Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kobiety przeskakujace z utrzymujacych je rodzicow

Polecane posty

Gość pasożytkaaa
jacy Wy jesteście do przodu, ile dumy w tym że "pracujecie" To wasza sytuacja wymaga czasem żeby lizać d... zwierzchnikom. Pewnie dlatego tak ochoczo okradacie ich, siedząc w godzinach pracy na takich stronach jak Kafeteria :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do zabawy to jest konsola lub komputer stacjonarny, a on idiota kupił laptopa, chyba ze rozrywką dla niego są p****le ha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasożytkaaa
on dużo podróżuje , takie to dziwne i nie do ogarnięcia ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pogrążaj się dzieciaku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasożytkaaa
heh, wasza głupota powala, jakoś nikt się nie ustosunkował do mojej odpowiedzi i lizaniu d... zwierzchnikom i o nieuczciwej pracy . No cóż, prawda jest niewygodna. Siedźcie tutaj dalej i szczujcie się wzajemnie, może do czegoś dojdziecie . Idę robić to co lubię, ale będę zaglądać. Nic mi tak nie poprawia humoru jak cudze frustracje. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mama ci kazała odejść od komputera i odrobić lekcje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasożytkaaa
hehe jak ja uwielbiam takich frustratów bez argumentów, a właściwie z argumentem o lekcjach. południe to nie pora na lekcje, ani na te z rannej zmiany ani na tę popołudniową :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedynym frustratem jesteś ty dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasożytkaaa
Może jestem ale najmniejszym z was. A największym jest autor tematu. Widać, że go problem kłuje w du​pę. I to porządnie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie przyszło ci do głowy ze tylko prowokuje takie idiotki jak ty? Ja często tak robię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasożytkaaa
ja też. Mnie to też bawi w jakiś sposób. A idiotką to faktycznie jestem, bo tutaj wchodzę i czytam te odkrywcze wypociny. Nie tylko w tym temacie. Ten jest jeszcze względny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ta od laptopa poszla golic c**e bo jak mezowi obu otworow nie da to ja do pracy posle! tylko od tego jest -dopoki nie pojawia sie ZMARSZCZKI!!!HEHEHE WTEDY NIE BEDZIE JUZ TAKA UROCZA A OBCIAGANIU NIE BEDZIE KONCA;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasożytkaaa
hehe mam już zmarszczki i nie muszę się golić. Obciągać też nie muszę jak nie chce. Ale lubicie snuć wizje, gdzie kobieta jest uciemiężona? prawda? Aż się podniecacie. A to gó​wno, pasożytka nie jest uciskana i nie ma żądnej presji... :) no może na pęcherz po wypiciu browarka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uszka w barszczu
Odniosę się do kilku rzeczy: - sama zatrydniam ludzi, jesteśmy małym studio (założyłam z koleżanką ze studiów) i patrzę na doświadczenie (i oczywiście - udowodnione - umiejętności). Krzywo patrzę na osoby, które nigdy nie pracowały (chyba, że mają dwa fakultety), bo kojarzy mi się to z lenistwem a po co mi taki pracownik? - jeżeli kogoś bym okradała to siebie. Ale akurat leżę w łóżku, jestem na zwolnieniu z powodów zdrowotnych. Nie będę się zagłębiać bo moje zdrowie raczej nikogo tu nie obchodzi ale to nie zwykłe przeziębienie. Uczestniczę w życiu firmy bo decyzję dalej podejmujemy razem, pracuję teraz zdalnie ;) A ostatnia rzecz, to że niby ta żonka się opierdziela i się tak z tego cieszy - WSPÓŁCZUJĘ. To tylko świadczy o tym jakim nudnym człowiekiem jesteś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w pracy kobieta jest traktowana jak g***o smiec wycieraczka i nic, pisalo ze kobiety duzo rzadziej niz faceci dostaja w robocie nagrody premie podwyzki bonusy i firmowe gadzety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
praca to maskara dla kobiet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasożytkaaa
niech Ci będzie, tylko ja w przeciwieństwie do Ciebie nie muszę się tłumaczyć w tym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pasożytka dziecko nie prowokuj, miałaś stąd iść ale wiedzę ze masz tak "ambitne" życie ze tu siedzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasożytkaaa
tak jak wy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uszka w barszczu
Pasożytka jeśli to prawda to czym Ty się chwalisz? Myślisz, że ktokolwiek chciałby tak żyć? Być zaniedbanym leniem, leżącym na kanapie pół dnia i pijącym piwo? :) Proszę Cię. Gdybym miała takie życie to przegryzłabym sobie żyły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chupakabra
był już podobny temat. Autorko musisz być strasznym narcyzem z parciem na sławę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasożytkaaa
heh dobry pomysł, zaraz sobie przegryzę żeby zrobić Ci przyjemność. TYlko zadzwonię do dzieci , które teraz są na swoich uczelniach i zapytam co o tym myślą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co chciałaś osiągnąć tym stwierdzeniem? pochwalić się że tworom twoich lędźwi udało się zdać maturę i dostać na studia? kreujesz się na dowcipną i zdystansowaną a tak naprawdę jesteś śmieszna, ale na pewno nie w sposób w jaki byś chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham siebie kocham ludzi
Temat ciekawy, aczkolwiek niesprawiedliwy. W obu przypadkach można być człowiekiem spełnionym i zadowolonym z życia.To którą opcję wybierzemy zależy od nas i tego, czego oczekujemy od życia. Czy Pani X - niepracująca zawodowo, ale zajmująca się domem, dbająca o zdrowie,uprawiająca sport, mająca swoją pasję np.fotografię (spełniająca się w tym co robi) Czy Pani Y - pracująca zawodowo na stanowisku niższego szczebla (takiej pracy jest najwięcej dla kobiet, mało która osiąga sukces), zabieganą, zapracowaną, muszącą do tego pogodzić obowiązki w domu (razem z mężem,żeby nie było) Która z Pań waszym zdaniem jest bardziej zadowolona z życia i tryskająca energią? Która z Pań ma więcej czasu na przyjemności, samorealizację i dla męża? Takie przykłady można mnożyć: Pani Z - niepracująca matka dwójki dzieci w wieku przedszkolnym i szkolnym, mąż zarabiający 3000zł, biorący nadgodziny,żeby starczało na wszystko. Taka kobieta ma cały dom na głowie (zakupy,sprzątanie,odprowadzanie dziec***ilnowanie żeby lekcje odrobiły,późnym wieczorem wraca mąż-jemu też trzeba obiad podać i spędzić chwilę razem) Tak na prawdę cały majdan jest na jej głowie, kiedy mąż zarabia ona kombinuje jak wszystko opłacić, gdzie zrobić tańsze zakupy,zapłacić rachunki. Gdzie tu czas dla siebie, na relaks nie mówiąc o przyjemnościach? Pani U - kobieta pracująca, na wyższym stanowisku, sama doszła do wszystkiego ciężką pracą i wyrzeczeniami.Natomiast teraz może sobie pozwolić na duże i małe przyjemności.Ma sporo czasu na swoje pasje,przyjaciół,męża.Na urlop wyjeżdża 3-4 x w roku.Dalej podnosi swoje kwalifikacje, ma wysokie poczucie własnej wartości. Jak widać na dwoj***abka wróżyła.Bez względu na to jaki styl życia wybierzemy, możemy być szczęśliwi bądź nie. Wybór należy do nas, jak chcemy przeżyć soje życie i co tak naprawdę sprawia nam przyjemność i daje satysfakcję. Życzę wszystkim tutaj zgromadzonych samych sukcesów.Tych zawodowych jak i w normalnym życiu. Żyjcie i pozwólcie żyć innym tak jak tego chcą. Nie nam oceniać innych, skupmy się na sobie.Bo to NAM ma być dobrze i łatwo na tym ziemskim padole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne co mamusia lezaca na d***e mowila dzieciomzeby poszlu na studia an nie szly w jej sledy? 