Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośśśććć

CHUDNĘ od lutego ktoś ze mną

Polecane posty

Gość ruda103
no a ja wczoraj pizzę zrobiłam i jak tu się było nie skusić ,pyszna wyszła pyszna bo na kamieniu pieczona,na szczęście jak się dzieciaki do niej dorwały to dla mnie mało zostało,też zauważyłam że pustawo się robi na forum:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🖐️ __ Laski, nie marudźta :D Ja wczoraj nie miałam netu z wieczora - jak bez ręki, prawej!! 😠 :D Poćwiczyłam wczoraj solidnie, zakwasy dzisiaj nie dają mi wyjść z łóżka. Ale zrobiię jeszcze ze 100 przysiadów, w tym 50 z 2 hantlami po 4kg każda. Dzień czeka mnie długi, bo w pracy konferencja. __ Menu: p1: twaróg chudy 80g, pomidor, ogórek zielony p2: owsiane 40g, rodzynki 25g, orzechy wł.10g, masło orzechowe 15g p3: banan 120g p4: warzywa na patelnię 250g, oliwa z oliwek 10g, filet z piersi z kurczaka 130g __ Odkąd jem ok. 1200kcal z pilnowaniem by zachować odpowiednie proporcje BTW, czuję wreszcie, że spada mi opona z brzuchola.Mocno jednak ćwiczę, żeby nie zostać zwisłodoopą istotą ;) A w moim wieku to już bardzo łatwo takową się stać chudnąc. SKóra ponaciąga nie jednym odchudzeniiem, rozerwane włókna kolagenowe... Bu. Swoją drogą zastanawiam się czy kolagen w tabletkach działa jakkolwiek? Wiem, że na skórę dobrze wpływają kwasy omega 3i 6. MOja mama robiła sobie taką suplementację i znikł jej cellulit do zera niemalże w wieku 60 lat !!! Mnie przed tymi kwasami powstrzymuje to, że zawarte są one w gigantycznych kapsulkach, których, mam wrażenie, nie połknę :O __ Buziaczki lasunie, i do wieczora :) Nie poddawać się, nie smęcić, że nas mało. Spinamy poślady, cyc do przodu i jazda ze swoimi planem, ze swoimi celami 🌻 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak naciągnięta skóra to dramat. wiem bo moja już nigdy nie wróci do stanu sprzed ciąży. w ciązy przytyłam 40 kg wiec masakra. mam wrażenie, że przez tą naciągniętą skórę mam też takie wahania wagi bo tylko się najem i od razu brzuch wypycha. żebyście nie myślały wczoraj najpierw 50 minut rowerku a później dopiero te paluszki. ogólnie mam wrażenie, że wysmukliło mnie trochę- bo słowo schudłam to za dużo powiedziane. dziś do fryzjera idę więc będę dużo bardziej radosna:):):) Lola a jak te szpilki? kupione???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczynki moje!😘 Jeju jak ja za Wami okropnie tęskniłam!:( Mówię Wam, miałam pasmo nieszczęść. Podczas pobytu u dziadków złamałam sobie palca, najmniejszego u lewej ręki. A 2 dni później wylądowałam w szpitalu z ostrym zapaleniem płuc:( Ponad 2 tyg w nim spędziłam. Masakra:( Dopiero kilka dni temu wróciłam do domu, a nie miałam się do Was jak odezwać bo miałam problemy z internetem. Dopiero dzisiaj doczekaliśmy się wizyty fachowców. Początek mojego stażu, i od razu zwolnienie. No gorzej być nie mogło. Ale teraz coś bardziej optymistycznego, 24 lutego zostałam ciocią!:) Moja siostra urodziła ślicznego i zdrowego chłopczyka, mały ważył ponad 4kg!:) No moja siostra tez się należała w szpitalu, bo aż 2tyg spędziła z małym na oddziele, bo maluszek ciężko przechodził żółtaczkę. Ale już na szczęście od tygodnia są w domu. Ale mi brakowało rozmów z Wami:( Ogólnie to schudłam już ponad 3,5 kg. I widzę to po moim ciele, nóżki robią mi się szczuplejsze i pupa bardziej jędrniejsza:) Jestem zadowolona, bo nie chcę schudnąć szybko, a z efektem jojo. Wolę powoli, w swoim tempie:) Postaram się Was dziewczynki nadrobić. I przepraszam że się tak długo nie odzywałam. Ale już jestem, i będę. Chyba że znowu zdarzy mi się jakieś nieszczęście(odpukać!):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lunnka witaj!!!! wreszcie wróciłaś....już się kiedyś z Lolą zastanawiałyśmy co się z Tobą dzieje. No to faktycznie się