Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość38

Własnie przeczytałam wywiad ze świetną i mądrą położna. ..polecam..

Polecane posty

Gość gość
To proszę o dowód, że cc rzutuje na późniejsze życie. Oraz proszę o podanie ile jest przypadków porażenia mózgowego u dzieci rodzących się na drodze cc z wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie wiec lepiej nie robić cc i umrzeć z dzieckiem podczas porodu, obawiająćśęąłęą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
11.42- jak mam Ci pokazać dowód? dla mnie wystarczającym dowodem jest doświadczenie kliniczne tysięcy ginekologów i położnych. A nie kafeteryjne statystyki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chlamydia
Neomagic83 nie wdawaj się w dyskusję, zaraz Cię wyzwą... Że ryzykowałaś życiem dziecka rodząc siłami natury. Przez stulecia ludzie się rodzili i umierali. Dzieci przy porodzie też. Takie jest życie. Nie wszystko da się przewidzieć. Z tym że nie było takiej nagonki medialnej i się o tym nie słyszało. Żal tylko ludzi którzy swój światopogląd kształtują na podstawie info z mediów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie nie interesuje co ma na ten temat do powiedzenia hgg. Dowód w postaci publikacji naukowej. Powszechnie w medycynie to właśnie nazywa się dowodem, a nie co jakaś kafeteryjna hgg sobie stwierdzi na podstawie bliżej nieokreślonych doświadczeń, których przecież sama nie doświadczyła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po pierwsze czego nie doświadczyłam? :) po drugie póki co medycyna opiera się na EBM, a nie na kafeterii i tego sie będę trzymać. SN jest lepsze dla matki, dziecka, jeśli nie ma wskazań do CC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Możesz dać link do tej publikacji naukowej?? Chętnie przeczytam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hgg zapomniałas do kosztów na samego anestezjologa doliczyc kosztów za samą anestezjologię, za blok operacyjny i wiele wiele innych ;) Zapomniałas też o tym, że szpital nie dostaje nielimitowanej ilośc****eniędzy ;) A co do doświadczenia lekarzy to statystyki mówią wyraźnie, ze najmniejsza śmiertelność jest przy cięciach PLANOWANYCH. A że dla polepszenia statystyk na rzecz sn wwala się też do danych cc ratujące życie to inna sprawa :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
publikacje te nie są w internecie tylko wydawnictwach medycznych. Pójdź do biblioteki Uniwersytetu Medycznego i w katalogach znajdziesz wszystko :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cc przyczynia sie do roznych chorob ,masz internet to sama znajdz sobie badania naukowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aha- do statystyk nie bierze się tez późniejszych powikłań u kobiet (skąd tyle zabiegów plastycznych po sn? Z kosmosu chyba) a także powikłań u dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Akurat z tego co wiem to w położnictwie nie ma limitów :] Także sorry, ale tu się mylisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" cc przyczynia sie do roznych chorob ,masz internet to sama znajdz sobie badania naukowe" xxxxx Internet na prawdę nie jest dla mnie wiarygodnym źródłem informacji. Tu każdy może napisać wszystko...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" publikacje te nie są w internecie tylko wydawnictwach medycznych. Pójdź do biblioteki Uniwersytetu Medycznego i w katalogach znajdziesz wszystko usmiech.gif " Wiesz co to ebm, a nie wiesz, ze w necie sa dostepne publikacje. Nie badz smieszna. Prosze o dowód wobec tego taki, który wg ebm ma najwyższą wartość, czyli pochodzący z metaanalizy (skoro już o ebm wspomniałaś ;)). Inaczej to jest tylko twoje gdybanie, że sn ma jakieś zbawienne skutki dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:58 no niestety sa limity- dyktowane premiami dla personelu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zabiegi plastyczne nie tylko sa po sn ale i po cc poniewaz sama ciaza ma zly wplyw na drogi rodne.Wiazadla sa poluzowane na wskutek dzwigania dziecka w brzuchu i hormony w ciazy tez robia swoje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
największe znaczenie dla wiarygodności ma akurat jak już tkwimy w EBM :) są publikacje w internecie, ale nie znalazłam nigdy tych pochodzących z np ginekologicznych typowo magazynów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
