Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

poprosiłam szwagierkę żeby przyjechała bez dziecka to ta się śmiertelnie obraził

Polecane posty

Ja też tu piszę i uważam,że niewychowanych dzieciaków nie bierze się na imprezę .Odetnijcie pępowinę ,Matki Polki! Szwagierka zestresowana rozwodem i mieszkaniem z teściami może chyba odpocząć od dziecka??Bo kogoś tu "rozwaliło"zdanie "przyjedź bez dziecka ,bo nie odpoczniesz". Każdy potrzebuje oddechu,nawet najbardziej kochająca matka,a tutaj,to jeszcze kwestia taka dochodzi,że to dziecko irytuje innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RH
Autorka trafila poprostu na niewlasciwe forum... Tu przeciez wszystkie sa swiete matki polki zyjace ze swoimi dziecmi w doskonalej symbiozie. I ciagna te swoje pasozyty wszedzie ze soba. Wyzywaja wszystkich od patologii i pisza elaboraty na temat wychowania, zachowania i odpowiedzialnosci... Smiechu warte. Kazdy ma prawo zapraszac gosci wedle swojego widzimisie. W prawdziwym, doroslym swiecie (uwaga, to wiekszosc z was zaskoczy) nie ma potrzeby zaznaczania BEZ kogo/czego zapraszamy. Nikt normalny nie wlecze ze soba dzieci, psow, partnera itp jezeli nie pasuje to do zaproszenia i okazji. Nie wleczesz ze soba meza na babski wieczor ani dzieci na impreze dla doroslych. I powodow jest ku temu wiele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szwagierka jest duza dziewczynka i sama decyduje kiedy odpoczywa a kiedy nie; decydowanie za kogos jest ponizej poziomu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj gościu z jakiś ty zaslepiony. W tym z edziecko szwagierki ma ZA DUZO praw na to wychodzi Poczytaj sobie opis autorki jak ono się zachowywało w wakacje i co mu odwalało , ty uważasz ,z ejest to dziecko wychowane bez zadncyh praw i nic mu nie wolno? hahahah Oby ci się nie przyszło zmierzyć kiedyś z takim delikwentem, do tego budząc twoje małe dziecko uśpione przed chwila Sama wyszłabyś z siebie i miała przed oczami ten horror co autorka miała w wakacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
RH , popieram w 100 %

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaaa i obojętnie jakie to dziecko przezywa problemy,pogadać można kiedy indziej,ale i tak nikt ,oprócz matki i ojca ,nic nie zrobi,a impreza,to ostatnie miejsce,gdzie można rozwiązywać problemy emocjonalne dziecka!Rozum wam odjęło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
toksyczna, ponawiam, dalej ignorujesz meritum sprawy czemu autorka ma prawo tak postapic a szwagierka nie ma prawa poczuc sie urazona? wyjasnij mi ten fenomen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydaje mi sie, ze to jest chamstwo powiedziec, ze ma przyjechac bez syna, skoro beda inne dzieci. jesli jej syn ci, autorko, przeszkadza, to trzeba bylo jej nie zaprawszac. ja chodze sama na babskie posiadowki - bez meza i dziecka - ale gdyby ktoras kolezanka mi powiedziala, ze mam przyjsc bez dziecka i meza, podczas gdy ona by swoja rodzine brala, to znajomosc na tym by sie skonczyla. dzieci sa rozne, trudno, zeby szwagierka zamknela syna w domu, bo jes ciezkim dzieckiem. ciekawe, czy jak twoje dorosnie, to bedzie takim idealem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
natomiast powyżej poziomu , jest zabieranie ze sobą wszędzie dzieciaka , któremu brak elementarnych zasad wychowania :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko ma wtedy zaplanowany pobyt u ojca. Więc generalnie dlaczego ojciec ma być pokrzywdzony odebraniem mu wizyty dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tu są dwie kwestie 1 . odpocząć od dziecka chociaż czasem 2. nie zamęczać innych towarzystwem swojego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pogadać? o czym pogadać? jak szwagierka nie widzi żadnych nieprawidłowości w zachowaniu dziecka w gościach i na spotkaniach to o czym tu gadać, jak się unosi fachem o najdelikatniejsza uwagę na temat jej dziecka? Z takimi osobnikami zapatrzonymi w swoje dzidzi nie ma sensu jakiejkolwiek konwersacji jak o wszystko bulwersuj rzuca, bo je syniu nie będzie podziwiany, ani wbijany na piedestał .Jakim prawem jej niunia nie jest mile widziana, bo przecież trzeba podziwiać i się zachwycać wredotem Niech ci nasraa na leb, wandalke w nie swoim domu urzadza, chamsko się zachowuje do gości, drecy male dziecko , spoko, - zapewne to jakiś okaz z wyimaginowanym sradechade

