Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Jagoda T

46 rozmiar to za duzo

Polecane posty

Gosia, no czasami są takie momenty, że hermonogram jedzenia się wali, ale grunt to walczyć dalej. Mam nadzieję, że Twój tata szybko wyjdzie ze szpitala. Zrobiłam sobie przed chwilą 50 brzuszków, a jutro zamierzam tez coś poćwiczyć, bo dzisiaj jakos szybko mi ten dzień uciekł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia1o9o8o9
no wyjdzie w poniedziałek,ale jeszcze długa droga przed nim,bo po operacji dalej trzeba będzie walczyć.sprawy onkologiczne-prostata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wahadlo
Czesc dziewczyny!Widze,ze topik dla mnie,wiec dolacze jak przygarniecie;)U mnie gora 46,dol 42,wzrost marny(ok 160).Cale zycie jestem na diecie z lepszym badz gorszym skutkiem,ale generalnie utrzymuje ta sawoja nadwage od 10 lat na stalym poziomie:(W poniedzialek znow wystartowalam z waga 73 kg-dieta mz,zero piwa(moja pieta Achillesowa)co drugi dzien sauna i basen,dwa razy w tygodniu kije z kolezanka(ok.6 km)Plan czesciowo wdrozony,wiec jutro sie zwaze .Chce do 10-go maja zobaczyc 65 na liczniku i do tego na obecna chwile bede dazyc.Nie bedzie latwo,bo od kwietnia rzucam palenie,wiec bedzie sie dzialo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda T
Witaj wahadło;) Jasne że przygarniemy;) Ja tak jak już pisałam- też sporo lat bywałam na różnych dietach i bezskutecznie- działały tylko na chwilę, więc w końcu poszłam po rozum do głowy i zaczynam zdrowiej jeść. 4- 5 posiłków dziennie. Wiem, że proces chudnięcia będzie dłużyszy, ale przynajmniej z efektami na baaardzo długo. Chwilówki pod żadną postacią mnie nie interesują :):) A długo palisz? Fakt- nie ma się co oszukiwac, bo może nie być łatwo, ale z drugiej strony też nie musi być źle. Znam ludzi, którzy z dnia na dzień rzucili, a minęło juz kilka lat od tamtej pory, więc głowa do góry. Będziemy Cię wspierac również w tym:) Ja właśnie skonsumowałam śniadanko;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia1o9o8o9
hej,melduję,że dzień zaczęłam dopiero teraz od kawy z mlekiem.gdzieś ok 11 zjem śniadanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda T
Gosia to błąd. Dzien powinnas zacząć od śniadania, a nie od kawy:) Musisz to zmienić. Zresztą pisałam o tym wczoraj- mnie to bardzo zgubiło. Teraz potrafię zjeśc śniadanie ok 8 i jest ok:) Trzeba to wypracować, bo dobre śniadanie energia na sporą częśc dnia. Kawą się zapchasz i dlatego tak późno jesz śniadanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia1o9o8o9
no to idę zjeść już musli z mlekiem:),a później o 13 obiad-zupa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda T
Jeszcze po drodze ok 11 II śniadanie:) Będę Cię pilnować;);)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda T
W sumie to nie wiem która jest godzina, bo chyba zegarki do przodu trzeba było przestawić;) A na mam jeszcze inny czas;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z paleniem to jest tak - 2 lata pale,2 nie pale.Ja dzien zawsze zaczynam od kawy z mlekiem,ale wstaje wczesnie ok 5,wiec na sniadanie o tej porze jest stanowczo za wczesnie.Co do dietki to moj jadlospis przez ostatni tydzien byl bardzo monotonny: sniadanie-2 jajka na miekko,kromka razowca,pomidor(nie solone) obiad-gotowane warzywa+kawalek kurczaka kolacja-musli z mlekiem Dzisiaj jestem juz po jajkach,obiad w chinczyku-wezme 2 sajgonki i podwojna surowke,a na kolacje zrobie tunczyka z serem ,papryka i szczypiorem. Odrzucilo mnie ostatnio od wedlin,bo to to min.sama sol .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia1o9o8o9
ja na szczęście nie palę:) Będę jadła co 3h więc jak zjadłam o 10 to teraz o 13.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda T
Hmm, 2 lata to długo jak się nie pali, tylko szkoda, że potem dośc często znowu się do tego wraca. Ja też nie palę, aczkolwiek był czas, że paliłam:), ale myślę, że tak bardziej dla towarzystwa niż nałogowo. Nie miałam czegoś takiego, że jak wstaję, to pierwszy musi byc papieros. Na szczęście mam już to za soba i wiem, że nie wrócę do tego, zwłaszcza że podobno papierosy trochę już kosztują;) Ja jak paliłam to na L&M były po 6 zł z gorszem, a teraz 2 x tyle:):) Właśmnie gotuję zupę jarzynową (ziemniak, kalafior, fasolka szparagowa zieolna, brukselak i marchewka):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia1o9o8o9
ja mam też taką jarzynową szpitalną-fasolka zielona,ziemniak,groszek,marchewka i kalafior zagęszczone kaszką kukurydzianą. A powiedzcie mi dziewczyny czy coś ćwiczycie,albo czy bierzecie jakieś wspomagacze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda T
Ja wspomagaczy nie biorę, bo w nie po prostu nie wierzę. Brałąm naprawdę sporo tabletek itp., ale na mnie to kompletnie nie działa, więc nie będę wyrzucać kasy w błoto i wrzucać w siebie tablety. Brałam kiedyś chrom, kapustę w tabletkach;) (na zasadzie diety kapuścianej), miałam zieloną kawę w tabletkach, Linea, różnego rodzaju herbatki odchudzaće itp., ale komletnie nic nie działało. Z herbat w tym momencie piję tylko zieloną. Jeśli chodzi o ćwiczenia- tak jak pisałam- dośc często beigam, albo maszeruję- jak tylko mam możliwość, a jak nie to staram się w domu ćwiczyć. Częśto ćwiczę z Mel B. Ma krótkie ćwiczenia, a są fajne i uważam że można się przy nich spocić, a o to chodzi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia1o9o8o9
ja chcę sobie gdzieś za 2tyg zakupić novoslim na próbę na 1 miesiąc wieć zobaczę jak na mnie się sprawdzi oczywiście z ćwiczeniami,od jakiegoś czasu,ale niestety nie systematycznie kręcę hula hopem 30min i ćwiczę Skalpel ale tylko ćwiczenia na macie.A nie systematycznie dlatego,że często moja 3latka mi w ćwiczeniach "pomaga" i nie dam rady dociągnąć do końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda T
Gosia tokoniecznie musisz później zdac relacje, czy faktycznie działa. Moja Siostra- Ona to mogłaby otworzyć sklep z ziołami i wspomagaczami w odchudzaniu hehe. Co jakaś nowość weszła na rynke, to Ona to kupowała:) I co ostatevznie się stało? Powiedziała "dośc", zaczęła jeśc regularnie, mniejsze ilości. Jedzenie nakłądał na may talerz żeby optycznie zwiększyć ilośc jedzenia, do tego zaczęła biegac i po dwóch meisiącach- 12 kg mniej. Tak się zmniejszyła, zrobiła się taka filigranowa, że szok. I je wszystko- naprawdę wszystko; kotleta schabowego, ciacha tez sobie nie odmawia, jakies przekąski, tylko wszystko w małych porcjach i rozsądnie. W tym momencie biega 1,5 godziny z jedna 5-cio minutową przerwą:), więc naprawdę da się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia1o9o8o9
ja niestety biegać nie mogę ze względu na kolana:( a relacje zdam-zanim się na to zdecydowałam to z siedziałam na necie do momentu,aż nie poczytałam opinii o wszystkich suplementach które mnie zainteresowały i ten okazał się wdg opinii najlepszy więc zobaczymy.Tym bardziej,że jeszcze nigdy nic nie brałam i znając życie jak mi nie pomoże coś za pierwszym razem to później na bank nic więcej nie kupie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda T
Spróbować zawsze możesz, a jak nie podziała, to wiedza zostanie, a jeśli pomoże- to wyjdzie ci to na korzyść:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda T
Jestem po obiadku:) Dzisiaj mam pierwszy dzień miesiączki i męczę się niesamowicie, no ale jakoś trzeba przetrwać. Ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia1o9o8o9
ja też powinnam dostać okres na dniach. Zjadłam zupę jarzynową i jednego kotleta mielonego.Teraz robię kawę i zjadłam 1/3princessy longa od córki, bo mnie karmiła razem z misiami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda T
No tak Gosia- Córce się nie odmawia:);) zwłaszcza jak karmi z misiami;) Ja chyba sobię drugą kawkę, bo jakaś taka zmiętolona się czuję dzisiaj, ale to na pewno przez ten okres. Strasznie mam męczące te dni i z niecierpliwością czekam na ich koniec;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia1o9o8o9
zjadłam pozostałości makaronu z sosem pieczarkowym po małej i jeszcze zjem jabłko teraz,później o 19 ugotuję jajko na miękko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda T
Moje dzisiejsze menu: śniadanie: 2 kromki ciemnego pieczywa z szynką, zieloną sałatą, ogórkiem kiszonym i papryką II śniadanie: 2 szklanki kefiru obiad: miska zupy jarzynowej i jeden naleśnik podwieczorek odpuszczam bo podjadłam kilka paluszków kolacja: jogurt albo jabłko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
polecam wam blog na ktorym sa ekstra przepisy i sama na nich duzo schudlam bez glodzenia sie . Nazywa sie : quchenne- inspiracje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia1o9o8o9
a ja zjadłam i jabłko i pomarańcza i kolacji już nie jem-bo jak zjem za późno albo się przejem to w nocy będzie mnie męczyć zgaga-ostatnio właśnie tak mam,a jak nie zjem nic, a będę piła samą wodę to będzie ok. mąż robi racuchy drożdżowe....jak na złość.Ale zgaga mnie postawi do pionu.:) A mogę zapytać ile masz lat Jagodo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jagoda T
Faceci to chyba tak na złość czasami robią;):) Mnie też czasami zgaga dopada, więc nawet nie ma mowy żebym na wieczór się obżarła:):) Mam 30 lat:) Ech... A Ty?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia1o9o8o9
25 w maju będzie:) ja nie wiem czemu tak nagle zgagę dostałam,nigdy nie miałam,aż od ok mieniąca bardzo często mnie aż pali w przełyku i boli żołądek-ogólnie to wydaje mi się,że to przez tabletki przeciwbólowe które miałam brać codziennie po 1 przez miesiąc na receptę. Już je odstawiłam,bo w sumie od nich żołądek mnie bolał. Kupiłam sobie książkę "dietetyczna kuchnia" w tygodniu sprawdzę przepis na pasztet z soczewicy i zdam relację czy dobry. tylko nie wiem gdzie mam zmielić kminek,bo mielonego nie mogę dostać a i nie mam w czym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia1o9o8o9
a to tylko My na tym temacie chyba zostałyśmy:)przynajmniej nie gubię się w wypowiedziach hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×