Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

GRUDNIÓWKI 2014

Polecane posty

Gość exmikołajowa
Dorzuciłam się do grudniówkowego maila;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia grudniowa mamusia
Ok ja też wysłałam na grudniówkowego maila czekam na hasło :D laktatorek właśnie mówiłam mojemu,że masz synka a wysłałaś foto dziewczynyki :D głupek ze mnie,ale skoro ma taką urodę to bardzo przystojny będzie :D kładłam mojego skarba na bok tak jak mówiłaś i już się nie boję zasypiania :) chyba nawet lubi tak leżeć :) Ewema ile Olek ma lat? bo piszesz starszy ja patrze a tu duży chłop :D a Niunio taki malutki :) Mikołakowa to zdjęcie w stroju mikołaja super jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laktatorek
mikołajkowa Twoje wrzuciło w spam, ale znalazłam i przerzuciłam do odebranych... Seba super! A strój Mikołaja świetny. Mój miał ze stopami renifera i na tyłku wielką głowę też renifera, ale szybko wyrósł i ma tylko w tym fotkę na sesji, ale jeszcze nie dzwonili od fotografa, że można odebrać - mam nadzieję, że album będzie bardzo dobry jak tyle już czekamy. Ewema prześlij fotki na ten adres na wp, bo nie widzimy fotek. Gosia fajnie, że polubił tą pozycję - to jest chyba najbardziej bezpieczna pozycja dla dziecka a ta zrolowana pieluszka podtrzymuje tak, że nie da razy się przewrócić na inną pozycję. Mój to dzisiaj ciągle śpi z małymi przerwami na jedzenie - od czasu do czasu ma taki dzień i już się boje co w nocy będzie robił. Niedługo jedziemy do teściów i to jest ponad 200km, więc pierwsza nasza taka długa podróż po porodzie, ale w samochodzie ładnie śpi, więc może damy sprawnie radę. Tą samą drogę z córką jak była taka malutka pokonaliśmy "tylko" w prawie 8godz. bo córka jadła ok 3 godziny, więc jak jadła to robiliśmy postój ;) To była jazda!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exmikołajowa
To czekam teraz na hasło bo chce na Wasze popaczeć:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewema
Mój Olek ma 16 a roczniki em 17 :)))) dajcie adres i hasło bo też jestem ciekawa waszych babli :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laktatorek
mikołajkowa wysłałam Ci hasło a ewema prześlij fotki na grudniowki2014@wp.pl to odeślę Ci hasło, bo tutaj pisać nie będę, żeby nikt nas nie podglądał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewema
Dziewczyny dajcie ten adres kuzwa wpisuje grudniowki 20 14 i dupa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Mika
grudniowki2014 bez polskich znakow i spacji:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Mika
grudniowki2014 bez spacji i polskich znakow:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaska_81
Zdycham to malo powiedziane. Od tyg jestesmy u rodzicow bo tepimy grzyba. Do tego mamy ten kaszel-masakra. No i wczoraj bylam ze starsza w mieszkaniu sprzatac, zrobilam sypialnie i balkonowy na tip top, a dzis kuchnia, wci lazienka prawie cala. Zostal mi pokoik Hanki. Nogi bola na maksa. Spac itp. W miedzyczasie cycki odpompowuje, zeby malej wystarczylo mleka. Jutro dokoncze i sie przenosimy. Maz chodzi za mna,bo juz mufigle w glowie, ja tez bym chciala,ale wieczorem jestem tak wypompowana ze zwyczajnie sil brak. Pizze zjadlam, ciekawe jak mloda zareaguje. Wlosy Hani super, ale czesac to to koszmar. Mailem jutro sie zajme, bo dzis juz sil brak. Laktatorku...jak mleko nachodzi to czuc taki jakby ciezar na klacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga19870210
ja również wysłałam i czekam na odpowiedź

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laktatorek
