inseminacja 2014

no to gratuluje!ja mam nadzieje ze mi tez sie uda jak najszybciej Jasne http://m3m.in/tu/dnqP

A ty też masz ten problem? jak to jest u ciebie? Jasne http://www.macarol.com/i

Hej dziewczyny ja dziś miałam 4 iui.i teraz czekam na rezultat.

Sabinagosc to trzymam kciuki żeby Ci się udało ;-)

sabinagość a jaka jest Twoja przypadłość, że podjęłaś się iui? trzymam kciuki. ja niestety walcze z wrogim śluzem i nie wiem czy cokolwiek z tego wyjdzie.

Do Daria275 Twój maz wie juz o tej drugiej zdradzie? Ty klamliwa manipulantko, zalosna szmaciaro. Przeczytalam ten watek od deski do deski, ale twoje czyny wprawily mnie (i mojego meza) w mega oslupienie. Powiedz mi, ktora para stara sie kilka lat o dziecko, idzie na IUI, a zona zdradza meza z jakims totalnym zerem w tym czasie? Dobrze, zdradzials go raz i mialas wyrzuty sumienia, ale za drugim razem zeby zrobic to rozmyslnie, to trzeba byc zwyklym smieciem. Nie pisz dziewczynom tutaj na forum, ze "wzmacnialas zwiazek i jak sobie odpusciliscie to zaszlas w ciaze i plakaliscie ze szczescia". A napisalas ze dokladnie w tym samym czasie zdradzialas swojego meza ponownie i juz mu o tym nie powiedzialas? Zycze ci zeby potraktowal cie jak najgorsza rzecz. Bo nie przekonasz mnie ze to jego dziecko. Oklamalas go i nie zaslugujesz na miano zony, kobiety ani tym bardziej matki. Jestes teraz w ciazy jak ja, ale nie zycze ci niczego. Twojemu mezowi i dziecku duzo zdrowia ale tobie tylko tyle by ten sam los spotkal ciebie. I spotka........

Popieram!!!

hej. jest tu kto? Jestem jeden dzień po inseminacji i mam całą masę wątpliwości. Chętnie bym pogadała, ale nie wiem, czy wątek jeszcze działa...

hej. jest tu kto? jestem jeden dzien po inseminacji i mam sporo wątpliwości. chętnie bym pogadała z doświadczonymi :)

Ja jestem ;-)

Ja też jestem :) ja jestem 4 dni po inseminacji, na pękniętym jajeczku, więc nie wiem czy dobrze z czasem trafiliśmy. Testuje w następny poniedziałek :) to było pierwsze podejście, więc dopiero zapoznawałam się z całą procedurą.

Gość a jakie masz wątpliwości? :)

A ja niestety w tym miesiącu również nie podchodzę do iui bo mam owulację ze strony która prawdopodobnie jest niedrozna więc pozostają nam starania naturalne. Jest mi strasznie przykro z tego powodu. Czuję że jestem beznadziejna :-(

no z takim podejściem to daleko nie zajedziesz :/ trzeba być dobrej myśli, zajmij się czymś dodatkowym jeżeli masz za dużo czasu do rozmyślań o dziecku. Zapisz się na jakiś kurs albo zacznij chodzić codziennie na siłownie, żebyś nie musiała o tym myśleć. Nie tym razem to następnym, a jeśli nie następnym to jeszcze kolejnym :)

ja jestem po pierwszej iui i mam test w przyszłym tygodniu, w zasadzie to nawet za bardzo o tym nie myślę, czuje że nie jestem w ciąży. Ale zaczne się dopiero martwić jak mi nie wyjdzie po 6 razie :) najważniejsze to uwolnić myśli o tych wszytskich lekarzach, zabiegach i laboratoriach a zastąpić czymś innym :)

Witam. Jestem tu Nowa. Od dwóch lat staramy się z mężem o dzidzie bez rezultatu:( dwa lata temu byłam w ciąży pozamacicznej i od tego się zaczęło torbiele, zabiegi usunecie jajowodu ( jeden został drozny) . 2 marca podchodzę do inseminacji boję się ze znów nic z tego nie będzie:( jestem zrozpaczona widząc w każdym mc jedną kreskę.. Do tego ciagle pytania rodziny o dziecko i podsmiewanie się. Napisałam tu z myślą o tym że to forum podtrzyma mnie na duchu wkoncu jest nas tu więcej:)

hej, ja powiedziałam moje rodzince, że się staramy i że mamy problemy, rozwiązała to wszelakie pytania i chyba po prostu trzymaja kciuki. Najlepiej jest powiedzieć prawdę, że się ma problem i poprosić o wsparcie

