inseminacja 2014

Przy PCOS AMH jest duuzo wyzszy. Pati dziekuje. A co u Ciebie? Madzia jak sie czujesz? Karola trzymam kciuki.

asiulek ja to w sumie normalnie ;P tylko mnie wszyscy tak denerwują jakoś ;) w przyszłym tyg beta i zobaczymy :) obym nie musiała znowu tyle na wyniki czekać ;) ale tym razem jadę do innego laboratorium

Karolka ja miałam AMH 0,98. Gin od razu powiedział, że to nie wróży nic dobrego i że mogę mieć problemy z zajściem. Za mną dwie nieudane IUI, co nie ukrywam mnie zalamalo, ale dzięki temu przygotowałam się na in vitro lub adopcję. Na szczęście w lipcu okazało się iż ani jedno ani drugie nie będzie mi potrzebne ;) Dzisiaj kończę 11 tydzień. Byłam dzisiaj u gina i wszystko poza cukrem ok. Norma nie dużo podwyższona, ale jednak... Trzymam kcouki za Twój sukces. Na jakiej podstawie lekarz stwierdził PCO. AMH to wyklucza, musialabys mieć wynik ponad 3. Patusia1, Madziakana1 i wszystkie starające wysyłam dobre fluidy i pozdrowienia ;)

hej dziewczyny jak tam u was?

Witam. Jestem tu nowa i tak czytam Wasze wypowiedzi i mam nadzieję, że może tu znajdę odpowiedź. Może opowiem po krótce jak to u mnie jest. Od 2009 roku leczę się w prywatnej klinice (z prawie dwuletnią przerwą). Zgłosiłam się tam, żeby zdiagnozowali skąd się biorą poronienia. Wysłali na badania genetyczne, które wyszły dobrze i od razu zaproponowali IUI. Zgodziłam się i po miesiącu mialam wykonaną. Po inseminacji z której nie było ciąży musiałam na jakiś czas się wstrzymać z dalszym leczeniem (powody rodzinne)W miedzyczasie jeszcze zrobili drożność jajowodów. Półtora roku temu znów poszliśmy do tej samej kliniki żeby kontynuować leczenie i znaleźli niskie endo (w dniu owulacji miało 5 mm)....zlecili zrobienie histeroskopii. Wyszło że endo blade, zrosty na macicy i niewidoczne ujścia jajowodów. Po 2 miesiącach powtórzyli żeby zobaczyć efekty wcześniejszej histeroskopii i trochę poprawy było. Zaznaczę że przed zgłoszeniem się do kliniki leczyłam się od 2004 roku prywatnie u ordynatora. Mam PCOS. Ale do czego dążę ....otóż od tego półtora roku jeżdżę do tej kliniki (90km) 5-8 razy w miesiącu przed owulacją bo mnie stymulują i obserwują. Po histeroskopii zalecili zrobić 4 IUI i jeśli nie bedzie ciąży to rządowe In Vitro. Stymulowali mnie drogimi lekami (między innymi menopur 100zł za zastrzyk a brałam ich 14-17 na miesiąc) w sumie w cyklu wydawałam około 3,5-4 tysiaki). Za kazdym razem mówili że się kwalifikuję na rządowe in vitro. Po 4 nieudanej IUI poszłam na wizytę żeby omówić z lekarzem In Vitro...ten przegląda i mówi że jednak mi się rządowe nie należy i mam zabulić około 15 tysięcy na nie. Powód ...poronienia! Zaznaczam że wiedzieli przecież o nich. Do tego kazał zrobić dodatkowe badania które mogą wskazać te poronienia. Przecież mieli to zrobić na początku! Jutro tam jadę i biorę swoją historię choroby ....zastanawiam się czy pójsc do dyrektora i zgłosić skargę. Jestem załamana i nie wiem co zrobić. Może Wy mi doradzicie? Bardzo proszę o pomoc. Czuję się oszukana! Przepraszam za chaotyczną rozpiskę.

witaj, a można się dowiedzieć co to za klinika? wiesz może warto porozmawiać z dyrektorem na razie bez skarg i tak dalej tylko czemu taka sytuacja zaistniała. No koniecznie zmień klinikę niech najpierw znajdą przyczynę poronień. Nie wiem po co Cię męczyli iui. Moja znajoma też ciągle roniła i jednak w takiej klinice nic jej takiego nie zaproponowali tylko zajęli się przyczyną poronień, już nie pamiętam co to dokładnie u niej było wiem że jest w 5 m-c ciąży i musi codziennie robić sobie zastrzyki.

Tak, dziś pojadę do tej kliniki i zabiorę dokumentację. Wejdę też do dyrektora (o ile mnie wpuści).