kinga ale masz fajnych chłopaków i jeszcze bardziej tych zdjęć z sesji nie mogę się doczekać. hasło wysłałam. ewema od Ciebie nie doszło i tak jak pisze mika adres bez żadnych spacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Mika
kinga ale oni do siebie podobni! :) ale fajnie popatrzec na wasze Szkraby. Mój tak jakby zazdrosny troche był jak zaczełam oglądać, bo zaczął płakać i musiałam się nim zająć :) oj Kasia to współczuje tego wszystkoego. ale chociaż grzyba nie będzie a to najważniejsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laktatorek
Kasiu sorki, że teraz, ale nie zauważyłam Twojego wpisu, bo czasem robię za dużo rzeczy na raz. Wiesz co - ja w klacie nie czuję. U mnie raczej po bokach i to takie jakby ciągnięcie, jakby ktoś mi jakąś cieniutką żyłkę w piersi ciągnął -trudno to opisać. A jak są mocno napełnione to taki ciężar czuję, ale nie w klacie tylko ewidentnie czuję że to piersi są twarde. A zawsze masz tak? może wczoraj za dużo popracowałaś? A jak odciągniesz to ciężar znika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exmikołajowa
teraz wam pozazdrościłam i muszę zacząć z aparatem łazić cały czas, bo jeszcze mi się nie udało młodego sfotografować uśmiechniętego...za każdym razem tak się jaram tym uśmiechem, że nawet nie pomyśle o aparacie;D tylko go muszę zacałować:P:P a jak próbuję później wywołać ten uśmiech z aparatem w reku to mój syn się okazuje najpoważniejszym dzieckiem na świecie:) fajnie zobaczyć Wasze dzidzie..rzeczywiście każda inna...teraz już wiemy kto nam przysporzył tyle trosk jeszcze w brzuchach i jeszcze więcej radości;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaska_81
Laktatorku, nie szkodzi, znam to jak czlowiek zabiegany. No u mnie wlasnie po odciaganiu to sie pojawia, i jakby przyspieszony puls do tego. Mama to mowi,ze moze za mocno ciagne i dlatego. Dwa dni temu to doslownie niemoglam wziac malej na odbicie bo taki ciezar w klatce. To tak jakby moj organizm tak sie meczyl produkujac ten pokarm. Nie wiem czy nie napisac do pan z poradni laktacyjnej,one beda wiedzialy. Po zakonczeniu laktacji musze isc do naczyniowca, bo tak popekaly mi zylki przy kostkach, ze wstyd spodnice zalozyc. Poza tym i obrzek ogolny jest, no i bola. Marta usnela pol godz temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Mika
Ewema az taka roznica wieku pomiedzy dziecmi? Ale slodkie to pierwsze zdjecie jak tak sobie leza razem:) Monia, zdjecie jak Amelka trzyma butle swietne. mikolajkowa moj jak mial 3 dni to zrobil taki usmiech jakby byl wszystkiego swiadomy. A mi sie udalo go sfotografowac:) wyslie pewnie kiedys:) wczoraj Maly tak sie zaspal od 16 do 22 z przerwa na jedzenie, ze potem do 2 mi nie dal spac. moja natura spiocha placze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga19870210
Tak dziewczyny udały nam sie te nasze pociechy:) pomimo tego całego narzekania bo początki były trudne ale teraz już jest lepiej prawda? widzę że wysłałyście więcej zdjęć ta ja dosyłam jeszcze kilka z sesji bo wczoraj je otrzymałam wiec jest się czym pochwalić :) A tak poza tym to wczoraj byłam z Wojtusiem na usg guzka na skroni i no cóż jest wielkości prawie 1 cm na 0,5 cm i nie wiadomo co to jest i lekarz powiedział że za miesiąc kontrola i jak skończy 3 mies to wycinamy :( teraz sie martwię co to będzie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewema
Kinga. Łatwo mówić ale na pewno będzie wszystko ok bądź dobrej myśli pewno to tylko taka zmiana skórna. Ja w zeszłym roku w marcu przeszłam katusze starszy syn miał naczyniaka mózgu i był operowania w warszawie a my jesteśmy z kujawsko pomorskie leżał 9 godz na bloku operacyjnym to były moje najdłuższe godziny życia. Mój małżonek przez miesiąc posiwial tak ze szok :( ale jest już po wszystkim i jest ok :) Mój maluszek właśnie śpi. O 12 idę zdjąć plastry platkowe bo go tak tydz temu wysypka li i ma AZS czyli atopowe zapalenie skóry i go zarejestrować miałam do alergologa a terminy na 25 maja :) jakas masakra ja się pytam za co płacimy ? Gin okulista alergolog stomatolog prywatnie a gdzie nasze składki !!!! Kuzwa no i 100 wizyta w pon i założenie plastrów na plecki 200 no i dzisiaj odczyt i kolejna 100 ile bym mogła młodemu kupić :( no ale zdrowie jest najważniejsze :) Co do tych spraw męski damskich to ja już po ale szczerze dalekie to jest od tego co było. Jakoś nie umiem się wyluzować i każde cmokniecie małego słyszę no i jak tu być na luzie :) ale może będzie lepiej;) Martwię się bo pokarmu mam ale strasznie mały ulewa i ciekawe czy nie będę musiała przejść na mm :((( juz wszystko robiłam i nic. A jak wasze maleństwa z bioder kami u na ok kontrola za 3 miechy. Mam tylko 5 .2 cystografie miksyjna bo młody ma też ukm powiększone :( i ma być zacewnikowany ( w takiego małego pisiora :( )i podany kontrast czy się mocz cofa do nerki i czy jest refluks - jak wasze maluchy ma ktoś podobny problem? A czy ja dostane haseł ko żeby fotki pooglądać ? :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Mika
Ewema wysłalam hasło:) co do tego ulewania to u mnie jest to samo. strasznie, po jednym karmieniu uleje z 5 razy. 2 lutego pojedziemy sie zwazyc i sie trzeba zapytac bedzie Pani doktor czy przechodzić na mm, bo nie wiem czy to przeze mnie, czy ja cos takiego jem czy on nie toleruje mojego mleka. Ale tolerował i juz nie toleruje? nie wiem sama. :/ kinga zazdroszcze sesji :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieciaki ulewaja przez to że mają jeszcze niedojrzały przełyk i to jest normalne. Prawie każde dziecko ulewa. Nieważne czy kp czy mm. Można nieco dłużej dziecko pionowo trzymać, można pod materac wsadzić coś żeby główka była nieco wyżej niż pupa. To ustępuje około 6 miesiąca kiedy dziecko już samo siada. Nie ma czym się martwić tylko trzeba pamiętać, żeby dziecko układać na boczku. Jeżeli te ulewania są na prawdę bardzo mocne to wtedy lekarz może zlecić mleko antyrefluksowe (AR), ale to wtedy kiedy na prawdę jest źle. Dlatego tak ważne jest żeby dziecku się odbiło nawet przy kp bo wtedy szanse na ulanie są mniejsze. Mojej co chwila z buzi leci, raz mniej raz więcej. Ale moja ma tą wiotkość krtani więc w tym przypadku to już całkowicie normalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewema
Ale się wzruszył am. FAJNE TE NASZE DZIECIACZKI. :) Życzę Wam i Sobie dużo zdrówka i żeby nam tak szybko nie uciekał te dni bo czas leci a teraz to chyba najleprze chwile. Pierwszy dotyk uśmiech gest ') mój ma już 2 miesiące dzisiaj i juz mi szkoda :( ze nie będzie już taki malusi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewema
No właśnie mój pediatra mówił ze tylko przejście na ar. U mnie to już nie ulewanie tylko chlustanie :( noszony po karmieniu nawet 40 minut odbije mu się nawet z 8 razy i z tego 4 razy ulany cały on dywan i ja :).i jak go dołożę to się męczy strasznie pierw myślałam że to kółka a to go te mleko meczy bo mu podchodzi i znowu biorę do góry na rączki a on co chlust :) i tak non toper. Juz nabiału nie jem i nadal nic:( zobaczę jeszcze co powie dzisiaj alergolog :) U mnie te ulewanie jest od urodzenia najgorsze są noce bo się boje ze się udusić. Czasami ma takie ciśnienie ze aż nosem idzie i płacze. Dobrze ze chociaż ładnie przybiera :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama Mika
