Gość gość Napisano Sierpień 21, 2014 Masz dopiero 26 lat, po co dramatyzować. Rozumiem, jak komuś puszczają nerwy po 2 latach staraniach kiedy na liczniku jest już 30, bo jednak szanse maleją, ale Ty faktycznie masz czas! Swoją drogą, może jak zaczniesz planować sobie życie bez dzieci, czyli scenariusz, że faktycznie mimo starań dziecka brak, to wtedy zajdziesz. Los bywa przewrotny :D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 21, 2014 Moze i racja aby planować życie bez dzieci... Ale jednak to trochę trudne. Zobaczymy co los przyniesie. Chciałam tylko sie wydawać i poznać tu kogoś z kim można pogadać z dnia na dzień. Dzieki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Jolanta255 Napisano Sierpień 21, 2014 Hej hej :) Iza, a ja Cię rozumiem. Tzn staram się, bo moje starania nie były takie długie ale także trudne bo zaliczyłam poronienie po drodze... Może byłoby dobrze gdybyś znalazła sobie jakąś pasje, zajęcie, które odciągnie Cię od myśli o powiększeniu rodziny. Nie musi to być nic wielkiego, wystarczy jakiś 'mały' sport, gotowanie, czytanie, spotkania towarzyskie :) wszystko tylko żeby nie myśleć, no i działać spontanicznie, nie liczyć, dobrze się odżywiać, dbać o zdrowie fizyczne i psychiczne, a także o dobrą relację z partnerem :) Martusia, my z mężem jakoś tak teraz boimy się nazywać nasze poczynania 'staraniami'. Seksu jest mniej, nadal nie mamy takiej ochoty na seks jak przed poronieniem, ale na wszystko przyjdzie czas, może nie jesteśmy jeszcze gotowi ? A jak Ty się czujesz ?? Kiedy będziemy znali płeć Twojego malucha ?? :) Pozdrawiam Wszystkich gorąco!!! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 22, 2014 nick____________wiek______cykl starań__________termin@ Jolanta255_______24_____________X____________XXXXX czarna32k______ 32______________ 4___________@ 2.09.2014 CIĘŻARÓWKI: nick_____ wiek____tc_____które dziecko_____płeć/imie dziecka_____termin Eulalia _______29___20________1__ syn _____ 17.12.2014 montanessa___29___20________1__córcia ___17.12.2014 martablond___32____16________2__córka___10.01.20 15 GosiaMałgosia__25___14________1__córka___ 22.02.2015 eLka84______ 30_____11_______2__ xxx_____24 .02.2015 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 22, 2014 Jola córkę będę mmieć, i czuję się juz dobrez, ale 4 miesiache wymiotowałam Gościu 26 letni - kiedys czytałam o czyms takim, ze ludzie przebadani i płodni, teoretycznie którzy nie powinni miec problemów poczeciem dziecka, a jednak majacy je - e takaą "niepłodność" nawet jakoś sie nazywa. Nie pamietam jak, ale cos w rodaju niepłodności psychicznej. Jolka moze ty bedziesz wiedziała o co mi chodzi? I w takich przypadkach najlepsze jest wrzucenie całkowicie na luz, czesto pomaga zakup zwierzatka, a w skrajnych przypadkach takie pary adoptowały malucha, kobieta odblokowała sie i rach ciach i zaraz w ciazy była :) Oczywiscie nie mowie tu że Ty tez masz taki problem, broń Boże, nie znam sie na tyle. Ale poczytaj sobei o tym, bo moze u Ciebie właśnie bariera psychologiczna odgrywa główna role. A moze zrób badania na wrogośc słuu - bo może twoj śluz nie pozwala przeniknąc plemnikom do celu;/? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eLka 84 Napisano Sierpień 22, 2014 Dziewczyny ? Co sie stalo z tabelka? Gdzie jest elua i mala????? Dwie starajace się dziewczyny zostały? jassne Mala to nie prawda ze nikt nie interesuje się Tobą i o Ciebie nie pyta... ja pytalam jak sie czujesz (chociaz pisaly tu dziewczyny i wolaly sie odniesc do wypowiedzi durnego goscia a nie probowac was zatrzymac) Mala pamietam, że miałaś mieć okres 20.08 czy jakoś tak no i jak się mają sprawy? Elua i mala wracajcie. Jola- fajowo że wróciłaś, mam nadzieję że urlopik sie udał :) Gosciu, goscie - jak mozna nie znając kogoś pisać, że się kogoś nie lubi??? nie da się poznać człowieka pisząc z nim na forum przez 4 miesiące. Eulalia ty też odeszłaś? Mam nadzieję że nie! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eLka 84 0 Napisano Sierpień 22, 2014 aah i ja po badaniach prenatalnych wszystko cacy. Prawdopodobnie bedzie drugi chlopak :D ale to taka informacja nie pewna jeszcze wiec czekam do nastepnego usg. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
anulla85 0 Napisano Sierpień 22, 2014 Hej Dziewczyny:) Jestem nowa na tym forum, jeśli nie miałybyście nic przeciwko z chęcią do Was dołączę:) Mam 29 lat i jestem mama póltorarocznego chłopca, od pół roku staram sie z mężem o drugie dziecko, i tu jak na złość po antybiotykach które przyjmowałam na początku roku przyczepiło się do mnie jakieś świństwo grzybica/infekcje, chyba obiżoną mam odpornośc i cięzko mi to wyleczyć, co za tym indzie wydaje mi sie że ma to równiez wpływ na nasze starania:/// Męża faszeruję witaminami porawiajacymi jakość nasienia Fertimen, sama siebie również kwasem foliowym, do teho od pierwszego dni cyklu do owulacji biorę olej z wiesiłka żeby popracować nad śluzem, teraz mam kolejny miesiąc czekania na efekty, w tym miesiącu postanowiłam sróbować Conceive plus i teraz czekamy na ekfekty:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 22, 2014 Hj iza z tej strony. Mam właśnie zamiar zbadać sobie we wrześniu wrogosc sluzu bo akurat będę w Pl. Juz stosowanej metodę ,, luz" i takim sposobem minęło kilka miesięcy a w ciazy nie jestem. Zwierzatko tez mam... Ciężki przypadek chyba ze mnie... Nie wiem dla czego rak sie dzieje ale co ma być to będzie. Trzeba czasu chyba i ćwiczyć cierpliwość i pokory. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 22, 2014 Witaj anulla :) mysle ze sie wszystko ułoży :) wyleczysz to ,,chorubsko" i sie wszystko unormuje i zajdziesz w ciążę :) to dopiero pól roku wiec to wcale nie dużo w przeciwieństwie do innych kobiet. Masz juz chlopczyka pewnie wspaniałego wiec i na pewno nie długo pojawi sie braciszek lub siostrzyczka czego Ci życzę :) pozdrawiam iza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 22, 2014 nick____________wiek______cykl starań__________termin@ Jolanta255_______24_____________X____________XXXXX czarna32k______ 32______________ 4___________@ 2.09.2014 anulla85________29______________1____________ iza_____________26______________x_____________ CIĘŻARÓWKI: nick_____ wiek____tc_____które dziecko_____płeć/imie dziecka_____termin Eulalia _______29___20________1__ syn _____ 17.12.2014 martablond___32____16________2__córka___10.01.20 15 eLka84______ 30_____11_______2__ xxx_____24 .02.2015 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 22, 2014 STARACZKI: nick____________wiek______cykl starań__________termin@ Jolanta255_______24_____________X____________XXXXX czarna32k______ 32______________ 4___________@ 2.09.2014 anulla85________29______________1____________ iza_____________26______________x_____________ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość NaImięMiEulalia Napisano Sierpień 22, 2014 Witajcie. Weszłam na forum po długim (i niestety ciężkim dla mnie) czasie, żeby poczytać sobie to i owo. Cieszę się Jolu, że wróciłaś na forum i wracasz fizycznie i psychicznie do formy. Marta, gratuluję córeczki i oby szybko minął czas do rozwiązania, które nadal przewiduję ci na grudzień :) Elka- mam nadzieję, że z mężem już wszystko powyjaśnialiście. Elua-Nie przenoś się gdzie indziej, tu też jeszcze może być fajnie. Mała- kilka stron temu pytałam jak u Ciebie. Agusia, Elua, i cała reszta, pozdrawiam! Przejrzałam sobie cały wątek dziś od rana, i jakoś nie mogę się tam doszukać uzasadnienia tych wszystkich zarzutów. No ale cóż, każdy ma własne zdanie :) Życzę wszystkim starającym się powodzenia, sorki że nie umiałam wam udzielić pomocy jakiej oczekiwałyście, ale nie znam się na tym, bo jak same zauważyłyście, ja się tylko "przechwalałam jak to udało mi się zajść"! I darujcie sobie personalne wycieczki na temat mojej pracy (bez awansów, szkleń i trzymania się stanowiska), bo to już nie jest w porządku. Pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eLka 84 Napisano Sierpień 22, 2014 Eulalia - no uf juz myslalam ze odeszlas !!! opowiadaj co u Ciebie, ciezki czas, wszystko ok? a i co z moim mezem ? bo nie bardzo wiem o co chodzi hehehe, ale dzieki, ze pytasz :) jakies zle fluidy kraza nad tematem - a bylo tu tak extra. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
eLka 84 0 Napisano Sierpień 22, 2014 aaaa juz kojarze. Chodzi o zmiane pracy w lipcu? sory jakas rozkojarzona jestem taaaak juz dawno dobrze :D p.s. praca okazala sie duzo lepsza, ciekawsza i bardziej rozwojowa niz myslelismy na poczatku. chce zeby wrocila mala i elua ! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NaImięMiEulalia 0 Napisano Sierpień 22, 2014 Nie odeszłam,no co Ty, ale pisać już raczej nie będę, bo to tylko innych wkurza jak widzę ;) U mnie nic ciekawego, nie ma o czym mówić, naprawdę. Wszystko wraca do normy, sporo na mnie spadło w krótkim czasie i muszę sobie wszystko poukładać. Dziewczyny goście, serio,nie traćcie swojego czasu na kilka stron przepychanek na mój temat, jak Wam się chce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość eLka 84 Napisano Sierpień 22, 2014 rozumiem Eulalio tez na twoim miejscu nie chcialabym pisac nic o sobie i swoim zyciu- bo to tylko zer dla podlych ludzi ktorzy potrafia nasmiewac sie ze wszystkiego, nic nie jest swiete. tak czy siak zycze sily i zeby ci sie poukladalo :) i uwazam ze powinnas pisac, pojawili sie goscie i podly klimat ale licze ze im sie znudzi :) wrocila jola zaraz czarna sie pojawi po urlopie bo dzieciarnie do szkoly musi wyprawic. Wierze w to ze wroci stara dobra atmosfera. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Mała2 0 Napisano Sierpień 22, 2014 Oj nie wchodziłam na forum z tydzień a tu masz jakie poruszenie.Tak jak już pisał pierwsza próba zaraz po odstawieniu tabletek nie wyszła (franca się przykulała). Od wtorku wg moich obserwacji i wyliczeń mam dni płodne więc napastuje męża jak tylko mogę :P.Mam nadzieję że te nasze schadzki okażą się owocne :)A co do nagonki na Eulalia hm...olej to.... są i będą zawsze jakieś czepialskie baby my już chyba mamy to w naturze ,że zawsze coś znajdziemy aby się doczepić :P. A tak w skrócie mam 29 lat i już jeden owocny poród za sobą .Mam przeuroczego 2 letniego pyskola w domku ma na imię Maciuś.Więc doszliśmy do wniosku ,że czas by było pomyśleć o 2 maluszku(marzy nam się córcia) ale co będzie to będzie ważne aby zdrowe było i miało wszystko na swoim miejscu :). Teraz nie pozostało mi nić innego jak grzecznie czekać na te 2 śliczne czerwone kreseczki :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Sierpień 23, 2014 Przepraszam ale potrzebuje kogoś takiego jak ja../ bo Wy juz macie swoje grono ... Jesteście na dobre i na Zle... Ja nie Mam takich osób... Pozdrawiam iza Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość NaImięMiEulalia Napisano Sierpień 24, 2014 Nie do końca Izo rozumiem co napisałaś ale zostań tutaj, znajdzie się wsparcie i dla Ciebie :-) Miłej niedzieli! Eulalia. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agusiak888 Napisano Sierpień 24, 2014 Boże jak bobrze że coś pozytywnego zaczyna się tu wreszcie dziać, u mnie osttnio jakiś notoryczny brak czasu a jak już czasem zajrzałam to..... kobiety, ani pisać ani czytać nawet się nie chciało tego co się tu wypisuje!!! Eulalka jesteśmy za Tobą! Nie przejmuj się głupimi a dodatkowo bezpodstawnymi zarzutami, nie jest to miłe napewno ale niema co psuć sobie zdrowia, nie odchodź! Pozdrawiam Was wszystkie gorąco Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NaImięMiEulalia 0 Napisano Sierpień 24, 2014 Agusia- ale ja nie potrzebuję wsparcia ani stawania w mojej obronie. Po kilku wpisach na forum ktos mnie ocenia w ten czy inny sposob, trudno. A co u Ciebie nowego? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agusiak888 Napisano Sierpień 24, 2014 U mnie w strefie ,,staraniowej,, bez większych zmian, nie nastawiam się nie nakręcam ani w jedną ani w drugą stronę. Wczoraj bawiłam na weselu było naprawdę super zabawa do białego rana dziś regenerujemy siły w domku a Wy jak spędzacie weekend? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NaImięMiEulalia 0 Napisano Sierpień 24, 2014 Nawet Cię nie ma w tabelce a już nie pamiętam ile już się staracie. U nas sezon weselny przerwany na kilka tygodni, jesienią jeszcze 2 nas czekają. A niedziela tak samo jak Wy, dzień lenia po intensywnej sobocie i spotkaniach ze znajomymi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agusiak888 Napisano Sierpień 24, 2014 U nas to już 4 lata starań dlatego nienajlepiej to wygląda, eee to ładnie szalejesz w tym weselnym sezonie :) a jak się czujesz wszystko ok? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
NaImięMiEulalia 0 Napisano Sierpień 24, 2014 Wszystko w porządku, nie mam na co ponarzekać :-) Dobra, przejrze forum żeby sobie odświeżyć pamięć ;-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
martablond 0 Napisano Sierpień 25, 2014 No nareszcie nasza kochana/niekochana Eulalia sie pojawiła ;P Ja Ci dam grudzień! A kysz czarownico ;D Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
martablond 0 Napisano Sierpień 25, 2014 A ja powiem szczere ze wkurzyłabym sie i to bardzo jakby ktos po mnie jezdził, i na pewno probowałabym sie wytłumaczyc, no ale ja mam inny charakter. A teraz koniec tego tematu, nie wracajmy do tematu zażaleń na eulalie, ktory ktos nie potrzebnie rozdmuchał.OK? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość NaImięMiEulalia Napisano Sierpień 25, 2014 Będę się bronić jak dojdzie do przytyków personalnych/rodzinnych itp. Bzdety na temat charakteru wydumane po kilku wpisach nie są w stanie mnie dotknąć ;) Agusia- doczytałam. Zmieniłaś w końcu lekarza? Na jakim jesteście teraz etapie? Marta-jak się czujesz? Rośniesz? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość agusiak888 Napisano Sierpień 25, 2014 Zmieniłam lekarza, zmieniłam ale nie wniosło to Za bardzo nic nowego do sprawy, oprócz tego co już wiedziałam i stosowałam wspomniał tylko o sprawdzeniu drożności jajowodów oraz o zastrzykach hormonalnych a obie te możliwości chciałabym zastosować w razie ostateczności więc narazie tkwię w zawieszeniu Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach