Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

My nieatrakcyjne kobiety...

Polecane posty

Gość gość
Dobry Boże, debilko skończona ileż będziesz sama z sobą gadać?Ciągle ten sam numer - dobry i zły glina.Zły glina bluzga, dobry odnosi się do moich nieparlamentarnych zwrotów.I robi ze mnie potwora, osobę niekulturalną i chamkę.A ja z tobą tylko rozmawiam twoim językiem.bo innym nie można.Jesteś nudna, niereformowalna, psychiczna, ograniczona i przewidywalna.Oczyma duszy widzę chore babsko , którego całę życie toczy się na forum.bo innego życia nie ma.Największy sukces to kogoś podenerwować, upokorzyć, wkurzyć.Jesteś jak wrzód na d***e.Jak choroba weneryczna.Jak obstrukcja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak zwykle o sobie piszesz.Idz do psychiatry.Jesteś niebezpieczna dla siebie,nieszczęśliwy człowieku :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty naprawdę wierzysz, że jedna osoba z Tobą pisze? Ja zaglądam do tego tematu po raz 2, ale widzę, że nic się nie zmieniło. My mamy swoje życie, ja mam faceta, pewnie niejedna z nas ma męża/kochanka itd. Tylko od Ciebie wieją faceci, boś niefajna, zgryźliwa i zrzędna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
cześć, trochę tu chyba offtopic się zrobił, można wrócić do tematu (nieatrakcyjnych kobiet)? :P Można się jeszcze dołączyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zgodze się. Ja jestem szczupła i wysoka i zauważyłam, ze faceci właśnie wolą pulchne i niskie. No i wielkie dupsko obowiązkowo musi być. Atawizm jakiś czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słabsza genetycznie
,,Nie zgodze się. Ja jestem szczupła i wysoka i zauważyłam, ze faceci właśnie wolą pulchne i niskie. No i wielkie dupsko obowiązkowo musi być. Atawizm jakiś czy co?" - wolne żarty. Ja jestem pulchna (ale nie otyła), niska, mam grube wystające doopsko (jak u pawiana) , niebrzydką facjatę (choć też żadna rewelacja) i powodzenie niekiedy na granicy tzw. niewidzialności (chyba że nie umiem odczytywać ,,sygnałów"). Przyznam że jakiś tam odzew jest, zwłaszcza pod koniec imprezy, od mocno pijanych, nieco już podstarzałych brzuchatych panów, ale szału nie ma, no i faceta na stałe nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słabsza genetycznie, bo pewnie masz kompleksy i taka szara myszka z ciebie. Jakbyś byłą bardziej wygadana i pyskata do tych panów z brzuchami to rwali by cię jak świeże wino.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słabsza genetycznie
Ciężko powiedzieć czy by rwali. Ostatnio byłam w klubie, ubrana w dość wyraziste kolory (całość raczej dopasowana do sylwetki), dość mocno umalowana, ale niewiele to dało. W kącie nie siedziałam, przetańczyłam prawie całą noc, ale praktycznie sama. Nie wiem co jest grane, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz wzrostu? pytam z zainteresowaniem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słabsza genetycznie
ok. 164 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeczytałem temat od początku i nadal nie wiem - w czym tkwi problem? Gzieś po drodze uważasz, że jesteś nieatrakcyjna, ale sama chyba nie wiesz, dlaczego tak widzą to faceci. Wyjaśnij. Spróbuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słabsza genetycznie
Jestem uważana za nieatrakcyjną, bo nie jestem chuda i nie mam dużych piersi. A do tego wszystkiego jestem ,,tylko" ładna/przeciętna z twarzy. Chyba wyczerpałam argumenty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ja znam milion pulchnych kobitek przeciętnych z twarzy które wyrwały szybciej faceta niż te szczupłe i zgrabne, łądne z twarzy. Serio. To chyba nie od tego zależy. Facet zawsze najpierw patrzy na ewentualny sex i która będzie łatwiejsza. MOże jesteś zbyt sztywna, małomówna etc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słabsza genetycznie
W sobotę zdecydowanie nie byłam sztywna. Poruszałam się całkiem żwawo. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Okrągłe kształy i małe piersi? Tylko tyle? Żartujesz, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słabsza genetycznie
,,Okrągłe kształy i małe piersi? Tylko tyle? Żartujesz, prawda?" - nie. Zwłaszcza jak wybieram się na dicho z dość piersiastą koleżanką i jej bardzo szczupłą znajomą, to uzmysławiam sobie w czym tkwi mój problem. Ok, prawda jest taka, że może też są ładniejsze z twarzy, ale nie ma między nami przepaści, jeśli chodzi o samą urodę, ale sylwetki mamy diametralnie odmienne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W tym tkwi twój błąd. Nie zabiera się na imprezę koleżanek z fajniejszą figurą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak, na dicho lepiej nie chodzić z koleżanką atrakcyjniejszą o kilka rozmiarów. Bo można wyrwać faceta krótszego o kilka rozmiarów niz koleżnaka. Tragedia. A gdzie inne atrybuty? Są czy nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słabsza genetycznie
Ostatnio byłam SAMA. No ale konkurencja w samym klubie chyba po prostu była za ostra. Mnóstwo extra lasek. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No nie gadaj, że chodzisz sama. Gratuluję odwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słabsza genetycznie
Generalnie nie. To był drugi raz w życiu. Pojechałam tam dla pewnego gościa, który niezbyt ładnie się zachował wobec mnie, ale mniejsza o to. Trzeba olać typa i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odnoszę wrażenie, że największym atrybutem kobiety jest sztuka potrząsania czymkolwiek na dicho-spędzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość cię wystawił? Co do potrząsania to też się nie zgodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słabsza genetycznie
,,Odnoszę wrażenie, że największym atrybutem kobiety jest sztuka potrząsania czymkolwiek na dicho-spędzie." - ja tak nie uważam, ale dla faceta u kobiety liczy się przede wszystkim wygląd. Nikt mnie nie przekona, że jest inaczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szkoda, że nie dasz się przekonać. Widocznie wiesz lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość słabsza genetycznie
,,Szkoda, że nie dasz się przekonać. Widocznie wiesz lepiej." - do czego mam dać się przekonać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubisz wysokich? Tylko? Lubisz wysportowanych? Tylko? Lubisz z wąskimi biodrami i szerokimi barami? Tylko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lubisz tych... "innych"? Za co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość naturalnapielegnacja
Kobietki! Nie zadreczajmy sie takimi myślami...w zamian za to zadbajmy o siebie:) Zapraszam nam mojego bloga, moze tam znajdziecie coś dla siebie: ekouroda.blogspot com

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie samo poruszanie się nie wystarczy, nawet to że mało jecie nic nie da będzie tyć bo się ŹLE ODŻYWIACIE!!! można jeść dużo i nie tyć nie mieć figury gruszki, tylko trzeba z diety wywalić wysokie węglowodany, ograniczyć cukier i schudniecie jedząc więcej ale oczywiście mało która to rozumie i będzie dalej bzdury pisała że mało je, macie nadwagę z powodu ZŁEGO ODŻYWIANIA, są dietetycy którzy dobiorą wam indywidualną dietę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×