skok w bok...

cholera wie:O skoro taki curling, który przypomina czyszczenie dywanu jest , to może i to będzie

popieram autorkę postu, ja również mam zamiar zdradzić soją zonę. wybór mam taki albo umieram jako honorowy onanista ,albo robię to co inni w łóżku z kochanką

Nigdy nawet nie smialalbym powiedziec, ze moja sytuacja jest tragiczna. Maz spelnia kazda moja zachcianke, jest dobrym mezem,troszczy sie o mnie,tylko... wraca dosc pozno do domu,do tego przynosi mase papierow siedzi przy nich do wieczora... same telefony w ciagu dnia nie wystarcza... potrzebuje troche wiecej jego uwagi. Ale ok... ocenia i wyzywa sie latwo. Wiec moze lepiej bedzie zakonczyc juz ten temat. Pozdrawiam

dlaczego zakończyc?:( lubię rozmawiać o sportach zimowych

Tej dyscyplinie daleko do sportow zimowych :D

Ale ok... ocenia i wyzywa sie latwo. przejmujesz się ludźmi którzy oceniają po przez pryzmat swojego życia innych?? sami czerpią przyjemności z pożycia - innym żałują przecież to buractwo , szkoda na nich czasu . życzę zrealizowania fantazji . lepsze to niż powolna śmierć sexulana :) aż do menopauzy :)

a co nie uprawia się jej zimą?

Dla mnie ich opinia nie ma wiekszego znaczenia, po prostu napisalam tutaj, bo myslalam ze da sie z kims normalnie porozmawiac na ten temat... a tu sami krytycy :P dzieki:P doszlam do wniosku, ze skoro mam okazje to ja wykorzystami zrealizuje swoje fantazje :) niestety, ale....zycie ucieka

Zima? Hmm... w cieplym pokoju przy kominku-jak najbardziej :D

przecież ja nikogo nie krytykuje

krytykuję

nie

najszybszy na forum nie do ciebie co oczywiście rozumiesz. do reszty : tu faktycznie jest dużo chłamu który nic nie potrafi, a przepraszam potrafi krytykować. nie maja zamiaru zrozumieć że nie wszystkim się układa , ale skoro się nie układa nie oznaczane że należy ich przekreślić . tyle by to zrozumieć trzeba trochę empatii

Najszybszy.... ty nie :P nalezysz do tej nielicznej grupy nie krytykujacych :D

ę krytykuję a nie krytykuje

Judyta nie odpowiedziałaś mi kurfo na pytanie, co czułabyś i co byś zrobiła, gdy to mąż Cie zdradził i miał ciągoty do zdrady? No odpowiedz

Yyy... a skad wiesz, ze maz mnie nie zdradza, no skad?!

czyli że dobrze, że nie należę do nich? z drugiej strony szkoda :( zawsze chciałem być w jakims zespole:(

Ja nie pytam czy zdradza, tylko co ty byś zrobiła, co byś czuła gdy byś wiedziała ze zdradził lub że ma zamiar zdradzić?

Naprawdę zadziwia mnie ile kobiet to d********* Autorko: jeśli chcesz się puszczać za plecami męża to ja osobiście uważam, że nie masz pojęcia czym jest miłość. Amen.

bylam dwa lata po slubie zadnego skoku w bok nie potrzebowalam,i nawet o tym nie myslalam bo maz mi wystarczal byl bardzo dobry, kolezanka namowila mnie zebym pojechala do holandi do pracy na trzy miesiace,za on sie zgodzil i pojechalam.Po paru dniach wyszlam z kolezanka na spacer, nie wiem jak to sie stalo przyczepilo sie do nas dwuch facetow zaczeli nawijac z nami po niemiecku,tak to mam sie spodobalo ze im sie udalo bo nie umialam odmowic,gdy wzielam sobie go do buzi to az cie przestraszylam bo tylko polowe do buzi wepchalam a meza plaszka swobodnie calego sobie wkladalam,a gdy zaczal mnie juz posuwac to myslalam ze zemdleje gdy do tego jeszcze nogami go objelam to ladowal we mnie calego ale bylo to cos wspanialego bo jeszcze zaden wczesniej tak gleboko we mnie nie wchodzil a gdy zaczal szczytowac i wbil calego to az wylam z roskoszy,Do konca mojego pobytu tak mnie palowal a ja czulam sie jak zebym byla mix seksu. ,

niezłe :)

do gościa piszącego per kurfo mam pytanie czy kiedykolwiek widziałeś np p****la ?? czy zrobiłeś sobie dobrze myśląc o cudzych ,,cyckach,, . czytając takie posty mam wrażenie : jak robicie sobie dobrze to fantazjujecie tylko o swoich kobietach/żonach. nie ślinicie się a widok przysłowiowego p****la/rozkładówki , nie ,,lukacie ,, na cudze tyłki. sami porządni faceci

dromader - tak jestem porządnym facetem i nie trzepie do p****li, bo to dla mnie jest chore. A te twoje wywody odnośnie p****li i trzepania, to nie rozumiem gdzie tutaj jest związek ze zdradą o której pisze ta kurfa Judyta - ona zdradziła fizycznie/ realnie i ma dalej zamiar zdradzać swojego męża. Jest zwykłą flanelką, bo jakby do p****lków sobie targała, skoro ma duże potrzeby, to bym to rozumiał. A tak to jest kurfą i tyle, nic nie zmienia tego faktu.

Nie bede dyskutowac z osoba,ktora mnie obraza, pozatym to nie twoja sprawa. Moja reakcje zna moj maz nikt inny nie musi.

Znam mnostwo 'porzadnych' facetow... a jak sie zonka odwroci to bzykaja gdzie popadnie!

Bądź odważna i powiedz o Tym mężowi, tak jak nam tutaj piszesz o swojej zdradzie i ciągotach. Ciekawe jak zareaguje heh. Bądź kobietą, a nie fałszywym, zakłamanym kurfiszonem.

Alez sie pieknie wyrazasz... gratuluje mamusia nie nauczyla szacunku do drugiego czlowieka, jesli nic zlego tobie nie zrobil i bez wzgledu na to jaki jest?

Miej tą odwage i powiedz mężowi, niech on będzie świadomy jaka jesteś i niech sam zadecyduje czy chce z Tobą być, czy kopnie Cię w "twoją panią" i znajdzie sobie porządną kobietę, z którą ułoży sobie zycie.

a ja tam lubię umoczyć czasem w obcej piczce - to nawet lepiej robi dla mojego małżeństwa bo potem mam większą ochotę na żonkę :D