Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

STYCZNIOWKI 2015

Polecane posty

Gość aniusia31
No wlasnie! troche poczytalam i faktycznie sterydy sa na rozwoj pluc u dziecka. ja niestety nie leze na patologi ciazy tylko na onkologi wiec nie wiem czy maja odpowiedni sprzet w przypadku wczesnego porodu. mam nadzieje ze sie zaopatrza. i jeszcze jak ladnie klamia :) zeby mnie odstresowac. zobaczymy powiedzieli ze operacje nie powinna miec wplywu na szybszy podrod. ale widze ze sie ku temu szykuja :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
aniusia, ale kiedy masz miec operację? Pod narkoza? Wycinają Ci sam guzek czy to jakis wiekszy zabieg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aniusia zaciskaj nogi, a tak na poważnie to sterydy rzeczywiście podaja na szybszy rozwój pluc u dziecka. Moja kolezanka z pracy urodzila bliźniaki w 30 tygodniu ciąży. Jeden wazyl 1200 g a drugi 950 g. Miesiac leżeli w szpitalu, teraz już maja 2 latka i harce jej w domu urzadzaja. Więc będzie co ma być, bądź dobrej myśli. Trzymam mocno kciuki za ciebie bo mogę się jedynie domyslac jakie masz rozterki. Ja byłam u ginka z tymi bolami brzucha. Okazalo się ze mam braki magnezu, zaczelam jesc po 6 tabl dziennie i na razie spokoj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adrianagość
Noszę mojego małego bąbla ma 13miesięcy i do lekkich dzieci nie należy jest nabity;) a do tego mały łobuziaka z niego nie chodzi jeszcze sam staram się ograniczać branie go na rączki ale nie da się tego wyeliminować a do dadkowo te noce czasami mam wrażenie że budzimy się co chwilkę nie wiem dlaczego tak się rzuca na śnie wspominałam o tym pani doktor ale jest po prostu temperamętnym dzieckiem i taki jego urok. A na codzień jestem sama mąż pracuje za granicą więc czasami nie wiem jak się nazywam chociaż czuję się ogólnie dobrze. Wieczorem padnięta a gdy kładę się spać mam problem z zaśnięciem. Mój Igorek jest cudownym żywym srebrem ale marzę by córcia była spokojniejsza.:) Torba jeszcze nie spakowana ale w najbliższym czasie chyba to zrobię muszę kupić sobie jakieś wygodne piżamki bo źle się czuję w koszuli nocnej choć jedną i tak będę musiała zabrać. A no i co do pracy tęsknię troszkę w pierwszej ciąży pracowałam do 8miesiąca a teraz w domu mam tyle pracy trzy zmiany;)pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia31
zabieg mam miec pod calkowita narkoza i w zwiazku z tym ze radioterapi nie moge miec ze wzgledu na dziecko to usuna mi cala piers. juz jestem przygotowana ze czasem jak sie obudze to bede juz mama! tylo teraz sie marwie zeby byl tu w szpitalu odpowiedni sprzet i personel bo to szpital onkologiczny a nie polozniczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Szczesliwa,dzieki!juz sie nie denerwuje choc rozne mysli kraza po glowie. Wszystko zalezy teraz od lekarzy i ich decyzji. Powiedzialam juz sobie ze nie bede sie zamartwiac tym na co nie mam wplywu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia31
To wyzej to ja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny :) Mogę się dołączyć do Waszego grona styczniówek 2015? Mam termin na 03. 01.2015 i jestem z Bytomia. Są jakieś przyszłe mamy z tej okolicy? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tatiana_xx
Aniusia z pewnością jakoś sie zabezpieczą wiedząc że jesteś w ciąży, będzie dobrze :) nie wyobrażam sobie nawet jak ogromnie to wszystko przeżywasz ale najważniejsze że nie załamujesz się tym na co jak mówisz nie masz wpływu :) trzymam mocno kciuki!! 🌼 no właśnie to się tak łatwo mówi, nie podnoś dziecka, usiądź, odpocznij, nie rób tyle a to się najzwyczajniej w świecie nie da :D 🌼 ja narazie zapisałam na kartce co mam do torby spakować żeby nic mi nie umknęło, a pakować będę się na dniach. Wolę żeby stała gotowa nawet do grudnia czy stycznia niż mam się stresować jak się wcześniej zacznie że nie przygotowana jestem :) 🌼 Adriana ja mam dokładnie ten sam problem z zaśnięciem wieczorem :( obojętnie która godzina i jak bardzo zmęczona jestem... Odliczam dni do porodu pomału, już bym chciała mieć to wszystko za sobą :) a do tego jest już coraz ciężej. Mamy za dwa dni kontrolę, zobaczymy jak dużo urósł już maluszek :) 🌼 Ciri witamy :) im nas więcej tym weselej ;) Miłego dnia dziewczyny!!! 🌼🌼🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adrianagość
