Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

STYCZNIOWKI 2015

Polecane posty

maaajusiaaa przypomniałam sobie jeszcze, że lekarz pytał mnie przy przyjęciu jak długi cykl średnio miałam przed ciążą i jak długo średnio trwał okres ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bez problemu będzie można odpowiedzieć na te pytania przy przyjęciu, żadnych dziwnych nie ma głównie o choroby czy było sie w szpitalu czy w rodzinie ktoś chorował. A o ciąży to wyczytają sobie z karty ciąży. Na pewno pytają o pierwszy okres (ja odpowiadam na chybił trafił :), długość cykli długość miesiączki, termin ostatniej miesiączki i tyle. Później badanie ręczne, usg, ktg i jak już jest dalej to na porodówkę :D i tyle :D 🌻 Moja na szczęście w sumie od początku daje mi pospać, mam nadzieję że z młodym też tak będzie. Do tej pory może ze 4 nocki nie przespane (przez zęby i choroby). Na pewno dziecko powinno mieć stały rytuał. Kąpanie mniej więcej o tej samej porze, jedzenie, przygaszone światło (teraz już zgaszone) i spanie. Żeby wiedziało co i kiedy. Ale i tak wszystko zależy od dziecka. Ala od początku budziła sie 2 razy w nocy zasypianie ok 19 jedzonko o 24, spanie i jedzonko o 5, teraz ma prawie 2 latka i budzi się raz na herbatkę/wodę czasem 2 a czasem w ogóle bierze butle napije się i śpi dalej. Odpukać. Polecam książkę Tracy Hoog czy jakoś tak "Język niemowląt". Po przeczytaniu rozjaśnia się w głowie jak się ma pierwsze dziecko, i zaczyna dostrzegać rzeczy/znaki których wcześniej się nie widziało. Jak np dziecko ziewnie raz drugi i jak przeoczysz to będzie ciężko z zaśnięciem, a tak moment i śpi. Pierdoła ale działało :D Mnie już ciężkawo, brzuchol wielki i nie mogę się doczekać kiedy utulę swojego szkraba po drugiej stronie. Mam nadzieję że się pośpieszy trochę i nie będę musiała czekać aż do 9 stycznia. :D 🌻 A wy jak sie czujecie?? Jak samopoczucie?? 🌻 Kasisi pracuję bo nie wyobrażam sobie inaczej. Jak wracam po pracy i położę się żeby "odpocząć", coś przeczytać to po pół godzinie jestem tak połamana że masakra wstać nie mogę krzyż mnie boli. A tak praca później zabawa z córą chwila odpoczynku i spanie. Czas szybko leci, nie myślę i przez ******ie łamie mnie w krzyżu. Ale pocieszam się że jeszcze m-c może krócej i już nic nie będzie łamać. Za tydzień mam wizytę to zobaczymy ile waży mój klocuszek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aniusia31
hej dziewczyny. Ja za tydzien jade na chemie, tj w sobote. W piątek przed jeszcze wizyta u ginekologa,i szczerze mówiąc wolałabym żeby powiedział ze mam rozwarcie i mam isc juz do szpitla rodzić. Mała ważyła tydzień temu 2200, sterydy na rozprezenie płuc dostała ,takze mogłaby juz powoli pchac sie na ten swiat. Nie wiem, ale byłabym wtedy bardziej o nią spokojna, gdybym zobaczyła ze jest zdrowa. Poza tym po tej pierwszej chemii strasznie jestem słada i się męczę. Mam rodzić na poczatku stycznia, przez cesarke, to bedzie 37/38tydz to prawie jak w terminie. powoli już wsztystko mam na święta posprzątane, prezenty zrobione, tylko szwagierka i szwagier mi zostali. Nie wiem co im kupic. Macie jakiś pomysł? w szafach i szufladach tez juz prawie posprzatane, jeszcz tylko okna mi zostaną. Pokój Zuzi już zrobiony i wszystko uszykowane i kupione poza wózkiem. Starszego syna przenosimy do nowego pokoju i jeszcze łóżko piętrowe i meble mąż robi. mam nadzieje ze przed chemią uda mi się posprzątać jego pokój na gotowo. Majusia tak przegwizdane na swieta leżeć, ale bynajmniej masz wymówkę od kupowania prezentów i sprzątania :) zobaczysz będzie wszystko ok. Gusia to Ty masz dobrze że termin masz na 9, mój prwaidłowy termin to 18 styczeń. Ale u mnie ze względu na raka nic nie jest normalne. I nawet jak urodzę pewnie będzie tak samo ciężko jak w ciąży. Ale by się najmniej już moja córcia będzie ze mną i będę mogła cieszysć że ją mam. Pozdrowionka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniusia, to Ty masz termin jak ja, ostatni okres 11 kwiecień? Mycie okien w ciąży to chyba nie jest dobry pomysł? Mi przez całą ciąże to mówiono, więc nawet nie próbowałam się za to brać. Co do prezentu, to ciężko zawsze z pomysłem, może zapytać wprost?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adrianagość
