do kobiet które karmia dlugo piersia (ponad 1 rok)

Nie uwierzę że jest takie państwo:) na pewno nie ma dlatego nie chcesz napisać nazwy :) Wiele jest mitów a największy to jest brak pokarmu. Coraz częściej uwazam że to zwykly tekst matek po to aby sie,usprawiedliwiać. A jeszcze śmiać mi sie chce jak pisze jakaś ze probowala zwiększyć laktacje pijąc piwo karmi :D

Amelio jestes tak empatyczna ze nie miesci sie to w zadnym schemacie.

Dałyście radę wyczytać wśród śmieci w tym wątku, że w Wlk. Brytanii miał ruszyć projekt mający na calu propagowanie karmienia piersią. Nie wiem czy to dobry pomysł ale rząd zamierza płacić matkom, które będę karmiły piersią, kwota będzie zależna od długości karmienia. Myślę, że bardziej potrzebna jest edukacja i pomoc w pierwszych dniach, tygodniach karmienia. A czy pieniądze mogą mieć wpływ? Wątpię bo tak naprawdę te które chcą karmić, to karmią bez patrzenia na finanse (może poza małymi wyjątkami) a te które nie chcą to i tak nie będą karmiły dla pieniędzy, nie robią tego teraz, bo przecież mm kosztuje, więc kasa się dla większości nie liczy.

a co do zwisów to wiecie że każdy sądzi po sobie:P karmią mm i mają zwisy to uważają że jak się kp to się ma jeszcze większe:P lewira a twój mały pije czasem mm czy nie chce??? ja swojemu próbowałam dać kilka razy żeby zobaczyć czy w razie jakiejś awarii się napije ale pluje:P ale jak spróbowałam to mm to się juz nie dziwię że pluje bo jest obrzydliwe...

no właśnie mój nie chciał nawet mojego z butelki, ale szybko zaczął jeść stałe rzeczy tzn. po 5 miesiacu ale tyle żeby mu starczało do mojego powrotu, dość często ale małe porcje. Trochę pił wodę z butelki ale też nie bardzo, za to szybko załapał kubek ze słomką. Prawie pominęliśmy etap papek, trochę jadł z 1-2 miesiące a później zaraz do ręki, jedynie owsiankę, jaglanę jadł z łyżeczki.

mój herbatkę z butelki, a kakao pije z krowiego przez słomkę właśnie bo z butelki nie chce:P i mało je:( w sumie tylko rosół pomidorową i kaszę gryczaną, już nawet bananem gardzi:( o chlebku z czymś mogę zapomnieć:( jajecznicy też nie... czasem jogurt albo serek... kurcze wszystko podtykałam a taki wybredny:( papki w ogóle wg niego są do d**y... on lubi kluski z sosem albo ruskie pierogi... napcha się tym i owszem ale to nic w sobie dobrego nie ma:( dalej wszystko wkładam mu do łapy ale w 90% się krzywi i wyrzuca:( i będę karmić tak długo aż nie zacznie lepiej jeść bo nie mam zamiaru martwić się jak przy średnim:(

no w ogole nie wiem jak to mozliwe ale no stalo sie mozliwe no na serio :) www.youtube.com/watch?v=GcQLwI_5Z4I

A ja Wam powiem w,jakim kraju sie nie karmi piersią, we Francji. Nie na absolutnie żadnej propagandy na ten temat, nie ma obsesji poświęcania sie dziecku, kobiety rodzą a potem szybko wracaja do formy, dzieci od początku maja swoje sypialnie i nikt nikogo od wyrodny nie wyzywa, co wiecej dzieciaki są grzeczne, uśmiechnięte a nie rozwydrzone bachory którym mamusia pozwala skakać po glowie. Tutaj wszystko sie upraszcza a po ulicach śmigają zadowolne seksowne mamuśki a nie zapuszczone dresiary źle na caly swiat, jest tez,najniższy odsetek depresji poporodowych, takie fakt

W sumie nie dawałam nigdy małemu mm bo nie było potrzeby... Na jakiś mój ew. wyjazd kiedy zostaje z tatą czy dziadkami mam zamrożone swoje mleko. Wiem, że może nastąpić jakaś nadzwyczajna sytuacja i nie wiem... Ale też czytałam, że mleczka roślinne dają radę ze składem, np migdałowe:) Atawistyczne karmienie, och ;) Prawie jak oddychanie, seks, sikanie itd. Ohydne te atawizmy;) Niejadki to problem ale z 2 strony pomyśl, że lepiej mieć niejadka i kombinować niż zbyt-jadka i ograniczać... Jak lubi pierogi to może coś a la ruskie ale więcej warzyw? Z soczewicą, szpinakiem...?