porobiło. Dobrze, że już wyzdrowiałaś....no i gratulacje CIOCIU:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od przyszłego tygodnia biorę się znów za moje ćwiczonka, bo tak mi ich brakowało:( Czuję że już jestem w pełni sił na nie:) :) Wiecie co, mam tort:) Ale spokojnie, nie zjem go:) Dostałam od mojego ukochanego:) Mam dziś 22 urodziny:) Postaram się odezwać później, ale nie obiecuje bo mój facet szykuje dla mnie coś, z tym że nie wiem co:) I nie wiem czy już dziś się tu udzielę:) Dobra, idę robić się na bóstwo:) Jutro na pewno się zamelduję!:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zostanę jeszcze chwilkę:) Lolauś moja:) Co słychać? Lumenka kochana!:) Co u Ciebie? Brakowało mi Was strasznie! :) Witam nowe dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lunka 🖐️ 👄 Mialas wielki powrot i Tobie przypadl 1000 post na forum :D I slusznie, bo to Ty zalozylas ten temat :) Kochana, dobrze ze juz z nami jestes. Bo wiesz... to zawsze taki zlym omen, jak tworca tematu polega na polu walki, badz znika z innych niewyjasnionych przyczyn :D Pech sie Ciebie trzymal, ale dzis URODZINKI, wiec wielka buzka i spelnienia marzen : w zyciu prywatnym pociechy z przyszlego meza :D, bejbika ( bo wiemy jak chcesz :) ) i kg w dol :) 🌻 Aaa i gratki za juz zrzucone 3,5 kg :) __ Lumi, kupilam czerwonkawe szpilki w deichmannie, ale ostatecznie nie jestem zadowolona i jutro jade je oddac. Nie wiem czy mi je przyjma i zwroca kase, czy bede musiala dokonac jakiejs wymiany towaru (oby nie :O ). __ Dziewczyny, mozecie mnie bic, bo teraz napisze cos, czym zaprzecze swoim gloszonym tu naukom :D Otoz, zauwazylam, ze gdy zjem na sniadanie samo bialko to jestem na dluzej zapchana niz po mojej owsiance slynnej !!! :O :D Ale owsianke jem tak okolo 12-13 i zapycha mnie wtedy na dluzej niz rano ;) Takie male rewolucje ;) __ Musze dzis zrobic jeszcze mase rzeczy: prasowanie, cos do pracy, cwiczenia+rower ... Mam nadzieje podolac chociaz czesci z tych zadan ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
heheh Lunka wszystkiego najlepszego. och jakie piękne czasy w tym wieku:)....ja wtedy byłam najszcześliwsza na świecie....- nie ma co wspominać. Lola jakoś nie lubie deichmana. ale mam jedne szpilki od nich takie w kropki mega wysokie i te wyjątkowo mi leżą na nodze. poćwiczyłam na steperku 40 minut - to dobra wiadomość. zła, że zjadłam żelki do kawy. a co mi tam. ale fitnes przede mną więc jestem pozytywnie nastawiona. farbuje włosy. będę znów piękna:):):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lumi, ja tez nie przepadam za deichmanem. Niezmiernie rzadko tam kupuję. OD wielu osób juz słyszałam, że buty szybko się rozwalają. Ja mam jedne ze skóry na obcasie, czarne i są akurat ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie - czasem się coś trafi:):):)jajecznica na stół. zgłodniałam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byłąm na fitnesie. fachowo poćwiczyłam przez godzinkę. w domu jeszcze 30 min roweru. ale już mam dość. już nie dam rady więcej. I tak jestem dzielna. dobrej nocki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sobie w ogole nie wyobrazam jak tak mozna cwiczyc po nocy !!! __ Ja dzis wybieram sie na silke, a po niej do diechmana z tymi buciorami - ciekawe czy oddaja mi kase. Potem wielkie sprzatanie w domu, bo wyglada tutaj jakby tornado przeszlo :O __ Menu: p1: jajecznica z 2 jajek bez tluszczu, z papryka czerwona p2: owsianka 40g, rodzynki 25g, orzechy 10g, maslo orzechowe 15g p3: jogurt jogobella 150g p4: zupa pomidorowa z ryzem p5: łosoś 150g, brokuły __ Miłego dnia babeczki :) jaka pieknaaaa pogoda :) :) A jutro juz zalamanie 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej dziewczynki!