Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zielona5

Odchudzanie z dużej nadwagi start 2 01 2013

Polecane posty

Cześć laski :-) mi kiedyś gorzka herbata nie smakowała teraz ją lubie ;-) kupiłam ten ocet jabłkowy. Kisiel może i kalorii dużo nie ma ale węgi sporo a on jest najgorszy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZimowaAura
A jest coś, czym można zastąpić cukier? Myślałam, że te trzcinowe mają mniej kalorii.. Niestety mają identyczną kaloryczność jak cukier biały.. A może słodziki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna rayla86
witajcie dziewczyny:) ktos mnie pytsl wczoraj o brata, ile wazyl itp. sluchajcie, to byl mlody chlopak, 26 lat - i wysoki, 188kg.wazyl okolo 150kg, jak dobra swinia.totalnie zapasiony.wzial sie za siebie ostro - dieta wykluczajaca weglowodany, napoje gazowane, male porcje i ogroooooomnie duzo ruchu - w jego przypadku to bylo przerzucanie ciezarow, przychodzil pod prysznic spocony jakby wyszedl z wody.odchudzal sie cos z poltora roku.nie poprzestal na wymarzonych 85kg, zaczal dbac o miesnie. w tym momencie jest wspaniale usmiesniony bez grama tluszczu.utrzymal ten efekt tyle lat...juz 12! ale dzien wdzien biega, rzuca hantle , je czesto ale male posilki, nie napycha sie ziemniakami, produktami macznymi etc. jest moim wzorem, bo z prosiaka i totalnej lajzy stal sie z******tym gosciem...i cale jego zycie siezmienilo, ale do tego trzeba miec niesamowity charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna rayla86
slodziki podobno wzmagaja apetyt...juz lepiej jak sie nie mozesz obyc bez slodyczy - miod lub stewia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale Wy tylko dietujecie czy i ćwiczycie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna rayla86
Ja owinieta w pas neoprenowy i wysmarowana termozelem zapierdzielam wieczorami by wypocic tluszcz i toksyny, bez ruchu sie nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
witam dziewczyny tak czytam Was i mam dobrą radę sama jestem na diecie od 6 miesięcy tyle ile ma moja córka...kolacja do 18ej ,na kolacje żadnych owoców najlepiej nie jeść bananów ani winogrona pieczywo ciemne tylko na śniadanie i duuużżżo ruchu w każdej postaci mi to pomaga schudłam już 17kg. powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarna rayla86
gratulacje:):):) i dzieki za rady, stosuje je u siebie i nadal bede stosowac, nawet jak juz osiagne wymarzona sylwetke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chciałam schudnąć 9 kilogramów bo tyle przytyłam po ciąży. Jadłam wszystko oprócz słodyczy i co dzień fitness. Udało się w rok stracic tyle ile chciałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuje:) wiem że czasami nie jest łatwo ...ale klucz to wytrwałość i konsekfencja...ja też mam gorsze dni ..ja biegam 5/6 razy w tygodni po 10km.i to rano gdy wszyscy jeszcze smacznie śpią np weekend albo święta ja wychodzę zimno deszcz mróz ja biegam...do celu brakuje mi 2kg. i opornie idzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZimowaAura
Podobno wspomagają, podobno,bla,bla. Dzisiaj dietetyk, więc nie wiem po co pytam.. ; p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdaj relacje co i jak ;-) ja zaraz biore się za obiad.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć kobitki;-)Cio tam u Was?ZimowaAura koniecznie napisz po wizycie u dietetyka...Rencik jak dietkowanie;-)?Ja już włomotałam swój obiadek...;-)dziś jak narazie elegancko dietkuję...hhaa...Rano dwie kromeczki razowca z serkiem almette,pózniej szklaneczka soczku pomidorowego,a teraz kawałek rybki z suróweczką...nie wiem tylko co wszamam na kolacyjkę;-)Miłego popołudnia;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dobrze;-) obiadek też już zjadłam. Też nie mam pomysłu na kolacje, może serek naturalny ze szczypiorkiem albo surówka jak zostanie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dobrze;-) obiadek też już zjadłam. Też nie mam pomysłu na kolacje, może serek naturalny ze szczypiorkiem albo surówka jak zostanie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZimowaAura
Jasne, że napiszę, jak było u dietetyka ; d Nawet Wam powiem ile kasy u niego zostawiłam ; ( Będzie bolało! * Ja właśnie się biorę za sałatkę..Podobną do wczorajszej, ale dodałam pieczarki ; p * Oprócz śniadania zjadłam dzisiaj jabłko i wypiłam sok pomidorowy, który w przeciwieństwie od niektórych pań tutaj piszących uwielbiam ; p Najlepszy z Pudliszek ^ * Zdrowego obiadu życzę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja wlasnie wszamalam podwieczorek mandarynki z kefirem :) a obiad jaki pyszny mialam pulpety rybne z 1/4 woreczka ryzu brazowego i ogorkami kiszonymi mmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qreen tea93
A jutro pujdę rano przyczajona przed klatkę, wezmę świeżutkie g***o jej psa Azora i je zjem to będzie śniadanie mmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak szczerze to mama robi hehe, ale wiem ze sa to 3 razy zmielone plototki, no tam pewnie jakies przyprawy cos ten ale w niczym je nie obtacza tylko gotuje w kostce rosolowej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oto mój jadłospis na jutro: Śniadanie: 2 kromki chlebka ze słonecznikiem, liść sałaty, plasterek szynki, papryka 2 śniadanie: kefir Obiad: pulpety indycze w sosie pomidorowym Podwieczorek: sok pomidorowy Kolacja: serek naturalny Moge do tych pulpetów ugotować kasze gryczaną? Czy lepiej jakąś surówke do tego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczyny:) Sorki że nie dawalam znaku zycia ale nie miałam ochoty dzis siedzieć na necie:) U mnie dziś tak sobie z jedzeniem ale 1h ćwiczeń byla więc mam nadzieje że sie jakoś wyrównało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczynki:) Widzę że coś tu cicho jest...jak wam idzie? U mnie dziś 94,9 kg więc waga sie rusza , ale jestem happy:D Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witamy,witamy;-)no jakoś nas tu mało....ale wiesz Żabolinko dziewczyny pewnnie z rańca na jaki jogging się wybrały...hehe....przecież teraz musimy dbać o naszą kondycję;-)a Ty jak tam?>Widzisz...kilogramy lecą tylko trza czasu na wszystko;-)Buziole;-)kurcze coś mi nie wchodzi mój nick lilaa77777

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć. Ja już po śniadaniu i mam zamiar iść za chwile na spacer bo taka piękna pogoda od rana :-) też się zważyłam chodź nie ma sensu tak często, ciekawość zwyciężyła. 97.3 kg więc woda chyba ładnie schodzi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rencik dla mnie jest sens sie ważyć częściej bo jak widzę efekt to aż mnie nosi ze szcześcia i chce mi sie dalej ćwiczyć gorzej jak waga stoi w miejscu wtedy szybko sie zalamuje:( Ale myśle że teraz nie popelnie już tego błedu i sie nie poddam...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rencik,Żabolinka nie możecie się poddawać...przeciez niedługo wiosna;-)dziewczyny...chyba chcecie założyć super kieckę,żeby faceci wodzili za Wami wzrokiem...co....?;-)Nieprawda...?;-)Napewno prawda,więc do dzieła,nadal dietujemy i ćwiczymy drogie Panie ćwiczymy....nie możemy spocząć na laurach;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×