Skoro przybiera to chyba nie ma na razie potrzeby przechodzić na te antyalergiczne. Ale jestem troche spokojniejsza, bo myslałam ze tylko mój tak ulewa i ulewa. Musza sie niestety te nasze Maluszki pomeczyc/: Twój Ewema 2 miesiące a mój jeszcze miesiąca nie ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewema
Mika No zobaczysz moment zleci.;) łap każdy dzień .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laktatorek
ewema mojemu pomału przechodzi to ulewanie, choć kilka razy dziennie mu się czasem zdarzy. Najważniejsze, że Twój ładnie przybiera a niedługo powinno mu się wszystko wykształcić. Na to AZS do twarzy najlepsza sama woda i nam lekarz zakazał używania tych wszystkich płynów typu emolium, kąpiemy tylko woda z mydłem i z twarzy pięknie się wygoiło, no ale u nas te krostki były tylko na twarzy. W nocy jednak spał ładnie, bo obudził się tylko o 2 na jedzenie i później o 6, ale to już wstawaliśmy, więc cała noc przespana. A pewno, że jest już lepiej i teraz już tak tylko będzie ;) dzieci nauczyły się nas a my dzieci i bardziej wiemy o co im chodzi. kinga trzymam kciuki żeby ten guzek się ładnie wchłonął. Kasia a próbowałaś karmić teraz z piersi? Bo może Marcie wystarczy już bardzo krótko na najedzenie się przy piersi, bo tak ładnie Ci idzie a ten ciężar po odciągnięciu to dziwne - nie spotkałam się nigdy z takim czymś. U ortopedy jeszcze nie byliśmy, bo myślałam, że zadzwonię i już wizyta a tu trzeba czekać ok 2 tyg. Mamy wizytę 5 lutego. A my byliśmy u lekarza bo przeszkadzało mi ciągle to charczenie i aspiratorem zaczęłam wyciągać mu katar i lekarz powiedziała, że osłuchowo czysty, ale katar ma taki gęsty, że nie wychodzi i to też może mieć wpływ na ulewanie, bo u małych dzieci te przegrody mogą być nie pozrastane i właśnie dlatego pokarm może też nosem wychodzić i się tam wszystko miesza. Dostaliśmy na receptę takie coś do psikania i już dzisiaj dużo lepiej. To coś podobno rozrzedza ten gęsty katar i nazywa się to Mucofluid. Od razy go zważyła i w suchej pieluszce i body wyszło coś ok 6200-6300 - dokładnie nie wiemy bo się ruszał, więc bez niczego ma coś 6kg. Na szczepienie za tydzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kinga19870210
niestety to zmiana nie na skórze ale na czole fachowo się nazywa hypoechogeniczna zmiana modelująca łuskę kości będę jeszcze to konsultować z chirurgami ze szczecina> Oni u nas operują co prawda nie są od dzieci ale może coś mądrego podpowiedzą albo dadzą namiary na innego lekarza bo szczerze mówiąc boję sie operacji on jest jeszcze taki mały i to jest na kości na głowie około skroni....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kaska_81
Laktatorku, ja juz nie chce jej dostawiac, probowalam i to nie ma sensu. Possie troche i za 30min chce znowu, przez co nieoproznia mi piersi, mleko sie nie produkuje. Poza tym na moim mleku przesypia w nocy 6-7 h, a po 5 ostatnio mialam twarde. Mecze sie z laktatorem, ale wyciskam co sie da. Tylko dzieki temu, ze co 3h sciagam, nawet jak spi to wystarcza mi na tyle karmien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Laski wyslalam zdjecia :) Moja Mała ma ponad miesiac ostatni raz ja karmilam pierrsia pare dni po urodzeniu i zaczelam butelką wczoraj przystawilam ja do piersi i az sie rozplakalam z wzruszenia jak delikatnie sobie ssala <3 cudne uczucie a niby dzieci na butelke nauczone nie chca piersi, coz mam uniwerslne dziecko hehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×