Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Z tego co obserwuje jest moda na dwojke lub trojke dzieci

Polecane posty

Gość gość
wszedzie jest presja rozkaz i propaganda rodzenia co rok i posiadania kilkanasciorga, 20 lub 30 dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"ucijuuuuuu 13:34] , a jak ty z mezem wykitujesz to pomyslalas, ze twoj jedynak zostanie sam jak palec? Bez rodzenstwa smutas.gif"" A dlaczego sam jak palec? Bedzie miała przyjaciół albo założy kiedyś swoja rodzinę . Dzięki temu ze będzie jedynaczka nie będzie musiała sie babrać w kredytach na 30 lat bo dostanie do nas mieszkanie . Jak dla mnie same plusy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taa, zrob sobie jeszcze jedno, bo jedynak to zlo. Tyle, ze potem trzeba te dzieci ubrac, wyprawic do szkoly i co? Robic kolejne, by pierwsze nie bylo jedynakiem to glupia moda dopiero.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moje kolezanki z pracy to wieczne staraczki o drugie, wszystkie probuja zajsc, by...miec rok macierzynskiego i legalne wolne z naszej parszywej roboty. Sa w o tyle lepszej sytuacji, ze mieszkaja z rodzicami/tesciami w wielkich chatach i jak by co to dziadkowie sie zajma wnukami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dobrze,że chca odpocząc od parszywej roboty wogóle nie widze sensu siedzieć gdzies gdzie zle płacąi traktują ludzi jak zwierzeta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wedlug tzw autorytetow trzeba rozmnazac sie jak króliki i nie myslec o sprawach materialnych i nie wolno planowac niskiej liczby dzieci ani czasu ich przyjscia na swiat tylko trzeba iśc na zywioł nawet w nędzy-zreszta jak ktos planuje 10 dzeci to i tak jest potępiany przez tzw autorytety bo planowanie jakiejkolwiek liczby dzieci jest zle - a tylko 10 dzieci oznacza zamknięcie na zycie , zbyt mala otwartośc n a zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakich autorytetów? Napisz mi jakich? Nazwiska? ? Kto każe się rozmnażać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ogolnie znae autorytety ta propaganda jest wszedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie znane? Nazwiska? Stanowiska? Pisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nomina sunt odiosa-nalezy unikac wymieniania nazwisk ale w mediach i wszedzie jest t a propaganda az do obrzygania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy ty naprawde musisz postepowac tak jak każa Ci te autorytety? Nie masz swojego rozumu? Swojego sposobu na życie? Kobieto ogarnij się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A te twoje autorytety dadzą Ci na czynsz, przybory szkolne i leki dla dzieci? Napewno nie! Więc myśl!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale mnie chodzi o to z e ogromna wiekszosc kobiet to bezmozgie debilki o niewolniczej mentalnosci posluszne tzw autorytetom tzw autorytet kaze rozmnazac sie jak krolik i durne baby tego sluchaja i biednych wielorodek jest bez liku-oto do czego prowadzi posluszenstwo tzw autorytetom

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wedlug tzw autorytetow do wychowania dzieci nie trzeba kasy tylko powietrza i dlatego jest rozkaz rodzenia co rok lub 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jest od starozytnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie widze problemu jak chcą to niech rodza co rok ,az do menopauzy a ty jak nie maszz ochoty nie rób sobie dzieci co za problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie lubie kobiet bo ogromna wiekszosc z nich to debilki o niewolniczej mentalnosci nie umieja myslec tylko sa posluszne tz w autorytetom a wlasna szkode

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wola wielodzietnosc biede i posluszenstwo tzw autorytetom niz godny byt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
racja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleeeeeeeeee
Ja natomiast obserwuję coś zupełnie innego. Wszyscy moi znajomi i ludzie których spotykam to mają tylko jedno dziecko. W sobotę byłam na naszym nowym placu zabaw wiec wiadomo że nowe wyposażenie przyciągnęło więcej ludzi niż zazwyczaj i w tym tłumie tylko jedna i to w dodatku babcia miała dwójkę dzieci więc pewności nie mam czy to rodzeństwo. Wokół mnie wszędzie jedynaki i wcale się nie dziwię bo sama więcej nie planuję choć chciałabym mieć dużą rodzinę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jaki rozkaz rodzenia? Pogielo was? No chyba najwyrazniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jest rozkaz nieograniczonego rodzenia a dwoje lub troje dzieci to mikroskopijna liczba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz jest moda na "stać mnie na dziecko" - "nie stać mnie na dziecko". Patologia na to nie zważa, stąd patologicznych dzieciaków jest np. 10ka (mieszkają wszyscy na 40m), a reszta uważa, że wspólny pokój dla dwóch córek czy synów, czy brak możliwości posłania do prywatnej szkoły to już tragedia i decyduje się tylko na jedno albo w ogóle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
raz pisalo o malzonkach z 9 dzieci co na 30 metrach mieszkali dzeci w ogole mieli11 ale 2 najstarszych wyszlo juz z domu-nawet jak malzonkowie gnieżdża sie w 20 metrowej kawalerce to i tak maja rozkaz sprawiania se dziecka co rok lub 2

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ucijuuuuuu
"ucijuuuuuu 13:34] , a jak ty z mezem wykitujesz to pomyslalas, ze twoj jedynak zostanie sam jak palec? Bez rodzenstwa smutas.gif"" A dlaczego sam jak palec? Bedzie miała przyjaciół albo założy kiedyś swoja rodzinę . Dzięki temu ze będzie jedynaczka nie będzie musiała sie babrać w kredytach na 30 lat bo dostanie do nas mieszkanie . Jak dla mnie same plusy usmiech.gif " . Taaa , juz widze tych "przyjaciol" :D Ja mialam mnostwo przyjaciol za mmlodu na wiekszosci sie przejechalam, z reszta sama sobie dalam spokoj , z niektorymi kontakt naturalnie mi sie urwal. Lepiej liczyc na rodzine niz przyjaciol. A ten kto liczy na znajomych, kolegow etc jest conajmniej naiwny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak sa problemy to tzw przyjaciele ulatniaja sie jak mgła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie 2 i amen koniec :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nawet 10 dzieci oznacza mentalnosc antykoncepcyjna zamknięcie na zycie , brak otwartosci na zycie -wedlug tzw autorytetow-kobieta przed slubem musi sobie powiedziec-chce miec 20 ;ub 30 dzieci i zrobie by tak bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo z jedynaka to ni pies ni sabaka jak mawiala moja bardzo madra babcia. I to jest swieta prawda. Jedynacy sa zaburzeni ,musze stwierdzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co - zaniedbane glodne dzieci z biednych wielodzietnych rodzin to ideały?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×