Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jak ratować małżeństwo

Polecane posty

Gość gość
Uważał, że jestem kurą domową, a ta jego kochanka pracuje e korupcji-obcasy, pończoszki, elegancko ubrana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wygląda na to, że jesteście zupełnie do siebie niedopasowani. Jak to się stało, że w ogóle ze sobą się związaliście i to jeszcze jesteście małżeństwem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieliśmy wspólnych znajomych, zaszłam w ciąże, wzięliśmy ślub cywilny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tzn. złapałaś go na dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No tak jakby.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jeszcze nie był gotowy na malzenstwo i trochę ma Ci za złe nieplanowaną ciążę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
biedne dziecko bedzie teraz ofiara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie był gotowy ? Miał 29 lat i co teraz jest gotowy Na związek ? Z synem ma bardzo dobry kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie będzie ofiarą, bo mu nie oddam syna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu daj mu odejść. Ewidentnie jesteście niedopasowani. Z tamtą kobietą jest po prostu szczęśliwy najwyraźniej. Tylko walcz o dziecko i alimenty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja go kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ciężka sprawa w takim razie. Może nie odczuwał tego, że go kochasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dawałam mu to odczuć. Przytulam się często do niego, całowałam, mówiłam że kocham

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może on potrzebował innego rodzaju wyrażania uczuć - jak to facet - więcej eksperymentów łóżkowych, więcej dbania o siebie i swoje ciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie - mówisz, że kochasz ale do ust mu pewnie już nie brałaś. Znalazł sobie taką co to robi i do tego szczupłą i młodszą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy seks jest aż tak ważny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zależy dla kogo. Dla wielu facetów tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja brzydzę się seksu oralnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem Cię. Kiedyś też się brzydziłam i myślałam, że nigdy tego nie zrobię. Mój mnie prosił wiele razy i wiele razy odmawiałam. Teraz ciągle za tym nie przepadam, ale już toleruję i robię to, żeby sprawić mu przyjemność. Niestety niektórzy mają bzika na tym punkcie i mój facet lubi to bardziej od tradycyjnego seksu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie robiłaś mu tego nigdy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie robiłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy tak naprawdę nie wiadomo o co mu poszło. Może się zauroczył, ona dla niego była odskocznią od codzienności i tak już zostało. Nie wiem co poradzić szczerze mówiąc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem jak oni się poznali, ale nie mają powiązanych zawodów. Codziennie rano biegają, później jadą go pracy on na siłownię ona na fitness. Jego zawsze rozpierala energia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
P pasują do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też tak myślę - niestety mają ze sobą dużo wspólnego i naprawdę ciężko Ci będzie uratować to małżeństwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W czym ona jest lepsza ? Przecież to ja dałam my dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona pewnie też mu da dziecko jeżeli się zwiążą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona wygląda na taką co jej nie.zależy na dziecku, pełnej rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Boli mnie to wszytko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zadręczaj się tak. Przecież to nie koniec świata...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×