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dalej toksyczna nie odnioslas sie do pytania. nie pytam czemu szwagierka nie widzi problemu we wlasnym dziecku, pytam dlaczego dajesz jednej stronie prawo do odczuwania wg siebie a drugiej stronie to prawo odbierasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gościu z [ 12:38] -WYASNILAM na poprzedniej stronie i tej, odpowiedziałam ci na pytanie jakbym spostrzegała uraz szwagierki Wklejam : """ Mi osobiście na rękę byłoby by na miejscu autorki ,że LEPIEJ byłoby dla WSZYSTKICH z gości ,aby szwagierka nie pokazałaby się na tym spotkaniu, niż przyszłaby z swoich rozbestwionym syneczkiem ,który zachowuje się jak małpa w buszu robiąca każdemu po kolei na złość """"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"02.04.14 gość natomiast powyżej poziomu , jest zabieranie ze sobą wszędzie dzieciaka , któremu brak elementarnych zasad wychowania smiech.gif" Dobre! :) Ale tego właśnie te wszystkie oburzone Matki Polki nie rozumieją...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 3 dzieci, raz sa grzeczni nieraz nie ,jak to dzieci ale bez przesady bo w gosciach umieja sie zachowac ja nie wiem czy bym sie obrazila czy nie u mnie byla taka sytuacja , kuzynka prosila na osiemnastke syna, impreza byla w domu tylko rodzice chrzestni i my bo my to przyjaciolki, moja corka ma 15 lat i jak jej powiedzialam ze ona nie jest zaproszona to bylo jej przykro bo sie lubily, wiec tej mamy sie pytam czy moja cora moze przyjsc i tak zgodzili sie, wiec po przyjsciu na impreze byl stol zastawiony i talerze talerzyki postawione, pierwszy byl szampan ok. kieliszki byly dla wszystkich, natomiast talerzykow nie bylo juz dla corki i nikt sie nie kwapil by je dolozyc, dopiero po 20. min bylo danie gorace i cora owszem dostala ,ale niesmak pozostal, i

