z Mel B do lata!

jakby ci sie chcialo troche poczytac topic to bys znala odpowiedzi na pytania ktore zadalas :p efekty i ich szybkosc sa indywidualne ale ogolnie wiekszosc cwiczy 6 razy w tygodniu po 20 - 40 min , nie ma co liczyc na duzy spadek wagi ;) ja wczoraj obchodzilam 3cia miesiecznice z Mel B i waga stoi nadal :p pierwsze efekty sa po okolo miesiacu ale zalezy na co liczysz ;) masz duzo do zbicia czy tylko chcesz uksztaltowac cialo?

Pozbyc sie okolo 10kg i zrzucic niepotrzebne waleczki ktore mam. :( I co gorsze ciagle ich przybywa.

Pozbyc sie okolo 10kg i zrzucic niepotrzebne waleczki ktore mam. :( I co gorsze ciagle ich przybywa.

Gościu, musisz sobie zapamiętać - ćwicząc tracisz raczej centymetry, niż koilogramy, zwłaszcza na początku :) jest to oczywiście indywidualne, ale zazwyczaj waga na początku idzie w górę = mięśnie. ale nie ma się co zrażać. po jakims czasie (i to znowu jest indywidualna kwestia) regularnych ćwiczeń tłuszcz powol izaczyna się spalać i cm spadać a ciało wygląda coraz lepiej, jest jędrniejsze, naprawdę widać różnicę (najpierw zauwazysz ją sama albo Twoj partner ;) ) Ja niedawno wróciłam do wagi sprzed ćwiczeń pisalam tu już o tym. do zrzucenia na oko miałam z 5 kg zostało mi z 2... nastąpiła "wymiana" tłuszczu na mięśnie i to naprawdę widać - byl owidać nawet jak ważyłam więcej, niz przed cwiczeniami, słyszałam komplementy w pracy, d męża itd :) tylko trzeba byc cierpliwym i konsekwentnym... A podalabyś swoje wymiary? bo 10 kg so zrzucenia nic wlaściwie nie mówi. :)

Biodra 105 cm, brzuch 95 cm biust rozmiar 40/90 C wzrost 163 , a waga 68 kg od czego zacząć zeby ta waga spadla? Bo naprawde duzo nie jem. Tyle ze mam prace za biurkiem i mieszkam w blokach wiec moze brak ruchu to glowna przyczyna. Nawet partner mowi ze zle wygladam.

A powiem szczerze z dietetykiem ciezka sprawa. Myslalam moze o diecie dukana tylko ten nabial mnie przeraza

Ja ćwiczę od początku roku i waga wzrosła o 2 kg, ale cm poleciały. Ale nie stosuje diety. Efekty pupa do góry, brzuch bardziej płaski i twardy, ale bez kaloryfera (ale jestem mamą dwójki dzieci i skórę mam w tych rejonach rozciągniętą :-D), nogi na udach zbitę. Ogółem ubrania lepiej leżą a ćwiczenia są dla mnie już nawykiem. Meluję 6 x w tygodniu po 30 minut, czasami mam extra dzień, że dorzucam coś więcej.

Co do diety to reguła jest jasna, zapychać się więcej warzywami i zdrowymi przekąskami niż ciastami, czipsami i colą lub piwem. Myślę, że dziś każdy zna dobre nawyki żywieniowe i mamy świadomość co tuczy a co nie, ale ciężko wytrwać na zdrowym jedzeniu i pić zieloną niesłodzoną herbatę, gdy wcześniej uzależniliśmy się od coli lub kawy :-D. Ale powoli małymi kroczkami mozna wyjść na prostą :-D.

