dzien bez pieczywa i słodyczy- jest dobrze! Kolejny przedemna:) Odezwę się potem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzień dobry dziewczynki :) -- Ja wczoraj pojezdzilam na rowerku, wykonalam przysiady (100), ale juz nie pocwiczylam wiecej, bo mialam nieoczekiwanych gosci. -- menu na dzisiaj: posilek 1: owsianka 40g, rodzynki 20g, orzechy wloskie 20g, maslo orzechowe 10g, 5g miod; czarna kawa posilek 2: banan 120g, migdaly 10g posilek3: tilapia 200g, ziemniaki 50g, salatka z pomidora, ogorka, salaty posilek 4: zupa ogorkowa 180g ( jesli bede miala na nia ochote ;) ) posilek 5; jajecznica z 2jajek bez tluszczu, warzywa na patelnie 200g, oliwa z oliwek 5g -- Pieknie dzien sie zaczyna. Malutki mrozik (-1), slonce :) Wyruszam poki co na miasto, a po powrocie bedzie gotowanie obiadku, czytanie ksiazki, sprawdzanie testow i cwiczenia na koniec dnia. -- zycze Wszystkim wytrwalosci dzis w swoich postanowieniach na pt :) -- Macie tak, ze dla Was najtrudniejszy w diecie jest weekend? Kiedy jest wiecej czasu, czasem moze wkrada sie troche nudy i siega sie wtedy latwiej po zakazane produkty? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×