Dołączam. Karmię juz 18 miesięcy i zamierzam jeszcze długo, az do naturalnego odstawienia.

rób mu kluski z mąki jaglanej, owsianej, gryczanej, dodawaj amarantus, później komosę ryżową, i jak napisała koleżanka wyżej z soczewicą, groszkiem, dzieciaki uwielbiają uczyć się chwytu na groszku, brokuły, kalarepka itd

Można karmić nawet i 3 lata jak ktoś chce, ale na pewno nie jest to bez szkody dla organizmu kobiety i nie mówię tu teraz o piersiach, ale chociażby o zębach

Witam czy macie sprawdzone sposoby na odstawienie 1,5 rocznego dziecka od piersi?

a niby co się dzieje z zębami? Najważniejsze to trzeba się zdrowo odżywiać nie piszę tu o eko warzywach itd, tylko o pełnowartościowych posiłkach przed ciążą, w trakcie ciąży, podczas i po skończeniu karmienia, kiedy organizm regeneruje się, w razie potrzeby suplementować się witaminami, dbać o higienę jamy ustnej i chodzić na przegląd do stomatologa.

Witam czy macie sprawdzone sposoby na odstawienie 1,5 rocznego dziecka od piersi? Redukcja karmieniem i odczekanie aż będzie gotów pożegnać się z piersią, innego sprawdzonego, bezbolesnego sposobu nie znam.

Karmie piersią dziecko prawie dwuletnie które jak się dziś okazało ma owsiki :( jutro idę z rana do lekarza po leki ale może wiecie czy będę mogła dalej karmić małego piersią przyjmując leki na owsiki? Bo pewnie też mi i mężowi przepisze lekarstwo na wytepienie

Próbuje zredukować ale synek jeszcze bardziej się pcha do piersi... Eh ciężko mi go odstawić a ostatnie parę miesięcy w nocy budzi się co kilka godzin na piers

to, że go odstawisz, nie znaczy że przestanie się budzić. Nie mam pojęcia jak z owsikami, pamiętajcie o diecie.

Moja znajoma karmila do 3 lat.Dziecko ma popsute zęby , nawet z przodu i kwalifikuje się do aparatu. To cudowne mleczko

Mój synek w kwietniu kończy 5 lat. Karmię, choć nieczęsto, bo wtedy jak się tulimy i wieoczrem albo rano. Nic nie zastąpi tego uczucia. Łączmy się mamy!!

3/4 dzieci do lat 3 pije w nocy mm lub soki i też mają popsute zęby

Z tym 5latkiem, to prowo? ja pier?dole...

no dokładnie, zęby się myje jednak, poza trym w wieku 3 lat dziecko powinno jeść też wiele innych zróżnicowanych pokarmów.

Nie,zadne prowo.Dziewczyny do kiedy chcecie karmic?Moj idzie od wrzesnia do zerowki i potrzebuje mojego cycusia.Kto Mu da wszystko co naj jak nie matka?

a jak często karmisz 5 latka?

a Twój 5-latek nigdy nie chciał się odessać? codziennie karmicie?

02.03.14 [zgłoś do usunięcia] gość Mój synek w kwietniu kończy 5 lat. Karmię, choć nieczęsto, bo wtedy jak się tulimy i wieoczrem albo rano. Nic nie zastąpi tego uczucia. Łączmy się mamy!! xxxx 5 lat i karmisz, chyba synek wyssał ci mózg wraz z mlekiem. To obrzydliwe i nienormalne taki wiszący pięciolatek na cycku, afuj

ooo.... kluseczki z kaszy jaglanej??? powiesz jak robić:)???

kurde doczytałam że z mąki:P problem w tym że nie robię takich rzeczy bo nie mam kiedy:( aktualnie mam 2 pomocników w kuchni i za mały blat na naszą 3:P

5 latek na piersi..dobre... ale w gruncie rzeczy są poważniejsze zaburzenie, to tylko zniszczy psyche synka :D odrobinkę