Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość matka na skraju zalamania

Moja 19 letnia corka jest w ciazy. Jestem zalamana

Polecane posty

Gość gość
Mnie się wydaje, że to autorka jest tym lekarzem bez specjalizacji i to ona zarabia te 4000zł, z czego 1400zł pochłania kredyt, a reszta idzie na życie. Także żadne kokosy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka na skraju zalamania
po studiach lekarz nie ma 4 tysiecy:O Widze, ze faktycznie nie dyskutuje tutaj z osobami majacymi chociaz minimalne pojecie o temacie. Nie zarabiam wiecej niz 4 tysiace tylko taka wlasnie kwote, bo jestem lekarzem be specjalizacji dlatego wiem o czym pisze. A teraz mozecie sobie snuc swoje wymysly dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfnalaseczka23
Autorko a aborcja nie wchodzi w grę? Po co dziewczyna ma mieć stracone życie na starcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ty masz tlumoku do pedagogiki? Swietny kierunek zwlaszcza na prestizowych uczelniach. Nie masz pojecia to sie nie wypowiadaj. Poza tym dobrze, ze corka zrezygnuje z medycyny, bo jak widac to kierunek nie dla niej skoro nawet zabezpieczyc sie nie potrafi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem, że studiowanie medycyny oznacza, że tabletki nigdy nie zawodzą, prezerwatywy przestają pękać, a spirala ma 100% skuteczność? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka na skraju zalamania
nic nie mam do pedagogiki, ale kazdy wie, ze to zaden wybitny kierunek. Poza tym to byl przyklad jednego z wielu kierunkow, ktore mozna studiowac zaocznie wiec ciaza zadna przeszkoda nie jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jannetterox
Woman off waves wpisz sobie autorko i może dasz rade uratować jeszcze córkę,po co ma biedować całe życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale jak sie jest ogarnietym to gumke sie sprawdza po stosunku wtedy jest jeszcze szansa na tabletke 72h jesli zobaczysz pekniecie a tabletki stosuje jak sie nalezy a nie jak kto chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
'Kazdy wie ze to zaden kierunek'. Wlasnie kazda ciemna masa co sie naslucha głupot w tv ze opłaca sie studiowac tylko scisle kierunki. A po zaocznych to coz. Po wszystkim zaocznym g. bedziesz miala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdyby moja córka chciała studiowac medycyne to bym nawet dwoje jej dzieci wychowała !!! co to za problem przecież będzie dziecko miało ojca i również dziatków z jego strony to razem bedzie łatwiej jak dziewczyna mądra to zrób wszystko by te studia skończyła bedzie ci kiedyś wdzieczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z całym szacunkiem autorko, ale pomimo ukończenia ciężkich studiów masz wąskie horyzonty. To kim Twoja córka ma zostać salową? Z całym szacunkiem dla tych kobiet bo wykonują ciężką i niewdzięczną pracę? Gdzie ma się zatrudnić w ciąży, bez doświadczenia zawodowego? Rezygnacja ze studiów, przynajmniej bez próby ich kontynuacji to bezsens. No ale Ty oczywiście wiesz lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość matka na skraju zalamania
a dlaczego od razu salowa? Nie ma innych zawodow? Powiedzialam jej przeciez, ze moze potem cos zaczac studiowac, ale ona sama nie chce. Na razie jednak decyzja zapadla, ze studiow nie przerywa, wezmie dziekanke po tym pierwszym roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
poszukaj może ktoś ją zatrudni sama niech teraz opłaca sobie składki a potem bedzie miec jakies pieniadze na malucha sa nianie wiec dacie rade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie studiowalam pedagogiki, ale wkurza mnie pieprzenie, ze to jest kierunek do d**y. Troche pokory i szacunku dla niestudiujacych jedyne sluszne kierunki. Dobrzy nauczyciele i przedszkolanki czy nauczyciele nauczania specjalnego sa bardzo wazni. Edukacja jest przyszloscia narodu. Wiele lekarzy gowno robi (poczytajcie komentarze o wielu lekarzach, pomylkach i totalnego braku odpowiedzialnosci) a posade dostaje po tatusiu lub mamusi, Ide wiele razy do lekarza i widze lanie wody, olewanie, zbywanie, i postawe zaplac, wychodz i o nic nie pytaj. Pycha wielka bo pan lekarz a jak czlowiek sie z nim nie zgodzi to wymyslanie od trudnych pacjentow bo rozumy pojedli. Tak jakby tylko i wylacznie lekarz mogl cos na temat medycyna powiedziec. Prawo tez niby prestiz, a znam kilka prawnikow wolajacych o pomste do nieba. Wiec prosze przestancie pieprzyc cuda o prestizowych kierunkach bo to zalezy od czlowieka co ze swoim kierunkiem zrobi. A tak odnosnie tematu, wiele lekarek skonczylo medycyne maja dziecko lub bedac w ciazy wiec jakos sie udalo. Jedna mi gadala ze z jednej strony trzymala ksiazke a z drugiej dziecko i skonczyla. Jacy to lekarze sa nie wiem, ale dyplom dostali i praktykuja. Skoro twoja corka jest w ciazy to ma wybor pomiedzy urodzic a nie urodzic. Jesli decyduje sie aby urodzic to jest kredyt studencki, szukanie pomocy u kolezanek, ciotek i innych krewniakow, zlobek, angazowanie tatusia (w koncu az taki zly nie byl skoro corka z nim seks miala),wykorzystywanie kazdej wolnej chwili na nauke, zero imprez tylko nauka aby jak najwiecej wykorzystac wolny czas, ukladac tak zajecia aby pasowaly z opiekunkami,itp,itd. Wyprawka najtansza, odciagac mleko aby oszczedzac na sztucznym no i wzmacniac odpornosc malucha. Jesli nie urodzic to sa pewne organizacje, napewno znajdziecie info w internecie. Nie przerywalabym nauki bo to jednak jest wazne na jej przyszlosc. Teraz nie ma co plakac i rostrzasac, ze zmarnowane zycie a szybko podjac decyzje i juz pod tym kierunkiem dzialac. A na przyszlosc lepiej wybierac facetow i stosowac podwojne zabezpieczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Salowym nalezy sie szacunek bo to jest cholernie trudna praca i ktos ja musi zrobic. Tak samo potrzebne sa sprzataczki, smieciarze, wozni, itp, itd... Kazdemu nalezy sie szacunek. Moze kilka dni na takiej posadzie i zaczelabys sie patrzec troche bardziej z szacunkiem na innych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O i Ci chodzi przecież napisalam, że szacunek im się należy bo wykonują ciężką i niewdzięczną pracę, naucz się czytać ze zrozumieniem. Ale nie zmienia to faktu, że dla swojego dziecka wolałabym pracę bardziej ambitną. Rozumiesz już czy to dla Ciebie za trudne? Ja szanuję każdego również panią sprzątająca czy pracowników oczyszczalnia miasta, co nie oznacza, że chcialabym taką pracę wykonywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Opowiem ,swoja historie ,ku przestrodze!!! moja córka,tez w wieku 19 l. zaszła w ciąże,była w technikum.Chciała studiowac psychologie .Świat nam sie zawalił ,do tego wszystkiego, chłopak sie na nia wypiał .Kupiłam tabletki poronne .jeden ,dzien i po kłopocie .Zdała mature ,dostała sie na psychologie .Poznała innego chłopaka i co ?????Zaczeła cpac .Na,drugim roku ,była w monorze 8 miesiecy .teraz nie ma dziecka,studia rozkopane ,przerwane .Za,to straszna ,kara,cierpienie .Zerwane wiezy rodzinne .Duzo ,by pisac ,to nie jest wazne . Córka jest osoba dorosła,jak pakowała sie do łozka,nie myslała o konsekwencjach.autorko ,nic nie musisz !!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buahahaha, gdzie niby lekarz świeżo po studiach dużo zarabia?? Chyba u tatusia w prywatnym gabinecie, to zrozumiem. Sama mam ojca lekarza i do mniej więcej mojego liceum autentycznie klepaliśmy biedę, bo kasy było na styk. Teraz owszem, zarabia sporo, ale zarobki wzrosły mu mniej więcej po czterdziestce. Także nie bredźcie. ************************** widocznie masz tatusia łajze, mój kuzyn 30 lat 6 rok specjalizacji z pensja, dyzurami i praca w dwóch przychodniach ma 15 tys. Jeden dyzur to tysiac złotych, wiec pomysl jakiego masz niezaradnego ojca

