Pogadam z normalną rozpustną pozbawioną wszelkich zachamowań dziwczyną

Musisz temu zaradzić,bo psyche nie wytrzyma i będziesz na wszystko i wszystkich warczeć.

e, nie, na to trzeba sił i chęci. ja się do marudzenia zapewne ograniczę

Marudzenie na tle niedorvchania to stały temat Ajrona odkąd istnieje to forum :P

podobnie jak przypisywanie mu wszystkich wpisów na ten temat. Szerloku

Teo,a co Ci z tego marudzenia,w ten sposób do niczego nie dojdziesz. Babki raczej też stronią od maruderów,bo same całkiem sporo marudzą. Cholerka,wiosna się zrobiła,to czas amorów a nie użalania się nad sobą.

a wiosna, fakt. słońce siecze po oczach jak szalone. jeszcze chwila i na ulicach pojawią się skąpo odziane kobietki, co mnie poniekąd cieszy.

Hehe,z Mazur wracałam w kusej tuniczce,że facet na stacji paliw o mało zębów nie stracił,gdy potknął się przewód dystrybutora a kasjer po zapłaceniu przeze mnie pozostał z nosem rozpłaszczonym na szybie. Żeby oni wiedzieli,że mam na sobie tylko tunikę i klapki, no...przystojni dość byli...

Płacę swoje rachunki,finansowe i inne...

ale przecież nie mówię, że nie płacisz.

He,nie ten rodzaj zapłaty miałam na myśli. Teo,jesteś zgryźliwy . ..

serio? jeśli nawet, to czystym przypadkiem, przepraszam :)

Twoje zdziwienie jest mocno udawane,ale niech tam... Rzucisz jakiś temat do dyskusji? Rozleniwiona jestem co nieco. Dwie godziny w pracy i mam dość,nie wiem,ile dzisiaj wytrzymam, ale jak się tu zjawi ktoś z bzdurnym problemem,to narazi się na opeeer, no chyba,że pójdę sobie na spacerek.

standardowy temat o cyckach pewnie nie wchodzi w rachubę?

Zrób sobie jakiś relaks w ustronnym miejscu...

Ty Beata ty jakas yebnieta ostro jestes :-o o co ci biega babo???

Teo,nie bądź monotematyczny. Kobiece piersiątka to Twój fetysz? Dobrze,że to nie zaraźliwe.

lubię cycki, nic na to nie poradzę.

I nic więcej nie lubisz? Krągłego,zgrabnego tyłeczka,długich,szczupłych nóg, mięciutkiej ci....pci,długich włosów,ładnego liczka. To Cię nie wzrusza,nic nie rośnie w nogawce? Stary zramolały cap się robisz,czy jak?

nie no, pewnie, że wszystko to jest miłe, fajne i w ogóle, zarówno łącznie jak i osobno. miło jest zawiesić oko na ponętnych kształtach, zaprzeczyć temu nie mogę, bo bym skłamał jak pies.

Czyli zdrowy chłop z Ciebie. Skąd się więc biorą problemy z Twoim niedor...iem? Masz problemy w kontaktach ? Jak pani żona ma fochy,to przecież zarzuć lasso na inną, chociaż trochę ładniejszą od baby-jagy,byle chętna była,a zaręczam,że wbrew pozorom chętne są.

ej nie, to nie dla mnie jest zabawa, nie umiałbym tego jakoś w sumieniu sobie poukładać. o 15 ustami spijać to i owo z jednej, po to żeby o 17 do domu wrócić i "buzi buzi kochanie".

Ja moge ci ci...punie pokaz. Chcesz?

pokazać? tak tu?!

Tu nie. Na mailu mogę pokaż co nieco. To co Tygryski lubią najbardziej. To jak?

Jakiś zazdrośnik zrobił podszyw.

tak myślałem, ale żyłem tą odrobiną nadziei :(

Ja nic nie wyśle.

Mam Twój mail Teo,jakby co.

to w sumie dobrze, chyba

Podszywie nie umiesz wymysleć własnego nicka? Dziecią się nudzi