Druga ciąża i ciągły strach

Witajcie!!! U nas dziś jest ok. Kupiliśmy rowerek Majce i cały czas chce jeździć na nim. Taki prezent sprawiliśmy na Dzień dziecka. Jest przeszczęśliwa. Tylko dziś rozsadza ją energia i jest niegrzeczna. Babcią ją wzięła na chwilę abyśmy mogli ochłonąć. Robię dziś na obiad kotlety mielone młode ziemniaczki i marchewkę mini. Jutro tylko dogotuję ziemniaczków i kalafiorka do kotletów. Robicie obiady na dwa dni? Ja tak gotuję. Tak wygodnie jest. Zawsze jeden dzień przeznaczam na sprzątanie a drugi na gotowanie i tak w kółko. Dziś kupiłam nowe żelazko bo poprzednie popsuło się trochę tzn para przestała "buchać" i ciężko mi było pracować. Jak tam się czujecie dziewczyny?

Ja również jestem drugi raz w ciąży, w 7. miesiącu. Przy pierwszej ciąży czułam się świetnie, nic mnie nie bolało, nie miałam żadnych mdłości ani innych dolegliwości. W tej, jest kompletnie inaczej. Czuję się non stop kiepsko,a w dodatku od jakiegoś czasu mam zaparcia. Miałyście zaparcia w ciąży w ogóle?

Witajcie! Jak minal Wam weekend? U nas sobota z przygodami, duzo spacerowania, ale przyjemna. Niedziela zimna, szara i senna. Dzis tez jest brzydko i deszczowo. Zle dziala na mnie taka pogoda. Alegorycznax - ja nie mialam zaparc, ale picie kefiru powinno pomoc. Na kiedy masz termin?

Hej! Weekend dobrze nam minął. Majka wczoraj była takim poniżej ze musieliśmy miec do niej dużo cierpliwości. A dziś to była jak aniolek. Wczoraj wyszalala się to dziś był spokój. A w sobotę to byliśmy u babci i też miała tam atrakcji. Jutro ma być jeszcze brzydka pogoda. A od środy ma być ładnie. Idę na kontrol do gina.

Zapomniałam wspomnieć ze dziś strasznie mi boli kręgosłup w dole. Chyba dziś za dużo pracowałam w domu. Jutro sobie odpocznę. Idę do przyjaciolki na pizzę. A jak się czujecie dziewczyny? Mi juz brzuszek rośnie do przodu. Widać juz do i czuje się jak bym zjadła piłkę. Trochę dziwnie się czuje taka napeczniala.

Witam Was moje drogie! Jeżeli miałybyście ochotę poczytać o wszystkim co nas, kobiet dotyczy - problemach kobiecych, ciąży porodzie i naszych dzieciach zapraszam na http://dumnamama.pl Jest to portal, który współtworzony jest z Wami - kobietami abyście mogły czytać to, co Was interesuje! Serdecznie zapraszam i życzę dużo, dużo zdrówka! :)

Hejka.nie pisze bo ciągle mnie wyrzuca, jak chce wejść na kafeterie. Witam nowa dziewczynę, c ieszę że u ok. Ja dziś miałam wizytę z dzidzia wszystko ok. tylko szyjka zaczęła się skracać, za dwa tyg wizyta, i zobaczymy albo pessar lub szpital.kończę bo bo pisać też tu nie umie

Hej! A jaka masz dlugosc szyjki? Ja jestem w trakcie badania na glukoze. Jeszcze 10 min. pobranie krwi i so somku na SNIADANKO;-) bo ju jestem glodna. Czuje aie dobrze, tylko wszystko mnie juz boli od siedzenia na tym twardym krzesle i jestem strasznie senna. Oby wyniki byly dobre.

Dziewczyny duzo ubran ciazowych kupujecie na lato?

3 tygodnie temu,miala 5cm z hakiem,wczoraj 3,5cm. dzis rycze od rana,wiem ze bedzie jeszcze gorzej,im wieksze dziecko tym wiekszy nacisk.jestem w totalnej rozsypce. doti to zjedz za mnie sniadanko bo ja stracilam apetyt.

ja kupilam spodnie na targu takie na gumce,przewiewne i bluzki.tylko po co mi jak mam lezec,moglam kupic wiecej pizam.

Eh, denerwuje mnie ta kafeteria, ciezko cos napisac, wyrzuca mnie z tej steony, pisze glownie z tel.i jest to teraz strasznie niewygodne. Tojamama-glowa do gory, wszystko bedzie dobrze. Wazne zeby dzidzius dobrze sie rozwijal. Jak bedziesz miala pessar to moze nie bedziesz musiala lezec non stop i bedziesz mogla prowadzic w miare normalny tryb zycia. Usmiechnij sie i zjedz to sniadanie;-) Dolowanie sie nic nie pomoze. Jesli jestes sama to wlacz sobie jakas komedie, poczytaj to, zaplanuj co masz kupic dla dziecka. A jak jest ulozone Twoje dziecko? Moje posladkowo i z tego co mi lekarz na usg mowil w takiej pozycji nie naciska tak bardzo na szyjke. Ale cos za cos, jak nie odwroci sie to czeka mnie pewnie cesarka.

doti dzieki za pocieszenie,moze bedzie ok.ja wogole nie umie wejsc z telefonu bo caly czas mnie wyrzuca,a jak wejde to pisze glupoty.teraz jestem na tablecie. jutro wyniki zapewne,daj znac czy jestes gorzka czy slodka?kiedy ty masz wizyte?

