Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zakochałam się

Polecane posty

Gość gość

Ja 25, on 33, na razie jesteśmy na pan i pani, ale z każdym dniem czuję, że coraz bardziej za nim tęsknię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak się do niego zbliżyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
praca, uczelnia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
umów się ze mną, to ci powiem jak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poznaliśmy się na wieczorku filmowym, którego był organizatorem. Pisałam relację z tego wydarzenia, więc podeszłam do niego i przedstawiłam się. Tuż po spotkaniu zaprosił mnie do znajomych na facebooku. I tak się zaczęło. Zdarzało nam się ze sobą pisać kilka razy i temat tych rozmów wykraczał poza tematy zawodowe. Tyle tylko że cały czas byliśmy pan i pani. Ostatnio zaprosił mnie na kolejne tego typu spotkanie, ale tym razem akurat go nie było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na pan i pani - tak to miało być. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziwne, że się nie pojawił, może chciał zainteresować cię swoją pasją, przygotować grunt pod termatykę rozmów z tobą. Tym pan i pani wgl się nie przejmuj, przyjdzie czasz na bliższe poznanie, wtedy zmenicie to rozmów. Często piszecie na fb?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ton rozmów, miało być :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem dlaczego się wtedy nie pojawił - był przecież organizatorem. W każdym razie wywarł na mnie ogromne wrażenie i mimo że słabo się znamy, zdążyłam go bardzo polubić. Ma podobne do moich zainteresowania, ciekawie opowiada, lubimy podobną muzykę, książki itp. Jeśli chodzi o częstotliwość rozmów, nie są one za częste, ale praktycznie zawsze trwają długo. Dodam też, że zazwyczaj on pisze pierwszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z pewnością jest tobą zainteresowany, już to że wychodzi z inicjatywą, to że z tobą czesto pisze, przecież ma napewno sporo znajomych i innych spraw na głowie. Tęsknisz za nim, to zrozumiałe, fascynuje cię jego osoba, ale jego wiek cię nie pokoi? W czym problem? No chyba, że się tylko nam chwalisz ! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówię ci umów się ze mną. Nie pożałujesz, znam się na lodach i ci polecę najlepsze na świecie o smaku malinowym z odrobiną czekolady i specjalnym dodatkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mówię ci umów się ze mną. Nie pożałujesz, znam się na lodach i ci polecę najlepsze na świecie o smaku malinowym z odrobiną czekolady i specjalnym dodatkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie nie wiem, jak odbierać jego zainteresowanie - czy po prostu lubi mnie jak koleżankę, czy też chce ode mnie czegoś więcej. Jakby nie było kontakt między nami nie jest jakiś intensywny, w dodatku to zwracanie się do siebie na pan i pani... To sprawia, że zachowuję sporą powściągliwość i ostrożnie podchodzę do tej znajomości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do pana wyżej - wybacz, chyba się nie skuszę. Jestem trochę antyrandkowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nonononono123
Wwszystko super pięknie ładnie ale nie angażuj się za szybko, jeśli nie doszło do ponownego spotkania i zwraca się do ciebie per pani itp to może być wstęp do czegoś albo po prostu małymi szczegółami daje ci do zrozumienia ze nie chce się w to wplatac. Hymmm jak na moje udawaj niedostępna i nieuchwytna a zobaczysz jakie ma intencje takie jak ty czy odmienne albo może ich wcale nie mieć.. Okaże się jak trochę się z nim pobawisz w kotka i myszkę, poddasz go próbie czy mu zależy czy nie ;) jeśli podola to otwarcie możesz się zaangazowac a jeśli nie to będziesz wiedziała ze nie chciał niczego więcej i nie zblaznisz się wyznaniami czy nagabywaniem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co o nim wiesz? jest wolny? znasz kogoś z jego otoczenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nonono ;) to recepta na to jak go UWIĄZAĆ! :) Autorko, chcesz takiej fałszywej relacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nonononono123