'dzieci studiujcie bo wyladujecie jak ja gruba, bez szansy nawet na prace w markecie, uczcie sie to wasza przyszlosc' Może trzeba bylo im dac rade, wyjdz bogato za maz a bedziesz w necie caly dzien i bedziesz walic browara!!!;0 Badania wskazuja ze gospodynie domowe zyja 10% krócej niz NORMALNE kobiety;0 które maja wyzwania i cele a nie szoruja kible i udaja ze cos robia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasożytkaaa
oj dobrze powiedziane to wyżej, Nareszcie ktoś normalny. stwierdzeniem swoi ostatnim chciałam wyrazić coś zupełnie innego, ale widać to za ciężkie do odczytania. Nie będę prościej tłumaczyć. Zresztą winni się tłumaczą. Chciałam zmusić do myślenia, na dłuższe drogi, ale kocham siebie mnie wyręczył. ALe myślenie boli, najlepiej określić wszystkich z góry i puszyć się bo ma się pracę. Naprawdę w dzisiejszych czasach to dobro najwyższe hehe. Możecie mi współczuć, ale naprawdę nie ma czego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chupakabra
Nie, lepiej być piękną i sfrustrowaną panią z korporacji, która się pieprzy po godzinach z kolegą bo jej równie piękny mąż robi to samo :D lol I która widzi swoje dzieci w przerwie między joggingiem, a kolejnym spotkaniem biznesowym. Do tego ideału kobitki powinny dążyć... Przesadzam, ale na twoją prośbę. Koloryzujesz to i ja to robię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasożytkaaa
moim dzieciom NIKT nie misi mówić co maja robić. :) Same wiedzą. Wasz cynizm i energia z jaką gnoicie ludzi, których nie znacie jest potężna i godna lepszej sprawy. Gdybyście te energię spożytkowali w prawidłowy sposób, nie musielibyście wylewać swoich frustracji na tego typu forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kocham siebie kocham ludzi
Chupakabra Jeśli Twój post odnosił się do mojej wypowiedzi, to chyba nie doczytałaś czegoś. Odnosząca sukcesy Pani z korporacji, jak to określiłaś to pewnie opisana przeze mnie Pani U, niestety w mojej wersji ta Pani nie posiada dzieci.Po 1. nie miała czasu na myślenie o nich, gdyż zawzięcie dążyła do sukcesu zawodowego, potem doszła do wniosku, że są jej niepotrzebne.I dobrze się jej życie w takim układzie jakim jest.Ma wszystko czego potrzebuje. Nie każdy ma tą samą hierarchię wartości- jakbyś nie wiedziała. Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pasożytkaaa
Niestety nie mogę tak mówić dzieciom, chociaż bym mogła, ale to nie byłoby sensowne. Żadne nie odziedziczyło tej grupy zdolności. Wytwarzam przedmioty zbytku. Nawet jakby było Was na nie stać to nie czulibyście potrzeby ich posiadania, bo do tego trzeba wrażliwości na sztukę czy piękno. Ja mogę być zaniedbana, chociaż nie jestem aż tak, bo mnie moi odbiorcy nawet rzadko widują na żywo. I tym się różnię od pani z korporacji, że się nie trzęsę, że ze mnie zrezygnują, bo jestem już stara i się nie nadaje do posuwania a nowa konkurencja już u bram. :) MOgę się tylko martwić o sprawne ręce i o wyobraźnię, żeby dopisywała. Gdyby nie to, ze siedze w domu, nie miała bym czasu ani miejsca na dzałaność, bo zwyczajnie nie wyrobiła bym czasowo i nie mogła bym się skupić. A wieć jestem zadowolona z zaistniałego stanu rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×