Cześć dziewczyny. Jak jestem dziś zmęczona mam wrażenie że mój brzuch przez dzisiejszy dzień tyle urósł że go już nie udźwignę taka pełna się czuję. Aniusia jesteś nie samowitą kobietą ile w Tobie siły miłości i odwagi życzę Tobie i malutkiej DUŻO ZDRÓWKA a co do prezentu ja dostałam ostatnio świetny zegar z ramkami na zdjęcia bardzo mnie ucieszył więc może to jakaś podpowiedź. Ja czekam z utęsknieniem na męża to jego ostatni wyjazd mam nadzieje że końcem tygodnia już będzie w domku i choć troszkę mnie od ciąży:) zajmując się naszym małym łobuziakiem. Wczoraj myślałam o porodzie i jakieś przerażenie mnie ogarnęło:(a z drugiej strony radość że ta mała istotka która tak buszuje w moim brzuszku będzie z nami taka jestem ciekawa jaka będzie jak wygląda - niesamowite to wszystko jest. Mnie pochłonęła choinkowa robótka:) tzn wieczorami jak mój Skarbek śpi ja w ramach relaxu robię dla najbliższych świąteczne choineczki klejone klejem na gorąco z mini cukiereczków nie chwaląc się są cudowne podpatrzyłam w kwiaciarni i rozpoczęłam swoją linię produkcyjną z prezentowałam już dwie mamie i koleżance były zachwycone:). Pozdrawiam gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaajusiaaa
Hej dziewczyny My już po ślubie wytrzymałam całe przyjęcie niby nic takiego bo do 22 ale byłam wykończona nogi mi strasznie popuchły i strasznie bolały mnie piszczele jakby ktoś mnie w nie kopał cały dzień...Aniusia trzymaj się cieplutko :) będzie dobrze We wtorek kończy mi się 33 tydzień i będzie w sumie jak z górki..co do prezentów na święta to wyręczę się siostrami bo zawsze razem robimy więc to mam z głowy bo pomysłów nie mam na prezenty w tym roku jakbym miała z nimi chodzić... od kilku dni dokucza mi bezsenność dzisiaj spałam tylko 3 godzinki ale o dziwo nie jestem zmęczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Majusia, to wszystkiego dobrego na nowej drodze życia, żebyście byli szczęśliwi :-) Adriana, szkoda że nie można wrzucić tu zdjęcia, bo chętnie bym zobaczyła te choineczki ;-) Ja jeszcze nie mam żadnego prezentu :-((((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia31
Dzieki dziewczyny za pomysly. Chyba kupie po prostu jakis zestaw kosmetykow jednemu i drugiemu. Dzisiaj zlapalo mnie zapalenie zatok i leze. Jutro biore sie do roboty, moze wezma mnie jakies skurcze czy szyjka sie skruci.ale to tylko takie zyczenie, wolalabym jednak miec porod przed 2chemia nie 3. Moze bym miala jeszcze wlosy do porodu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniusia przepraszam, że pytam, jak nie chcesz nie odpowiadaj. Ja na początku ciąży byłam na usg piersi i lekarz powiedziała, że teraz w ciąży i w okresie karmienia piersią to ja jestem chroniona i że nie zachoruje na raka. Żeby na kolejne usg przyjść dopiero po karmieniu. Ty zachorowałaś przed ciążą, czy ta lekarka nagadała mi głupot?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w ogole jakos dziwnie. Moja sasiadka miala raka jak byla w ciazy i zrobili jej ciecie w 33 lub 34 tyg (nie pamietam dokladnie ) ona mowila ze jej lekarz specjalista ginekolog -onkolog twierdzil ze po 32 tygodniu ciazy mozna juz robic cc bo dziecko ma plucka wyksztalcone i wydydolne reszta organow tez, synowi juz zdaza jaderka zejsc s do moszny. jedynie dziecko bedzie poproostu mniej wazylo. Podobno lepsze to dla dziecko niz chemia no i dla matki lzej (chemia plus ciaza- to zbyt duze obciazenie) szczerzze nie rozumiem po co trzymaja cie az do 37 tygodnia.. ile wazy twoje dziecko? na kiedy masz termin? tyle ze ona zachorowala przed ciaza i nie wiedziala o chorobie wiec jeszcze gorzej bo im dluzej bez leczenia tym gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Macie już sukienki? Moja koleżanka pokazywała mi właśnie prześliczną, która do niej przyszła :) Zazdroszczę, sama nie mam pomysłu, ona kupiła na aliexpress za podobno grosze. Też nie mam dużo kasy na zakup :( Znacie jakieś jeszcze takie tanie sklepy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
SUKIENKI ? do czego te sukienki? do porodu? heheh ja nie mam sukienki i poki co nie planuje ttakiego zakupu przez najblizsze kilka dobrych tygodni taki zakup planuje dopiero na chrzciny wiec okolice wielkanocy (kwiecien)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia31
Hej gosciu! NIE PRAWDA ze rak w ciazy nie wystepuje i ze kobieta jest chroniona. Prawda ze piersi sa gruczolowate, ja tez myslalam ze w ciazy jestem chroniona. Moja siostra miala na poczatku ciazy guza i sam jej zniknal po karmieniu, dlatego ja tak pozno zareagowalam. Co kogo pytalam co to za guz (bo mialam guza,w ciazy przed ta ciaza w ktorej teraz jestem, ale poronilam w 3 miesiacu.zreszta lekarz ginekolog robil mi usg i stwierdzil ze to torbiel, to mowili ze teraz jestem w ciazy i zmiany hormonalne sie zdarzaja i nie ma co teraz chodzic do onkolodga i na usg. Zreszta ginekolog powiedzial ze to zmiany hormonalne, ale dla pewnosci da na usg. NA USG pani w rejestracji powiedziala ze w 5 miesiacu nie ma sensu usg piersi, ale ja sie uparlam i radiolog zrobil. Potem uslyszalam ze to rak i ze operacje i chemie to w ciazy tez sie daje! Straszne uczucie, czlowiek slyszy rak i mysli ze nazajutrz umrze. Potem to juz szybko poszlo, biobsja gruboiglowa, ktora wykazala raka, operacja, no i wyniki teo co wycieli i znow wynik-rak. Sama zdecydowalam ze najpierw chemia, bo lekarz ginekolog powiedzial ze wczesniejsze rozwiazanie dopiero 34-35 tydz, a pani chematolog ze optymalne podanje chemi to 3-4tyg po zabiegu, a wtedy tak to przypadala ( a byl to 31/32tydz ciazy). Teraz pytalam czy po tej chemii co dostalam 3tyg temu moge rodizic, bo szczerze mowiac to po chemii ciezko, slaba jestem, zgaga straszna, teraz wlosy zaczynaja mi wypadac. Niestety gin sie nie zgoodzil powiedzialm, ze nie bierze na siebie odpowiedzialnosi powiklan zwiazanych z wczesniactwem i ze mysle tylko o sobie, bo to mi bedzie lzej jak urodze, i ze chemia dziecku wcale nie szkodzkodzi. I ze lepiej jak sie urodzi 37/38 tydzien, czyli po drugiej chemii. Jutro jade do znow do gin, bo stwirdzil ze przed chemia w( sobote )musze miec kontrole. Dzisiaj leze plackiem od rana bo mam skurcze, zalecenie nospa i magnez, na ta chwile przeszlo. Zobaczymy troche pozniej! Takze dziewczynki w czasie ciazy badajcie piersi bo jak to nie wy znajdziecie guza, to nikt za was tego nie zrobi. A w dodatku beda was przekonywac ze to zmiany hormonalne. a dzie dwoch polskich lekarzy tam trzy zdania. Jedni twierdza ze ciaza hamuje raka, a drudzy ze wzrost hormonow w ciazy przyspieszamjego rozwoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaajusiaaa
Aniusia dobrze, że to piszesz bo na pewno nie jedna z nas wyczuła jakieś zgrubienia w piersi, ja parę lat temu byłam na usg bo wyczułam jakąś kulkę w piersi na kasę chorych nie chcieli mnie przyjąć bo to ponoć za wcześnie na zmiany rakowe w tak młodym wieku..więc poszłam prywatnie - na szczęście to nie było nic złego jakieś zgrubienie z tłuszczyku bo to taka budowa moich piersi..zalecenia lekarza co 2 lata robić usg ...i jak się dowiedziałam, że jestem w ciąży i powiedziałam o tym ginekologowi to ten stwierdził, że nie ma sensu robić usg bo to i tak nic nie da...głupia byłam że się go posłuchałam i nie zrobiłam usg....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iwonagość