A ja jakoś ostatnio, wlaściwie od powrotu z Polski, coś bardzo mało Meluję ... W sumie to w ciągu ostatnich 11 dniu tylko 3, 4 razy zrobiłam jej brzuch... mam nadzieję, że mimo to nie wyrzucicie mnie z tego wątku dziewczynki, co? ;) Dziś byłam na zumbie i powiem Wam, że odtąd nie będę ćwiczyć w pierwsze dwa dni okresu, no jedynie hula hop jak brzuch nie będzie mnie bolał. bo okes mam teraz 2 dzień, obfity ale bezbolesny, wcześniej nie raz bylam na zumbie lub aerobiku i było wszystko OK. a dziś juz blisko końca słabo mi się zrobiło, mialam wrażenie przez kilka sekund że "odjadę" i po wyjściu na dwór po zajęciach to samo, nawet z trudem ukłądałąm zdania mowilam głupoty jakieś. aż się koleżanki martwiły i mnie pod ramię do domu prowadziły ;) ale w domu troskliwy mąż plus dużo wody i czekolada postawily mnie na nogi ;) jednak juz nie będę chodzić na tak intensywne zajęcia podczas okresu... pozdrawiam :)

wykluczyn nie bierzemy pod uwage ;) ja dzis zrobilam sobie wolne, od 3 dni wstaje o 4 rano i musze sie wyspac bo wiem ze nie przetrenowanie i zmeczenie nie pomoze :x zaciekawil mnie temat jednej z kobiet ktora wazac dopiero ponad 100kg decydowala sie cos zrzucic... zastanawiam sie jak ludzie moga sie doprowadzac az do takiego stanu, rozumiem choroby, problemy osobiste itp ale jednak ja od razu na dodatkowe kg reaguje

Ja dziś i wczoraj jade po bandzie: Mel B trening całego ciała + Tiffy boczki lub bikini abs :D Pocę się jak świnia :D

Hej! ja juz po 40min i prysznicu! cos zaczelo mnie kolano po cwiczeniach pobolewac :/ no i od jakiegos miesaca strasznie strzyka mi w biodrze i kostce :/ musze przyznac ze mam jakis kryzys, cwicze ale jakos nie sprawia mi to radosci :x na razie nie widze motywacji robie to automatycznie:x ehh ani cm ani waga nie ida w dol wrecz przeciwnie waze z powrotem 64kg a kolezanka pochwalila sie ze chodzac na basen 3 razy w tyg w ciagu 2mies stracila 12kg :-/ ehh wspomozcie dziewczyny!

Kama - z tą utratą wagi to dużo zależy też, czy jest co zrzucać. Jeżeli ktoś ma wiecej nadprogramowych kg to więcej zrzuci bo ma co, a jak ktoś ma wagę w normie to ćwicząc nie bedzie zaraz szkieletorem. Ja mam taką mocną budowe ciała, moja siostra ma filigranową. Ona typ jabłko ja gruszka. Ja ćwiczę po to aby wymodelować sylwetkę i potrzymywać wagę, bo jestem coraz starsza i metabolizm nie ten co kiedyś. Jak nie masz wystającego brzucha ubrania lepiej leżą. Mam takie duże lustro w korytarzu i ja tak mam, że zawsze jak na szybkiego gdzieś mięliśmy z mężem wyskoczyć, to łach za łachem przymierzałam i we wszystkim się sama sobie nie podobałam bo ten brzuch obsesyjnie widziałam, teraz jest on bardziej płaski i wierzcie mi, kg w dół nie ma po melowaniu, ale banan na mojej twarzy zawsze przy jakiś wyjściach. Kama nie rezygnuj :-)

Zgadzam się z Fit. Moja siostra jest mała i potęznie gruba - 165cm i ok 90kg i jak zaczeła się ciut odchudzać (zanim oczywiście ciągotki wzięły gore), to każdy stracony kg było u niej widać. a ja? Mam 170cm, obecnie 70 kg i czy schudne czy nie, to wyglądam tak samo.

Dziewczyny mają rację. Im więcej do zrzucenia tym szybciej widać efekty. Wiem po mojej koleżance, która pod koniec marca zaczęła chodizć ze mną na zumbę, czyli 6 tygodni temu. chodzi 1-przeważne 2x tygodniowo. jest wzrostu mniej więcej 168-170cm i dałabym jej 75-80 kg. juz teraz widzę, że straciła sporo cm z brzucha i trochę z ud. bo ma co tracić!! KAMA zatem głowa do góry i cierpliwości - wiem wiem, łatwo mówić. Ja wczoraj bylam padnięta po pracy i nie ćwiczyłam nic. dziś wolne, za mną wlaśnie Mel brzusio. wieczorem będzie aerobik z koleżankami. milego dnia!! lecę po zakupy :)