😘 Dziękuję Wam za życzenia. Miałam bardzo udany wieczór, były i kwiaty, i prezent, i dobre jedzenia- oczywiście z umiarem, bo wtedy było już po 18:) No ale nie mogłam odmówić mojemu ukochanemu kolacji:) Wiecie co... nie wiem co mi się stało, ale powoli zmieniam na razie zdanie, co do posiadania teraz dziecka. Nie wiem czemu mi się tak nagle odmieniło, ale chcę jeszcze zaczekać, tak jakieś 2 lata. Az sama siebie nie poznaję! Nie mam pojęcia co wpłynęło na taką decyzję z mojej strony. Ale jak powiedziałam mojemu ukochanemu o tym, to zrobił takie wielkie oczęta jak 5-złotówki z wrażenia:) Wczorajszego wieczoru długo rozmawialiśmy, i już wspólnie podjęliśmy jednak decyzję że sobie jeszcze poczekamy, w końcu na dziecko mamy jeszcze czas:) Nie wierzę do tej pory w to co piszę, ale to prawda:) Jak na razie wystarczy mi niańczenie mojego siostrzeńca:) Loluś no cholernie mi brakowało Twojego powera życiowego!:) Lumenka też mam czerwone szpilki, mam też niebieskie uwielbiam!:) :) Moje menu dzisiejsze to: * porcja zupy pieczarkowej, * kisiel z owocami, * filet z kurczaka z warzywami, * porcja ryżu na mleku, * 2 kromki ciemnego pieczywa z wędliną i papryką. Już się nie mogę doczekać kiedy wrócę do ćwiczeń, zaczynam od poniedziałku!:) Od kwietnia, kiedy zrobi się już cieplej zaczynam też biegać:) Miłego dnia!😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lunka fajnie, że jesteś... słuchaj w zupełności macie jeszcze czas na dzidziusia. nacieszcie się sobą bo później duuużo się zmienia:) a Ty młodziutka jesteś więc na spokojnie. podziwiam za opcję z bieganiem.ja nigdy nie lubiłam. nie umiem. Lola daj znać co z tymi butami. kurde ale kupić fajne buty na wiosne to też nie lada zadanie. byłam dziś w ccc i szczerze to słabo wygląda oferta. nic specjalnego. ja musze jakieś kupić i w ogóle jakieś na co dzień i adidaski bo mi zostały tylko 2 pary. właśnie jem naleśniczki ze znikomą ilościa dżemu. ale zawsze coś.:):):) tak jutro już ma być gorsza pogoda. z jednej strony jest pięknie ale ta pogoda bardzo mnie męczy. jakieś przesilenie. dziś w planie steperek - tyle, że po wczorajszym strasznie mnie noga boli między podbiciem a kostką. chyba coś nadwyrężyłam.dam znać wieczorkiem. idę z młodym troche zadań porobić bo pani z zerówki dała książkę żeby wypełniał jak jest chory.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj zaglądam tu do Was, ale okazuje się, że tylko ja tak zaglądam. no nic. takie są weekendy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda103
jestem...kawkę popijam i czytam,a teraz uwaga: wczorajsza waga 54,7 nie wierzyłam własnym oczom,a za bardzo diety nie przestrzegalam,no może ruchu było więcej,cześć Lunka ,dobrze że jesteś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane!:) Jeju chyba mnie bierze jakies chorubsko:( W ogóle nie mam sił, na nic. Dzisiaj ledwo wstałam na zajęcia. No i pogoda, straszna. Wieje, zimno i mokro, no ale cóż, takie uroki marca. Ponoć od przyszłego tygodnia ma być już 15-17 stopni, oby:) Bo już mam dość tej zimy. Lumenka :) Ja ostatnio byłam w ccc to kupiłam sobie takie zwykłe botki, takie na płaskiej podeszwie, bo już mam dość obcasów i koturn:) i zaopatrzyłam się nawet w adidaski do biegania:) Najlepsze jest to że mój mężczyzna powiedział że będzie biegał ze mną:) No lepiej być nie mogło:) Ruda :) Super!:) :) Ja od jutra zaczynam mój staż, w końcu:). Nie chce mi się, ale niestety, muszę:P Niby mam na 7.30 przychodzić, więc będę musiała wstawać o 5 aby wykonać ćwiczenia. Zobaczymy czy mi się uda. Dzisiaj już się do końca dnia relaksuję. A wieczorkiem zafunduję sobie kąpiel, będzie odprężająco:) Miłego popołudnia dziewczynki:) Do jutra! Buzki😘

