Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Weronika90

Odchudzanie kto ze mna grupa wsparcia

Polecane posty

Skolowana dasz rade. Co do diety to dalej i tego co postanowilas. Chcesz byc zgrabna to musisz zadbac o to co ląduje na Twoim talerzu. Bez slodyczy da sie zyc. A jak nie mozesz sobie odmowic to niech bedzie to JEDEN CUKIEREK czy JEDEN BATONIK raz na jakis czas a nie 1kg. Unikaj alkoholu bo to nie sprzyja odchudzaniu. Teraz sa wakacje wiem ze okazji jest duzo do wypicia. Ale jak juz koniecznie chcesz sie napic to wypij JEDNO PIWO albo JEDNEGO DRINKA a nie cale wiadro ;) z czasem wyjdzie Ci to na dobre. Nie lubisz warzyw? a kalafior, brokuły? Na to Ci nic nie poradzę bo nie da sie zmienic komus kubkow smakowych. Ale korzystaj póki sezon. Z owoców tez, nie wierze ze nie lubisz truskawek, czeresni, nektarynek. Moze nie sa najlepszym wyborrm ale na pewno lepszym niz czekolada. Nie daj sobie wmowic ze nie potrafisz. Nie jestes wiezniem wlasnego ciala i Ty masz nad nim kontrole a nie cialo nad Toba. Jak najwiecej sie ruszaj. Spacery z dzieckiem, schodami a nie windą -oklepane ale dziala. Z mojej strony tyle motywavji na dziś, i kopniak w doope ;p a jak mnie nie posluchasz to Cie znajde hahaha xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anya a jak tam Twoje chorobsko? Lepiej? Pomagaja te tabletki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skolowana - głowa do góry, nie łam się. Najpierw ustal co tak naprawdę możesz jeść - później ustal sobie na bazie tego co możesz jadłospis z ograniczoną racjonalnie ilością kalorii i stosuj się do tego i będzie dobrze. Na początku może Ci być troszkę ciężko, ale z czasem przywykniesz i będzie ok ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziękuję trzeba coś działać żeby były lepsze efekty a dużo kg jeszcze przede mną do zrzucenia także nie mogę stać z założonymi rękami ;) właśnie wróciłam teraz do domku w godzinkę zrobiłam dzisiaj 15 km ;) nawet się za bardzo nie zmęczylam ;) o 14 lekki obiadek czyli 2 jajka i owoc a później ćwiczenia z mel b i relaks do końca wieczora i zapisanie tej nieszczesnej wody...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 165 cm wzrostu, więc jeszcze kilka kilogramów by się przydało zrzucić. Na razie dietkuję dalej bez grzeszków, zobaczymy jak to będzie szło... Jakoś nie mogę zmobilizować się do ćwiczeń, nie mam w ogóle ochoty na jakąkolwiek aktywność, a przydałoby się trochę ruchu. Dziś nie czuje się najlepiej, dużymi krokami zbliża się @

