Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

dluznicy alimentacyjni jak mozecie uwazac sie za dobrych ojcow

Polecane posty

Gość gość
wypier/dalay znecierpliwiony do czterdziechy , nadajecie się dla siebie ty karle spermowy co wyrzekłeś się swoich dzieci ,żeby ci jaja uschły jak mózg ,dzieci po ukonczeniu 18 powinny ci wp******i/c jako dorosłe w świetle prawa jeśli cię to usatysfakcjonuje.A może ty pedo/fil skoro nie możesz się z dziećmi widywać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zarabiac 50 tys,to ktos na wielkim stanowisku. Ktos kto zarabia ta kase tez ma dlugi i kredyty i inne zobowiazania. Myslisz ze ktos dostaje przelew na 50 tys ??? i wsypuje je do basenu zeby poplywac ? Mnie sie wydaje ze ta historia nie jest do konca powiedziana z prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZzniecierpliwiony
Dzieci powinien utrzymywać ten kto je ma ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ,Zniecierpliwiony. Ale rozumiem,co masz na mysli. Uwazam osobiscie ze faceci sa poszkodowani w wielu przypadkachKasa,kasa,kasa,kwa kasa. Zawsze slyszymy wywody pan. Panowie nie sa korzy do wynurzen i pewnie nawet nie wiedza jak ich byle smaruja im d**y na kafe. A jak juz jakis gosc znajdzie kafe to i tak pojada po nim ze taki,sraki owaki. Baby tez zlopia wode,jak kon wode, k****a sie, nie dbaja o dzieci. Ale takie albo nie maja neta albo spia pod monopolowym albo hustaja sie w taniej kanjpie. Ich byli mezowie poprostu nie pisza o tym. Ja bym chetnie poznala panow ,zeby opowiedzieli historie z ich strony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZzniecierpliwiony
""""" [zgłoś do usunięcia] kochanka Franka Nie ,Zniecierpliwiony. Ale rozumiem,co masz na mysli. Uwazam osobiscie ze faceci sa poszkodowani w wielu przypadkachKasa,kasa,kasa,kwa kasa. Zawsze slyszymy wywody pan. Panowie nie sa korzy do wynurzen i pewnie nawet nie wiedza jak ich byle smaruja im d**y na kafe. A jak juz jakis gosc znajdzie kafe to i tak pojada po nim ze taki,sraki owaki. Baby tez zlopia wode,jak kon wode, k****a sie, nie dbaja o dzieci. Ale takie albo nie maja neta albo spia pod monopolowym albo hustaja sie w taniej kanjpie. Ich byli mezowie poprostu nie pisza o tym. Ja bym chetnie poznala panow ,zeby opowiedzieli historie z ich strony. Dream as if you'll live forever. Live as if you'll die today. “Dogs are our link to paradise. They don't know evil or jealousy or discontent. To sit with a dog on a hillside on a glorious afternoon is to be back in Eden, where doing nothing was not boring--it was peace.”"""""" Albo mnie rozumiesz albo nie rozumiesz. Na pół gwizdka nic nie da się zrobić.A to ,że panie o dzieci nie dbają , nie jest dla mnie żadnym zaskoczeniem.Zastanawiam się tylko , dlaczego prawo i sądy jeszcze tego nie dostrzegają?.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KochNka franka myslalam zes madrzejsza...kiedys pisalam epizodycznie z Tobai tak sadzilam.Jednak skoro wdajesz sie w dyskusje z kims pokroju zniec... to zmieniam zdanie.Masz oczywiscie racje ze w zyciu jest roznie i ze wsrod i mezczyzn i kobiet sa potwory a obowiazek alimentacyjny jest czasem zawyzony np w sytuacji alimentow rzedu 1000zl i wzwyz chyba ze ojciec to bogacz majacy dom,super auto itp.Jednak skoro Ty bronisz zera ktorzy mimo zdrowia,2 rak i nog,mlodego wieku,zdolnosci do pracy i marnego obowiazku alimentacyjnego,psiej kasy rzedu 400czy 600zl mowia ze nie maja bo...