Ilu jest jeszcze facetow

Dzien dobry.... Nie twierdze, ze kazdy chce bzykania...moze zwyczajnie mam czas pt.ponudzilabym sie z kims;)

czasem fajnie się wspólnie ponudzić, pokiziać, pośmiać. A czasem co to dużo gadać - dziko się kochać, rżnąć czy bzykać - nazewnictwo jest sprawą wtórną.

Milostka ale cie wzięło wczoraj, heh Nic tylko szukaj chłopa.

A Wy kobiet;) Zebyscie nie lapali faz jak ja wczoraj;) Dzis juz lepiej;) ale smyranie dalej by sie przydalo;)

Gosc...ano nazewnictwo tu male ma znaczenie hihi ...chyba ,ze ktos lubi tylko tak romantycznie;p

sęk w tym, że z wiekiem romantycznie często przechodzi u was w ostre. Szczególnie po 30

pewnie ze zawsze sie lepiej nudzic we dwoje nawet niz samemu ;)

Ech, mam nadzieje ze nie bede sama do konca zycia, ze kazdy z nas znajdzie ta bratnia dusze..

Znajdziecie.

Znalezienie bratniej duszy nie wystarczy, a co jeśli ta bratnia dusza okaże się nieudacznikiem? Kimś, kto ma mnóstwo wad, które przesłaniają zalety? Z kimś takim nie da się żyć, nawet jeśli przyjemnie spędza się czas w jego towarzystwie.

Tja....tez Wam zycze uczucie " to ta!", " to ten";)))

Na początku będzie: to ten! A potem z biegiem czasu okaże się, że za mało zarabia i jakiś taki nieprzystojny, a facet koleżanki jeździ fajniejszym samochodem... i okaże się, że jednak nie ten.

"Zebyscie nie lapali faz jak ja wczoraj" x Nie musisz się wstydzić, to normalne. Ja też tak mam tylko o tym nie piszę, bo najwyżej wyjdę na zbooka. :) Ale od kilku miesięcy co dzień i co noc ten sam obiekt westchnień. milostka Nieźle posmyrać może cię dobra muzyka. Mnie dzisiaj smyra Bad Company. xxx jednostka wadliwa x Nie musisz zniechęcać. Wiadomo ciężko znaleźć, nigdy nie można być pewnym co do drugiej osoby. Ale nikt nie chce być samotnym i każdy ma prawo chociaż marzyć o tej idealnej połówce i szczęściu.

Nie chce nikogo zniechęcać, każdemu wolno marzyć. Ale świat wygląda tak jak wygląda, są określone zasady i nic z tym nie można zrobić.

Samochod to nie wszystko;))) Ja swojego bylego.poznalam jak jezdzil starym.gratem;p

jednostka mnie to nie tyczy, bo wybrałem życie singla. Ale wracając do związków, większość problemów pojawia się z winy ludzi tworzących te związki. Za dużo jest zła w ludziach i to się musi odbijać potem w relacjach małżeńskich. x milostka No jasne. Nie wszystkie kobiety są takie. Dobra kobieta z ciebie, marnujesz się w pojedynkę. :)

Thx;) A z tym, ze wszystko zle odbija sie na zwiazkach, to prawda.Dzis mlodzi ludzie w malzenstwach rzadko sie szanuja;///

A ty dlaczego tak sobie wybrales " w pojedynke"?...nigdy nie wiadomo czy cie strzala Amora nie trafi;)

Trafiała mnie, chociaż próbowałem uników... Wiesz, w tej chwili nie jestem gotowy na związek i raczej się to nie zmieni w starszym wieku. Bardzo mi się ktoś podoba ale jakbym się zaczął spotykać byłbym nieuczciwy i draniem. Nie jestem w stanie zapewnić komuś przyszłości, można jedynie zranić. A tego nie chcę. Boli, ale widocznie musi być. Jak napisał "jednostka" świat, a raczej życie jest takie jakie jest. x Ps. nie chce przynudzać o sobie, lepiej piszcie co u was. :)

A ta, ktora Ci sie podoba....z jakiego powodu jest nieosiagalna?

A ta, ktora Ci sie podoba....z jakiego powodu jest nieosiagalna? xxx A nie wiem, nie pytałem. :) Ładna dziewczyna, bardzo mila, rocznik 81 i sama jest. Jak to możliwe ? Muszę kiedyś zapytać, ale chyba też chce być sama. Nie możliwe, żeby nikt do niej nie startował. drugie. Ona się uśmiecha więcej do żonatych facetów jak do mnie. :) Ps. oczywiście wszystko piszę z przymrużeniem oka.

Witam Dzien moj zaczal sie dosc dobrze, a obecnie znowu mam dola i czuje ze bede wyc.. Czy tak ma wygladac moje zycie ? Przeciez to meczarnia nie zycie..

Smutno czytac toco piszesz juz drugi dzien....

temat nieco zbacza w stronę poradni: terapia związków. Trochę smutno się robi i szaro ....jest majówka a panie łapię doła? Dajcie spokój - szkoda czasu

Tak to już jest z kobietami. Lubią wpadać w dołki czasem bez powodu. A my musimy / powinniśmy je pocieszać. :)

czasami jest dobrze poplakac... po jakims czasie przechodzi ;) wlacze sobie jakis film chyba , male piwko i do lozeczka o :)

no własnie - laski jak mają stresa to sobie popłaczą i już lepiej. Facet w naszej kulturze nie może się mazgaić....i przypłaca stres zawałem lub alkoholizmem :)

lepiej zeby trenowal jakis sport i na silowni sie odstresowywal o :) a nie wodka i whisky...

Kuba- wczoraj to ja mialam:) dzis kobieta;) Ogarnij;) Kobieto....dzis to ja Ci napisze.Uron ze dwie lezki;)a do tego zrob sobie drinka;)))) Watek fajny...zadna terapia.Nie ma tego, co nam na poczatku chcial popsuc watek;) i kulturalnie jest;)

Gosc facet...zdziwilbys sie ile kobiet popija samotnie ;) Taki jeden....czyli meczysz sie platoniczna miloscia:/...a skad wiesz, ze ona nie marzy o kims....byc moze o kims takim jak Ty?;)