miłość zabija

Przeczytam w internetach jak sie calowac ale dopiero jak zapomne jak wygladaly moje ostatnie pocalunki.. boje sie otwarcie przed soba przyznac ze moje pocalunki to wiocha

Chyba zbyt martwisz sie wszystkim, pocalunek to jak taniec, nie z kazdym wychodzi. A moze to facet powinien poprowadzic. Jak dobrze caluje to i dziewczynie wyjdzie:)

''ladowal swinia gruby jezor'' hahahah :D rozbawilo mnie to :) no fakt ostatnim czasem malo tez sie calowalam, moze ostatni raz w czerwcu jedynie i wstedy chlop przegiol ja troche wypilam no i zaczal sie dobierac do mnie ja go odpychalam, ale pozniej tak wyszlo ze wepchal mi tego jezora do gardla i musze go do tej pory unikac jesli wogole go jeszcze zobacze, nienawidze takich facetow. to jest krepujace po prost, wstydze sie

Nie milosc nie zabija nie zgadzam sie z takim durnym twierdzeniem. Milosc= szczescie tak? Szczescie jest jak Bog kto uwierzy no to bedzie z nim. Religia naucza, mowi o milosci do blizniego. Cos w tym jest. Starsi ludzie kilka lat w tyl nie potrafili sie klocic a co dopiero rozstac

tu sie o co innego rozchodzi

21:07- to chyba nikt z naszych, to nie ja napisalam, to ktos obcy :):)

My tu o bogu i religii nie piszemy

Jak nie potrafili sie klocic hah. Zawsze sie klocili

oj starzy to sie potrafia dopiero klocic i wyzywac

Cofnijmy sie do czasow wojny. Tam nie bylo czasu na klotnie, ratowac sie probowali

idz stąd od nas

Chyba jakus znudzony trol do nas przyszedl

Ktos tu bredzi, religia wojna klotnie, tradycyjne brednie, toksycznych tu nie chcemy.

Aaaa i roznych fanatykow tu nie chcemy. Boga religie wojny klotnie zostaw dla siebie baj baj...... Tu sa normalni ludzie

;-0

napisalby!! odezwalby sie!!!!...

Dziewczyny polecicie jakis film?

sniadanie u tiffany'ego

Juz go obejrzalam gdy kiedys polecalas:):)

23:07- czekasz az sie odezwie tak? Nie pisze, nie odzywa sie tak? Moze ty pierwsza napisz:)

:)

Ten chlopak od filmow śnił mi sie dzis... w polowie snow nie wygladal jak on (mial wyglad osoby,ktorej nie znam).. ale i tak wiedzialam że to on. Nie pamiętam wszystkiego, ale wiem że w śnie czułam się bezpiecznie... potem sen był straszny, dziwne zjawiska robiły się na zewnątrz.. zbierało się na jakąś katastrofę , potop, koniec świata..ale i tak jak on tam był w tym śnie to czułam się bezpiecznie i wiedziałam że nic złego nigdy nie nastąpi. We wcześniejszym śnie też był, były tam jeszcze 2 dziewczyny(też nie znajome twarze) z którymi rozmawiał..ale też czulam że patrzy na mnie, jakąś więź czułam. Mogłam zawsze się na nim podeprzeć, oprzec na ramieniu i nie wziął tego za nie wiadomo co.......(że nic sobie nie wyobrażam specjalnego) Dalej było że ktoś mi powiedział że On zakochał się w kimś, ale jest nieśmiały i boi się spróbować.. Ja poszłam na koncert na którym był, a on tam siedział z jakąś inną dziewczyną (tez obca twarz).. usiadłam niedaleko i udawałam że się nie przejmuje i nic mi nie jest .

Ale sen. Ja tez mam takie dziwne sny ze sni mi sie ktos ale wyglada inaczej. Niby to on ale jest inna osoba. A masz jeszcze te paralize senne czy to inna osoba pisala o tym? Mowila ze pojdxie z tym do lekarza bo sie boi. Moze ta osoba ktora ci sie przysnila jest godna zaufania skoro czulas sie bezpiecznie przy nim. A to ze widzialas go z inna to obawy ktore towarzysza ci na jawie w obawie przed utrata mezczyzny. Dlatego boisz sie wiazac bo boisz sie ze stracisz go przez swoje zachowanie o ktorym miwilas ze niezbyt fajnie zachowujesz sie przy facetach.

Ja mialam te paralize, jeszcze nie bylam u lekarza. Moze w tym tygodniu znajde czas na to. Wlasnie te obawy mam caly czas , w stosunku do kazdego faceta...

No widzisz, boisz sie zwiazku. Nie boj sie- to jest piekne, bedziesz miala mile chwile, spotkania wspolne wypady.

Wierzycie w mity? Tam tez powstalo cos z niczego .Cos rozkwitlo cos sie zadzialalo jak w milosci. Pogadajmy o tym

Sledze watek i bez obrazy ale trolingow to w lesie ozna albo takich co z buszu uciekli i sie tu wkradaja

haha :D haha

Dzis piątek, piąteczek, piątunio :) Będzie nas tu więcej? :>

spicie? :)