Zależy jaką ma się rodzinę:(

zawsze jest jakieś wyjście z sytuacji :) zajmij się czymś ponad programwo żeby nie myśleć, najlepiej ćwicz dużo, to wytwarza endorfiny i pozwala zapomnieć :)

Ewa270 dzięk za rady na pewno skorzystam:)

Ewa ma rację musimy być dobrej myśl. Na pewno nam się uda nie teraz to następnym razem.U mnie wiedzą wszyscy Ale tak jak piszesz to zależy od podejścia rodziny. Nie słuchaj ich ważne jest co Ty i mąż czujecie. Też byłam w ciąży, udało się po drugiej iui niestety płód obumarł. Wczoraj miałam zły dzień po wizycie u lekarza ale dziś już jest lepiej i myślę bardziej pozytywnie. Wytrwaj a wygrasz :-) Powodzenia dziewczyny ja mam nadzieję że za miesiąc do was dołączę :-)

Zuzia30 jesteś taką silną czy sobie to wmawiasz? Bo ja przed wszystkimi udaje że jest ok a w głębi jestem w totalnej rozsypce? Jak wyglądała twoja IUI?

Z tą siłą to u mnie różnie bywa ale dałam sobie czas do końca roku że wytrzymam. Pierwszą iui miałam na clostibeget miałam dużo pęcherzyków ale endometrium było tylko 6 mm. Potem jak miałam mieć drugą iui to okazało się że po poprzedniej owulacji nie wszystko się wchłonęło więc dostałam na nie cały miesiąc tabletki antykoncepcyjne. Po nich miałam drugą inseminację ale tym razem na tabletkach symletrol miałam jeden pęcherzyk i endometrium 8 mm i tym razem się udało.

A jakiś pregnyl albo orvitrelle?

Mnie czeka pierwsza IUI i strasznie się denerwuje, i zastanawiam się jak to wszystko wygląd. ..

Tak zapomniałam za każdym razem miałam pregnyl. A gdzie się leczysz? Moje iui wyglądają tak od 2-6 dc biorę np. Symletrol około 10 dc idę na usg sprawdzić Pęcherzyki jeśli są około 19-20 mm to w ten dzień dostaję pregnyl, po 24 h mam iui ( przychodzimy 2 h przed iui i mąż oddaje nasienie, w laboratorium je przygotowują. Po tych dwóch godzinach idziemy na wizytę gdzie pani dr mówi czy nasienie jest ok i pokazuje nam fiołek z nazwiskiem) inseminacja odbywa się na fotelu ginekologicznym gdzie lekarz podaje nasienie ale szczerze mówiąc nie wiem za pomocą czego. Ja to odczuwam jakby przez pół minuty ktoś mi naciskał na pęcherz. Lerze tak jeszcze z 3 min i zaraz po tym mam usg czy jest dobrze podane nasienie bo świeci na biało :-. To wszystko wszystko, nieczego się czego bać.

Miało być nie ma się czego bać :-)

Jeszcze jedno jeśli masz problem z endometrium to od 1 dc jedz orzechy brazylijskie, pij kieliszek czerwonego wina wytrawnego i łykaj olej z wiesiołka. Jestem przykładem na to że pomaga.

Ja lecze się w gamecie w Gdyni. Zapisałam się na 13 dc do monitorowania niestety późno wiem ale 11dc wychodzi w sobotę a 12 dc w niedzielę:/ mam nadzieję ostatnio byłam 11dc i było to za wcześnie lekarz stwierdził że owu bd 14-15 dc ale i tak nie mogłam wtedy mieć IUI pęcherzyki nie były po dobrej stronie:) boję się poprostu że źle wybrałam termin przy naturalnym staraniu 12dc miałam podawany ovitrelle.

Zuzia30 ty też w marcu masz IUI? mam nadzieję że nam się uda:)