Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Najbardziej tandetny styl u kobiety

Polecane posty

Gość gość
smieszni jestescie. nie rozumiem co was to obchodzi jak kto wyglada. moze jestem dziwna ale naprawde tego nie rozumiem. dajcie sobie spokoj ludzie, takie tematy naprawde sa bezsensowne. myslicie ze te dziewczyny obchodzi to ze ktos inny uwaza je za tandetne? im sie to podoba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witami w Polsce ..heh _____ s********j z niej ruda k****o czego tu szukasz modelka z doopy pomyslalby kto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
odkąd to biedotę nazywamy patologią ty niby kim jesteś ze szlachty się wywodzisz że tak oceniasz żal mi ciebie kobieto.Biedota może mieć więcej kultury od ciebie,pewnie ''nowobogacka'' kasę ma od rodziców i szpanuje co to nie ona.Zero klasy i inteligencji tyle powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odnawiam watek (naprawde czytalam go z przyjemnoscia). Moje typy: - pasemka - nie ma czegos takiego jak elegancki balejaz, - legginsy i wszyskie ubrania bliskoskorne w panterke, zeberke, slaczki i inne dziwne wzory, - szpilki z parocentymetrowa koturna, - cienkie, powyrywane brwi, doprawione czarna kredka, - sztuczne, doczepiane rzesy, - silikonowe ramiaczka, - kupowanie drogich, "luksusowych" marek i paradowanie z nimi w niedziele, najczesciej w kosciele, gdy w tygodniu sprzata sie biurowce, albo zmienia pampersy dziadkowi (moda wsrod Polakow w USA). Nie wiem skad taka niechec do bialych butow. Sama mam biale szpilki - zakladam je do bialego garnituru i zawsze wszyscy mowia, ze wygladam elegancko - ale tutaj nie uwaza sie, ze biale buty to wstyd. A do pana, ktory nie mogl sie nachwalic naturalnego koloru wlosow. Moim naturalnym kolorem jest siwy - a nie mam nawet trzydziestki. Takie geny i nic nie moge zrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam koleżankę która ma doczepione czarne rzęsy, farbowane czarne włosy, opalona w solarium skórę. Uwielbia róż, futerka itp...... Uwielbia różowe błyszczyki. A jest super babka, silna, z charakterem, życzliwa, dobra, pracowita i bardzo zabawna. Nigdy po pozorach nie oceniajcie ludzi, to że się tak różnimy to jest ciekawe i interesujące. Dobrze ze tak jest :) kto mógłby ją uznać za tandetne, a ja uważam że to jest barwna i oryginalna osoba. Tandetne dla mnie to ubieranie się na jedno kopyto z połowa populacji, co.druga nosi taka sama fryzurę, kurtkę, buty,....moda modą ale zaciera się gdzieś jakiś indywidualizm, często te młode osoby ubierają się tak jak wszyscy bo boją się złej oceny i niezrozumienia ze strony otoczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×