Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Zakochałam się w facecie znajomej

Polecane posty

Gość gość

Są razem 3 lata. Mamy paczkę, jest w niej 6 osób, chodzimy razem na imprezy, grille, do kina, na wycieczki jeździmy też wspólnie. Próbowałam się powstrzymac od uczuc do niego, ale to już 2 lata trwa!! Traktuje ją jak księzniczkę, nie ogląda się za innymi, nawet na żadną nie spojrzy !! Do tego to wspaniały, przystojny dobrze zbudowany facet. Ona tez niczego sobie, ale uważam że ja prezentuję sie troche lepiej. Ostatnio chłopak innej dziewczyny z paczki zaczal sie do mnie przytulac, pisał mi sms, a tamten nie reaguje w ogole na moje zaczepki. Są one delikatne, np siadam kolo niego na ławce, zwierzam się mu z moich problemow, chcialabym zeby mnie przytulił, a on nic, doradzi tylko jak zwyklej znajomej i tyle. Czasami idziemy razem i np chłopaki krzyczą: ale fajna laska przeszła, on nawet nie spojrzy. Tylko ona, prosi ją o dziecko, w tym roku chce sie jej oświadczyc. Czemu ja mam takiego pecha, serce mi sie kraje ja na prawde go kocham!! Jest idealem mezczyzny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tego rozmawiam z nim a on ciągle: "X jest teraz na rolkach, musze isc na zakupy zrobic X salatkę", " X jest chora nie mogę rozmawiac bo musze przy niej siedziec". Nie da sie z nim na inny temat porozmawiac, bo zawsze o niej wspomina.. Nie rozumiem jak mozna byc tak zakochanym przeciez faceci często zdradzają oszukują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pusta jesteś gdy piszesz ze lepiej wygladasz . Takie myslenie to maja nastki a nie dorosli ludzie . Mam nadzieje ze Twojego chlopa zacznie podrywać kiedys jakas laska .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to jest prawdziwa miłość!!! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Prawdziwa tak ,ale pomiedzy tym chlopakiem a jego dziewczyną a ty wszystko robisz zeby to zniszczyć .Glupia jestes jak but .Szkoda słów . Czasem takiej jak ty udaje sie zaciagnąc faceta do wyrka i złapac na ciąze :-P ale karma zawsze wraca i taka manipulantka płaci najwyzszą cenę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kiedys miedzy nimi musi sie cos wypalic, przeciez faceci to zdobywcy nie wytrzymają z jedną dziewczyną !! Nie jestem pusta, tylko na prawde się zakochałam, nie moge spac, jesc caly czas o nim mysle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
łatwo wam się wypowiadac i bluzgac mnie ale postawcie sie na moim miejscu. Caly czas mysle o nim o niczym innym nie potrafie a to juz 2 lata trwa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Staranie się dla brzydkiej
a tam pieprzysz, każda laska uważa się za ładniejsza nawet jeśli jest za gruba i ma krzywy nos