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"pensja, dyzurami i praca w dwóch przychodniach" no pewnie, pracuje gdzie sie da, 30 godzin na dobe, a potem sie dziwic ze lekarze sa niekompetentni i ludzie umieraja 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dokładnie. Mój ojciec też mógł pracować nawet i w trzech przychodniach, ale fajnie też mieć czas dla rodziny. A kasę zarabia, ale jak wspomniałam zaczął porządnie zarabiać po czterdziestce. I nie musi do tego pracować na kilku etatach - wystarczy jeden.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mamusiu dlaczego ty się zastanawiasz jak ona ma studia skończyć,za co dziecko wychować.Panienka ma 19lat,ma chłopaczka jezeli zrobili niech dumaja jak wszystko ogarnąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezuuuuu, Moi znajomi na medycynie i to na 1 roku zdecydowali si ena dziecko - chcieli nie wpadli. Na 3 roku kolejne... Mieli ciezko na zmiane chodzili na zajecia (dziennie oczywiscie) na zmiane pilnowali dzieci, i na zmiane pracowali zeby sie i dzieci utrzymac... Skoncyzli medycyne wynajeli pokoj z 2 dzieci. Obecnie maja po 33 lata - duze odchowane dzieci. specjalizajce, wlasne gabinety i zarabiaja kupe kasy.....jak ktos chce to potrafi Inni znajomi na 1 roku wpadli - na studiach technicznych. Na kolejne dziecko zdecydowali sie po 3 latach. Teraz maja 33 lata odchowane dzieci i robia kariery. Kurde kobieto - moim znajomym nikt nie pomogl, mieli kredyty studenckie, mieszkali w akademiku, studiowali dziennie. wieczorem pracowali w markecie. W akademikach i na miasteczku studenckim sa przedszkola... jak ktos chce to potrafi. A i zadnej z tych par nie pomogli rodzice..... nie chceli i wyszli z zalozenia ze sami musza dac rade...i dali..... Twoja cork ajak jest taka dorosla zeby dawac to sie nei mieszaj -niech pokaza ci jak sobie zycie uklada. Proponowalabym tylko abys dala jej termin wyprowadzki z domu.......skroor jest dorosla zeby byc mama jest tez dorosla zeby sama sie utrzymywac. Zrobisz jej przysluge zyciowa jak kazesz sie jej wyprowadzic i poukladac wlasne zycie......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś dobrą matką masz niestety niewdzięczną córkę , zajmij sie sobą i swoim życiem czas odciąć pępowinę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak wywalić młodą dziewczynę i niech idzie do domu samotnej matki. Mimo, że ten chłopak to niedorajda a rodzina patologiczna to powinniście się spotkać coś ustalić przynajmniej z tym chłopakiem. Jak potrafił ****a*ć to niech teraz ruszy du*pę i zaproponuje sensowne rozwiązanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak pisałam wcześniej jedź do niemiec. Za opiekę nad osobami starszymi można zarobić 8tyś zl. Zapewniają umowę, zakwaterowanie, dojazd, ubezpieczenie itp pracujesz w służbie zdrowia to wystarczy ze odświeżysz podstawy niemieckiego. Po roku wróć a tak to Przelew dla corki co miesiąc przeź rok a potem zlobek. Odloz trochę pieniędzy ma drugi rok zycia dziecka a potem napewno będzie prościej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi się nie mieści w głowie to co tu czytam, matka ma rzucać pracę, wyjeżdżać do Niemieć, załatwiać córce opiekę, siedzieć z wnukiem??? Przecież to się w głowie nie mieści... Ta dziewczyna jest dorosła!! Trudno, zrezygnuje na razie ze studiów- chyba że tatuś dziecka w swoich interesach znajdzie czas na to żeby się dzieckiem zająć, dziecko ma dwoje rodziców, a nie tylko mamę i babcię. Bo z alimentów od niego (płacić musi, jak nie- jest fundusz alimentacyjny a jemu dług rośnie) faktycznie ani żłobka, ani opiekunki nie opłaci. Największym problemem jest to że musi zmienić plany życiowe, ale bywa i tak, z różnych powodów, jak naprawdę wierzy w to że tylko bycie lekarzem da jej szczęście, to kto jej broni odłożyć to i wrócić na studia za 6 lat, jak dziecko pójdzie do szkoły? To konsekwencja tego co zrobiła i tyle, koniec, kropka. Matka utrzymuje ją, zakładam że kupuje wszystko, od majtek i pasty do zębów po książki i bilet miesięczny, opłaca mieszkanie, jedzenie- to jest mało? Dziewczyna, jak pisałam, jest DOROSŁA i to ona jest teraz matką która ma myśleć o swoim dziecku. Nie piszcie błagam że babcia ma ponosić odpowiedzialność bo tak dziecko wychowała, wpadki zdarzają się każdemu, i chociaż nie jestem zwolenniczką aborcji, i taki wybór istnieje jak ktoś nie umie się przestawić i podejść do tego na zasadzie: "jest dziecko więc już go chcę i się z niego cieszę". Można też dziecko oddać do adopcji, ale to byłby skandal w środowisku, prawda? Więc skoro młoda ma swoje marzenia i ambicje o byciu lekarzem niech sama o nich myśli i kombinuje jak je zrealizować. Nie ma rzeczy nierealnych, ale litości, to ona powinna myśleć o szukaniu pracy, umowie, ubezpieczeniu, ewentualnym urlopie dziekańskim, sprawdzić możliwości indywidualnego toku nauczania, a nie jej matka! Naprawdę uważacie że babcia jak tylko ujrzy słodkie wnusiątko zajmie się nim 20 godz. na dobę, przestanie pracować, a potem zęby w ścianę i bez dachu nad głową?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Córeczka musi dorosnąć. Nie odsuwajcie od razu tego chłopaka. Porozmawiajcie i już, ona sama sobie dziecka nie zrobiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
opowiem ,swoja historie ,ku przestrodze!!! moja córka,tez w wieku 19 l. zaszła w ciąże,była w technikum.Chciała studiowac psychologie .Świat nam sie zawalił ,do tego wszystkiego, chłopak sie na nia wypiał .Kupiłam tabletki poronne .jeden ,dzien i po kłopocie .Zdała mature ,dostała sie na psychologie .Poznała innego chłopaka i co ?????Zaczeła cpac .Na,drugim roku ,była w monorze 8 miesiecy .teraz nie ma dziecka,studia rozkopane ,przerwane .Za,to straszna ,kara,cierpienie .Zerwane wiezy rodzinne .Duzo ,by pisac ,to nie jest wazne . Córka jest osoba dorosła,jak pakowała sie do łozka,nie myslała o konsekwencjach.autorko ,nic nie musisz !!!! Straszne !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka,ma jechac do Niemiec :( ,bo córka nogi rozkłada.Za ,rok zrobia .nstp i autorka,powinna juz do smierci pracowac w tych niemczech :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do żadnych Niemiec niech nie jedzie. Ale bądź wsparciem dla swojej córki. Poza tym 19 lat to już kobieta. Była na tyle dorosła żeby pakować się do łóżka to niech teraz z chłopakiem wezmą odpowiedzialność za maleństwo. Poza tym nie rozumiem komentarzy typu że dziewczyna jest puszczalska. Nie dawała na lewo i prawo tylko robiła to ze swoim chłopakiem a nie z przygodnym typem z dyskoteki. Ciekawa jestem czy te wszystkie osoby które piszą o dziewczynie jak o puszczalskiej czekały ze swoim pierwszym razem do nocy poślubnej. Jakoś nie sądzę... A Ty Matko bądź wsparciem, stało się trudno macie teraz 9 miesięcy żeby poukładać się i przygotować. Chłopaka na rozmowę. Ona sama tu nie narozrabiała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×