Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wstyd mi za kobiety które żyją na utrzymaniu faceta

Polecane posty

Gość Maruska56
A czy ja układam życie innym ? Mi jest absolutnie wszystko jedno jak ktoś sobie żyje. Tylko proszę bez żadnej hipokryzji. Jeśli kobieta siedzi w domu to niech nie piszę,że pracuje - bo obowiązki domowe to nie praca. Jest to nie w porządku do kobiet, które pracują i muszą robić to samo. Tak jak ja nie będę pisała, umiem piec i gotować bo nie umiem. Nie mam na to czasu a chciałabym się nauczyć :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest to nie w porządku do kobiet, które pracują i muszą robić to samo.>>> przykro mi naprawde, ze masz faceta lenia, ktory skoro ty pracujesz, nie jest dla ciebie partnerem... tylko ty musisz pracowac na dwa etaty, bo zarosniecie brudem, jak ty w domu nic nie bedziesz robic... Ja z mezem sie podzelilam, on zarabia kase, a jak zajmuje sie domem, dziecmi zajmujemy sie razem po polowie....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obowiazki domowe to nie praca ? to taka sama praca albo jeszcze ciezsza niz inne, to wez sobie pomoc domowa i zobaczysz ile to kosztuje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maruska56
Nie mam męża lenia :) Sprzątamy we dwoje. Raz w tygodniu w sobotę - zajmuje nam to jakieś 3 godzinki. A na tygodniu również dbamy o czystość. Jak coś się rozleje to zmywamy, z 2 razy odkurzymy i w mieszkaniu błysk. Po prostu nie sprzątasz mieszkania po 10 godzin dziennie każdego dnia ! Tyle to się sprząta 3 piętrowy biurowiec :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maruska56
A pomoc domową już miałam. Posprzątanie 4 pokojowego mieszkania kosztuje ok 100 zł na tydzień czyli 400 zł w miesiącu. Żadne pieniądze. Zrezygnowałam ponieważ panie nie przykładały się do sprzątania i nie lubię jak ktoś mi chodzi po domu. Teraz sprzątamy z mężem. I jeszcze pracujemy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no wlasnie :D nie umie piec i gotowac ale twierdzi ,ze obowiazki domowe to nie praca :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maruska56
No indyka nie upiekę :) Ale obiadki robię. Ciasta? NIe rozumiem po co piec blachę ciasta skoro jest to tak tuczące i niezdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maruska56
Oj nie jęcz kobito. Dobrze Ci jest to siedź na tyłku i bądź zadowolona. A nie narzekaj, że masz dużo pracy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewola
Ale ona nie siedzi na tyłku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciasta? NIe rozumiem po co piec blachę ciasta skoro jest to tak tuczące i niezdrowe. x Ale może mężowi smakuje,pytałaś?Czy myślisz tylko o własnych potrzebach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli kobieta siedzi w domu to niech nie piszę,że pracuje - bo obowiązki domowe to nie praca. Jest to nie w porządku do kobiet, które pracują i muszą robić to samo. x Nie w porządku?Kogo to obchodzi,znasz powiedzenie"jak sobie pościelesz,tak się wyśpisz"?Nikt nie kazał ci iść do pracy.A już na pewno nie te kobiety,które nie pracują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przestancie tu sie kłucic wszyscy!!!!!! wyrazajcie opinie karzda swoja bo karzda chce od zycia co innego. A propos ze kobiety siedzia w domu a mezczyzna pracuje to tak jest bardziej w miescie. na wsi jest troche inaczej ale za czasow babek naszych było tak ze musiały rodzic duzo dzieci i charowac w polu z mezczyznami. nawet dzieci małe w pole brały małe owiniete aby było im wygodnie obok lezec i robiły przerwy w miedzy czasie aby je nakarmic i dalej zapieprzały. jak ja byłam malutka a mama musiała zajac sie gospodarstwem to muj dziadek ze mna zostawał w domu. kiedys opieka nad dziemi wygladała troche inaczej nie były takie rozpieszczane jak kiedys i ciagle głaskane po gluwce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×