Gość goscmilutka1 Napisano Sierpień 31, 2014 Dzis odwiedzilam pierwszy raz sklep z akcesoriami dla dzieci jakie to wszystko sliczne :-))) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asinska 0 Napisano Wrzesień 1, 2014 Niedobrzyzna wszystko wskazuje na SN mała jest odwrócona , nie tak duża, ale wszystko wyjdzie w praniu co do zamartwiania się to najgorzej w nocy śnią mi się rzeczy które robiłam , kupowałam lub oglądałam w dzień, a i poród już nie raz miałam na tapecie koszmary poprostu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bratek77 0 Napisano Wrzesień 1, 2014 gabi ale narobiłaś smaku tymi bułeczkami ) a ja uziemniona w łóżku i nie mogę pichcić, wieczorem znów miałam twardszy brzuch, w nocy nie mogłam spać, bo mnie pobolewał, do tego strasznie mnie piekły nogi, chyba od tego leżenia i braku ruchu, rano znów mnie kuło w lewym boku, masakra jakaś, a myślałam że w drugim trymestrze będzie lepiej Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asinska 0 Napisano Wrzesień 1, 2014 bratek generalnie 2 trymestr jest najlepszy , ale jak ze wszystkim każda z nas jest inna, ja np. mimo 37 lat ciążę przeszłam bardzo dobrze bez mdłości , zaparć ,bóli jak bym w ogóle nie była w ciąży Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
bratek77 0 Napisano Wrzesień 1, 2014 asnska mi też za kilkanaście dni stuknie 37:) szkoda, że wszyscy nie mogą cieszyć się beztrosko ciążą, ale tak to już w tym życiu jest. Można wszystko znieśc byle była ta pewność że z dzieckiem wszystko ok. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___ Napisano Wrzesień 1, 2014 Bratek wszystkie bułeczki praktycznie poszły wczoraj, dziś piekę drugą turę. Były pyszne :) Podczas II trymestru dobrze się czuję, jestem pełna energii. Jedynie teraz po lekach kiepsko. Powiedźcie dziewczyny kiedy spakowałyście torbę do szpitala? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asinska 0 Napisano Wrzesień 1, 2014 Gabi Niedobrzyzna wczoraj pisała,że już spakowana ja mam wszystko na jednej półce w szafie,a spakować mam się zamiar czwartek, piątek bo w czwartek mam zamiar podjechać do szpitala czy ta lista na ich stronie jest aktualna Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___ Napisano Wrzesień 1, 2014 Asinska rzeczywiście :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niedobrzyzna 1 Napisano Wrzesień 1, 2014 Tak, ja dałam sobie czas do dzisiaj i wczoraj rzeczywiście zamknelam torbę. Musze jeszcze przyszykowac dokumenty, ale to za jakiś czas, bo nie mam wszystkich badań. Gdzieś mi się obiło o uszy, że powinno się pakować ok 33 tc. To co musze jeszcze zrobić to pomyśleć o ubraniu na wyjście ze szpitala dla siebie, ale to po sobocie, jak lekarz się wypowie na temat porodu. Nie mogę tego zostawić, bo mój M. na pewno sobie nie poradzi ze znalezieniem moich ubrań jak mu nie naszykuje :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
moncia81 0 Napisano Wrzesień 1, 2014 Witajcie kochane co do końcówki ciąży to jest ciężka pod względem strachu ,liczenia ruchów i nie tylko .Niedobrzyzna jeszcze chwilę i będziecie w dwójkę .Asinska ty jesteś na kolejce ,powolutku wszystkie dojdziecie do stacyjki cudów . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asinska 0 Napisano Wrzesień 1, 2014 tak tylko tylko,że im bliżej tym większe schizy moncia ale widzę ,że mała daje Ci trochę czasu że byś mogła do nas zajrzeć Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niedobrzyzna 1 Napisano Wrzesień 1, 2014 moncia, oby zleciało jak najszybciej. Mój zdecydowanie rusza się coraz mniej. Staram się nie panikować, czasami jednak sięgam po detektor. No i ze mną coraz gorzej, zwłaszcza wieczorami i w nocy - ciężko mi się ruszyć a przekręcenie się to już cała operacja... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asinska 0 Napisano Wrzesień 1, 2014 Niedobrzyzna rusza się mniej bo i miejsca ma mniej tym bardziej ,że kawał chłopa nosisz, ja z kolei jak gdzieś się nie tak przekręcę to zaraz dostanę kopa pod żebra i bardzo mnie łapią takie paraliże nóg, jak by skurcz, ale to tak,że aż mi nogi podcina muszę się o coś podeprzeć chwilę postać i dopiero mogę iść Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niedobrzyzna 1 Napisano Wrzesień 1, 2014 Wiem, jednak z każdym dniem coraz bardziej chcę żeby już był ze mną po drugiej stronie. Do tego łapie mnie taki dziwny ból w podbrzuszu (np. dzisiaj w nocy) tak jakby brzuch od dołu mnie palił (wydaje mi się, że to są skurcze) najbardziej mi to przypomina silne zakwasy, z resztą już Wam pisałam kiedyś o tym. Dobrze, że leki mi pomagają i że ten 35 tc już niedługo... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Andzik87 Napisano Wrzesień 1, 2014 http://krotki.blog.pl/2014/07/28/kroitransfer-in-vitro-od-a-do-z/ xxx Znalazłam tego bloga jakis czas temu i sledze go z zapartym tchem. Ta dziewczyna wiele przeszła i trzymam za nia mocno kciuki. Polecam przeczytac. Ja nie raz plakałam a szczególni przy ostatnich wpisach Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość goscmilutka1 Napisano Wrzesień 1, 2014 Mi na mdlosci nic nie pomagalo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość małpka N Napisano Wrzesień 2, 2014 Hej kochane! Tak was czytam i stwierdzam ze te ostanie tyg po prostu są ciezkie i juz trzeba to przezyc. Ja czuje sie ogólnie super, mam energie, chodze i robie to na co mam,ochote, no ale... Juz czuje ciężar brzucha, twardy on niemal stale, ciagnie cos...i,to chyba normalne a czlowiek co chwile schizuje .. Musimy to jednak przetrwać. My wlasnie skończyliśmy do końca kącik robic, rzeczy do,szpitala mam ulozone ale jeszcze nie spakowane. Juz nie mogę ske doczekac choć tez coraz bardziej sos boje. Nadal mam,problem i nie wiem co na październik powinnam kupic jeśli chodzi,o ubranko wierzchne dla,Zuzki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
moncia81 0 Napisano Wrzesień 2, 2014 Asinska Natalka w dzień śpi a w od pierwszego dnia nie mamy przespanej nocy .Moja mała ma taki sam rytm na razie jak w brzuszku w dzień śpi ,że budzę ją do cycki a w nocy harcuje . Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość papuguu Napisano Wrzesień 2, 2014 czesc dziewczyny. przepraszam ze tu wyskakuje z takim zapytaniem, ale moze ktoras z was ma wiedze w tym temacie. czy mozna doreczyc wypowiedzenie umowy o prace kobiecie przebywajacej na l4? beda to zwolnienia grupowe spowodowane zmianami orgqnizacyjnymi. mozna sie od tego uchronic? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Gabi___ Napisano Wrzesień 2, 2014 Witam Was dziewczyny w ten pochmurny dzień. Wczoraj czułam się nawet dobrze, a dziś tragedia. Ok 4 obudziłam się na siusiu i już nie zasnęłam. Udało mi się przysnąć ok 7 na jakąś godzinkę, bo telefon mnie obudził. Głowa mnie boli, czuję się jak na kacu, plecy mnie bolą. Ogólnie tragedia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość papuguu Napisano Wrzesień 2, 2014 chodzi oczywiacie o kobiete w ciazy... wiem ze korzystamy ze szczegolnej ochrony Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niedobrzyzna 1 Napisano Wrzesień 2, 2014 papuguu a L4 jest normalne czy ciążowe? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niedobrzyzna 1 Napisano Wrzesień 2, 2014 papuguu, nie może dać wypowiedzenia stosunku pracy, zamiast tego może dać wypowiedzenie zmieniające warunki pracy i płacy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asinska 0 Napisano Wrzesień 2, 2014 witajcie moncia ciekawe jak będzie z naszą małą, choć ona jest bardziej aktywna popołudniami i później tak około20-21h Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość papuguu Napisano Wrzesień 2, 2014 Niedobrzyzna ciazowe l4 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niedobrzyzna 1 Napisano Wrzesień 2, 2014 papuguu, to tak jak napisałam, nie może Cię zwolnić, może wypowiedzieć warunki pracy i płacy. Nawet jeśli w jakiś sposób doręczy Ci wypowiedzenie rozwiązujące umowę o pracę, to jest ono bezskuteczne. Jednak przed tym zmieniającym nie da się ochronić. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
asinska 0 Napisano Wrzesień 2, 2014 Niedobrzyzna a jak Twoje samopoczucie, mały daje Ci popalić? Jaki wózek w końcu zamówiliście? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niedobrzyzna 1 Napisano Wrzesień 2, 2014 Mój to jest raczej aktywny nocą niestety. Budzi się przed wieczorem, potem czasami mnie posmyra, czasami nie, ale prawdziwy maraton wygibasów to zaczyna tak ok 2 w nocy i szaleje do 5-6. Wczoraj mnie tak skopal bo zebrach, że nie mogłam zasnąć. Ale dużo bardziej dają mi popalić spojenie i biodra. Jak juz wieczorem usiade lub się położę to potem nie ma szansy na chodzenie. Ciężko mi się nawet przekręcić, a jak wstanę to albo mam nogi jak z drewna i ledwie nimi operuje albo w ogóle nie mogę dać kroka :( My wzięliśmy stokke crusi, na razie w opcji głębokiej. Siedzisko do spacerówki kupimy później, raz ze względu na finanse a dwa, na miejsce, które dość mocno nam się skurczyło przy tych dziecięcych rzeczach w domu ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Niedobrzyzna 1 Napisano Wrzesień 2, 2014 Mój to jest raczej aktywny nocą niestety. Budzi się przed wieczorem, potem czasami mnie posmyra, czasami nie, ale prawdziwy maraton wygibasów to zaczyna tak ok 2 w nocy i szaleje do 5-6. Wczoraj mnie tak skopal bo zebrach, że nie mogłam zasnąć. Ale dużo bardziej dają mi popalić spojenie i biodra. Jak juz wieczorem usiade lub się położę to potem nie ma szansy na chodzenie. Ciężko mi się nawet przekręcić, a jak wstanę to albo mam nogi jak z drewna i ledwie nimi operuje albo w ogóle nie mogę dać kroka :( My wzięliśmy stokke crusi, na razie w opcji głębokiej. Siedzisko do spacerówki kupimy później, raz ze względu na finanse a dwa, na miejsce, które dość mocno nam się skurczyło przy tych dziecięcych rzeczach w domu ;) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość papuguu Napisano Wrzesień 2, 2014 Niedobrzyzna dziekuje ci za odpowiedz. wiem ze nie mizna wierzyc w to co jest napisane w necie ale to co przeczytalam jest odwrotne nizeli ty piszesz :-( przeczytalam ze mozna wypowiedziec umowe o prace w oparciu o przeslanki ustawy o szczególnych zasadach rozwiazania stosunku pracy z pracownikiem z przyczyn niedotyczacych pracownikow :-( jeszcze tego brakowalo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach