Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gejzer lodowej planety

pasjonatka wiedzy o kosmosie potrzebna od zaraz

Polecane posty

Gość gejzer lodowej planety
ence.ladus@tlen.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gejzer lodowej planety
ence.ladus@tlen.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ice_Cream_Assasin
Doszło?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gejzer lodowej planety
Doszło. Fajne. Ale w beczce lodu łyżka dziegciu - dziewczyna ładna, ale obserwując jej ruchy w nieważkości dochodzę do wniosku, że w łóżku musi być kompletnie drewniana. No i piersi były zakryte ... :( Ja ponad wszelką miarę kocham wolność - w każdym wymiarze. Społecznym, ekonomicznym, geograficznym ... i każdym innym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ice_Cream_Assasin
No cóż. Nie można mieć wszystkiego. Żyjemy na planecie Ziemia, a nie na Planecie Spełnionych Marzeń. Trzeba doceniać co się ma :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gejzer lodowej planety
W pewnym sensie ta nasza planeta jest bardzo szczególna. Oczywiście i jej wielkość i odległość od Słońca, i starszy brat obrońca Jowisz, i sama wielkość i rodzaj gwiazdy jaką jest Słońce, i wielkość kątowa tarczy słońca i księżyca ... to wszystko może być przypadkiem. Ale z ludzkiego punktu widzenia jest jakimś niebywałym cudem. Można też popatrzeć na to inaczej. Tylko specyficzny układ tych wszystkich ciał gwarantuje, że na powierzchni Ziemi żyje cokolwiek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koczownik Nocny Stacjonarny
Życie na Ziemi jest cudowne, chaotyczne i zupełnie pozbawione sensu. Cholera wie, czy na innej planecie żyłoby się równie fajnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ice_Cream_Assasin
To prawda, patrząc z szerokiej perspektywy. Ale jeżeli chodzi o ludzki, maleńki punkt widzenia, to raczej nie jest tak różowo. W życiu piękne są tylko chwile, a reszta to udręka codzienności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gejzer lodowej planety
A najśmieszniejszy w tym wszystkim jest człowiek - galaktyczny MEGALOMAN. Wszystko kręci się wokół nas. Nasze problemy przesłaniają nam naszą małość. Żyjemy nimi i karmimy się nimi. A fakty są takie, że to co widzimy przez najbardziej zaawansowane teleskopy to tylko ta część wszechświata, z jakiej światło zdążyło już do nas dobiec. A ostrożne szacunki naukowców są takie, że to tylko promil jego faktycznej wielkości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koczownik Nocny Stacjonarny
Znane nam formy życia faktycznie potrzebują wspomnianej konfiguracji do zaistnienia, ale to nie musi być wszechświatową regułą. My ludzie wciąż wmawiamy sobie, że jesteśmy wybrani, cudowni, bo przyszło nam żyć. A może mamy wielkiego pecha? Może faktycznie jesteśmy ułamkiem cudownej, kosmicznej energii przez jakiś nieszczęśliwy wypadek zamkniętej w ludzkich, niedoskonałych ciałach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ice_Cream_Assasin
Dobrze prawisz. Na innych planetach nie byłoby fajniej, bo za zimno albo za gorąco, tlenu za mało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fridy sobie poszukaj ona cos kiedys belkotala o kobietach z innych galaktyk, tylko sie nie zdziw..to stara raszpla jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koczownik Nocny Stacjonarny
A na naszej tlenu akurat, klimat sprzyjający, ale znów drogo, urlopu mało, dziury w nawierzchni asfaltowej...Zawsze coś:( Trudno nam dogodzić chociaż natura bardzo się starała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gejzer lodowej planety
Czasem myślę, że te kobiety wokół nas są już z innej odległej galaktyki. :) Tego tak od razu nie widać, ale powywracały się role społeczne i to budzi wielki niepokój. Nie ma stabilizacji, jaka mieli nasi dziadkowie. Niby kobiety mają więcej praw, niby zyskały niezależność, niby poprawiły bezpieczeństwo a wiele z nich wciąż pragnie żeby je dobrze przycisnąć do ściany i ... jak to ująć ... sponiewierać(?) . :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gejzer lodowej planety
Myślę, że ani my (mężczyźni) ani one nie są dziś szczęśliwe. Zresztą to główne biały człowiek potrafi siebie tak bardzo unieszczęśliwić. Jak oglądam filmy o plemionach Amazonii, ludziach Madagaskaru, Afryki ... to widzę, że wszędzie ludzie bardziej naturalni i szczęśliwsi. Mają czas, o który my musimy walczyć. Żeby częściej się kochać nam potrzebny jest urlop. Oni to mają jak chleb powszedni. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koczownik Nocny Stacjonarny
