miłość zabija

nie ma was? chcialabym z kims porozmawiac.. brakuje mi mamy studentki ;(

mama studentki chyba juz raz na zawsze sie z nami pozegnala :( szkoda bo super z niej kobitka

Najwidoczniej przeze mnie :(.To tylko pokazuje,jakim człowiekiem jestem ,i dobrze,że dziewczyna się ode mnie odwróciła.Zależy mi na Jej szczęściu,więc niech znajdzie kogoś normalnego.

o szkoda ....najlepiej mi się z nią gadało

ale biadolisz, troszke pozytywnego myslenia i MOWIENIA

ale ja mam dosyć :( :( :(.

,,Zaboravi me draga,zaboravi da te volim, nastavi da zivis, mozda vise ne postojim :(''

Jaka depresja :(.

Jest ktokolwiek?

Dlaczego piszesz w innym jezyku? My nie rozumiemy.

,,Zapomnij kochana,zapomnij,że cię kocham,kontynuuj życie,może więcej nie przetrwam( w sensie nie będę żył dłużej)'' taki jest sens tego cytatu.Piękne ,ale dobijające.

slucham tej piosenki z tym cytatem

Balada disidenta :).

poglubilam sie w tym zyciu i nie wiem co juz chce :(

Jesli ktos cie kocha przyjmij milosc, bo potem w zyciu juz moze nikt cie nie pokocha. Czasem lepiej byc kochanym niz kochac. Gdy odrzucisz milosc ukochanego to dlugo dlugo mozesz nie znalezc nowego ktory cie pokocha.

Święta prawda

Piekne slowa studenta. Mysle ze milosc by go uleczyla, wredny charakterek moze by ulotnil sie.

12.31- nie wiesz czego chcesz, wielu tak ma, nigdy nie wiemy co zrobic, jak dobrze wybrac bysmy byly szczesliwe. Jak ja teraz- mam wiele watpliwosci, ktora droge wybrac? Kompletnie nie wiem. Moze przyjmij ta milosc, zobaczysz jak bedzie, czy bedzie ci przy nim dobrze. Bo jesli jestes dla niego wazna i bedzie wierny jak inny.:)

Nie wstałem dzisiaj w ogóle z łóżka,nawet mi się nie chce...

Ja sie właśnie zastanawiam czy nie zakończyć mojego 4 letniego związku. Juz nie daje rady psychicznie i fizycznie, jestem młoda a czuje sie jak wrak człowieka:(

Ja też jestem wrakiem?Jeśli można zapytać,ile masz lat?

Zamiast znaku zapytania miała być kropka

Jeśli Cię niszczy,zostaw go .Ja siebie już nie uratuje,ale może komuś innemu coś doradzę ...

Mam 22 lata, w ogóle tego nie czuje. Mój facet wykańcza mnie psychicznie.

wykancza psychicznie, zneca sie nad Toba czy jak?

13.15- napisz jaki on jest, ulzy ci jak napiszesz. Poniza cie? Uwaza ze wszystko co powie jest najwazniejsze?

Jego zachowanie wykańcza mnie psychicznie, juz mam dość tego wszystkiego. Ma 26 lat, a rozum chyba 7 latka. Jakis rok temu wszystko sie zaczęło, ciągle kłutnie, awantury, fochy, wieczne pretensje o nic.

Avii, piekny masz nick. Jesli on cie wykancza psychicznie gdy jeszcze tak mloda jestes to potem bylby z ciebie zywy trup po kilku latach. Z tego co napisalas to ja bym z miejsca zerwala.

Wszystko zawsze musi być tak jak on tego chce, mojego zdania nawet nie bierze pod uwage. Najgorsze jest to ze on w towarzystwie udaje takiego dobrego, kochającego a w rzeczywistości? Daleko mu do tego. Męczy juz mnie ten związek, ale boje sie go zostawic, boje sie ze nie znajdę sobie nikogo innego.

Ja sam nie wiem ile mam lat,19 czy może 91,bo czuję się jakbym miał 91,dalej nie chce mi się wstać.