Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pucipucipu

Koleżanka do odchudzania :)

Polecane posty

Gość Sierpniowa89
Smerfetka jutro ważenie bo jadę z samego rana więc będzie na czczo :) Dzisiaj zjadłam tylko bułkę ciemną pełnoziarnistą z rzodkiewką bo pół dnia sprzątałam, a potem jechałam na uczelnię aż godzinę bo nam drogę przebudowują, oczywiście swoje wystałam w dziekanacie i jak wróciłam to była 17. W sumie to nawet głodna nie jestem i jeszcze chyba trawię wczorajsze dziadostwo :p Jutro znowu mnie czekają pokusy bo moja kuzynka ma 18stkę. Całe szczęście, że u mnie w rodzinie wszystkie kobiety szczupłe i wiecznie na diecie to pewnie będzie dużo sałatek niskokalorycznych :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaLilja
Smerfetka wiem, ze owoce powinno sie jesc rano, dzis tak zrobilam. Ale czasem jak glod zlapie wieczorem to chwytam za owoc, szczegolnie jak glod na cukier... co zrobic. Dzis mialam: arbuz, koktajl z maslanki, owocow, na lunch saltake ze swiezych warzyw z indykiem, a wieczorem kotlet i warzywa z patelni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Lilja to pyszne rzeczy dzisiaj miałaś :) Aż mi ślinka cieknie, a ja jakoś bez apetytu jestem i nawet głodna nie jestem. Jutro zjem już normalnie i wreszcie się zważę :) Ciekawe ile spadłam, aż się boję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaLilja
A ja mam dzis apetyt i zachcialo mi sie cos slodkiego... zjadlam jogurt a potem jeszcze zrolowalam plasterek szynki i sera. Moze jakos dam rade...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smerfetka555
Dzień Dobry :-) Dzisiaj kolejne 20dag mniej,więc jeszcze troszeczkę i 6 z przodu będzie! Wczoraj mąż mnie skomplementował,że pupa bardzo mi schudła :D To chyba od biegania,bo kg na razie to malutko spadło. Lilja a ja Ci powiem,że chyba zostanę jednak przy tym jogurcie z owocami na kolację,bo wczoraj spróbowałam zjeść jakieś warzywka z rybą i w ogóle mi to nie podeszło. Sierpniowa jakim cudem Ty ta mało jesz i głodna nie jesteś? Pisz zaraz,jak tam twoja waga!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Hej :) moja waga 86 :) czyli spadłam 11 kg ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenka2206
Witam w sobotni poranek!! Gratuluje spadków!!!Ja jak na razie na wadze nie staje. Wczoraj miałam kiepski dzień. Dużo pracy. Nie miałam czasu jeść regularnoe w dzień i na wieczór pojechałam. Szkpda gadać:-(. Dziś mam wolne więc postaram się to nadrobić. Sierpniowa podziwiam Cię!! Nie cxujesz głodu?? Ja też chciała bym jeść tak mało i mieć siłe pracować. Dziś planuje zrobić sobie kasze jęczmienną z pomidorami z puszki i papryką, pieczarkami. Tylko to zostało mi w lodówce oprócz chleba i masła. Nie mam czasu nawet na zakupy. Wyjazd coraz bliżej i coraz więcej rzeczy do zrobienia. Na następny tydz. Czeka mnie sprzątanie takie generalne w mieszkaniu bo gdy wracamy po urlopie lubie gdy jest w miare czysto i ścieram tylko kurz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaLilja
Dobry! Ja jeszcze w lozku, ledwo oczy otwoeram, kawka juz czeka na mnie :) Moze zrobie cwiczenia znowu, jak dam rade. Dzis ma pewno bedzie kurczak na obiad, na sniadanie to jeszcze nie wiem. Sierpniowa ja tez 11kg, ale jeszcze minimum 8kg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Lilja ja postanowiłam się odchudzać aż zobaczę 65 na liczniku. Do sierpnia chciałabym zobaczyć 78 ale nie wiem czy to realne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sierpniowa ja tez musze zobaczyc 65 kg, nie popuszcze tym razem!! A jak dobrze pojdzie to 62 kg. Chcialabym tez ta szostke przed zobaczyc do sierpnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaLilja
Zaliczylam skalpel, teraz sniadanko, prysznic i ide na spacerek z corcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)no nie wiem to chyba zalezy 333 www.youtube.com/watch?v=gyBfqKwkdr4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Ja zjadłam właśnie żurek i parę truskawek :) byłam na przecenach i mieszczę się w rozmiar 42, niektóre ciuchy z zeszłego roku mam dobre a w innych brakuje mi tak z 6 - 10 kg. Mam nadzieję, że zrzuce przed wczasami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenka2206
Hej ja dziś kasza 2 śniadanie owsianka z activią waniliową. Jak mija Wam sobota. Ja już się ogarnęłam i teraz odpoczywam. Zakupiłam już bilety i jedziemy dzień wcześniej. Fajnie bo dobry i jeden dziwń więcej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaLilja
ja wrocilam z placu zabaw, teraz robie obiad piers kurczaka z warzywami. Potem ide z corka na tance a po musze jechac zrobic zakupki zebym miala co jesc :) Wieczorem moze znajomo wpadna, wiec moze troche winka wypije :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mariolka kiedy lecisz, na ile? Ja jeszcze mam 6 tygodni ciekawe czy uda mi sie schudnac 4-5 kg przez ten czas tak zeby przynajmniej wazyc 68-69 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenka2206
Lilja nieszkodzi. Może być Mariolka hehe... Bilety kupiłam na 3 lipca . Jedziemy na 3 tygodnie. Już nie mogę się doczekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Marlenka zazdroszczę :) też już chcę jechać, a ja dzisiaj do kuzynki na 18 idę no więc mało jem żeby potem nie nadrobić aż nadto kcal:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenka2206
Sierpniowa gdzie Ty mieszkasz?? Uwolielbiam te wyjazdy bo wracam z nich w pełni zregenerowana. Co prawda będzie dość pracowity bo czekają mnie wizyty u lekarza i remont ale co tam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaLilja
Sierpniowa to udanej imprezki!! Oby dietetycznie ;) Super Marlenka ja tez na 3 tyg ale dopiero 3 sierpnia. Ale w sumie to dobrze, bo mam jeszcze troche czasu na zrzucenie paru kg. Nie chce tam taka gruba jechac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patiska
O! I to jest myśl! Pamiętam jak rok temu usiłowałam się wziąć za siebie i już po trzech tygodniach był koniec. Motywację ciężko utrzymać samemu. Na szczęście z grupą koleżanek się dogadałyśmy i teraz albo wspólne bieganie, albo nawet spacery, raz w tygodniu wizyta w Akademii Promocji Zdorwia & Formy. Dwa razy basen. I w ten sposób można coś zdziałać Na szczęście o wiele łatwiej jest utrzymać motywacje gdy nie chce się zostać w tyle za koleżankami. O wiele łatwiej wtedy trzymać się diety, planu ćwiczeń. No i efekty lepsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenka2206
Hej ja już dawno po kolacji. Dziś3 małe śledziki +2 tosty z chleba rzytniego. Teraz strasznie chce mi się pić. Wypiłam już większe pół l wody. Pewnie gdy bym jutro na wage stanęła to on byłaby większa z powodu tej wody. Pije ale mało chodze do wc. Pogoda jest fatalna. Niby ciepło ale ciśnienie okropne .ddziś ciągle bolała mnie głowa. Ledwo żyje momentami. Teraz tak sobie myślę,że mogło by być zimno bo w tedy jest czym oddychać. Jutro moje urodzinki ale dietki muszę się trzymać. Wiem,że przez tydz nie dam rady schudnąć dużo ale ważne aby nie tyć. Teraz jeszcze skończyły mi się leki na tarczyce i czekam na szwagra aż mi je przywiezie. Oby wrócił z Polski szybko bo ja czuje się coraz gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Im bliżej wyjazdu tym bardziej się ciągnie czas. S wcina kebaba i narobił mi smaka ale dziś się nie dam!!!. Jak mija wam wieczór???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenka2206