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agula jak chcesz ćwiczyć to polecam ci mel b 10 minut bardzo fajnie uch ćwiczeń w zależności nad czym chcesz popracować ja robie 20 min brzuch ABS i pośladki rewelacja nie ma trudno a widać już po nie długim czasie efekty ;) do tego Tiffany boczki tez nie jest ciężko taki jakby taniec połączony z ćwiczeniami robisz to wydaje co się banalne i aż nie możliwe żeby coś dawało ale kolejnego dnia nie można z łóżka wstać. Boczki bolą ale już czuć ze są bardziej takie twarde a nie jak galaretka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skolowana
Efcyk jakies tam warzywa jem ale w malych ilosciach :-/ Owoce lubie ale w moim przypadku po nich jest plus a nie minus Szukalam wczoraj na necie diety ale wszedzie pisza co innego Juz sama nie wiem co moge jesc czego nie jutro mam wizyte u gin bo zaczynam terapie w celu przywrocenia owulacji moze on mi cos doradzi a co do slodyczy to jakos mnie nie ciagnie Piwa nie moge wodki tez nie tymbardziej drinka :-( zreszta ja alkohol sporadycznie spozywam bo z malychem siedze Ps. Nie mam windy codziennie po 2razy 22kg na dol a potem na gore bo mieszkam na 2pietrze Brak mi motywacji ;-/ na dzis normalnie chce mi sie plakac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skolowana
A co do cwiczen to te nie takie latwe bo mam astme :-/ juz po paru minutach sape jak cholera ale musze zwiekszyc aktywnosc bo moze dopasc mnie cukrzyca ;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Dziewczyny. Przed dłuższy czas nie odzywałam się ponieważ dopadł mnie dół, powód: ćwiczyłam, trzymałam dietę a waga stała w miejscu :( . Moja obecna waga 110.2 kg. Od wczoraj jestem na diecie kopenhaskiej, po pierwszym dniu mogę śmiało stwierdzić że nie jestem fanką szpinaku. Teraz wcinam wołownię z sałata. Zobaczę co z tego wyjdzie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efcyk - leki zaczęły działać i nie jest najgorzej. Co prawda nadal nie mogę jeść co bym chciała tylko muszę się tej diety trzymać, ale na razie to dobrze, przynajmniej pokus nie mam żadnych, bo moje kubeczki smakowe są teraz w jakimś maraźmie :D i nawet nie mam chęci na niedozwolone produkty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie dziewczyny :) Czy moge do Was dolaczyc? Probuje odchudzac sie ina innym watku, ale moje kolezanki sa ostatnio malo aktywne :(. W grupie jest zdecydowanie latwiej odchudzac :) I walczyc z pokusami tego swiata ;) Mam 168 cm wzrostu, w srode wazylam 67.5 kg ( pod warunkiem, ze waga dobrze wskazywala ;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skolowana
Hej czarnulka pewnie ze tak :) Umowilam sie prywatnie do dietetyka w srode :-) troche mi ulzylo bo dostosuje diete dokladnie ale koszt tez wcale nie maly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała Jo
Cześć dziewczyny :) Chciałam dzisiaj poczytać wcześniejsze wpisy, jak wyglądało Wasze gubienie kilogramów... tak się wczytałam, że zapomniałam na chwilę by sprawdzić co robią dzieciaki - chwilę wcześniej oglądały bajkę. Nagle czuję, że coś śmierdzi... wchodzę do salonu, a tam wszędzie na podłodze brązowe ślady :) Mój synek przechodzi właśnie z pampersów na majteczki ;) Od rana do wieczora latam z mopem, ale takiej niespodzianki jeszcze nie miałam :) Mały do wanny, drugi z zakazem schodzenia z sofy, a ja za mopa... Kurcze, pół mieszkania musiałam wysprzątać, a synek jeszcze z wanny nie wyszedł :) Pokarało mnie, że zamiast bawić się z dziećmi, czytam na kafeterii :) Chociaż od rana zdążyłam już zbudować całe zoo z klocków, pociąg z puzzli, węża z magnesów i pomalować kilka obrazków:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mała jo no to wesoło masz z tymi maluszka mi ;) z dziećmi tak jest na chwile się je z oczu straci to już coś zmajstruja; )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agata84 jestem juz tydzień na diecie kopenhaskiej dziś zaczęłam juz 2 i powiem Ci ze warto na razie schudłam 5 kg ;) początki są ciężkie ale grunt to wytrzymać 13 dni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mala Jo jestesmy na tym samym etapie ;) Moj genialny synio zmazal kredkami swiecowymi cala sciane w swoim pokoju jak szykowalam sniadanie. Miesiac temu mu urzadzalm pokoik, wykleilam naklejkami , teraz jak je mylam do starlam farbe :( fajny poczatek tygodnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała Jo
Czarnula - :) proponuję kupić więcej naklejek i pozaklejać te m-ca gdzie zeszła farba... no i mieć kilka w zapasie ;) słońce - oj wesoło z nimi jest :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Narzekałam na brak ruchu, potuptałam zatem pieszo na małe zakupy... los chciał ,że zapomniałam portfelika i spacerek miałam razy 2 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skolowana jak bedziesz caly czas tak nastawiona to nie osiagniesz celu. Wyznaczaj sobie male cele. Np 10 min cwiczen dziennie. Potem jak bedziesz sie dobrze czuć to zwiekszaj sobie czas i podwyższaj poprzeczke. Co do warzyw tez nie lubiłam ale jakos sie przelamalam. Owoce jedz rano, bo zawieraja cukier i właśnie bardziej wskazane jest jedzenie w takich porach dnia. Zadbaj o swoje zdrowie , nie przywiazuj uwagi do wagi (maslo maslane;)) jeśli brak Ci kondycji zacznij od basenu. Jak lubisz plywac to bedzie to przyjemność a nie przykry obowiązek . Troche wiary w siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mala Jo moj syn podobnie zrobil. Ma prawie 7 miesiecy i uczy sie raczkowania tzn pelza tak po dywanie. Byl w koszulce i samym pampersie bo goraco a ja sprzatalam sobie w pokoju a potem siadlam i kawke piłam. Ten pampers mu sie odkleil a ze zrobil wczesniej qp to ciagnal tego papmersa po dywanie. Dywan do czyszczenia, kocyk do prania ogolnie nie ciekawie bo w całym pokoju nieprzyjemny zapach ;p ale sie doczyscilo naszczescie ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kLEO85
Agata hej, fajnie, że się odezwałaś :) Anya fajnie, że humorek ci dopisuje Skołowana ej no tylko nie wracaj do starych nawyków! nie wolno ci! to ty pisałaś, że wybierasz się do dietetyczki? No więc mąż kupił mi nową baterie do wagi :) jutro rano się zważę :) i co? dalej będę się pilnować! wczoraj przegięłam z prażynkami i gumą Mambą, przedwczoraj z ogórkami a dzisiaj już OK. Nie pamiętam kiedy miałam taką załamkę w weekend, ale dalej trzymam dietę a prażynki? no cóż to moja słabość :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kolacja miedzy 16-18 pisze. O matko na tej diecie chyba bym nie dala rady... słońce podziwiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Efcyk ja to też bym rady nie dała- dajspokoj to jak głodowanie. Czytałam, że najgorsze są 3-4 dni, wyczerpanie,głod,załamka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No straszna " dieta" ale co kto woli. Lepiej jesc lekkostrawnie niz sie tak glodzic. Ale niech kazdy robi jak uważa. ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skolowana
Tak ja pisalam ze ide do dietetyczki ;-) Narazie nie rzucam diety mam juz 2.300 mniej wiec szkoda zeby to wrocilo Narazie moja dieta polega na metodzie bledow i poprawek W przyszlym tyg bede miala opracowana diete ok50str Jutro mam gin to poprosze zeby mi dal metmorfin wtedy nie bede miala skokow cukru i latwiej bedzie trzymac diete no i czytalam ze po tym tez sie chudnie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×