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dziś leże. chora jestem. zupełnie nie mam siły ćwiczyć. a w ogóle wszystko mnie boli z nosa kapie. więc tylko kocyk i herbatka. nie mam siły na nic. śpię cały dzień.oby jutro było lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lumi, zdrowia :) __ Ja mialam gosci od pt wieczora, dlatego nie zagladalam. Wczoraj jeszcze impreza urodzinowa. Zatem zaliczylam od pt 2 grzechy: 1 piwo oraz 3 galki lodow z bita smietana :D Trudno sie mowi. Ogolnie trzymam sie poziomu 1200, wiec moze tragedii nie bedzie. __ jestem totalnie niewyspana :O _ Nie zdazylam jakos zakupow zrobic i nie mam co zjesc na sniadanie ;) Wiec chyba bede musiala zjesc tradycyjnie owsianke, a do pracy cos zakupic na szybko. chaos. _ Milego dnia kobietki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ruda103
niezbyt piękny ten dzień będzie,co to się dzieje za oknem?!ja nie cierpię najazdu gości,no chyba że jacyś fajni,stoję przeważnie ciągle przy garach,nikt na mnie specjalnie uwagi nie zwraca,a potem kupa sprzątania,na szczęście niezbyt często tego doświadczam,a żeby jeszcze ktoś sałatkę jakąś przyniósł,albo ciastko,ewentualnie potem zaprosił do siebie,no cóż rodziny się nie wybiera,ale dość o tym,dziś znów planuję większy wycisk ,bo weekend był i wiadomo dupa z ćwiczeń,a wogule to jakby celulitu na udach mniej:)),na tyłku trochę jeszcze zostało,ale nogi duuużo lepiej wyglądają chyba przez przysiady trzymajcie się ciepło dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj Ruda niestety dieta w weekend zawsze gorzej wychodzi. na szczęście dziś poniedziałek. a tak w ogóle to mega słabo się czuje. chyba dziś nie pójdę na fitnes. obym się tylko nie rozłożyła.na szczęście za kilka dni pogoda ma się poprawić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
okropieństwo się zrobiło,ale już w następnym tygodniu ma być ładnie,ja teraz jestem po posiłku,poczekam trochę aż mi się w żołądku poukłada i idę ćwiczyć,a w piątek takie słoneczko było...zdrówka życzę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej kochane! Jak po weekendzie? U mnie wieje, zimno i mokro. Gdy wstałam dziś o 5 to za oknem leżał śnieg! A teraz aktualnie to pada. Pogoda koszmarna! Dzisiaj pierwszy dzień mojego stażu, jak na razie jestem tylko na posyłki m.in. idź po papieroski, po drożdżóweczki, skseruj to, skseruj tamto. Teraz nie robię nic, więc weszłam na chwilę tu do Was. W sumie to nie liczyłam nawet że zdobędę tu jakieś doświadczenie. Nie powinnam narzekać, dobre to niż nic. Lumenka zdrowiej nam szybko😘! Ruda ja za to zauważyłam że moja skóra stała się jędrniejsza, gładsza i taka fajna w dotyku, szczególnie na udach i tyłku:) :) Na śniadanie zjadłam dzisiaj 2 kromki ciemnego pieczywa z wędliną, jajkiem i surówką. Na drugie śniadanie zjadłam duży jogurt i banana. Nad obiadem myślę. Muszę zrobić coś z witaminkami bo mój mężczyzna mi się rozchorował, z samego rana pojechał do lekarza po zwolnienie. Nie cierpię gdy jest chory, bo tak wtedy okropnie marudzi, no jak małe dziecko, a nawet gorzej!:P Oj będzie ciężko:P Miłego dnia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jestem tak zajeta, ze nie mam na nic czasu. wczoraj dopiero o 22;30 wzorem Lumi robilam przysiady! __ Lunka, wspolczuje chorego faceta w domu. Oni sa gorsi od dzieci, pod wieloma wzgledami - masakra!!! Ja dziekuje Bogu, ze mieszkam sama :) :) nie wyobrazam sobie, by bylo inaczej :) __ menu wstawie wieczorem i obym miala sie czym pochwalic w zakresie cwiczen, bo dzisiaj znowu zawodowo czeka mnie mega pracowity dzien. __ Buziaki, milego dnia kochane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej:) U mnie dziś pogoda dużo lepsza niż wczoraj, nawet pokazało się słoneczko:) Lola oj gorsi. Mój wczoraj tak wybrzydzał na to co mu zrobiłam do jedzenia, że aż mnie wkurzył. Ja się staram jak mogę, a ten kurczę nawet nie doceni mojego wysiłku. Ehhh Gdzie reszta dziewczyn?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×