Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przyszla niedoswiadczona mama

jestem w ciazy kiedy moge pojsc do lekarza

Polecane posty

Dziewczyny ja to jakaś z betonu chyba jestem.. Mordowaly mnie strasznie te skurcze przez całą noc co 10min a rano jak ręką odjął.. Teraz juz wiem ze skutecznyvjest ten olejek ale chyba jak dzidzia jest już gotowa.. Mnie nawet nie przeczyscilo :) Trudno, zostaje mi czekać tylko. Ale ileż można. Wydaje mi się ze juz zawsze będę w ciąży chodzić :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Huanamaria spokojnie. Kazda z nas czeka.... :( ciesze sie ze malemu dobrze u mnie ale ja juz mam dosyc :( ciagle cos... wierci sie tylko jak nie wiem co... chyba daje mi znac ze jeszcze nie pora na to zeby wyjsc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej u mnie dzien jak co dzien ogolnie to niezle tylko w nocy to spac nei moglam bo nei moglam sie dobrze ulozyc. a to na jednej stronie mala gniote ze kopie jak cholera na plecach jak leze to mi slabo a na drugim boku to juz mi biodro wysiada i tak ie budze w nocy i chodze. pozatym to nie czuje jakbym miala urodzic chyba jeszcze mam do tego bardzo daleko no a jak wrocimy ze szpitala i bede wiedziec jakies konkrety to dam wam znac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co dziewczyny?? Juz mam szczerze dosyc. Od ponad miesiaca mecze sie z plesniawkami. Musze to komus powiedziec bo nie wytrzymam. To jest okropne. Ale wiem ze to przez ciaze- organizm bez odpornosci, oslabiony. Ciagle latam do lekarza po nystatyne ktora troche pomaga a potem nawrot. Nie wiem jak sobie jeszcze z tym radzic. Kazdy mowi ze po ciazy przejdzie- ale kiedy !! :( juz nie mam sily :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kochana brałam raz nystatyne i mi przeszło. A jakiś czas temu znowu mnie zlapalo i lekarz mi przepisał clotrimazol dopochwowo i maść clotrimazol.. Ale że ta mas mało co mi pomagała wyciagnelam z szafki moja maść od lekarza taka na receptę - pumafucin i odrazu przeszło.. Ja wcześniej bardzo często miałam te zapalenia i plesniawki, mój wcześniejszy gin mnie z tego wyprowadził za co mu baaardzo dziękuję. Fakt leczenie było mega drogie ale pomogło.. Barszczyk jak juz Będziesz znała datę to pisz nam szybciutko ;) Ja juz wczoraj myślałam że mnie weźmie tak fes a tu du#pa... Jedyne co się u mnie zmieniło to ogrom przezroczysto - galaretowatego śluzu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to kochana masz chyba to co ja. Ja tez przyjmowalam Amotaks i póki brałam było ok, skończyłam brać i takie plesniawki na języku miałam ze szok, a co gorsza jeszcze zapalenia pochwy dostałam. To samo miałam po Duomoxie.. Po prostu jestem na te leki uczulona i mi się wszystkie działania niepożądane robią.. Mi pomagało płukanie woda utleniona i przykładanie jogurtu / kefiru..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Możesz spróbować... Jej chyba z opóźnieniem to zaczęło na mnie działać... Znowu zaczął mi twardniec brzuch.. I byłam w WC przed chwila...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj wulkan energii a dzisiaj jestem do niczego. Obudziłam się nad ranem, nie mogłam zasnąć, co pisałam. Zjadłam śniadanie, wypiłam herbatkę i próbowałam jeszcze zasnąć, udało się i spałam do 11!!! :) Dzisiaj jest ten magiczny dzień - "termin porodu" wyznaczony z usg, czyli od jutro mogę mówić, że jestem po terminie. Jestem ciekawa co mi jutro lekarz powie, czy mam jakieś rozwarcie, czy szyjka skrócona czy dalej twarda jak dwa tygodnie temu. Zastanawiam się czy nie poprosić mojego gina o masaż szyjki. Z tego co mi mówił przez ciążę, jeżeli nie weźmie mnie, to dopiero do szpitala będę mogła stawić się za tydzień tj. 28.10. Dostałam wczoraj ciuszki jeszcze z rodziny na małą. Bynajmniej