Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Nie chce dać mi czasu

Polecane posty

Gość gość

Hej!! niedługo mam mieć ślub ale trochę mam wątpliwości, bo nie dogadujemy się z ukochanym ostatnio. Od prawie roku widujemy się tylko w trybie randki - weekendy bo wyjechał na staż i w tygodniu go nie ma. jak romawiamy o powaznych sprawach to najczęsciej się nie umiemy porozumieć (oboje chcemy dobrze ale inaczej rozumiemy różne sprawy bo pochodzimy z skrajnie różnych srodowisk). dodatkowo miałam ostatnio troche problemów rodzinnych, które mnie trochę zmęczyły psychicznie, miewam doły i trochę się boję małżeństwa, przyszłości. Tych problemów już na razie nie ma, dlatego chciałabym teraz dojść do siebie i przede wszystkim zbudować z ukochanym jakieś porozumienie, odnowić relację i dopiero wziąć ślub. a on powiedział, że nie zgadza się na przełożenie i albo teraz albo nigdy ;( i co teraz? nie chce go stracić ale nie czuje że nasz związek jest gotowy na ślub, za mało się rozumiemy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli nie jesteś pewna, to przełóż ślub... a jeśli jemu to nie pasuje, to jego sprawa. Z ślubem nie ma się co spieszyć, zwłaszcza jeśli jest między wami źle, bo za rok będziesz chciała rozwodu. Może chce szybko brać ślub, bo o nim już kompletnie nie będzie musiał się starać, będziesz już jego żoną, więc skończą się podchody i bycie milutkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej uważa, że jak teraz mam wątpliwości i będziemy to przekładać, przeciągać, to już zawsze będę mieć... Sama nie przełożę :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
up!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ślub się bierze wtedy kiedy nie ma nawet cienia wątpliwości, inaczej ślub nie ma sensu, bo zakończy się szybkim rozwodem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez wzielam slub chociaz nie bylam pewna ,ze tego chce . Nawet myslalam o tym zeby uciec od oltarza ale nie moglam tego zrobic moim rodzicom ,moim gosciom :( Dwa lata pozniej odeszlam od meza i zostalam sama z moja siedmiomiesieczna coreczka .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie chcesz małżeństwa, to się tego wycofaj, jeśli facet tego nie potrafi zrozumieć, to jego sprawa. A skoro masz wątpliwości, tzn. że nie jesteś pewna swojego partnera... nic na siłę, bo z tego i tak nic nie wyjdzie, jeśli już teraz się nie dogadujecie... po ślubie będzie jeszcze gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×