dzieki dziewczyny! :) ehh no ja przy 158cm mam 64kg wiec tragicznie nie jest ale wlasnie mam figure gruszke i strasze udami i tylkiem ;) mam dziwne cialo ze tylko troche cialka wiecej to juz cellulit sie pojawia i taka jakby "galareta" nawet na rekach tam mam :/ dziwne bo moja mama przy 152cm i 88kg nawet tego nie ma ani cellulity! wiem ze potrafie mniej wazyc bo mialam wczesniej 55 i 52kg ale od czasu pojawienia sie mojej drugiej polowki przybylo mnie i ciezko zejsc z wagi :/ milego dnia!

kama - cellulit mają nawet szkieletory :-D

Ja mam od kolan po pachy cellulit, a moja siostra nie :D

Jak to jest czlowiek mniej je a ciagle waga skacze w gore. Jakos nie mam natchnienia sie wziac za siebie o cwiczyc. Ciagle przekladam na jutro. A codziennie sprawdzam ten temat.

Bo samo mż chyba nie pomoze zrzucic ten dodatkowy balast z siebie.

ja po cwiczeniach i prysznicu mimo wszytko nadal sie nie poddaje jak po pol roku ciwczen nie bedzie efektow to juz sama nie wiem :p na razie jestem w polowie drogi jeszcze jakies 3miechy przede mna ;) ogladam cos i spac :) dobranoc!

gościu, zobaczysz jak się weźmiesz w garść i poćwiczysz troszkę, to ci się spodoba!! może zacznij od takich bardzo bardzo lekkich ćwiczeń jak np Tiffany na talię, kilka z nas też je tutaj robi. wpiszw youtube Tiffany Rothe waist booty shake :) 10 minut, fajne zabawa, a mięśnie skosne brzucha pracują!! (i dzień po debiucie bolą oj bolą), a potem weź się za Mel. No i ja tam wszystkim polecam zumbę bo jestem maniaczką !! :) dzis tez byłam ale się super wyskakałam, spocilam, a tyle przysiadów było że jutro chyba uda poczuję) dobrej nocki

za mną poranna Mel B. dzis wieczorem idę na imprezę pracowniczą ... kolacja o 20stej!! ech a wczoraj wieczorem jakos głód mnie dopadł (w sumie w dzien malo jadłam i głównie surowe warzywa i orzechy, jakoś tak wyszlo). no i o 22-giej zjadłam 3 kostki czekolady prażone solone migdały (dużo!!) i banana :O oj oj

Ja ostatnio intensywnie. Przerzuciłam się na Mel B trening całego ciała i pocę się jak mysz :D:D Do tego dokładam jakieś cwiczenia na plaży na brzuch od Tiffy :) Dziś było tak: Całe ciało Mel B 20min Tiffy plaża abs 10 min Tiffy boczki 10 min :D

hej! ja wlasnie skonczylam cwiczyc dzis pozniej niz zwykle :p zapodam jakis film i spac :p jutro zamierzam biegac weekendowej w ramach przerwy od Mel B ;) waga wzrosla znowu do 64kg postanowilam sie przez mieisac nie wazyc w ogole :p

Jak wam dziewczyny idzie :)?

A mam pytanie co lepsze jest mel b czy tiffy ;)

najlepsze jest mieszanie ;) na szybsze efekty i rzezbie zdecydowanie Mel B ja Tiffany robie np jak mam dzien przerwy trening na posladki i joge ;) bardziej dla rozluznienia sie niz samego efektu ;) na kazdego dziala co innego sprawdz sama pocwicz jeden dziec z Mel B drugi z Tiffany ja np mieszam ;)

Za mną dziś kardio, brazylijskie pośladki 1 i 2 z Chodakowską i pośladki z Mel:) Padam... Ale muszę się w końcu wziąć za systematyczność!

No wlaśnie ... ja też jestem taka niesystematyczna teraz ... tzn jeśli chodzi o Mel. i to nie jest tak, że mam lenia, chcę ćwiczyć ale jakoś kurczę co do czego przychodzi, to poprzestaję na zumbie i hula hop. to wcale nie jest mało, ale zaniedbalam Mel ... muszę to zmienić. od dziś !!