Cześć dziewczyny właśnie wróciłam ze spacerku z moim synkiem śliczna pogoda musimy ją wykorzystać bo zima tego roku może być wyjątkowo długa;) ja mam wizytę dopiero za tydzień i nie mogę się doczekać kiedy zobaczę moje drugie małe serduszko które we mnie bije. Nie chodzę na wizyty prywatne więc usg nie mam robione co wizytę. W pierwszej ciąży dużo wydałam na lekarza i wszystkie badania a teraz stwierdziłam że nie po to wszystkie te składki zdrowotne płacę żeby jeszcze do dadkowo płacić za to co mi się po prostu należy;) a i Pan lekarz mam wrażenie że bardziej się przykłada do każdej wizyty niż Pani doktor której za to płaciłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej:) a my od dziś zaczeliśmy remont robimy pokoik dla maluszka ponieważ mieszkamy z rodzicami i mamy jeden pokój wolny tzn mama zawsze sie śmiał ze to jest jej pokoj a jak bedzie dziecko to nam odda wiec wzieliśmy sie za porządki poniewaz w jednym pokoju nie jestem w stanie wszystkiego pomiesci.c Dzis mój mąż grunuje gipsuje jutro bedzie malował, mebelki przyjada w czwartek juz nie mogę sie doczekac jak mój skarb przyjdzie ne świat. Bardzo to przezywam poniewaz jestesmy 4 lata po ślubie długo sie staralismy i to jest taki wymarzony i upragniony skarb. Dzis słabo czuje ruchy mam nadzieje że wszystko w porzadku i nic sie nie dzieje złego .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My po kontroli :) Jesteśmy w 32tyg. Mały ułożony główką w dół, 1700 i 42cm już ma :O Ja z anemią, ale nie jest źle :) kolejna kontrola za 4tyg.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej:) a ja ide do lekarza w srode czuje sie fatalnie boli mnie brzuch z prawej strony jestem chora mam zapalenie oskrzeli biore antybiotyki katar strasznie mnie męczy ledwo zyje. U mnie 32 tydzien zaczyna sie jutro ciekawe jaki duzy juz jest mój synuś. Aniusia odezwij sie jak juz do nas wrócisz jesteśmy z Toba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MHT
Witam. Czy mogę się również dołączyć? Jestem mama już jednego Aniołka. Córka skończy 27 listopada dwa latka kolejny termin mam na 20 styczeń. Nie umiem się doczekać :) U mnie jak i z małą wszystko ok (będzie druga dziewczynka) ale martwi mnie to, że nie jem wcale dużo bo 4-5 małych posiłków w tym też owoce a waga strasznie mi szybko rośnie przez p\ostatnie 3 miesiące wzrosłą o 9 kg :( Co prawda puchną mi trochę dłonie i nogi, odczuwam to po ciągnięciu skóry a na piszczelach jak nacisnę palcem zostaje dołek ale to chyba nie od tego.. Nie wiem. Cukrzycy nie mam badanie obciążeniem 75g glukozy wyszło w normie... Ma któraś mamusia podobnie? Pozdrawiam :*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adrianagość
Ja od początku ciąży 9kg na + i zaczyna mi ciążyć;) nie mam problemów z puchnięciem ale za to ogromny z zaparciami tragedia pije syrop duphalac i czopki ale mało co pomaga:(. We wtorek mam wizytę jestem ciekawa co u maleńkiej słychać ja ogólnie czuję się dobrze oczywiście odczuwam zmęczenie szczególnie wieczór ale jakoś daję radę. PO woli zaczynam myśleć o porodzie boję się tak samo jak przed pierwszym porodem. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia31
hej ja juz jestem w domku. Jak to mowia wszedzie dobrze ale w domu najlepiej. Jestem po amputcji piersi, jesli chodzi o sama operacje i monitoring malej podczas zabiegu to, nie bylo zadnego. jJedyne co to po operacji przylozyli stetoskop do brzucha i powiedzieli ze serce bije. Bylam juz na konsultacji u gin i wszystko dobrze. teraz czekam na wyniki histopatologiczne, pozniej chemia i zobaczymy czy cesarka przed czy po. w piatek kontrola u chirurga i u ginekologa moze juz cos bedzie wiedzial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej: ) a mnie tak bardzo boli na dole pod brzuchem ciagnie uciska nie wiem co mi jest czuje sie jak bym miała za chwile urodzic jak wstaje to tak jak bym miała zaraz pęknąć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia31
Hej gosciu jedz do lekarza. Przezornosci nigdy za wiele

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gusia09
Adriana to super że już po i jesteście w domku. Mnie też już troszkę ciężkawo może nie przez wagę bo póki co to 6kg na +, ale jakoś brzucholek duży i jak się nałażę w pracy później pobawię z moim drugim skarbem to wieczorem młody się pręży i brzuch naciąga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gusia09
Miało być Aniusis nie Adriana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaajusiaaa
właśnie wróciłam od lekarza i i szyjka się skróciła do 3.3 cm :/ a jestem w 28 tygodniu a do tego bóle podbrzusza..przepisała mi moja Pani doktor luteinę 2 razy dziennie i aspargin ( czy jakoś tak ) - brał to ktoś ?? i teraz się będę modlić o to by szyjka dalej się nie skracała bo 6 grudnia biorę ślub cywilny a wizytę mam na 3 grudnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MHT
Tak Was podczytuję i nie umiem nadrobić :) Bardzo się cieszę, Aniusia31, że jesteście już w domu i całą operacje przebiegła pomyśle oraz, że Ty i maleństwo dobrze się czujecie. Maaajusiaaa to przykre :( trzymam kciuki, żeby skracanie się szyjki nie postępowało. Odpoczywaj jak najwięcej. A powiedz miałaś jakieś objawy, odczucia, że coś jest nie tak? Typu bóle lub coś? Będzie dobrze :* Mam do Was pytanie. Nie pracuję mnie i córkę ubezpiecza mąż w pracy a ja zajmuję się domem i pociechą chodzę też weekendowo do szkoły. Często jest tak ,że siedzę tam po 8 godzin (9i godzin zajęć lekcyjnych) i później nie mogę się ruszyć bardzo mnie boli odcinek lędźwiowy kręgosłupa oraz całą miednica nie mówiąc o brzuchu a małej chyba to też nie odpowiada bo się strasznie pręży. Moje pytanie jest następujące. Szkoła uwzględnia tylko zwolnienia z pracy lub od lekarza inaczej za nieobecności naliczają kary. Czy w takim wypadku należy mi się zwolnienie lekarskie czy jako osoba bezrobotna nie mam do czegoś takiego prawa? Nie wiem co mam zrobić bo po takich zajęciach naprawdę źle się czuję.. Jak to rozwiązać? Nie chciałabym rezygnować z edukacji, chciałabym dobrnąć do końca semestru i wtedy na jakiś czas zaprzestać uczęszczania tam. Miłego wieczoru :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej:) ja też byłam wczoraj u lekarza jak pisałam wcześniej boli mnie podbrzusze i okazało się że mnie też skaraca sie szyjka macicy i odkleja sie czop lekarz boi sie o poród przedwczesny mam brać luteine dopochwowa 2 rano i 2 wieczorem i leżec siedziec nie podnosic wiecej jak szklanka wody nie ruszać sie z domu zeby te cztery tygodznie wytrzymac chociaż do tego 36 tygodnia bo teraz mamy połowe 32 boje sie bardzo. Mój synuś Waży 1600g i ma 45 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaajusiaaa
MHT czasami bolało mnie podbrzusze - pachwiny ale to przeważnie w nocy jak zmieniałam pozycję i nic poza tym ale to , że skraca mi się szyjka to też może być przez to że raz poroniłam i miałam łyżeczkowanie :/ ...a Twoja szkoła to jakaś policealka czy studia?? idź najlepiej do sekretariatu i się dowiedz co masz zrobić w takiej sytuacji oni na pewno Ci coś doradzą może będziesz mogła na same zaliczenia przychodzić a notatki od kogoś brać ..na pewno pójdą Ci na rękę :)....gość z 7;01 a do szpitala nie chcieli Cię dać? teraz to leżenie i nic nierobienie będzie najgorsze dla Ciebie bo czas będzie leciał strasznie pomału oj..będzie dobrze wytrzymacie, trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniusia31
majusia- ja tez mam luteine dopochwowo 2x dziennie. szyjke mam 3,1 cm tez krotka i rozwarcie 1,5 cm od srodka co ponoc zwiazane jest z niewydolnoscia szyjki macicy po za niskim cesarskim cieciu. Ale pytalam czy mam lezec to powiedzial ze nie bo nie widzi takiej potrzeby. ja wiem i tak ze bede miala cesarskie ciecie 35-36 tydz wiec prawdopodobnie Zuzia bedzie grudniowa.tylko zeby trochę jeszcze urosla 2 tyg temu miala dopiero 1100gr. jutro wizyta mam nadzieje ze nie zatrzyma mnie w szpitalu na podtrzymaniu. Poza tym jak mialam operacje w szpitalu to dostalam sterydy na rozwoj pluc u malej, i ponoc mam dostac druga dawke. tylko zastanawia mnie kiedy i czy poloza mnie wtedy do szpitala bo daje sie w zastrzykach co 12 godz, ostatnio dostalam 4 dawki. cle szczescie chociaz skurczy nie mam. No to sie naisalam.Trzymajcie sie dziewczynki oby jak najdluzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maaajusiaaa
Oj ja nie wiem czemu ale też coś czuję i boję się , że urodzę w grudniu...podbrzusze boli mnie tak jak do tej pory mam nadzieję , że po tej luteinie i asparginie przestanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×