zrobilybyscie loda za 50zl jesli bylybyscie w ciezkiej sytuacji materialnej

dodam ze nie obcemu tylko znajomemu ktory wiadomo ze nie jest chory i nie bedzie rozpowiadal o tmy nikomu czysty itp jesli byscie mialy na utrzymaniu dziecko ktore wyzywic trzeba a wyplata 10

idź zastaw coś w lombardzie, a nie za 50 zł będziesz laske robiła- zero szacunku do siebie

Nie, za 50 zl bez sensu. 50 zl to mi rodzice moga przesłać.

nie mam nic co moglabym zastawic sprzedalam juz obrackze i pierscionek ktory mialam jakis czas temu

nie

mi rodzice nie przesla

jezeli to faktycznie taki spoko chlopak, to bez loda by Ci pozyczyl.... ;-\

jak potrzebujesz pożyczki to weź sobie na necie chwilówke bez wychodzenia z domu a nie takie rzeczy jeszcze za 50 zł wstyd

pożycz od znajomego a seks oralny rób dla przyjemności obopólnej ;)

no wiadomo ze nikt nie chce nic bezinteresownie robic a pozyczka mnie nie urzadza bo nie mialabym z czego oddac

to idź do caritasu czy do banku żywności, do jadłodajni itp po jedzenie a nie robić z siebie szmatę i to jeszcze znajomemu.. gdybym nie miała wyjścia być może bym się zdecydowała ale obcemu, a nie znajomemu, nie umiałabym potem patrzeć mu w oczy

No to idź do pracy, nawet takiej gdzie trzeba ludziom mieszkania posprzątać lub na targ, cokolwiek nawet na weekend, aby tylko nie sprzedawać swojego ciała... Jak raz zaczniesz, to już zawsze to będziesz robić, bo łatwa kasa kusi...oj kusi

za 50 zł nie.

ale ja pracuje tylko ze wyplatemam dopiero 10 a kasa mi sie skonczyla

Ojj nie, wolałabym puszki zbierać i zamiatać ulicę niż sprzedawać swoje ciało. To ohydne.

właśnie idź pozbieraj puszki złom cokolwiek czy ogórki truskawki bo będziesz miała wstręt do siebie za glupie 5 dych. albo do mopsu idz

popros szefa o zaliczke 5 dych powiedz ze potrzebujesz na leki dla dziecka

jasne bede puszki zbierac... zeby uzbierac 50zl to wiesz ile bym musiala miec???

no kochana to jak ci się robić nie chce to cóż.. puszek i złomu na 50zł idzie uzbierać w 1 dzień :) makulatury itp.. w czasach segregowanych śmieci idziesz do kontenera wybierasz i zanosić na złom czy na skup, kasa leży na śmietniku posegregowana, ale skoro wolisz dawać d**y to nie mój biznes

współczuje....

kochana jest roznica miedzy zrobieniem jednego loda a dawaniem d**y

A tak. 5 min i po sprawie i jestes do przodu o 50taka. Lecisz siup!

to chyba facet jakiś pisze ktory chce wykorzystac samotna matkę

Sprobuj zrobic loda a potem dac d**e, naprawdecto ssmo??

niestety ale nie ma żadnej różnicy między lodem a dawaniem d**y i to jeszcze z atak marny grosz, zapisz się na czat rozbierany i więcej zarobisz pokazując d**ę niż liżąc c***a

No nie....litosci..naprawde nie ma zadnej roznicy????

Za 300 być może 50zł to biorą menelki

300 tochyba call girls..

może dla faceta jest różnica, dla mnie żądna różnica w który otwór mi wpycha facet c***a, jedno i drugie obrzydliwe kiedy robi się to dla pieniędzy, sorry dla mnie to d****arstwo

Zakładając, że to nie prowo, bo jakoś nie chce mi się w to wierzyć- ale teoretycznie... x Nie ma żadnej różnicy w "robieniu loda" i "dawaniu d.", obie rzeczy to SPRZEDAWANIE SIEBIE, robienie z siebie przedmiotu, upodlenie, tego chcesz? Poza tym jeśli kobieta to rozważa to znaczy, że ma być może ku temu predyspozycje, bo są kobiety, które sobie radzą w największej biedzie bez myślenia o prostytucji...