(i tu patologiczny klamca podaje klamstwa typu:nie ma bo nie ma pracy a zap..na czarno a cala mendy rodzinka staje na glowie zeby tej mendzie pomoc okradac swoje dzieci i np.zakladac mu konto na siebie zeby mial gdzie dochody ukrywac itp.)to ja z toba kochanko franka gadac wiecej zamiaru nie mam.A twoje malo skomplikowane wywody gdzie taka oczy miala jak drania brala-troche pokory moha droga,choc ci nie zycze to los jest przewrotny i moze i ty za kilka lat bedziesz ex...Choc dla nieskomplikowanych glowek to trudne-nie wszystko w zyciu jest jednokolorowe i nie zawsze przewidzisz swoja przyszlosc i przeswietlisz czlowieka. NIE FERUJ WYROKAMI,troche POKORY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZzniecierpliwiony
"""""" [zgłoś do usunięcia] kochanka Franka Bo sady,to stare jajniki.Czesto po rozwodzie i ociekajace krwia zemsty.""" Ale przecież my , nie musimy się na to zgadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym chetnie poznala panow ,zeby opowiedzieli historie z ich strony. Proszę. Moja ex swojej przyjaciółce przyznała się że zaszła w ciążę żeby się ustawić. Nie tyle ze względu na mnie co na moją rodzinę. Dla mnie dziecko to świętość. Wcześniej straciłem dwoje a zawsze chciałem mieć rodzinę. Ona o tym wiedziała. No to był ślub. Nie powiem kochałem ją i naprawdę miałem nadzieję że się uda. Do dziecka cierpliwości nie miała. Zajmowałem się ja albo moi rodzice. Ale myślałem - ma prawo się realizować w pracy. Tylko jak można być z kimś kogo ciągle nie ma w domu? Pracowałem a po pracy dziecko sprzątanie gotowanie. I ciągle pretensje że za mało pieniędzy że dziecko płacze etc. Po 4 latach miałem dość. Powiedziałem że chcę rozwodu. Były obietnice że się postara że się ułoży. I przez kilka miesięcy było lepiej. A potem znowu była w ciąży. Dziecko urodziło się chore. Siedziałem z nim w szpitalu robiłem wszystko. Ona po 6 tyg wróciła do pracy. Znowu zostałem sam ze wszystkim - zarabianie na dom, dwoje dzieci, sprzątanie gotowanie pranie zakupy. Pojawiła się inna kobieta. Miłość mojego życia. Poprosiłem o rozwód. Warunkiem było spłacenie jej kredytów. Spłaciłem a ona się wycofała. Powiedziała że mnie kocha i że dla dzieci. Nie miałem już siły. W domu ciągle awantury. Wyprowadziłem się. Na początku dzieci codziennie widziałem. Jak powiedziałem definitywnie że nie wrócę zabroniła mi kontaktu z dziećmi. Dzieci siedziały u dziadków a ja nie miałem prawa ich zobaczyć. Było strasznie policją i wyrywanie mi dziwcka w przedszkolu. W końcu rozwód. Standardowo ona dostała opiekę a ja widzenia i alimenty. Po miesiącu od rozwodu dzieci zaczęły zostawać u mnie przez połowę miesiąca. Ale alimentów nie zniesiono. Na dziś zajmuję się dziećmi przez połowę miesiąca zajmuję się szkołą lekarzami kupuję ubrania książki płacę za zajęcia dodatkowe. Plus alimenty. Aha. Prawa rodzicielskie mam ograniczone. Bo ex żona nie zgadza się na to żebym miał pełne prawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZzniecierpliwiony
Proponuje sprawy uregulować prawnie. To jest ciężka walka ale na dłuższą metę się opłaca.Jeżeli nie będziesz się o to starał , będziesz na przegranej pozycji.Nigdy nie będziesz miał porządku. Prawnicy wymyślają prawo aby na nim zarabiać.A politycy idą im na rękę.Tu na forum , nikt tego za Ciebie nie zrobi. Nie ma takiej możliwości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zniecierpliwiony dziękuję ale przegrałem wszystkie sprawy w sądzie. Według pań sędzin ja mam obowiązek płacić i cieszyć się że mi ex żona nie ogranicza kontaktów z dziećmi. A ona jest matką i z założenia jest lepsza i ważniejsza ode mnie. Teraz czekam aż dzieci dorosną. One mają swój rozum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,Na dziś zajmuję się dziećmi przez połowę miesiąca zajmuję się szkołą lekarzami kupuję ubrania książki płacę za zajęcia dodatkowe. Plus alimenty. Aha. Prawa rodzicielskie mam ograniczone. Bo ex żona nie zgadza się na to żebym miał pełne prawa." Z jakiego powodu ograniczono ci prawa do dzieci? Nie uwierzę, że ot tak sobie bo to nie takie proste. Na tę chwilę (jeżeli to prawda co piszesz ) to powinieneś wystąpić z pozwem o przywrócenie praw rodzicielskich. Sama pozbawiałam ojca mej córki praw rodzicielskich i nie było to łatwe. Nikt mu tych praw nie odebrał z automatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZzniecierpliwiony
""""" gość Zniecierpliwiony dziękuję ale przegrałem wszystkie sprawy w sądzie. Według pań sędzin ja mam obowiązek płacić i cieszyć się że mi ex żona nie ogranicza kontaktów z dziećmi. A ona jest matką i z założenia jest lepsza i ważniejsza ode mnie. Teraz czekam aż dzieci dorosną. One mają swój rozum. """"" Proponuję nie poddawać się.Są rożne instytucje w kraju , które należy powiadomić o sytuacji.Sądy są teoretycznie niezawisłe.Ale sędziowie\sędziny boją się kontroli swoich wyroków. Mogą zostać usunięci ze stanowiska lub nie być awansowani. Przyjrzyj się jakie stare baby siedzą w sądach rejonowych. A jeśli otrzymałeś takie uzasadnienie sądu na piśmie tym bardziej powiadom instytucje państwowe.Nie poddawaj się , bo kiedyś dziecko może Ci to zarzucić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćz12 36
Mój były mąż nie płaci alimentów bo jak twierdzi nie będzie mnie utrzymywał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćz12 36
W zasadzie to kilka dni temu (gdy Komornik i Prokuratura dobrali się do niego) stwierdził,że to nie jego dziecko, że ja napewno go zdradziłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZzniecierpliwiony
Nie można płacić za coś , czego się nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćz12 36
Ma się - dziecko. I nie za coś tylko na coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba zartujesz gosciu piszacy wxruszajace brednie o opiekowaniu sie dz.i zakochaniu sie bo zona zla-ze prawa ojcu ogranicza sie ot tak,bez powodu!sadzisz ze siedza tu same przyglupy pokroju zniecieriwionego? Musisz byc albo niezlym lobuzem albo cos tego pokroju ze ci prawa zabrali. A swoja droga dobrze ze alimenty placisz ale to zadna chwala...taka sama jak to ze twoja zona wychowuje wasze dzieci.a to ze odkochales sie jak AKURAT URODZILA CHORE DZIECKO TO DZIWNY ZBIEG OKOLICZNOSCI.z****** egoista

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Z jakiego powodu ograniczono ci prawa do dzieci? Nie uwierzę, że ot tak sobie bo to nie takie proste. " Art 107 punkt 2 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego mówi, że prawa rodzicielskie mogą być przyznane obojgu rodzicom TYLKO WTEDY, kiedy zgodzą się OBOJE. Jeśli rodzice nie dojdą do porozumienia (tutaj matka się nie zgadza), jednemu rodzicowi prawa są automatycznie ograniczane do określonych praw i obowiązków (najczęściej współdecydowanie o ważnych sprawach typu leczenie, szkoła, miejsce zamieszkania). Nie trzeba być świnią czy pedofilem żeby mieć ograniczoną władzę. Odebraną już tak, ale ograniczenie jest na dobrą sprawę "z urzędu".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu fantastyczne wnioski :) I właśnie to jest potwierdzenie, że nie ma sensu pisać szczerze, na pewno nie ma sensu żeby facet pisał jak naprawdę jest, bo rzucą się od razu niedor****ne baby, które wiedzą lepiej jak u niego było i że NA PEWNO to on jest zły, bo NA PEWNO kobieta nie może być zimną szmatą, która ma w d***e dzieci i męża :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci to h**e!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćz12 36