Tojamama- wyniki mialam wczoraj, napisalam juz nawet sporo, ale mnie wyrzucilo i dalam sobie spokoj. Moze teraz bede pisala na raty, zeby znow nie bylo podobnej sytuacji. Nie wiem dlaczego teraz tak sie dzieje, wygodnie pisalo mi sie z tel.a teraz nawet to okienko z twkstem gdzies mi ucieka jak pisze

Wyniki glukozy w normie - po godzinie 121, a po 2 - 112. Tylko mocz nie wyszedl najlepiej bo mam liczne bakterie i leukocyty 4-6. Teraz sprawdzilam, ze w marcu mialam gorsze wyniki: bakterie i leukocyty 4-6-10 i gin nic na ten temat nie mowil. Nie wiem czemu sama nie zwrocilam na to uwagi. Pozniej wyniki byly ok. Teraz takie jak napisalam, juz naczytalam sie w necie i martwie sie. To dobry specjalista, ale musze go teraz przycisnac. A wizyte mam w poniedzialek. Juz nie moge sie doczekac, a jednoczesnie boje sie...

Tzn moj gin na kazdej wizycia mowi, zebym pila duzo kefiru, zsiadlego mleka i cos z zurawina (sok, dzem, suszone owoce). Widac bardziej jest za naturalnymi metodami. Zobaczymy co mi powie w poniedzialek.

Hej! Wczoraj byłam u gina i jest ok. Powiedział ze zagrożenie minęło. Szyjkę mam prawidlowa lekko pochylona ale to normalne po porodzie. Brzuch nie jest twardy to też ok. Mam zrobić usg morfologię i mocz. Dopiero za miesiąc idę. A usg mam zrobić przed wizyta. Wiec dopiero pod koniec miesiąca moze dowiem się jaka jest płeć. Jeśli chodzi o ubrania to kupiłam parę bluzek szerszych i leginsy długie krótkie na gumkę. Także sukienkę z kieszonkami krotka. W pasie tylko jest szersza na wyjścia. Teraz to muszę kupić są dały letnie i japonki. Bo w tamte wakacje wszystkie wywalilam czyli po wakacjach. Dziś jest tak gorąco. Na chwile wyszłam z domu z córka to myślałam ze język mi wyjdzie. Siły nie miałam iść. A córka po spacerze to poszła spać.

Mazoowszanka - ciesze sie, ze u Ciebie wszystko ok po wizycie. Jak Twoja coreczka spi w dzien to o ktorej idzie pozniej spac? Moja juz w dzien nie spi, ale jak idzie do zlobka to tam oczywiscie dzieciaczki spia po obiedzie i jak moja cora sie wyspi to pozniej siedzi do 22h a moglaby i dluzej;-) Od wczoraj chodzi do zlobka, dzis miala robione zdjecia przez fotografa i o dziwo nie uciekala od niego jak w tamtym roku;-), jutro tez pojdzie bo bedzie festyn dla dzieci i rodzicow po poludniu takze jakas atrakcja dodatkowa ;-)

Witajcie! Dotti- Moja córka śpi w dzień ale nie zawsze np we wtorek i środę nie spala. Tak 2-3 razy odpuszcza sobie popołudniowe drzemki. To idzie spać po 19 i śpi cala noc. A jak śpi w dzień to od godziny do 3,5 godziny. Wczoraj spala 3,5 godziny a wieczorem poszła do łóżeczka o 21 a usnela jakoś przed 22. Śpiewała gadała do siebie. Wiec nie mam żadnego problemu. Do przedszkola jak chodzi to nie spala ani razu. Nie moze usnać tam. To przychodzi z przedszkola i idzie spać. Ale zdarza jej się ze polezy pol godziny i juz wypoczęta jest. Jutro to chciałabym z mężem jechać wieczorem do kina. A niunia z babcia. Zobaczymy czy wypali. A w niedzielę to od 14 są atrakcje dla dzieci w mojej okolicy i tam jedziemy. Mieliśmy do zoo ale przekładamy na następna niedzielę lub moze jutro.

Dotti- ile twoja córka ma lat? Do wszystkich dziewczyn- w jakim wieku urodzilyscie pierwsze dziecko? I teraz jak urodzicie drugie to ile? Ja córkę miałam 24 a rocznikiem juz 25. A druga 28.