Adrianna, ja tez mam 14 miesięcznego malucha w domu i czekam na dziewczynkę. Przeraża mnie jak ja ogarnę ta dwójkę. Druga ciąża była strasznym zaskoczeniem i długo płakałam po katach. Nadal nie wyobrażam sobie tego. Planujesz kupno podwójnego wózka? Nie wiem jak to bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adrianagość
Witam Iwona nawet nie wiesz jak "dobrze";) usłyszeć że nie jestem sama;). Moja druga ciąża też była dla mnie zaskoczeniem i może to nie ludzkie bo przecież to radość ale początki z oswojeniem się z myślą że znów będę mamą były ciężkie wiele łez. Może dla tego że"sama" zostałam z tym wszystkim mam kochającego męża który bardzo się ucieszył i od początku wspiera mnie tylko duchowo bo przez większość ciąży jest za granicą nie mogę narzekać bo to nasza wspólna decyzja że do porodu będzie wyjeżdżać- dziś wraca tak się cieszę bo chociaż troszke mi pomoże przy moim łobuziaku. Iwonko do tej pory jest różnie często zdarza mi się popłakiwać z nie mocy z braku sił wolnego czasu. Do porodu byłam bardzo aktywna ciągle zabiegana i lubiłam to teraz głównie dom gotowanie prasowanie i ta samotność to ona mnie pogłębia czasem. Mam nadzieje że teraz będzie inaczej razem z mężem chociażby to że będę miała z kim porozmawiać a i widzę ja synkowi brakuje taty. Wiesz myślę że przed nami wiele ciężkich dni i będziemy razem płakać z dzieciaczkami ale damy rade dzieci będą się razem wychowywać bawić a i my będziemy miały więcej czasu dla siebie. Na pocieszenie moja mama miała troje dzieci rok po roku nie było pampersów pralki automatycznej męża troszkę nie do końca odpowiedzialnego za rodzinę i dała sobie radę nigdy nie narzeakała. Damy radę najtrudniejsze będą początki. A co do wózka na razie o tym nie myślałam zobaczę jak to będzie na wiosnę:) Pozdrawiam gorąco

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bloggerowamama
Cześć mamuśki :) Zappraszam na swojego bloga bloggerowamama.blog.pl dopiero startuję ale mam nadzieję, ze znajdą się mamusie które razem ze mną bądą dzielić się swoimi historiami nie tylko o naszych maluszkach, ale wymienimi się informacjami na tematy tj. np. kuchnia, rodzina, macierzyńśtwo i różności. Wszystkim ,,grudnioweczkom" życzę szczęśliwego rozwiązania a przyszłym dużo wytrwałości przez 9 miesięcy . Pozdrawiam i zapraszam na bloga bloggerowamama.blog.pl :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaajusiaaa
hej czy któraś z was ma wynik dodatni na gbs?? co wam lekarze zalecili ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj ja nawet nie wiem co to jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gusia09
Majusia nic lekarz nie zaleca orz porodzie dostajez zastrzyk z lekiem i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaajusiaaa
Gusia dzięki bo już spanikowałam tyle się naczytałam o tym GBS na google :/ Była u mnie położna bo ja muszę leżeć , i stwierdziła że mam wysoko brzuszek i macica tak jak u kobiet w 37 tygodniu ciąży to samo w sumie lekarz mówił..położna spytała o ostatnią miesiączkę czy nie była krótsza niż poprzednie no i wzięłam kalendarz i okazało się , że była trwała tylko 2 dni więc najprawdopodobniej zaszłam w ciążę wcześniej i będę musiała o tym ginekologowi powiedzieć , chociaż wg usg wychodzi 34 tydzień...jak leżałam w szpitalu to ordynator na każdym obchodzie mówił że moja ciąża jest " dorodna " i przy ostatnim badaniu powiedział , że mam się nastawić na to że urodzę dużo wcześniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×