Witam w niedzielny poranek. Ja dziś z rana do pracy muszę iść ale na szczęście niedługo. Dziś zapowiada się bardzo gorąco więc może z S zrobimy sobie piknok w.parku. Musze zrobić też jakiś zdrowy torcik tylko jaki?? S wczoraj pytał czy mi kupić ale ja nie chce tortu bo potem zostanoe go mnustwo i będzie trzeba gozjeść lub wyrzucić. Ja swój dzień zaczynam od kawy inki z olejem kokosowym i mlekiem migdałowym. Na śniaanie dwa śledzie+ dwa tosty+ warzywa. Na 2 śniadanie owsianka z activią. Na obiad wczorajsza kasza z sosem pomidorowym. Na kolacje pieczone dramstiki. Dziś ustaliłam sobie plan i zamierzam się go trzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SmutnaLilja
Marlenka zycze ci duzo zdrowia, szybkiego odchudzania i zeby w koncu sie udalo!! Oczywiscie baw sie dobrze i jak masz ochote na tort to sobie dzis nie zaluj!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wczoraj pozwolilam sobie na troche winka, bo znajomi byli. Potem nie moglam zasnac bo impreza byla pietro wyzej i co 5 minu chodzili na fajke grupami 5 osobowymi i tak gadali, ze wszystko u nas w sypialni slychac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marlenka2206
Dziękuje lilja.współczuje Ci bo musisz być dziś padnięta. Ja wstałam o 7.00 bo nie mogłam już spać. S też wstawał rano do pracy. Teraz za niedługo muszęwyjść z domu do pracy a ja czuje ,że spanie mnie rozkłada. Zamiasta się zbierać to leże. Dziś musiałam wypić tabletke na tarczyce. Ostatnio dzieliłam ją na pół bo mi ich brakowało i stwierdziłam,że lepiej jet brać po pół codziennie niż wcale. Dziś musiałam całą wziąć bo coraz gorzej się czułam. Mam nadzieje,że szfagier nie zapomni ich wziąść. Dziś jak na razie do słodkiego mnie nie ciągnie.S też ma zapowiedziane,że żadnych słodkości nie chce. W środe powinnam dostać@. Mam nadzieje,że się pojawi bonie chce jej mieć na wyjazd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zmierzyłam się dziś i powiem Wam ,że nie ma rewelacji. Pod biustem było78cm jest75,5cm(-2,5cm) talia było78cm jest76,5cm(-1,5cm brzych było92cm jest89cm(-3cm) Tyłek było95cm jest93,5cm(-2,5 cm) biodra było 89 jest89cm nogi było56cm jest55cm(-1cm) nie ma szału ale dobre i to. Musze zacząć ćwiczyć to będzie lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sierpniowa89
Hej dziewczynki :) Ja jestem z Bielska, ale mieszkam w Krakowie :) imprezka się udała i było na prawdę sympatycznie, alko nie piłam bo bałam się, że mi zaostrzy apetyt :) Zjadłam kawałek tortu, dwie małe bruschetty i potem już tylko sałatkę ala grecka :) Dzisiaj postanowiłam zrobić małą głodówkę, więc na śniadanie kawa z mlekiem :) Wieczorem talerz żurku bo mi babcia ugotowała --> uwielbiam :D No i od jutra już dalej dieta 1200 kcal :) Postanowiłam zacząć regularnie ćwiczyć. Ogólnie wczoraj każdy mówił, że strasznie schudłam i po prostu aż mi się buzia cieszyła :) Mama mnie na zakupy wzięła i pokupowałam sobie fajne rzeczy na wyjazd np. kapelusz słomkowy z dużym rondem, fajne koszulki z croppa po przecenie tylko po 10 zł :) No i jeszcze żeby mój mężul nie był poszkodowany to jemu też kupiłyśmy parę rzeczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×