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest odpowiedz na pytanie, tylko omijanie tematu :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość z 12.38 , masz problem z czytaniem ze zrozumieniem ???? Gospodarzem tej imprezy jest autorka , impreza będzie się odbywała bez udziału dzieci , córka autorki będzie w tym czasie śnić o aniołkach W INNYM POKOJU , I W IMPREZIE NIE BĘDZIE UCZESTNICZYĆ , BOOOO TOOOO JEEEST IMPREZA BEZ UDZIAŁU DZIECI . już jaśniej się nie da :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wychodzi na to że jestem dziwna. Kiedy jestem z dzieckiem na zakupach bądź u znajomych, na placu zabaw(gdziekolwiek) i mojemu dziecku zaczyna palma odbijać to nie czekam aż wszystkich dookoła zdenerwuje tylko biorę pod pachę i do domu delikwenta. Nie czekam na Bóg wie co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nadal nie rozumiem toksyczna dlaczego dajesz autorce prawo do odczuwania wg wlasnych schematow a szwagierce odbierasz prawo do odbierania tego w taki sposob, w jaki ona czuje, ciagle owijasz w bawelne i w ani jednym zdaniu nie odnioslas sie do pytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem Ci tak, ja mam dwojke dzieci, kocham je nad zycie, ale raz na jakis czas chetnie poszlabym gdzies bez nich. Najnormalniej w swiecie odsapnac. Kazdy tego potrzebuje, bo co za duzo to nie zdrowo. Wiec ja nie wiem, gdzie on ma problem. Co innego, gdyby nie miala z kim zostawiac, ale jak ma, to faktycznie mamunia trzymajaca bachora przy spodnicy. Nie gryz sie tym, to TWOJA impreza i TWOJ urlop. Nie pusj sobie go jakims dzieciakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gosciu z 12:43, to czemu autorka nie da swojego dziecka do dziadkow? u mnie jak byla imreza bez dziecka to zadnych dzieci nie bylo, mojego tez, a jak bylo babskie spotkanie to nie zabieralam na nie mojej corki - wowczas niemowlaka - bo przeciez i tak bedzie spac. rownie dobrze moze nie spac, bo bedzie zabkowac albo ot tak sobie. no i co to wtedy za dorosla impreza, jak za sciana spi dziecko, ktore zaraz moze zaczac dawac czadu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo impreza odbywa się u dziadków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RH
gosciu z 12:38 pytanie kierowane nie do mnie, ale mimo tego odpowiem mam prawo zaprosic np. Ciebie (mozesz zaproszenie przyjac lub nie) jezeli uznasz, ze zaproszenie tylko Ciebie (bez rodziny) jest z jakiegos powodu krzywdzace to poprostu odmow. Jezeli bedziesz probowala doczepic do zaproszenia kolejne osoby to urazisz gospodarza. Kazdy przygotowuje liste gosci przemyslanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''bez mezow? to ja tez zaprosze: 3 bez mezow na babska impreze i 2 z mezami, bo ich toleruje a moj bedzie spal smiech.gif super, mam prawo!'' A to nawet udana analogia, nie widze nic dziwnego, zeby zaprosic kolezanki na impreze bez mezow, kiedy moj spi czy robi cos innego w pokoju obok. Ludzie to maja problemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Toksyczna, widze ze jak brak ci argumentow to zaczynasz obrazac, nie swiadczy to o tobie dobrze :) Otoz to czy zachowanie szwagierki jest wg ciebie fair czy nie nie ma zadnego znaczenia. kazdy ma prawo by poczuc sie urazonym. tak sie sklada ze bucow na tym swiecie nie brakuje i to ze ty nietakt uznajesz za zachowanie ok nie uprawnia ciebie ani nikogo innego do praktykowania takich zachowan. a nawet jesli praktykujecie to juz nie masz ABSOLUTNIE ZADNEGO prawa wymagac by ktos zaakceptowal chamstwo. szwagierka ma prawo poczuc sie urazona i nikomu nic do tego. ma takie prawo "z urzedu" a czy jest ono zasadne wg danej jednostki to zupelniew inna sprawa. jestes hipokrytka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Toksyczna, nie mam problemow ze wzrokiem, dzieki za troske. Skad Ty mozesz wiedziec, od kiedy ten rozwod sie ciagnie? I jak wygladaly relacje w domu, zanim ojciec postanowil sie wyprowadzic? Zyjesz z nimi pod jednym dachem, czy jak? Na podstawie jednego wpisu autorki wnioskujesz, ze dziecku za duzo sie pozwala, ze matka je zle wychowala i chodzi na pepowinie. Smieszy mnie wydawanie osadow, kiedy ma sie zaledwie garsc informacji. Tak to jest, jak sie ma glowe tak samo wielka jak ego i ma sie wrazenie, ze sie wszyskie rozumy zjadlo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×