Wielu mężczyzn też tego pragnie. To nie jest zależne od płci. Mówię Ci to ja, doświadczona kobieta. Człowiek nawykł do czucia bata nad d**ą, do zniewolenia różnego rodzaju. Paradoksalnie taka władza nad drugim człowiekiem sprawia, że on czuje się bezpiecznie, czuje się podległy, już tak wiele od niego nie zależy. Zrzuca brzemię ciążącej na nim odpowiedzialności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koczownik Nocny Stacjonarny
Też jestem zdania, że im bliżej natury tym lepiej, właściwiej, ale jakie to ma znaczenie? Nie tak prosto jest przeprowadzić się w Bieszczady, zasiać mak i pędzić bimber na własne potrzeby, w przerwach między zawodowym wypasaniem owiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ice_Cream_Assasin
Ludzie z takich plemion, nie znają innego życia, mają ograniczony wybór i z góry określone role. Nie wiedzą co dzieje się na świecie, nie znają problemów globalnych. Nic ich nie obchodzi oprócz tego co widzą na horyzoncie. Żyją dniem dzisiejszym. Człowiek cywilizowany musi się się nieźle nagimnastykować aby utrzymać się na powierzchni. Musi podjąć więcej egzystencjalnie doniosłych decyzji, o których taki człowiek z plemienia nawet nie myśli. Wolność nie jest prosta. Im więcej możliwości, tym trudniej podjąć decyzję. I to jest paradoks, bo to wcale nie daje szczęścia ludziom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ice_Cream_Assasin
Poza tym ludzie żyją w chronicznym stresie i mają przestymulowane mózgi i dlatego nie mogą znaleźć spokoju i szczęścia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koczownik Nocny Stacjonarny
Ludzie, to nie jest jeden organizm a zbiór różnych. Na niektórych stymulacja i stres wpływa mobilizująco, na innych destrukcyjnie. Jedni wciąż potrzebują wyciszenia, inni ciągłego biegu. Tak samo ludność plemienna. Jedni cieszą się, że ich problemy ograniczają się do ich rodzin i wioski, a inni chcieliby popłynąć dalej, poznawać świat, korzystać ze wszystkich dobrodziejstw technologicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ice_Cream_Assasin
Ja mówię o chronicznym stresie, który jest bardzo destrukcyjny. Człowiek z krajów rozwiniętych na pewno ma więcej problemów i obowiązków. Tacy z plemion nie są np bombardowani codziennie problemami z całego świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gejzer lodowej planety
A ja chciałbym mieć niekalkulowany seks. Teraz zawsze trzeba brać odpowiedzialność za ew. dzieci, aborcje, a może się urodzą chore, a może ktoś zobaczy, a może w tym wieku już nie wypada się bzykać, a może to za często i wyjdę na d****arza, a może dużo seksu przyczynia się do raka szyjki, a może ta pozycja źle wpływa na mój kręgosłup ... Że nie rozwinę tematu grzechu ciężkiego :) jeśli aktu seksualnego nie kończy się w waginie. Tylko myśl o wolnym seksie z kobietami innych cywilizacji pozwala mi jeszcze normalnie funkcjonować w tym porąbanym społeczeństwie. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gejzer lodowej planety
I jeszcze dodam, że one maja 3 piersi i 5 dziurek. Tak więc możliwości jest dużo więcej niz na matce Ziemi. Dlaczego 3 piersi? Bo Dwie ściskam mocno a w trzecią zapadam twarzą jak w ciepły budyń. To buduje we mnie prawdziwe poczucie bezpieczeństwa. Polecam wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Koczownik Nocny Stacjonarny
Chroniczny stres to stan umysłu, nie zawsze zależny od otaczającego nas świata. Jedni chorobliwie nakręcają się tym, że idzie czas suszy, inni sytuacją na wschodzie. Człowiek to skomplikowany mechanizm. Nadszedł czas snu🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gejzer lodowej planety
I ja też już Was pożegnam. Może mi się przyśnią wolne piersi na wolnym powietrzu .... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Póki co, seks międzygatunkowy traktowany jest na równi z zoofilią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gejzer lodowej planety
A w jakimś zoo przyszłedł na świat potomek zebry i osła. Ma na nogach piękne podkolanówki w czarnobiałe paski i szare ubarwienie wszędzie indziej. Da się? Da się! W każdym razie nie tracę nadziei.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×