będę miała się czym zająć dzisiaj, czas szybko zleci, po południu idę do ciotki na kawę. I kolejny dzień będzie za mną - a coraz bliżej porodu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Barszczyk pewnie za niedługo da znać kiedy będzie miała cc. Huanamaria bądź dobrej myśli. Przyszła mamo polecam zorganizować sobie czas by nie dołować się brakiem porodu - tak jak ja to robię, chociaż wiesz, że też mam schizę i już chcę!!! ;/ Natalcia ponawiam pytanie przyszłej mamy: jak się czujesz w nowej roli? Zakładam, że za bardzo nie masz czasu aby siąść i napisać jak u Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wiec tak cc mam na 4 listopada mam sie stwaic w szpitalu 3 przed 10 ale dzis mielismy bieganny i zalatwiania dopiero wrocilismy i brzuch zaczyna mnie bolec wiec ide odpoczac a pozniej zajrze do was zeby sprawdzic czy cos nowego u was :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czuje sie fantastycznie w roli mamy.dzisiaj bylam na sciagnieciu szwow i jutro przychodzi polozna srodowiskowa.moja corcia jest bardzo grzeczna juz nawet przesypia noce budzac sie tylko na karmienie.dzisiaj nie bylo mnie w domu 3 godziny i tak strasznie sie z nia stesknilam ze nie wiem czy zostawie ja na tyle czasu nastepnym razem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny jade na IP bo bylam w miescie i jak wrocilam mialam cale mokre majtki a na papierze przy podtarciu byla krew. Mam skurcze ale jeszcze nie takie mocne. Boje sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przyszlamamo to daj znac jak bedziesz cos wiedziec moze to juz :) ja bym chciala szybciej niz 3 ale wytrzymam jakos :) natalcia a ile razy mala budzi sie na karmienie? kurde zazdroszcze ci ze taka spokojna ciekawe czy nasza tez bedzie taka chociaz watpie po naszych temperamentach ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyszłamamo trzymie kciuki!!! W końcu się doczekałaś! :D Powodzenia!!! Barszczzuszkami to za 2 tygodnie będziesz widziała swoje dzieciątko :) To teraz spokojnie możesz sobie odpocząć. A ja niedawno wróciłam do domku. Odwiedziłam rodzinkę, koleżankę. Zjem coś i idę z psiakiem na polko. Jutro do lekarza idę po południu. Doczekać się nie mogę :) Natalcia fajnie, że Twoja Marcelinka jest grzeczna. Też bym chciała by moje dziecko było spokojne. Napisz czy już karmisz piersią? Udało się? Jeżeli tak to ciekawa jestem co jesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wracam do domu. To odszedl mi czop sluzowy. A odeslali mnie bo powiedzieli mi ze porod jest wtedy gdy: Skurcze sa co 5 minuty REGULARNE i co raz dluzszea ja mam mam regularne ale tyle samo trwaja wiec moge jechac do domu. A skurcze byly ogromne na KTG Go polowy kartki i w rownych odstepach. Masakra. Teraz moge urodzic w kazdej chwili

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A mokre majtki nie były spowodowane sączeniem się wód płodowych? Kolejne chamstwo. Kobieta się martwi, a nie zostawią nawet na oddziale na obserwacji. Przyszłamamo to przy skurczach co 5 minut niektóre kobiety mają prawie pełne rozwarcie, jak oni pieprzą!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi powiedziano ze gdyby wody sie saczyly to powoli sacsyly by sie caly czas. A u mnie to bylo jednorazowe. I powiedzieli mi ze to byl czop sluzowy ktory rowniez moze po odejsciu miec taka konsystencje. Do tego mialam ta krew jednorazowo. Nie wiem. Wazne ze z dzieckiem wszystko dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny ja juz nie wiem.... wstalam w nocy fo lazienii i po conocnym siusianiu podtarlam sie- nic nie bylo a w kibelku krew !! :( boje sie bardzo :( potem poszlam do lazienki oddalam mocz do pojemnika- normalny. Bez zadnej krwi. Nie wiem co o tym myslec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×