Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Gruszkaa30

AWANTURA PRZY KASIE PIERWSZEŃSTWA! Czy postąpiłam właściwie?

Polecane posty

Gość gość
ex_debill_zaryczy_soon tak właśnie tak powinno być, kasjerka czeka na ciężarną lub niepełnosprawnego, którzy dzięki temu zostaną obsłużeni bez kolejki, tak samo jest kasa visa carrefour, gdzie mogą podchodzić tylko ludzie, którzy mają taką kartę, zazwyczaj ta kasa jest pusta, chociaż siedzi przy niej kasjer i co? jakoś wszyscy żyją

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to tak samo można powiedzieć, dlaczego nie można parkować na kopercie skoro akurat nie ma żadnego niepełnosprawnego, a wszystkie miejsca są zajęte?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moim zdaniem nie zachowałaś się dobrze..tak samo ta kobieta mogła być inwalidką, w sensie mieć prawo do pierwszeństwa...to nie tylko kasa dla kobiet w ciaży, ale tez ludzi starszych, chorych....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wifigdańsk
ex_debill_zaryczy_soon raczej chyba tak. tak samo nikt nie ma prawa zając miejsca parkingowego przeznaczonego dla ludzi na wózkach inwalidzkich nawet jesli to miejsce jest wolne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_zaryczy_soon
miejscu parkingowemu sie jednak nie płaci za czas zmarnowany na czekaniu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to chyba nie Ty płacisz temu pracownikowi tylko pracodawca? więc może pozostaw decyzję za co komu i ile jest płacone osobie, która zatrudnia pracownika, jeśli hipermarket stworzył taką kasę tzn, że jest w stanie raz na jakiś czas jakiemuś pracownikowi płacić za czekanie na osobę uprzywilejowaną do skorzystania z takiej właśnie kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_zaryczy_soon
poza tym , szperam po necie i wychodzi, że jak na razie to nie jest to kasa na wyłącznośc osób uprzywilejowanych, czyli kazdy może tam podejść, ale ciężarne i niepełnosprawni w pierwszej kolejności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No wiec jak w pierwszej kolejnosci, to w pierwszej kolejnosci, a osoby nieuprzywilejowane stajace do tej, czesto krotszej kolejki, sa wielce oburzone, jak nagle podchodzi do niej osoba, ktora ma wlasnie przywilej z tej kasy skorzystac. I tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_zaryczy_soon
a zachowujcie się jak chamsko i nieracjonalnie jak tam sobie chcecie, ja już w Polsce bywam tylko przez 3 tyg. w roku - jakoś to zniosę;) a z postów widać, że kto miły ten jakoś unika awantur;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łooooludzieeeeeeeeeeeeeeeeeeee
łooo matkoi czy to naprawde taki problem zeby pani ciężarna poprosiła o przepuszczenie w kolejce? Jak ja stoję do kasy to nie rozgladam sie kto za mna stoi i jak wygląda .Nie patrze sie na brzuchy innych kobiet bo mam swoje życie i 10000 innych rzeczy na głowie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla mnie autorka to zwykła chamka nie znająca znaczenia słów "przepraszam", "proszę" i "dziękuję". Ale z takimi ciężarnymi się coraz częściej spotykam więc coraz częściej odpłacam pięknym za nadobne i zachowuję się tak samo jak one.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ex - ale o co ci chodzi: w poscie tytulowym autorka napisala, ze powiedziala: przepraszam, to jest kasa pierwszenstwa. Byla osoba, dla ktorej to pierwszenstwo jest przewidzianie, wiec gdzie tu chamstwo. Chamstwem jest stawanie do kasy i potem prezentowanie oburzenia, ze jednak znalazl sie przed nami ktos z tym pierwszenstwem. Jesli Ty widzisz w tym problem, to faktycznie siedz sobie, tam gdzie siedzisz, mniemam, ze daleko od kraju, a na wakacjach spotykaj sie ze swoja polska rodzina na Malediwach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
