Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pucipucipu

Koleżanka do odchudzania :)

Polecane posty

Gość Motulkowa
Marlenka dziękuję za pomysły na te lody, będę próbować. U mnie na wadze spadek o 0,6kg i jest 63,9. Dzisiaj mam pierś wędzoną, 2 jajka na twardo, serek wiejski i na obiad to co wczoraj makaron pełnoziarnisty z pomidorami, tuńczykiem, oliwkami, czosnkiem i świeżą bazylią. A wczoraj na śniadanie zjadłam ćwiartke arbuza, ale był pyszny! SmutnaLi wygrzewaj się i zdrówka życzę! Sierpniowa, też jadam takie obiadki, także spokojnie można sobie na to pozwolić na diecie i waga spada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Motulkowa
Kurcze napisałam się tyle i się nie wyświetliło, Marlenka dzięki za rady, napewno zrobię te lody, SmutnaLi wygrzewaj się i zrówka zyczę, Sierpniowa też jadłam i jem tortile w wersji light i waga spada, a jest pysznaaa, Moja waga dzisiaj 63,9 więc kolejne 0,6 kg, jeszcze 4 zostało, a już bez problemu mieszcze się w 38, a nosiłam 44.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Motulkowa
O teraz się pokazało jak napisałam drugi raz. Jeszcze 8 dni do wyjazdu, mam tylko nadzieję, że na urlopie nie pofolguję, ale mam zamiar jeść dużo rybek, zwłaszcza wędzonych, uwielbiam łososia na ciepło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaLilja
Dzieki dziewczynki!! Nie lubie byc chora i taka bez sil... zaraz praca, a ja kiepsciutko sie czuje :( U mnie za to waga nawet deczka nie spada..Nie wiem czy mnie jesc..ale nie chce pozniej jojo, sama nie wiem. Super Motulkowa!! Gdzie jedziesz na urlop?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Hej , melduję się i ja :) śniadanie : ciemna bułka, plasterek sera żółtego, sałata obiad: dwa naleśniki ze szpinakiem i duża kawa latte ( nie wiem ile kcal bo byłam z kumpelą w knajpce na obiedzie) Na kolację zjem coś lajtowego:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenka2206
Hej dziewczyny. Trzymajcie za mnie kciuki!! Jutro idę do lekarza . Robiłam dziś dwa testy i pozytywne. Strasznie się boję. Oby to nie torbiel ani nic innego tylko moje wymarzone maleństwo. boję się,że okarze się ,że to nie to. A tam nie ważne póki co nie ważne. Dziś bardzo się ciesze. !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Marlenka myślę, że jak dwa pozytywne to będzie dzidzia, ale nie zapeszam tylko trzymam kciuki :) Mam nadzieję, że się uda i zostaniemy ciociami ;p Ja zjadłam właśnie na kolacje tortillę z kurczakiem więc dzisiaj ok 1350 kcal :) Bo naleśniki dwa policzyłam za 500 kcal ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaLilja
Trzymam bardzo mocno kciuki Marlenka!! Ja dzis dostalam @ wiec juz w ogole chcialabym zasnac i to przespac. Jeszcze corka wrocila z przedszkola, wskoczyla do mnie do lozka, sprawdzam temperature a ona ma 39. Tatus przyniosl lekarstwo i ona chciala sama nabrac do skrzykawki i wylala cala butelke rozowego klejacego paracetamolu na siebie, na mnie i na posciel... tego mi bylo trzeba!! A moj S sie nie rusza... bo przed powiedzial, ze on naleje, bo jeszcze mala wyleje. No masakra!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wkurzyl mnie, on sie nie ruszy... teraz jeszcze musze malej zrobic kolacje, a on lezy i mecz oglada zamiast skakac kolo nas schorowanych... ehhh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Lilja jak to facet wkurzył się bo miał rację, a nikt go nie posłuchał :D u mnie też tak zawsze było, że mój tata albo mąż coś przewidywali, a my z mamą oczywiście różowe okulary i potem " a nie mówiłem" ;p Co do kolacji to ja już wole sama zrobić bo jak mój zaczyna gotować to potem kuchni poznać nie mogę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Jutro robię sobie sałatkę z surimi i zobaczymy jak mi wyjdzie :) Mam w planach zrobić ją tak : sałata zielona oliwki kukurydza surimi pokrojone papryka polać jogurtem naturalnym albo oliwą z oliwek ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie bez zmian, obie z corka chore. Czeka nas dzien w lozku :( Nawet nie mam sily wstac zeby cos zrobic do jedzenia, wiec nie wiem jak to bedzie z dzisiejszym menu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Motulkowa
Marlenka super!!!!!!!!! SmutnaLi, rozumiem ciebie, jak moja córcia miała 2 miesiące, a ja byłam bardzo chora i z wysoką temperaturą, to mój mąż nie wracając z pracy poszedł na imprezę i wrócił późno, do tej pory mam do niego żal, że poszedł a prosiłam go. Tak to jest z tymi chłopami, a jak oni są chorzy to umierają i gorzej zachowują się niż dzieci. A mi wczoraj mała rozlała galaretkę jeszcze nie zastygniętą na pół kuchni i meble, musiałam szybko ścierać dokładnie bo jakby zastygło to ... Marlenka robiłam wczoraj lody, tzn zmiksowałam truskawki z jogurtem truskawkowym , dzisiaj zobaczymy jak smakują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Motulkowa