U mnie wyrok przy rozwodzie zapadł o wspólnym sprawowaniu opieki. Mimo iż się nie zgadzałam. Zgadzałam się jedynie na kontakty, bo tego nigdy mu nie zabraniałam. W końcu jaki by nie był to jednak ojciec. Wyrok rozwodowy zapadł po dwóch latach odkąd odeszłam od niego. W tym czasie nie interesował się dzieckiem, nie pomagał w jego utrzymaniu. Jednak było to za mało, aby mu ograniczyć władzę. Pozbawienie go władzy było już proste, bo sam o to zadbał swoim postępowaniem, ale było to kilka lat później.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćz12 36
,,Po prostu fantastyczne wnioski I właśnie to jest potwierdzenie, że nie ma sensu pisać szczerze, na pewno nie ma sensu żeby facet pisał jak naprawdę jest, bo rzucą się od razu niedor****ne baby, które wiedzą lepiej jak u niego było i że NA PEWNO to on jest zły, bo NA PEWNO kobieta nie może być zimną szmatą, która ma w d***e dzieci i męża " Dlaczego nie ma sensu? Przecież poradziłam ci , że masz złożyć wniosek o przywrócenie władzy rodzicielskiej. Innej drogi nie ma. Interesujesz się dziećmi, zajmujesz więc nie powinieneś mieć ograniczonych praw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćz12 36 wszystko zależy kiedy się rozwodziłaś, bo ten przepis został wprowadzony w 2008 albo 2009. art. 107 § 2. "Sąd może powierzyć wykonywanie władzy rodzicielskiej jednemu z rodziców, ograniczając władzę rodzicielską drugiego do określonych obowiązków i uprawnień w stosunku do osoby dziecka. Sąd może pozostawić władzę rodzicielską obojgu rodzicom, jeżeli przedstawili zgodne z dobrem dziecka porozumienie o sposobie wykonywania władzy rodzicielskiej i utrzymywaniu kontaktów z dzieckiem, i jest zasadne oczekiwanie, że będą współdziałać w sprawach dziecka." Zwróć uwagę na drugie zdanie - JEŚLI PRZEDSTAWILI POROZUMIENIE.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZzniecierpliwiony
""""" [zgłoś do usunięcia] gość Po prostu fantastyczne wnioski usmiech.gif I właśnie to jest potwierdzenie, że nie ma sensu pisać szczerze, na pewno nie ma sensu żeby facet pisał jak naprawdę jest, bo rzucą się od razu niedor****ne baby, które wiedzą lepiej jak u niego było i że NA PEWNO to on jest zły, bo NA PEWNO kobieta nie może być zimną szmatą, która ma w d***e dzieci i męża smiech.gif""""" Krytyka też uczy. Oczywiście krytyka konstruktywna. A nie klepanie dla samego klepania. A jak szczery nie będziesz , nie uzyskasz też w miarę prawidłowej odpowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ja znam jedną która ma dwoje dzieci jedno z poprzednim parnerem drugie z nowym mężem . Mieszkanie ma socjalne od państwa , za mieszkanie nie płaci żadnych opłat miasto jej opłaca plus do tego co miesiąc dostaje kasę na prąd i w zimę dodatek na opał . Mało tego dostaje 400 zł alimentów a ten jej nowy mąż ma dwoje dzieci na które wogóle ma płacił 700 zł a dług mu rośnie bo nie płaci. Obydwoje nawet nie myślą o tym żeby iść do pracy legalnie . Po co ? Jak by on poszedł legalnie ***** to te wszystkie dodatki sratki by im zabrali lepiej od podatników kasę ciągnąć i tak w ten sposób mają coś około 2,5 tyś na rękę , ale peniędzy jej wiecznie mało ten poprzedni jej parner nie dośc że ona dostaje alimenty to jeszcze co miesiąc ciągnie od niego kasę plus do tego młody u niego jest w kązdy weekend i na wszystkie ferie a ona i tak uważa że to za mało , najlepiej jej by było gdyby to ona młodego brała na weekendy i jeszcze kase z tego miała . Wkurzają mnie oni za to że są pasożytami i mimo bliskich kontaktów zbieram się żeby im to wygarnąć w twarz. Ona 30 lat nie pracowała nigdy on za to drugi mężulek pracuje na czarno . Do tego narzeka że za mało mops im płaci . Kasy im ciągle mało bo na fajeczki nie mają a mężulek na piweczko . Oczywiście z tych alimentów to te dziecko starsze g***o widzi raz na jakiś czas coś mu kupi .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i przepraszam za chaotycznie napisany tekst ale bardziej od dłużników wkurzają mnie takie właśnie rodziny które by żyły z naszych podatków i jeszcze narzekali że im mało zamiast d**ę ruszyć do roboty . I żadna dla mnie rodzina która może iść legalnie do pracy a ciągnie kasę z naszych kieszeni nie zasługuje na mój szacunek . Tępić nieróbstwo i legatów .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZZZzniecierpliwiony
To wynika z polityki rządu i z pozycji Matki Polki. Tylko w Polsce mają pomnik. I nie daj Boże ,żeby skaza na marmurze powstała.A sędziowie jakby płacili z własnej kieszeni to 100 razy by się zastanowili zanim wydali by dany wyrok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zniecierpliwiony, po pierwsze nie oczekuję żadnej odpowiedzi, bo nie przyszedłem na forum po rady, od tego są prawnicy w realu. Po drugie nie podam na publicznym forum szczegółów, zwłaszcza, że moja ex uwielbia takie fora i czerpie z nich wiele "cennych" informacji. Podczytuję żeby wiedzieć czego mogę się spodziewać. Już wiem - wszystkiego. A ja nie mam ochoty ani nerwów na kopanie się z koniem. Spróbowałem, nie wyszło. Mam obowiązki wobec dzieci i z nich się wywiązuję. Nie dzieci wina, że na matkę wybrałem im kogoś takiego. To moja wina i ponoszę konsekwencje. Trudno. Ale nie dam sobie wmówić, że to ja postępuję źle. Postąpiłem źle wiążąc się z tą kobietą. Odejście od niej było najlepszym, co mogłem zrobić. O dzieci dbam, niczego im nie brakuje. A pieniądze wole wydać na wakacje dla nich niż na kolejnego adwokata. Sądy mają gdzieś ludzi i ich życie. A życie kiedyś odpłaci mojej byłej żonie z nawiązką. Już zresztą odpłaca, bo dzieci rosną i coraz mniej chcą przebywać u niej. Ja mam żonę, którą kocham, mamy dziecko i dobre życie mimo wszystko. W*****a mnie niesprawiedliwość i bezsilność. Przez jakiś czas byłem wściekły na system, który zrobił ze mnie jakiegoś śmiecia, który nie zasługuje na wychowywanie własnych dzieci, choć od ich urodzenia to ja się tym zajmowałem. Byłem na maksa w****iony, że patrzy się na mnie przez pryzmat tego, że mam penisa, więc z założenia jestem tym złym. Ale mi przeszło. Skoncentrowałem się na dzieciach i żonie. A ex niech sobie radzi sama z tym, co naprodukuje. Już niebawem dostanie rachunek od życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćz12 36
,,gośćz12 36 wszystko zależy kiedy się rozwodziłaś, bo ten przepis został wprowadzony w 2008 albo 2009." Mnie nie dotyczył faktycznie, bo rozwiodłam się 16 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×