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadzam się z postem powyżej, ale nawet gdybyś miała rację to rzuciwszy swoją obecną dziewczynę może znaleźć ładniejszą od was obu skoro uroda to najważniejsze kryterium, a ty jesteś żmiją pustą szmatą zapewne "przyjaciółką od serca" tamtej dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agusia96
Kochana, daj sobie spokój ;) Tobie byłoby do śmiechu gdyby inna odbijała Ci faceta? On sobie jej nie odpuści, widać ze bardzo ją kocha. Rozejrzyj sie za kims innym, kto odwzajemni zainteresowanie :) szkoda Twoich i tej dziewczyny nerwów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powyżej dobrze mówią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ze sie zakochalas do niczego cie nie upoważnia. A juz na pewno nie do odbijania faceta tak cudownego swojej koleżance! Po ciula chcesz rozbijać ten ich związek i próbujesz z nim flirtować, zbliżyć sie? Widocznie tylko w twoim mniemaniu jesteś od niej ładniejsza. Nawet jeśli tak jest, to on kocha prawdziwie sercem i jesteś przeciętna a ona jest dla niego księżniczka. Mam nadzieje ze ona traktuje go tak samo jak on ja.. Kurde dzisiaj chyba kir ma juz takich facetów :o aż mi przykro sie Zrobiło. Tez mi sie taki marzy.. A ty wara od niego. Twoje uczucia to twój problem i mu nic do tego. Wara!!! :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Należę do osób, które uważają, że mało jest wagoników, których nie da się odczepić, ale szczerze? Jestem zniesmaczona po Twoim opisie. Facet widać że jest zakochany, to się rzadko zdarza (nie to co te pseudozwiązki które są ot tak) i w takiej sytuacji automatycznie darowałabym sobie. Naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybyś go naprawdę kochała, odpuściłabyś sobie wiedząc, że to ona daje mu szczęście. A skoro myślisz przede wszystkim o swoim szczęściu to znaczy, że jesteś co najwyżej zakochana/zauroczona, a to się da przezwyciężyć jeśli się chce i dać sobie spokój z mrzonkami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie on ją lepiej traktuje niż ona jego. Ona jak sie napije to czesto robi awantury wymyslone z nieba. Rok temu po 7 piwach poszla plywac w ubraniu i w butach na glebokie jezioro. Ona taka idealna nie jest, zawsze ma jakies durne pomysły na miarę 14 latki. Ja z pewnoscią jestem bardziej dojrzała od niej, jeszcze nadmienie fakt że ona miała 10 partnerow seksualnych przed nim!! On o tym wie i z nią jest, żałosne. Jakby nie trzymał mnie ten stan 2 lata to bym sobie darowała, ale czekam na jakąś okazję jak ona się narabie i zacznie robic jakies akcje, moze w tedy mi sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gterr
Moze byc tez tak, ze nie jest w niej az tak bardzo zakochany, ale widzi ze ty autorko cos do niego masz, podczas gdy on do ciebie nic, wiec inteligentnie daje ci do zrozumienia, ze jego serce jest juz zajete. Nie podobasz mu sie, nie ma u niego chemii wzgledem ciebie. Odpusc sobie bo on pewnie widzi ze sie zabujalas, stad tak pieknie mowi o swojej obecnej girl - abys dala mu spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blue_sky
Odpuść sobie. Nie dlatego (chociaż też) żeby nie robić komuś świństwa, ale takie nakrecanie sie na nieosiagalne cele nie przynosi niczego dobrego. Jestes zauroczona, to fakt. Miedzy wami milosci nie ma, bo milosc to relacja - cos, co buduje sie wspolnie, wiez, bliskosc. Wszystko co jest, nie jest miedzy wami, a w twojej glowie. Jako osoba dorosla (licealistom sie wybacza ;) ) powinnas miec dla tego dystans, dla swojego dobra. Nie angazuj sie w jednostronne wyobrazenia. To nie wielka milosc cie trafila, tylko facet podoba ci sie i jest fajny (nie on jeden) a dalej sie nakrecasz, niepotrzebnie zamykajac swoje uczucia na innych. Nie karm tego, ale tez nie wypieraj, normalna rzecz, przejdzie. Odbijania nie polecam, z tej przyczyny, ze mozesz czuc sie zawsze gorsza w takim zwiazku, tzn taka, ktora musiala sie starac, spiskowac, kombinowac, a nie ta, ktora facet spotkal i zafascynowal sie nia. To rzutuje na dalsze relacje i nie jest dobrym fundamentem. Jesli bedziesz otwarta na inne znajomosci, jest duza szansa, ze z innym mezczyzna zaskoczy spontanicznie, to ty bedziesz ta jego ksiezniczka, o ktorej ciagle opowiada, a nie laska, ktora pokretnymi sposobami stara sie wymusic przytulenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×