Ha Marlenka to jednak to twoje latanie do wc coś oznaczało. SmutnaLi jadę nad morze do Mielna. A i dzisiaj wbiłam się w spodnie rurki sprzed 2 lat, jeszcze obcisłe, ale się dopiełam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Marlenka dawaj znać co tam gin powiedział :) ja dzisiaj zjadłam ciemną bułkę z serkiem topionym. Co do facetów to np moj tata jak ja byłam mała wstawał w nocy, gotował zupki, herbatki, generalnie dbał i nadal dba o mnie i moją mamę. Moj mąż to nie wiem jaki będzie do dziecka, ale póki co zapowiada się dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Hej jak tam dziewczyny :) Ja dzisiaj tak: śniadanie: ciemna bułka z serkiem topionym II śniadanie: makaron sojowy, surimi, kukurydza, oliwki, papryka, polane jogurtem naturalnym Obiad: tortilla, troszkę kurczaka, oliwki, pomidor, sałata, łyżeczka keczupu Teraz zjadłam jeszcze banana :) Okres mam dostać i strasznie mnie ciągnie do jedzenia, niby nie przekraczam 1100- 1300, ale ssanie w żołądku ciągle czuję i woda mineralna nie pomaga ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenka2206
Hej nie dałam rady wejść wcześniej. Po wizycie ok jetem troche spokojniejsza. Dostałam leki na podtrzymanie. Jutro powinna być@ ale mam nadzieje,że już się nie pojawi. Nie było wodać jeszcze pęcherzyka ciążowego ale wszystko wskazuje na fasolke. Teraz dużo leże. Jak na razie zrezygnowałam z pracy i misze odpoczywać. Z diety też już zrezygnowałam . Tzn nadal nie jem słodkiego bo nie moge na nie patrzeć. Jem nadal zdrowo ale dużo więcej . Jem gdy czuje głód. Dziś. Mam nadzieje,że teraz będzie wszystko ok. Dzis rano zrobiłam test i pozytywny. Jutro skpcze do apteki po kolejne. Wiem ,że to jak opsesja ale po moich przejściach wole.wiedzieć że wszystko jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaLilja
Ja troche juz lepiej, glowa w koncu przestala mnie bolec, ale caly dzien leze. Dzis jadlam: banan koktajl: owoce plus jogurt chlebek pita z szynka, humusem i pomidorem, awokado garsc migdalow piers z kurczaka, szpinak z pomidorami i awokado Marlenka mam nadzieje, ze wszystko ok!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaLilja
Marlenka to super, odpoczywaj i zostawiaj nas. Trzymam kciuki, bedzie dobrze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenka2206
Lilja napewno będe tu wpadać bo ja jestem uzależniona od Was hehe. Jak wszystko pójdzie ok to po 9 mies wracam do diety:-) Mam nadzieje,że dużo nie nadrobie hehe. Trzymajcie za mnie.kciuki. Jak już zobacze swoje maleństwo to będzie już wszystko ok. Póki co stres nadal jest ale co tam my już cieszymy się okropnie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaLilja
Znowu sie obudzilam z bolem glowy, az szkoda kolejnego dnia w domu, no ale musze do jutra sie wykurowac bo mam zlecenie i rano trzeba jechac do innego miasta i corke zostawic u znajomej. Waga dzis troche spadla o dziwo, dzis 72,4 kg na wadze. Chcialabym pocwiczyc, ale nie moge, bo nadal fatalnie sie czuje... A co u was? Ja dopiero wstalam i ide robic kawe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Hej :) U mnie średnio tzn. od wczoraj do 20 do teraz mam potworny ból głowy, mimo, że spałam już od 21 to mi nie przeszło. Wzięłam teraz ibuprom sprint caps i nie wiem czy pomoże bo pierwszy raz je zażyłam, zawsze jem ibum zielone. Marlenko mam nadzieję,że będzie wszystko ok ! :) Moja mama też miała przejścia z zajściem w ciąże, ale w końcu się udało i tak oto jestem na świecie ;p Trzymam kciuki żeby wszystko było ok, a dietą się nie przejmuj bo schudnąć zawsze można. Ja dzisiaj zjadłam: śniadanie : banan II śniadanie : pół melona, dwie nektarynki. Lilja ja też nie ćwiczę bo raz, że głowa mi pęka, a dwa to czuję, że @ nadchodzi wielkimi krokami ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Zjadłam właśnie tortillę z trzema surimi, sałatą, oliwkami i łyżeczką keczupu :) Pychotka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Ale jestem głodnaaaa , niewiarygodne :) Dawno tak nie miałam :p Po tortilli zjadłam jeszcze drugą połówkę melona, może to od tego ( niby melon ma właściwości spalające tłuszcz) :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaLilja
Ja juz lepiej za to cora nadal goraczkuje i jeszcze zwymiotowala, wiec nie wiem co jutro zrobimy. Mialam ochote na coastka, lezy taka paczuszka piernikow... ale sie opanowalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Lilja jedno ciastko ok, ale ja mnie od razu ciągnie do reszty :) ja dzisiaj dalej jem owoce ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaLilja
Sierpniowa wlasnie mi tez ciezko skonczyc na jednym ciastku. Jeszcze nie czuje sie rewelacyjnie, chyba z corka zostaniemy w domu a moj kochany S zrobi sam to zlecenie. Nie chce jej dawac z temperatura do znajomej, bo jeszcze jej corke zarazi. Nie wiem co bede dzis jesc, w lodowce pizza i pare innych rzeczy. Maz zakupy robil : D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Hahaha Lilja u mnie też zawsze widać kto robi zakupy :D Chociaż ja zazwyczaj mojemu kupuje frytki, pizze itd bo on jest szczupły i lubi niezdrowe jedzenie :D Raz mu zrobiłam makaron z cukinią to się tak krzywił, że aż mi go żal było :D Dzisiaj na śniadanie zjadłam banana i nektarynkę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×