Na sygnale

Uzupełnienie serialu Na dobre i na złe

dla mnie ten serial to porazka,

jakie uzupelnienie?..

Miłosz z Klanu jest fajny mnie się podoba serial:) podziwiam takich ludzi, bo praca jest ciężka, wymaga silnych nerwów i zdrowia Na dobre i na złe za cukierkowe jest

Widzieliscie te sztuczne noworodki manekiny??? to było już przegięcie! HAHA :D

koc płakał:) za szybą kosmita:D to było widoczne! gdzie było dziecko?

No i jak matce dali na koniec to przez ułamek sekundy była pokazana bodaj plastikowa główka :)

Na sygnale odcinki online na: http://www.serial-online.pl/online/na-sygnale/ Na Sygnale online Nowy serial twórców popularnego „Na dobre i na złe” pokazuje pracę ratowników medycznych.

Na sygnale – Sezon 2 Odcinek 13 online: http://polskie-seriale.pl/na-sygnale/na-sygnale-sezon-2-odcinek-13/ Nowy serial twórców popularnego „Na dobre i na złe” pokaże pracę ratowników medycznych. Czwórka bohaterów, czyli załoga karetki reanimacyjnej: Wiktor, Piotr Martyna i Adam

Może mi ktoś powiedzieć, co było między Piotrem a Martyną? Byli ze sobą czy tylko nieoficjalnie do siebie wzdychają?

Na razie nic nie było chyba, ja oglądam nieregularnie wiec pewności nie mam, ale podoba mi się ten wątek, ostatnie odcinki oglądałam i akcja wokół nich sie trochę rozkręciła, ciekawe czy to pociągną czy tak zostawią bo w tym "serialu" wątki lekarzy są bardzo okrojone, ten doktor główny (zapomniałąm imienia) też romansował z jakąś babką ale urwali. Fajni aktorzy tutaj grają, nawet lepsi, sympatyczniejsi niż w ndinz ostatnio, przestałam oglądać bo mnie denerwuje i przerzuciłam sie na ten.

serial jest fajny :)

Mnie się nie za bardzo podoba, mam wiele zastrzeżeń, ale obejrzałam odcinek o tym zaczadzeniu i wciągnął mnie właśnie wątek Piotra i Martyny, ciekawa jestem, czy dojdzie do ślubu

Chyba jednak coś było między nimi, przynajmniej jakiś konflikt o podłożu sercowym, bo jak Piotr dziękował Martynie za uratowanie życia to przepraszał ją i powiedział, że szanuje jej wybór faceta. A wczoraj Wiktor powiedział do niej, że cieszy się, że między nimi już wszystko ok. Btw, Martyna wygląda jak małpa z twarzy :P

Oglądacie? fajny był dzisiaj odcinek i kolejny będzie, teraz to już chyba się zejdą ;)

Ja myślę, że nie będą razem, na pewno nie tak od razu.To byłoby za proste, poza tym to nie jest serial skupiajacy się na życiu ratowników i jest bardzo krótki. Nie mieliby pomysłu jak to ciągnąć chyba... Odcinek nawet niezły, ciekawie sie oglądalo, przynajmniej coś się dzieje, ale temat odcinka naiwny... te ładunki wybuchowe ziemi- jakim cudem wcześniej nikt z nich na żaden nie stanął? tylko pies akurat... Dziewczyna miała się nie ruszać a jednak się ruszała, widać było, poza tym to niemożliwe wytrzymac tyle w takiej pozycji bez oderwania nóg od ziemi, wystarczy małe drgnięcie, wiem, że to tylko głupi serial, ale mogli się bardziej postarać, jakieś uwięzienie, porwanie czy coś jak chcieli dać akcje z zagrożeniem ratownika a tu naiwny pomysł bardzo.

Beznadziejny serial.

No naiwny, z tym dziadkiem i w ogóle, ale mnie się to fajnie oglądało, fajny klimat, tu sielski sad, a za chwilę pies wybucha no i to, że okazało się, że ona stoi na ładunku

O nie, myślałam, że nie ma wakacyjnej przerwy w tym serialu, a tu nie ma dziś odcinka :( btw, czy Was tez razi jak ci lekarze pyskują i chamsko się zachowują?