Jak go uwiazac???? O NIE NIE NIE WCALE NIE :) to receptura jak sprawdzić czy on ma takie same plany co do niej jak i ona ma albo czy wgl ma jakiekolwiek plany bo jeśli nie to po co ma zawracac sobie nim glowe? chyba że chcę "przyjaciela" ale wątpię bo temat nosi tytuł "zakochałam się"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nonononono123 - staram się zdystansować i nie pokazuję, że mi zależy na nim. Jestem miła i opowiadam mu o sobie, ale też zachowuję pewną granicę. To facet jest w innym położeniu życiowym niż ja i jakoś wątpię, czy mogłabym mu się spodobać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dusza artysty (zainteresowania filmografią) + talent przywódczy (organizatorski) + jakaś tam inteligencja :) Autorak Zacznie grać, a szybciej pożegna się z nim niż go poznała ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co o nim wiem? Na razie głównie to, co dotyczy pracy, zainteresowań, upodobań, studiów. Nie wiem, czy ma kogoś, nie pytałam o to, a z fb trudno wnioskować. Nie mamy żadnych wspólnych znajomych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość balet w głowie
winszuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nonononono123
Ja nie widzę w tym falszywej relacji.. Każdy chcę mieć pewność na czym stoi, a tym bardziej zakochana kobieta! A nie daj boze żeby czasem mu powiedziała że coś zaczyna czuć do niego albo spytała go jak on widzi przyszłość !!! To kaplica, amen i game over! Zobaczy kto rozdaje karty i albo będzie tak grał aż nie dostanie tego czego chcę i nie zostawi albo po prostu zrezygnuje z strachu przed związkiem czy nianczeniem. Bo to facet jest myśliwym i bardziej będzie dbał o coś na co musiał zapracować a nie co dostał na srebrnej tacy. Od początku "krecenia" z kims należy o tym pamiętać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
umów się ze mną, kupię ci buty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nonononono123
Jasne a może właśnie zobaczy czy chociaż facet jest wart zachodu!!!?? bo jak widzę to jest co do niego strasznie niepewna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Otóż to. Chcę wiedzieć, na czym stoję, żeby się nie angażować w to zbyt mocno emocjonalnie. Dlatego staram się jakby odwrócić uwagę od jego osoby i zajmować się innymi sprawami. Nie piszę do niego, udaję obojętną. Ale gdzieś tam w głębi duszy tęsknię za tymi nocnymi rozmowami. Dawno nie poznałam faceta, z którym miałabym tyle wspólnych tematów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nonononono123
Sama nie wiesz jeszcze czy mu się podobasz czy nie więc uważaj bo jeśli za szybko zaczniesz okazywać czułość to go sploszysz a skoro myślisz że się zakochałas to chyba o to nie chodzi co nie ;) więc podejście jest wazne, z dystansem Ale i ciepłem i bądź sobą! i pamiętaj bo to ważne PRZEGRYWA TEN KOMU BARDZIEJ ZALEZY. Mówię bo na początku znajomości z kimś o tym się nie myśli tylko dopiero po tym jak coś spartolimy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do wieku, napisałam o nim, ponieważ jesteśmy na innych etapach życia i możemy mieć inne priorytety. Kiedy ja dopiero zaczynam kształtować swoją ścieżkę zawodową, on zdążył już sobie wypracować konkretną pozycję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nonononono123
Wiem o czym mówię bo sama popełniłam taki błąd i wyciągnęłam mam nadzieję słuszne wnioski i nastepnym razem będę uważać ;) dlatego też radzę Ci tak a nie inaczej ;) bo na początku znajomości i tak każdy na swój sposób sprawdza tą drugą osobę więc to nie ma wpływu na relacje czy będzie przez to falszywa czy nie absolutnie nic bardziej mylnego... Relacja będzie taka jaką powinna być Ale oboje sprawdźcie się na wielu gruntach! Więc gra w kotka i myszke jest dobra i wskazana!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nonononono123
Hymm no priorytety życiowe mogą się różnić nawet diametralnie a i tak możesz mu się podobać. Wwiele jest par np ona kura domowa on wieki biznesmen więc nie ma o co się martwić... Jeśli oczywiście prawdziwie by kochał ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×