Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gabryśśka z Lublinaa

rodzenstwo nie chce sie zrzec mieszkania na moja korzysc, CZY MAJA RACJE

Polecane posty

Gość Gabryśśka z Lublinaa
nawet bym się cieszyła, gdyby faktycznie to były pierdoły wyssane z palca, ulżyło by mi. ale niestety tak nie jest, kuzynka jest bardzo zaufana dla mnie, i moja siostra jej wszystko opowiedziala ze szczegolami, kuzynka po prostu nie mogla tego zmyslic, bo nawet nie znała tak drobnostek. ja uważam ze zachowałam się do tej pory jak najbardziej w porządku. nie kazałam im się zrzec, tylko ZAPYTAŁAM. co najlepsze, zgodzili się. tak jak pisałąm, oni dużo dostali od naszych rodziców. ja na razie, na razie jeszcze nic. na razie w kwietniu bede miala 1/5/ a oni jeszcze swoje chatki. no ale trudno, zobaczymy co z tego wyniknie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gabryśśka z Lublinaa
no dobrze, pogadam z nimi jeszcze raz szczerze. tylko nie wiem jak to zaczac, czy napomknac ze doszły mnie takie słuchy, i postawic ich w tej sytuacji, żeby wyjaśnili co o tym myślą? czy lepiej nie? nie chce tez kuzynki wkopac. ale sądze że i tak by się wyparli niestety, bo juz kiedyś moja siostra dobitnie obgadała do mnie mojego brata, a jak on sie dowiedzial i jej to powiedział, to byłam świadkiem, jak bezczelnie przy nim wszystkiego się wyparła, choc stałam z boku, i dobrze wiedziałam o tym :D ale nie odezwałam sie wtedy bo juz nie chciałam jej robic dymu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przechodził hanys
błagam Was gorale!!! Jak Śląsk bydzie (będzie) doczeka się!! Głosowania o autonomii to zagłosujcie na JA!!! (tak). My naszej siostry by nigdy nie zostawili w doli i niedoli!! My się nie sądzimy o 2 cm miedzy!! U nas była tradycja!! Chopy wychodzą z domu a najmłodszemu chałupa była pisana!! My na bloki nigdy nie szli, bo my domy rozbudowali do skali bloków!! W jednym domu mieszka oma (babcia) mieszka moja mama i fater (tata), ujec (wujek).... z żoną i ja miałem ołmę zawsze przy sobie. Oni się nigdy nie wadzili (kłócili) o nic!! A jak was się czyto (czyta) to masakra. Mnie ujec działka zapisał, żebym nie szoł na bloki. Cała rodzina stawiała mi dom i pomagała. My się spotykomy co niedziela, odwiedzamy, jemy obiady razem. Gromy w karty. Rozumiecie!! My o takie d**erele w życiu do sądu by nie poszli. Dlatego was gorali nie chcemy u nas!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przechodził hanys
błagam Was gorale!!! Jak Śląsk bydzie (będzie) doczeka się!! Głosowania o autonomii to zagłosujcie na JA!!! (tak). My naszej siostry by nigdy nie zostawili w doli i niedoli!! My się nie sądzimy o 2 cm miedzy!! U nas była tradycja!! Chopy wychodzą z domu a najmłodszemu chałupa była pisana!! My na bloki nigdy nie szli, bo my domy rozbudowali do skali bloków!! W jednym domu mieszka oma (babcia) mieszka moja mama i fater (tata), ujec (wujek).... z żoną i ja miałem ołmę zawsze przy sobie. Oni się nigdy nie wadzili (kłócili) o nic!! A jak was się czyto (czyta) to masakra. Mnie ujec działka zapisał, żebym nie szoł na bloki. Cała rodzina stawiała mi dom i pomagała. My się spotykomy co niedziela, odwiedzamy, jemy obiady razem. Gromy w karty. Rozumiecie!! My o takie d**erele w życiu do sądu by nie poszli. Dlatego was gorali nie chcemy u nas!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
S********j z ta gwara wiesniacki buraku 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie jest taka sama sytuacja u mojej mamy ona ma rodzenstwo ,ktore mieszkalo i wychowywalo sie w tym samym domu wszyscy razem a najmlodsza siostra chce je dla siebie ,bo tam juz zostala chce je sprzedac i kupic inne wieksze lub dom.A reszta rodzenstwa ma sie zrzec :O oczywiscie niekt sie na to nie zgadza mieszkanie ma byc podzielone po rowno ,bo kazdy jak tam mieszkal wkladal kase na remonty idt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeciez moglaby wynajmować to mieszkanie przez te 20 lat.. samo by na siebie zarabiało i jeszcze autorka by jakas kase miala. teraz ludzi nie stac na nieruchomosci. banki nie chca dawac młodym kredytów i bardzo duzo ludzi wynajmuje. w zyciu tez bywa roznie i moze sie z mezem rozwiedzie i zawsze bedzie miala sie gdzie wyprowadzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapraszam do internetowego meblowego sklepu mebelmania.com gdzie znajdziesz rewelacyjne meble praktycznie do każdego pomieszczenia. Ceny dużo mniejsze niż w sklepach stacjonarnych i szeroki wybór nowoczesnych mebli – dodaj, że informację znalazłeś tutaj to udzielę 3% rabatu. Wpisz w dowolną wyszukiwarkę „Mebelmania” i wybierz interesującą Cię zakładkę. Pozdrawiam i zapraszam MEBELMANIA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ayris
Chyba ni pozostaje ci nic innego jak znalezienie dobrego adwokata. Z tego co wiem Pan Wawrzyniec Chróścielewski zajmuje się sprawami dotyczącymi przejęcia i odrzucenia spadku. Moim zdaniem z nim powinnaś wszystko obgadać a nie na forum. Tutaj mało kto zna się na prawie i raczej ci nie pomoże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niestety ale mają orawo do mieszkania. I nieistotne kto w nim mieszkał i je utrzymywał. Spadek to spadek. Po co się przyznawałaś że tam nie mieszkasz? Jak pójdzies na wojnę to pregrasz. Radzę Ci lepiej powiedzieć, że zerwałaś z chłopakiem, mieszkasz w mieszkaniu. Wówczas nie będą mieli serca żeby Cię wywalić na bruk. Weź ich sposobem a nie siłą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie jak Pani Gabrysia , a co jeżeli się nie zrzekne ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego uważam ze takie rzeczy trzeba zapisać. Miałam podobny problem ale byłam na tyle bystra żeby zaciągnąć mamę do notariusza. Przyszło co do czego siostra się upomniała o mieszkanie które zostało kupione za moje pieniądze i doskonale o tym wiedziała. Ale ja uzgodniła z mama, będę spłacać ale od razu idziemy do notariusza. Jej mina bezcenna jak jej machnęłam papierkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×