[zgłoś do usunięcia] gość Zabiegi plastyczne nie tylko sa po sn ale i po cc poniewaz sama ciaza ma zly wplyw na drogi rodne.Wiazadla sa poluzowane na wskutek dzwigania dziecka w brzuchu i hormony w ciazy tez robia swoje. x na bank statystycznie tyle samo kobiet po cc robi plastykę co po sn. Zastanów się kobieto co piszesz :D Zanim zaczniesz bzdury wypisywać! Nie porównuj stanu pochwy, krocza po cc a po sn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To podaj mi tytuł, autorów i czasopismo dla tych rzekomych badań, które czytałaś. W wolnej chwili sobie skoczę do biblioteki. No chyba, że zwyczajnie zmyślasz. Zaraz się okaże, że ty nie pamiętasz, nie możesz teraz, zarobiona jesteś. Ale nadużywać pojęcia "dowód naukowy" to już łatwo szanownej kafeteriance :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba dobrnęliśmy do sedna sprawy... Bo tak na prawdę to wszystkim chodzi o tą pochwę po porodzie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chodzi tylko o pochwę po porodzie ale ogólnie o powikłania a to powikłanie występuje u większości kobiet. Zaś po cc powikłania ma niewielka liczba kobiet ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"największe znaczenie dla wiarygodności ma akurat randomizacja jak już tkwimy w EBM" No i? Cóż to za odkrycie. Porządne metaanalizy robi się tylko na podstawie badań randomizowanych. I dopiero takie metaanalizy mają wartość, a nie pojedyncze badania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, na to czekałam, tu chodzi tylko o pochwę po porodzie! :) ręce opadają ;/ co do artykułów, fajne prace pisała Celina Łepecka-Klusek, napisał też książkę dla studentów położnictwa, wydawnictwo PZWL, bardzo często artykuły są też w "Ginekologii praktycznej" czy "Ginekologii po dyplomie" ale to magazyny dla lekarzy, a nie lasek, które szukają udowodnienia że pochwa jest ważniejsza od zdrowia dziecka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chyba chodz o zdrowie dzieci ,przeczytaj sobie chociaz o DNA.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyznam szczerze, że rodziłam 2 razy sn. Po każdym z tych porodów miałam powikłania, przy 2 nawet dziecko było miało szyje owiniętą podwójnie pępowiną. I choćbym miała usunąć to kolejny raz bym nie rodziła sn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hgg a z którego roku te publikacje? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"o właśnie, na to czekałam, tu chodzi tylko o pochwę po porodzie! usmiech.gif ręce opadają ;/ co do artykułów, fajne prace pisała Celina Łepecka-Klusek, napisał też książkę dla studentów położnictwa, wydawnictwo PZWL, bardzo często artykuły są też w "Ginekologii praktycznej" czy "Ginekologii po dyplomie" ale to magazyny dla lekarzy, a nie lasek, które szukają udowodnienia że pochwa jest ważniejsza od zdrowia dziecka usmiech.gif" No i któryż to KONKRETNIE artykuł udowadnia, że sn jest lepsze niż cc. Takie p********ie, że w jakimś czasopiśmie są fajne artykuły to żaden dowód. Weż daj spokój i już się nie błaźnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to są publikacje współczesne, przykro mi, mnie na niczym nie złapiesz. Zbyt wiele przeczytałam aby pamiętać autorów, lata, strony :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zachwalanie porodu sn jako jedynego slusznego jest smieszne, tak samo jak zachwalanie cesarki jako najbezpieczniejszej. Nie mam zamiaru ryzykowac zycia mojego dziecka w imie idei, nie mam tez ochoty na bezsensowna operacje, tylko dlatego, ze wyczytam od zwolenniczek cc, ze tak jest bezpieczniej. W ciazy bylam pod opieka swietnego lekarza, bylam tez pacjentka prywatna, bo bylam prywatnie ubezpieczona. Mimo tego, urodzilam naturalnie. Chcialam, nie zaluje, nie peklam, nie bylam szyta, po kilku godzinach snu wstalam jak mloda kozlica (oslica :P). Nie bylo komplikacji przy porodzie, wskazan, opieka poloznych w czasie porodu lepsza niz Zanetki, bo nawet kawe moj maz dostal, ja mialam masaze plecow, cieple oklady, wsparcie w ciezkiej chwili, gdy walczylismy o rozwarcie i w najgorszej chwili, gdy myslalam ze sil mi zabraknie. Mialam zaufanie do poloznych, lekarzy, wiedzialam co robia. Wrecz balam sie, ze zrobia mi cesarke, ale sytuacja byla opanowana, lezalam caly porod pod ktg, wszystko bylo monitorowane. Wybor pozycji mialam ogromny, chusty, wanny, co tylko chcialam, mialam nawet bezprzewodowe ktg do wanny, ale w koncu okazalo sie ze najlepiej jest na kleczkach i tak urodzilam moje dziecie, oparta o wezglowie lozka i sciskajaca reke mojego wtedy jeszcze nie-meza do kosci :) I Zanetka moze mi pogratulowac tego, ze trafilam na swietny szpital i jeszcze lepszy personel. Czego wszystkim zycze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×