stojąc w kolejce przy kasie "z pierwszeństwem" TAK trzeba mieć oczy dookoła głowy, czy nie podszedł nikt komu to pierwszeństwo się należy, przy zwykłej kasie nie, ale przy tej z pierwszeństwem? na litość boską niektórzy się zachowują jakby do pięciu nie umieli zliczyć. A ta panienka z ZA GRANICY niech sobie tam siedzi, nie potrzeba nam tutaj takich niewychowanych osób, które mimo, że są pełnosprawne ładują się do kas z pierwszeństwem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_zaryczy_soon
nie mów mi gdzie się mam spotykac z rodziną, bo będę to robić, gdzie będę chciała:) a sytuacja jaką opisała autorka - owszem miała prawo być obsłużona pierwsza i babka nie nie powinna protestować, ale ja bym się tak nie zachowała, naprawdę parę minut pozwolić starszej osobie nawet nie inwalidce wyłożyć swoje rzeczy, zamiast się przepychać z cennym brzuchem do przodu - po prostu można to było rozegrać inaczej, ale nie przetłumaczysz, że nieuprzejmośc rodzi nieuprzejmość, a bycie miłym daje duzo lepsze efekty:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jak bylam w ciazy i potem juz z synem robiłam zakupy w Auchan gdzie tez jest kasa pierwszeństwa to zawsze ale to zawsze mnie przepuszczano i nigdy nie musiałam o to prosic nawet jak ktos mial juz zakupy wylozone a nie byl niepelnosprawny starszy etc. to kasjerka widząc mnie wstawała mowila do tego kogos ze przeprasza ale podzedl ktos z pierwszenstwem i musi mnie najpierw obsluzyc... Co nie zmienia faktu ze autorka zachowała sie trochę chamsko wciskając sie przed ta Pania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ex_debill_zaryczy_soon
nie wiem skąd wyciągnęłaś wniosek, że jak nie popieram ciężarnej w tej akurat sytuacji to się pcham do kasy z pierwszeństwem? nie pcham się, nie zajmuję oznaczonych miejsc w autobusach, czy parkingach, pisałam, że sama będąc w ciązy puszczałam osoby z kilkoma produktami przed sobą i tak robię do dziś, mnie tez czasem ktoś puści, jak widzi, że mam tylko bułki - o wiele milej jest za cenę kilknastu sekund czy minuty - dwóch, ale w Polsce jakoś każdemu trzeba swoje pokazać, że jest się górą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie przepuszczali jak byłam w ciąży i miejsca też ustępowali w autobusie, nigdy nie spotkałam się z chamstwem. Sama też ustępuję, raz nawet nie zauważyłam, że kobitka w ciąży, bo niska była i w sumie nie patrzyłam na jej brzuch, zajęta byłam wykładaniem zakupów, a ochroniarz podszedł i powiedział, że pani w ciąży ma pierwszeństwo, oczywiście ustąpiłam i nawet przeprosiłam, że nie zauważyłam :) Trzeba być wyrozumiałym, kobietom z małym dzieckiem w wózku też ustępuję, szczególnie, jak widzę, że dziecko płacze, albo niespokojne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak, ale wpychanie się przed osobę, która już ma wyłożone zakupy jednak jest chamskie. Tak jakby nie mogła zaczekać tych trzech minut :o założę sie, że awantura dłużej trwała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fanka - jesli uwazasz, ze kilka minut stania w miejscu w wysokiej ciazy, by kobiety nie zbawilo, to wez sie dorob prawie 3 dzieci, dwoch rozbrykanych i tego w brzuchu, ktore powoduje np. Ucisk, na ktorys z nerwow, kiedy probujesz stac w miejscu... Jesli takich dolegliwosci ciazowych nie mialas, to sie ciesz i tylko pogratulowac dobrego samopoczucia w ciazy :-) Niestety, ludziom czy to w ciazy czy nie ciazy zwykle sie spieszy i sie oburzaja, nawet jak sie do nich podchodzi pogodnie. No