Iwona i jak tam? A ja dziewczyny w piątek już jadę na bete jak nie dostanę dzisiaj albo jutro @ na razie to strasznie mnie piersi swędzą i od czasu do czasu mam lekkie bóle w podbrzuszu jak na @ no ale się nie nakręcam jeszcze, chociaż nastawiona jestem pozytywnie ;)

Wlasnie jak tam Iwonka? Madzia trzymam kciuki. Moj M jedzie dzis odebrac wyniki nasienia i zobaczymy co dalej... Pati co u Ciebie?

asiulek trzymam kciuki mam nadzieję że wszystko wróci do normy. no nie mogę tak mnie swędzą te piersi od jakiś 3 dni możliwe żeby to po luteinie było? nie wiem czy już jutro nie pojadę na bete :P

Madzia idz jutro... idz.... czekam na dobre wiesci :-)

no i zaczęły się plamienia...

O nieeeee Maaaadzia..... oj moze jestesmy skazane razem zajsc w ciaze :-) odebralismy wyniki i 37% plemnikow ruch postepowy wiec jest chyba w miare ok bo wtedy zaden sie nie ruszal. Dzwonie jutro do kliniki i umawiam sie mam nadzieje na pazdziernik na iui.

dobra już nie plamię, już mam biały śluz z takimi malutkimi brązowymi niktkami ale jest ich bardzo mało, szyjka zamknięta bardzo wysoko to chyba dobrze, zobaczymy jak przez noc będzie. a i bólu też nie mam jak zawsze przy zaczynającej się @

asiulek to dobrze, mam nadzieję że październik będzie szczęśliwy :)

Madzia no to idz jutro na bete i mooocno trzymam kciuki zeby sie udalo.

Asiulek ja od środy zeszłego tygodnia robię sobie zastrzyki z gonalu i myślałam że będzie lepiej bo na Clo miałam 2 pęcherzyki z czego jeden w pewnym momencie przestał rosnąć. Teraz brałam codziennie dawke 75 i ....... jest 1 pęcherzyk jest, ale nie bardzo chce rosnąć. Wczoraj lekarz zwiększył mi na 2 dni dawke Gonalu i jutro jadę zobaczyć czy coś urosnął czy nie. Wydałam 1300 zł na zastrzyki i taka marna reakcja.:((((( Super że wyniki Twojego M już są lepsze. Madzi może idź na bete?

patusia mam nadzieję że ta zwiększona dawka coś da i urośnie trzymam za niego kciuki żeby rósł ;) a ja mam chyba @, chyba po nad ranem miałam różowe plamienie założyłam podpaskę a teraz ono jest znowu brązowe ale tylko w środku na podpasce ani na papierze ani śladu, bólu też nie ma. I co jest grane przez to wszystko nie pojechałam na bete a u nas do 30 laboratorium zamknięte. nie wiem czy brać dzisiaj luteinę czy nie?

Pati moocno trzymam kciuki daj znac co i jak. Madzia hmmm ja bym chyba nie brala no nie wiem a jak @? Mam nadzieje,ze nie nadeszla.

cały czas mam brązowy śluz tylko, zrobiłam test taki sikany i wyszła jedna kreska. poczekam może się rozwinie.

Madzia a ja bym robiła bete i brała luteinę narazie skoro szyjka jest zamknięta i wysoko. I beta wyjaśni czy czekać na @ czy szybko biec do lekarza. Bo u mnie każde poronienie zaczynało się takimi objawami łaśnie

no i u mnie chyba znowu wczesne poronienie, w piatek obudziłam się we krwi, i coś ze mnie wypadło coś białego jak skóra twardego oblepionego krwią, ból był przy tym straszny wszystkiego, a teraz krwi już mało i normalny okres. :( ehh może teraz się uda.

Madziuuu musi sie udac ja dzis bylam u ginekologa i 8 wizyta a 9 lub 10 iui. Powoli mam dosc czekania z miesiaca na miesiac....

no to ja prawdopodobnie 8 mam iui czyli znowu jedziemy na tym samym etapie. może październik jest dla nas :)

czy to jest normalne że teraz kiedy niby mam okres(bo mam tylko już brązowe plamienie) mam zamkniętą szyjkę i wysoko?

Asiulek dziś właśnie była moje 3 IUI i jak na razie ostatnia. Jak teraz się nie uda to na razie mówię dość. Zobaczymy efekty za 2 tygodnie:)

Aaaaa no to ja strasznie mocno trzymam kciuki. Musi sie udac.

Patusia trzymam kciuki :)

Madzia i co w końcu z Tobą? Jednak okres? A jak tam u pozostałych dziewczyn starających się???

no chyba @ :P raczej tak bo już plamienia ustały i znowu jestem na clo, teraz będzie 4 iui i ostatnia w tym roku.