Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kasiula098236

Rodzina mojego chłopaka to prostaki :(

Polecane posty

Gość pomarańczka89
chłopak też jest prostakiem. Uciekaj z tej patologii :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula098236
15.35 - Właśnie i tu sobie uświadomiłam po Twoim pytaniu, że gdy jego kumple mają głupie odzywki to on też nie reaguje. Pamiętam jeszcze na początku naszego związku była taka sytuacja - szłam z przyjaciółką przez osiedle na którym on mieszka. (z racji, tego, że moja przyjaciółka też tam mieszka, przechodziłam tamtędy dosyć często, więc jego kumple wiedzą, że ja jestem dziewczyną M., można powiedzieć, że znamy się "z widzenia"). Akurat przechodziłyśmy niedaleko ławek na którym siedzieli jego "przyjaciele", kiedy jeden sie wydarł w naszą stronę "EEeeej suczkiiii!" jestem pewna, że to było do nas. Nie zareagowałam, bo g***a sie nie rusza. Powiedziałam to mojemu chłopakowi. On obiecał sie dowiedzieć kto to i zrobić porządek. W rezultacie dowiedziałam się, że najpierw , "Było tak ale nie wiedzieli, ze jestem jego dziewczyną" później "nic takiego nie miało miejsca" następnie " faktycznie to do mnie krzyczeli, jeden sie przyznał" a w końcowej wresji "To nie oni, tylko chory psychicznie sąsiad z okna krzyczał". Śmiech na sali... Oczywiście Nic z tym nie zrobił. Jest wiele innych przykładów. Ale zawsze to samo - zero jego reakcji, zawsze sama sie wybraniam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno uciekaj od niego.Ja też byłam w podobnej sytuacji.Rodzina mojego męża też jest niezbyt inteligentna.Też prostaki.Ale ja byłam tak zakochana i głupia,że nie zwracałam na to uwagi.A teraz żałuję i nie rozumiem jak mój inteligentny mąż może z tak prostej rodziny pochodzić.Dlatego staram się ograniczać kontakt z nimi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula098236
Dobrze, że przynajmniej mąż inteligentny :) zawsze to jakieś wsparcie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On jest taki sam. Nie widzisz tego? Go to śmieszy.... Żenada :( Uciekaj od patologii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale to już było
Gdybym ja miała przebywać w tym patologicznym towarzystwie, natychmiast bym odeszła nie oglądając się za siebie.Nawet gdy to czytam to się robi słabo, a co dopiero przebywać z tymi debilami.Kto z kim się zadaje takim się staje! Radzę daj sobie spokój bo to dziadostwo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No przeciez to jest prowo :D Poznalam po tym pierdzeniu w twarz. Cale kafe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula098236
Nie kochana, to nie jest prowokacja. Niestety... Wiem, ze to sie wydaje mało prawdopodobne, ale takie buraki naprawdę istnieją. To trzeba przejsc samemu zeby zrozumiec :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Byłaś tam już u niego wiele razy. Po co? Co cię tam ciągnie? Ja u swojego chłopaka pojawiłam się po roku na 30 minut. A czy on też cię odwiedza w domu, rozmawiał już z twoimi rodzicami? Co o nim myślą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe jakie to życiowe, coś mi to przypomina. Nie dla ciebie prostaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiula098236
Dlatego, że jego mama jako jedyna w tej rodzinie jest w porządku. Traktuje mnie jak swoją crórkę. Brat zazwyczaj siedzi w pokoju , ale jak już wyjdzie to właśnie są takie w/w zachowania. On też był u mnie wiele razy, moja mama sądzi, że to dobry chłopak, bo naprawde jak jest bez rodziny to jest cudowny, zawsze pomoże, pogada, jest pracowity, czuły ale gdy rodzinka wkracza to jest tragedia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja stawiam, że on taki sam. I pewnie nawet nie rozumie co ty od nich chcesz. No przecież to takie zabawne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to się wszystko skończyło Kasiu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faktycznie wcale Ci sie nie dziwie ze uwazasz takie zachowanie za zenujace natomiast masz anielska cierpliwosc i moja rada jest taka: Nie rozmawiaj o tym z facetem tylko przy najblizszej okazji kiedy znow uslyszysz jakis glupi tekst powiedz wyraznie ze sobie tego nie zyczysz.nie przejmuj sie ze cos sobie pomysla bo najwazniejsze ze beda wiedziec ze maja traktowac cie z szacunkiem a i ty sie lepiej i pewniej poczujesz :) powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×