Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fanka cekinów

dwa słowa o ciuchach dla małych dziewczynek

Polecane posty

Gość gość
ale ten primark co dotrze do polski na tym rynku jest juz ok:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 38 wiosen
Dwa razy przechodziłam przez terror różu.Byle g... aby różowe.Teraz oby nie różowe :)Za to starsza córka(17l) głowę truje o czarne buty na platformie z zintegrowanym obcasem.Widziałam je i nie ugnę się bo na jej szczupłych nogach wygląda jakby były zlecone przez ortopedę:) Chwała Bogu zaczyna coś wspominać o cielistych szpilkach ze smukłym niewysokim obcasem.Śpiewajcie dla mnie anioły!!!! Młodsza podpatruje starszą i czasem nawet po kryjomu jakiś ciuszek podbierze.Idzie w dobrym kierunku.Teraz spodziewam się synka i uwierzcie,że dzisiejsze ciuchy dla chłopczyków to świat a ludzie jak lat dajmy na to 17.Tak owszem jest tandeta nawet w tych tzw lepszych sklepach bo np. po PRAWIDŁOWYM praniu szwy przesuwają się na plecy i pojawiają dziurki jakby żerowało stado moli ale nie mów autorko,że kompletnie nie ma nic w dobrym guście i jakości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to mamalu jest fajne, ale strasznie drogie niestety, więc kupuję tu głównie spodnie leginsy i bluzy https: //cubus.com/en/Baby/Collection/Baby-62-86/#page=4 i tu http: //www.kappahl.pl/category/estore/articles/dzieci/kategorie/baby_4498/38/ Oprócz tego jeszcze h&m i next Wiem, że to sieciówki i nie kazdemu odpowiadaja, ale mnie nie stać na super stylowe ciuchy, tzn. na pojedyńcze tak, ale ja potzrebuję w hurcie, bo moja do mały distrojer. Chiałam tylko pokazać, ze nie wszędzie są cekiny i róż, choć być moze nie o taki styl Ci autorko chodziło. Wg mnie ubrania z cubusa i kapphala nie są jednosezonowe. Jakośc jest całkiem niezła. Bluzę bejsbolową i dresy z cubusa prałam juz z 10 razy i nadal jest ok, tj. bez zmechaceń i rozciągnięć i przebarwień. Podobnie niezniszczalne sa body z kapphala - moja ma nieśmiertelne body w rozmiarze 80, które nosi od pół roku albo i dłużej (było za duże, a teraz przymałe już) i było prane z 200 razy chyba i ma się ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mam ciuchy z kappahla dla dziecka i niestety maja nadruki i sa dosc dziewczece, nie wygladaja jak kopie doroslych. takie kopie doroslych ubran widzialam w h&m i zarze i zupelnie mnie nie kreca - po kiego kupowac plaszcz na zime w rozmiarze 56 o_0?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka cekinów
nie wiem po co zadajesz to pytanie, rozmiar 56 nie interesuje mnie :] zaraz zerknę na kappahl. thx

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka cekinów
czy ja gdzies kiedyś napisałam, że nadruki wszelkie wszelakie to tandeta i kicz? są nadruki i NADRUKI! jest nadruk ciekawy i dobrze wykonany, a jest też świnka peppa , która po 3 praniach przypomina prosiaczka z zespołem downa. nie umiecie czytać między wierszami, popadacie w skrajnośc***** co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fanko plaszcz na zime dla dziecka jest idiotyczny, bez wzgedu na to czy ma miesiac czy dwa lata, bo krepuje ruchy i jest niepraktyczny. no chyba, ze dziecko ma w nim ladnie wygladac tylko od swieta, a na codzien chod*******mbinezonie czy normalnej kurtce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no, ale zeby swinka pepa po 3 praniach sie nie sprala, to trzeba kupic cicha dobrej jakosci. a ty tutaj od poczatku nie pisalas o jakosci, tylko kiczu i tandecie. dla mnie swinka pepa jest tandetna, jesli bluzke z nia ma dorosla kobieta, a nie mala dziewczynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka cekinów
a dla mnie jest tandetna ogólnie. o jakośc****sać nie muszę tak dosłownie, jak wymagasz-pisałam o niej m.in. wspominając o niechęci do ciuchów z sieciówek ;) pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to po co patrzysz na ciuchy z kappahla, o ktorych pisalam? to nie jest sieciowka twoim zdaniem ;)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skąd mam wiedzieć co to kappahl, skoro podziękowałam Ci za sugestię-tzn. że nie znam tego sklepu! myśl..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jest też świnka peppa , która po 3 praniach przypomina prosiaczka z zespołem downa x ale sie uśmiałam ale to prawda, ja staram się unikać prasowanek bo faktycznie większość po jednym praniu wygląda już kiepsko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja podglądam jak ubierają mamy z blogów takie jak lady gugu lenkowomi kris&niki mama szyje sama )) szukam podobnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja lubię ubierać córkę kolorowo, z tym, że bez przesady. Jeden mocniejszy element i reszta stonowana. Byłam w zarze kilkukrotnie i nigdy nic mi się tam nie spodobało. Obrzydliwe szare stroje stara maleńka, kojarzące mi się z dresscodem w korporacji. Dziecko to dziecko i nie ma wyglądać smutno. Kupujemy w h&m, c&a, kappahlu, reserved, primarku. I dodam, że moja siostra jako dziecko uwielbiała tandetę, róż i cekiny. Obecnie prowadzi popularnego bloga modowego. Jednego z popularniejszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
może na moich aukcjach coś Wam się spodoba? szukajcie po niku na allegro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo ludzie lubia ubierac dizeic w pstrokacizne!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×