wybaczcie, ale komunikat: przepraszam, ale to jest kasa z pierwszenstwem, chamski nie jest, tylko jak najbardziej rzeczowy i asertywny. Nie wyobrazam sobie, zebym w podobnej sytuacji (kiedy sprawa nagli, bo dzieciaki brykaja wkolo) wdawala siew mila pogawedke w stylu: dzien dobry, przepraszam, czy bylaby pani tak laskawa zauwazyc, ze jest to kasa z pierwszenstwem, dla osob niepelnosprawnych, matek z dziecmi i w ciazy, i mnie przepuscic? Bede pani dozgonnie wdzieczna i bardzo orzepraszam, ze zajelam pani miejsce przy tasmie. O tempora, o mores! Gdzies zdrowy rozsadek trzeba miec. W temacie tej konkreetnej sytuacji, to od rzeczy zupelnie zachowal sie kasjer, ktory nie zareagowal. Duzo zalezy od sklepu, w ikei czy carrefour kasjerzy ZAWSZE w tych kasach sami prosza do przodu i to jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uważam, że jeśli ktoś ma siłę żeby wyjść z domu i robić zakupy w dużym markecie, a nie w małym osiedlowym sklepiku ma też siłę żeby zaczekać kilka minut w kolejce. A jesli nie to jest głupi że wychodzi w takim staniie bo co by było gdyby w kolejce ustawiły się 4 ciężarne? Targowałyby się która w dalszej ciąży czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko miałaś racje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja ostatnio bylam w przychodni w kolejce do rejestracji, przed otwarciem. do okienka wepchnela sie przed wszyskich stara baba z kulami, nawet nie zapytala, czy moze. oczywiscie mogla poczekac te 15 min siedzac na krzeslach, nic by jej sie nei stalo, bo stac nikt jej nie kazal. ja przyszlam wczesniej, bo szlam do pracy pozniej a ona gdzie sie spieszyla? na mode na sukces? wkurzylam sie, mogla wstac wczesniej, skoro chciala wejsc wczesniej. pozniej okazalo sie, ze szla do tego samego internisty, co ja i doslownie STALA POD DRZWIAMI lekarza, nie wiem po jaka cholere, skoro byly wolne miejsca siedzace, kazdy mial swoj numerek i wiedzial, kiedy bedzie jego kolej. czyli przed rejestracja byla zbyt slaba zeby stac, pod lekarskim pokojem juz jej sily przybyly. oczywiscie kule potrzebne jej byly do odstawienia tego cyrku w przychodni i rzniecia kaleki. tego samego dnia do rejestracji wepchnela sie przed wszystkimi bez pytania mloda matka z 6cio letnim dzieckiem.... masakra. bo z tymi przywilejami jest tak, ze ci, ktorzy rzeczywiscie moga z nich korzystac (weterani wojenni, honorowi dawcy krwi, kobiety w zaawansowanej ciazy, z niemowlakami, niepelnosprawni) maja wiecej honoru i ambicji niz stare glupie pr***** albo babska z bachorami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na poczatku bylam za autorko, wychodzilam z zalozenia, ze ta druga zachowala sie bardziej chamsko, a niegrzecznosc autorki troche usprawiedliwialy dzieci itd. Ale czytajac pozniej nabralam watpliwosci, bo wyszla z niej roszczeniowa panienka, ona jest w ciazy a my jej mamy schodzic z drogi. A skad wam sie wzial pomysl, ze do kasy pierwszenstwa moga podchodzic tylko niepelnosprawni i ciezarni, gdyby tak bylo, pani kasjerka od razu skarcilaby te druga kobiete :D Dla mnie kwestia ustepowania czegokolwiek jest prosta, gdy ktos poprosi/powie, ze potrzebuje, ustapie. Smiesza mnie ciezarne, ktore nie potrafia slowa powiedziec, ale sie czepiaja, ze ludzi sie nie rzucaja z pomoca. Tez jestem osoba, ktora sie nie odezwie, dopoki nie musi, ale coz, pogodzilam sie z tym, bede pokornie stac w kolejkach az poczuje sie tak zle, ze w koncu sie upomne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy jesteście nienormalne czy co? Wy macie coś w głowie? Jakiś działający mózg. Dobra łopatologicznie. Koperta jako miejsce do parkowania JEST TYLKO DLA INWALIDÓW. Kasa pierwszeństwa jest DLA WSZYSTKICH ale ma honorować inwalidów i kobiety w ciąży aby nie stały w GIGANTYCZNYCH KOLEJKACH np godzinę a nie 3 minuty. Inaczej kasa ta nie byłaby kasą pierwszeństwa bo nikt normalny by tam nie szedł. Szłyby tam tylko inwalidzi i kobiety w ciąży, które jak znam polski karaj licytowałaby się której bardziej dziecko uciska na nerw, która ma więcej hemoroidów, może nawet by sobie liczyły... Jak rozumiem gdyby przy kasie kasjerka nabijała 5 z 30 produktów starszej babeczki to musiałaby anulować, spakować komuś zakupy do koszyka z powrotem i obsłużyć chamska ciężarną bo ona 5 minut nie wytrzyma tak? Pierwsze słyszę. Przy okazji ja mam chory pęcherz i latam do WC co 3 minuty, myślisz mamo WCZEŚNIAKA że ja wytrzymałabym np 10 minut w kolejce?? Za ciężarną? Co ja jakaś inna jestem? Mi nic nie może uciskać, boleć? No ale musiałabym bom nieuprzywilejowana. Nie mieć siły aby z czystej życzliwości i kultury wytrzymać 3 minuty ale mieć juz silę aby sie przepychać i kłócić to tylko polskie ciężerne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamo wcześniaka a raczej chamko nr 2 naucz się czytać ze zrozumieniem: "przede mną kobieta wyciągała z koszyka zakupy na taśmę,a ja w sumie się przed nią wcisnęłam z tekstem - "przepraszam ,to kasa pierwszeństwa"" To tak jak baki z kulami robią. Stoisz sobie a ona ci kulą po stopach, torując sobie drogę i czasem rzuci, przepraszam mam kulę, muszę przejść" Albo w autobusie SIEDZISZ sobie sobie nawet w ciąży a jakiś gówniarz zamiast przeprosić bo chce wyjść z miejsca pod oknem, ryje się po twoim brzuchu bełkocząc: przepraszam muszę wyjść. No jeśli uważasz że tak sie robi, to gratuluje. Tylko potem nie drzyj się na forum. Bo ja widzę oczekujecie że wam będą kulturę okazywać a same nic nie musicie. Ot polska mentalność. Mi sie wszystko należy, ale ja mam być miła?? Wolne żarty.. A tak z ciekawości gdyby dzieciaki brykały, choć nie brykały a sprawa nagliła a pani byłaby inwalidką to poczekałabyś? Czy kłóciłabyś się która ma większe przywileje? Ryjesz się z : to jest kasa uprzywilejowana a przecież nie wiesz czy przed tobą stoi kaleka, niepełnosprawna, czy ciężarna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorka to chyba z jakis totalnych nizin spolecznych pochodzi. Jak mozna zadac pytanie czy wepchniecie sie przed kogos w kolejce jest prawidlowe???? I taka baba dzieci wychowuje? Nastepne pokolenie chamow rosnie, az strach ze toto gdzies z normalnymi dziecmi bedzie mialo stycznosc :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Od razu zaznaczam ,ze przeczytałam tylko główny temat, nie mam czasu i chęci przebrnąć przez wszystkie wypowiedzi ,może ktoś tez się do tego już odniósł o czym napisze Ja sądzę ,ze autorki powód ciąży to tylko był pretekst, a jak byk widać ze cala jej reakcja była spowodowana jej dwojgiem dzieci, które nie potrafią w spokoju i grzecznie poczekać w kolejce do kasy, jak sama autorka napisała dzieci jej dokazywaly, znalazła super argument aby szybciej wyjść ze sklepu wykorzystując alibi ciązy ( zapewne nawet malo co widocznej, bo 5 kg na + to nie rzuca się w oczy od razu) i zamiast uczyć dzieci grzecznego zachowania a nie odstawiania małpiego rozumu w sklepie, to szczyci się ze ma bardz zywą 5 latke i jej dzieci dawaly we znaki, ot argument i pretekst ...jak dla mnie to jest efekt pokazywania dzieciakom, ze nie mają musu poczekania w kolejce i to grzecznie bez wariacji, tylko zasłanianie się ich zachowaniem i siuuup ze sklepu ,bo dzieci dokazują To jest fatalne podejście, zupełnie zgubne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×