Rozpisalam sie i znowu mnie wywalilo przy wysylaniu wiadomosci :-\ To teraz w skrocie. Mazoowszanka - coreczka pod koniec czerwca skonczy 2,5 roku. Ona wlasnie jak spi w dzien (teraz to tylko w zlobku) to pozniej eneria rozpoera ja do poznych godzin nocnych. Normalnie to zasypia ok 20h. Urodzilam dokladnie miesiac przed 28 urodzinami - coreczka 21 grudnia ja 21 stycznia;-) Teraz bede miala 30+ ;-) Napisze tylko nieskromnie, ze nie wygladam na 30 lat.

to podobnie jak ja - urodzilam pierwsze dziecko majac 27 (rocznikowo 28), a teraz drugie bedzie 3 tygodnie po 30 urodzinach :). no i tez nie wygladam na 30 ;).

No ja też nie wyglądam na 27 lat. Skończę 2 tygodnie po porodzie 28. Dużo ludzi mówi że mam koło 20-22. Mam dziewczęcą urodę i jestem szczupła przy 170 cm. Teraz brzuszek mam lekko zaokrąglony. W pierwszej ciąży przytyłam tylko 8 kilo. Tylko że jak zaszłam w 1-szą ciąże to byłam dużo grubsza 66 kilo. A w tej 53 kilo. Odchudzałam się przez 18 mc aż do zajścia w ciążę. A Wy jak?

Ja jak urodze 2 dziecko bede miala blizej do 31 urodzin ;-) Duzo osob nie wierzy, ze mam juz tyle lat. Ale to dobrze;-), fajnie ze wygladamy mlodziej. Mazoowszanka - ja przy wzroscie 165 waze zawsze 53-54 kg. W pierwszej ciazy przytylam ok 13 kg, poszlo w piersi i brzuch choc i tak byl maly. Wychodzac ze szpitala mialam juz 8 kg mniej, pozostale kg tez syracilam w szybkim czasie. Teraz tyje podobnie, ale brzuszek szybciej rosnie.

Hej! Przed ślubem i krótko po ślubie byłam taka chuda że jadłam wszystko i nie tyłam. A po ślubie niecały rok mieszkałam z teściową i inna kuchnia była to mi się przytyło. Po porodzie córeczki to szybko wróciłam do 55 potem efekt jojo miałam ze dwa razy. I zaczęłam się odchudzać dłużej i zdrowiej. Czujecie ruchy? U mnie już od 18 tc mam ruchy a teraz jestem w 21+4 tc. Miałyście robione USG połówkowe? czy wiecie co będzie? Ja pod koniec czerwca się dowiem.

Ja tez poczułam pierwsze ruchy w 18 tc. A w którym tyg.ciąży jestem to już sama nie wiem czy liczyć wg OM czy USG. Wg OM kończę 26 tc, a wg usg 27. Chciałabym być już w 30 to byłabym trochę spokojniejsza. U mnie będzie chłopiec już raczej na 100%. Tylko imię jeszcze nie wybrane. Martwię się teraz tym, że jestem przeziębiona, w tej ciąży mam pecha bo to już 3 infekcja ;-/. Boję się, żeby to nie miało złego wpływu na dziecko. Teraz męczy mnie taki duszący kaszel, a ja mam pessar i boję się, że nie wytrzyma. Przestanę się martwić jak urodzę i zobaczę, że dziecko jest zdrowe. W pierwszej ciąży byłam zdrowa jak ryba, a teraz ciągle coś. Moja córeczka wróciła wczoraj z mężem ok 19h z tego festynu, zadowolona, wymalowana farbkami i z fantami - piłkami, balonami, bankami mydlanymi, kolorowankami. Mąż wygrał preparat na odporność dla dzieci i bidon :) Dziś pojechali do teściów na wieś, a ja siedzę sama przeziębiona i mam doła. Idę po kolejną kanapkę z czosnkiem:-). Miłego weekendu!

Dotti- szkoda mi Cię. Ja dwa razy byłam przeziębiona. Ja to zarazam się od córki. W pierwszym mc byłam bardzo przeziębiona i chodziłam do pracy ( jeszcze wtedy nie wiedziałam ze jestem w ciąży. A drugi raz to jakoś w drugiej połowie maja. Tez boje się. Bo teraz zajadam się lodami. Dziś nigdzie nie wybieramy się jedynie do babci i na plac zabaw. Wczoraj to byliśmy w McDonaldzie a potem na wies. Na 19 byliśmy w domu przedtem jeszcze zaliczyliśmy spacer a Maja na rowerku. Potem padła bez kolacji. I spala do 8. A jutro to jedziemy na festyn. Dobrze będzie. Jakoś damy rade. Oj dzidzia mnie kopie.

Hej! Co tam u Was slychac? Ja bylam wczoraj na wizycie, z szyjka wszystko ok, pessar na swoim miejscu. Niestety dostalam antybiotyk na ten moj okropny kaszel:-\

Hej! Dziś dobrze się czuje mam tylko lenia strasznego ale i tak sporo zrobiłam bo obiad dwudaniowy ugotowalam posprzatalam trochę mieszkanie i popracowalam ubrania. Oraz dziecko zaprowadziłam i przyprowadzilam z przedszkole. Zakupy zrobiłam. Jeszcze wyniki badan odebrałam. I tak dużo zrobiłam niż powinnam. Powinnam odpoczywać. Ale nie umiem. Gdzie reszta dziewczyn?

Hej! Zaglądacie tu jeszcze?