Dr.Wiktor i ratownicy odnoszą się grzecznie,ale czasami nie mogą sobie poradzić z rodzinami bo ci im utrudniają pracę.członkowie zespołu ratowniczego też są w stresie,walczą o życie.CZasami jak nic nie skutkuje muszą podnieść głos,aby opanować sytuację.

Właśnie nie, Wiktor często jest chamski i traktuje pracowników jak gorszych od siebie, Piotrek mu się ciągle podlizuje, a on go chamsko gasi

Tak jest to słaby serial. Gorszego medycznego serialu to ja już dawno nie widziałam. Liczyłam na coś lepszego ale niestety nic z tych rzeczy. Po prostu kiepskie to jest już wolę obejrzeć sobie produkcję serialu pt Na dobre i złe pomimo tego, że ostatnio też zeszło na psy.

Ja się zgadzam, że są często chamscy, jeden z nich ma być taki cały czas, typowy zły a drugi dobry, ale też jest często wredny i uważa sie za bóg wie kogo, wydaje mi się, że naprawdę pomiędzy ratownikiem a lekarzem jest relacja na równi a tutaj ewidentnie lekarz kontra pomocnicy-ratownicy co jest głupie, tym bardziej, ze czasem jeździli sami... Ale uważam też, że zaletą serialu są dialogi, naturalne, bez napiny jak w innych serialach i postacie też są ok, prawdziwi ludzie, ratownicy tutaj też bywają złośliwi i wredni a czasem sympatyczni. ja lubię serial, trwa krótko i nie jest nudny, więc czasu nie marnuje jak takie na dobre i na złe, rozwleczone do granic a często jestem zawiedziona po odcinku a czasu nie odzyskam ;/.

To prawda, że krótkie odcinki są zaletą i każda sekunda jest sensownie wykorzystana, nie można się nudzić. Mnie to chamskie odnoszenie się do siebie radzi, wiem, że w życiu na pewno bardziej jest tak niż jak w Na dobre i na złe chociaż, gdzie każdy jest fajny i miły, ale już jednak wolę to. Razi mnie to. Wiktor wiecznie wygląda jak na ciężkim kacu i tak samo się zachowuje, obrażony na cały świat, bo zginęła mu żona, ale już mu się oczy do tej nowej lekarki świecą. Piotrek to taki prostak, jego niektóre teksty do Martyny były poniżej krytyki. Tylko ten Miłosz z Klanu sympatyczny, no i Martyna, ale ona to wręcz Matka Teresa, sztuczna na ich tle

Jak Wam się podobał wczorajszy odcinek? Dla mnie był bardzo wzruszający, ciągle miałam łzy w oczach. Dziewczyna grająca Martynę zagrała moim zdaniem rewelacyjnie ten strach

Oj bardzo. Juz nie mogę się doczekać kolejnego odcinka

Dziwny był odcinek, jakby nie z tego serialu, to jest w końcu paradokument czy drugie na dobre i na złe???

Dlaczego jak nie z tego serialu? Nie wiem czy to jest paradokument (wydaje mi się, że nie), ale na pewno to, że przez cały odcinek pokazywali tylko ten sad nie jest typowe dla serialu, w innych choćby się waliło i paliło to zmieniają sceny i na zmianę z ważnymi pokazują jakieś pierdoły. Ja też nie mogę się doczekać kolejnego odcinka. Myślałam, że będzie banalnie, Martynie nic nie będzie, a tu wygląda na to, że będzie w ciężkim stanie. Podobał mi się ten pirotechnik :) A ten fagas Martyny koszmarny, do tego facet w ogóle nie umie grać.

nietypowe, bo zawsze pokazywali ratowników w pracy w karetce a tutaj cały odcinek tylko chodzili czekali, mało akcji było w dodatku te sceny rodem z telenoweli między ratownikami(wcześniej coś było między nimi? bo sobie nie przypominam)a jak już przyszedł ten jej facet (racja, że grał tragicznie, mimo, że był tylko chwilę i w dodatku jego aparycja bardzo odpychająca) to już całkiem jak w jakimś m jak miłość, a w następnym odcinku z tego co było widać w zapowiedzi dalej mają ciągnąć ten wątek, dlatego sie zdziwiłam...

Piotrek i Martyna od początku czuli do siebie miętę, on bardziej i zaskoczyła go wiadomość o jej zaręczynach, potem zły był na nią, a potem ona uratowała mu życie. Iskrzy między nimi mocno i ich wątek jest jak na razie rdzeniem tego serialu