Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co sądzicie o takim pomyśle? branża prawnicza

Polecane posty

Gość gość

Jestem dwa lata po studiach, pracuję jako asystent sędziego w wydz. cywilnym. Przez okres studiów i rok po byłam wolontariuszem w studenckiej poradni prawnej i pewnej fundacji, w tym okresie napisałam sporo pism procesowych od pozwów po apelacje, pisałam też opinię prawne. Pomagam znajomym rodzinie od czasu do czasu (jak się domyślacie za darmo lub ciasto :P) gdy mają jakiś problem prawny. Myślałam, żeby zacząć pisać/doradzać, ale już za kasę, chciałabym rozwijać się również w tym obszarze. Myślicie, że to ma sens gdy na rynku jest tylu adw./radców? Ceny miałabym od 20 zł do 90 zł + wyjaśniałabym/doradzałabym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też o tym myślałam. Najlepiej jak ludzie będą sobie Ciebie polecali pocztą pantoflową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma to sensu. Reprezentować osoby w sądzie nie możesz. Podpisać za niego pisma do sądu nie możesz. Za nic nie bierzesz odpowiedzialności, tylko idiota złapałby się na takie usługi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pracując w wydz. cywilnym widzę, że nawet nie 30 % spraw jest zakładanych przez profesjonalnych pełnomocników ( mam dostęp do statystyki.. bo w sądach statystyki robią wszystkiego :P). Takie sprawy spadkowe - osoby zakładają, sprawy mają pełno braków formalnych, a potem uzupełniają i poprawiają... i termin mają przez to za 6 miesięcy :P.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście że możesz założyć taką działalność, ale jak już ktoś szuka prawnika to kogoś, kto kompleksowo poprowadzi jego sprawę, będzie reprezentował go w sądzie itp. Mylisz się jeśli myślisz, że z samego pisania pism procesowych wyżyjesz. Ten biznes jest bardziej pokręcony niż myślisz, siedzę w tym od dawna, nie jest tak kolorowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sprawa spadkowa po upływie 6 miesięcy od śmierci spadkodawcy kosztuje 50 zł, adw. w naszym sądzie bierze 1.200 zł + vat. Jeśli wniosek nie ma braków formalnych, aktu USC dołączone, opłata jest, wszyscy spadkobiercy odbiorą list z sądu itp. sprawa kończy się na jednym terminie. Prowadziłam sprawy spadkowe w fundacji, napisanie wniosku+ wyjaśnienie zajmowało do 1 h.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ja nie chce z tego "wyżyć", tylko dorobić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudna decyzja. Ja jestem też asem, mam zdany egzamin adwokacki, ale kancelarii nie założę bo koszta są ogromne, nie wiem czy na lokal bym zrobiła. Z tym, że ja w W-wie pracuje, a tu paradoksalnie w tej branży jest trudniej niż w mniejszym mieście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak z ciekawości dodałam wczoraj ogłoszenie na dawnej tablicy. o treści "pisma procesowe od 20 zł do 90 zł", mam 15 wiadomości. Oczywiście, na czarno nie zamierzam działać, to było jedynie "rozpoznanie wstępne rynku".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dolicz do tego zus, podatek i całą resztę związaną z prowadzeniem działalności, jakiś lokal, bo gdzieś musisz się z klientami spotkać, leksa bo bez tego ani rusz i dopiero podejmij decyzję. Ja na razie nie mam tyle odwagi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale zostałabym na etacie, dział. założyłby mój mąż (też zostając na etacie w swojej firmie). U nas są akademickie inkubatory przeds. za 250 zł miesięcznie oferują całą obsługę, świadczenia publicznoprawne i możliwość korzystania z lokalu i oprogramowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* lexa, telefon mi zmienił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
fajny pomysl no na spoko :) www.youtube.com/watch?v=fM3i2-hdbiQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To spróbuj tylko uwazaj, bo gdyby Prezes Twojego Sądu się dowiedział to możesz mieć problemy. Musisz mieć jego zgodę na podjęcie innej pracy, a jak nie wystąpisz, a wyda się to mozesz mieć dyscyplinarkę, a ludzie są złośliwi i mogą donieść na Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pewnie, że możesz - może nie jesteś radcą, ale wygrasz cenami. 20-90zł to prawnik z uprawnieniami za tyle nawet nie spojrzy na sprawę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość To spróbuj tylko uwazaj, bo gdyby Prezes Twojego Sądu się dowiedział to możesz mieć problemy. Musisz mieć jego zgodę na podjęcie innej pracy, a jak nie wystąpisz, a wyda się to mozesz mieć dyscyplinarkę, a ludzie są złośliwi i mogą donieść na Ciebie. x dokładnie, miałam taką samą wątpliwość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no racja, nie możesz być urzędnikiem i prowadzić działalności jednocześnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdybyś się zdecydowała pamietaj o OC, dla adwokatów jest obowiązkowe, dla Ciebie pewnie nie, no ale warto je mieć. Niechcący złożysz apelację po terminie i już jest problem, bo ktoś Ci może proces wytoczyć. Nie jest moją intencją odwodzenie Cię od tego, ale sama jestem po przemyśleniach na temat własnej kancelarii, więc piszę co mną kierowało podejmując decyzję na nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja mysle zupelnie inaczej,nie mieszkam w kraju ale mysle ze jest podobnie, wielu moich znajomych jest w trakcie zalatwiania renty ,inni rozwodu i potrzebuja wielu wiadomosci jak to zalatwic mozna,w polskiej gazecie oglaszaja sie osoby oferujace pomoc prawna i nie sa to prawnicy,doradzaja i biora tez za to oplaty,moja znajoma odziedziczyla dom po mezu ale miala problemy z doroslymi dziecmi jej meza po 1-zonie wiec tez radzila sie radcy bo nie chciala adwokata /z tego co mowila adwokat kazal jej od razu przygotowac 20-tys na oplaty,az sie wierzyc nie chce aby adwokaci byli tak beszczelni i pazerni dlatego zrezygnowala z takowach uslug/ a wiec jak najbardziej takie uslugi sa mile widziane,trzeby by zaoferowac swoje uslugi gdzies np.jak tu wychodza stale w tygodniku dla polakow np.tak brzmia - oferuje pomoc w sprawach rentowych i prawnych nr. telefonu ..... albo pomoge w sprawach sadowych pisma itd. ja bezposrednio nie mialam z tym doczynienia wiem tylko ze znajomi maja takie problemy i szukaja porady prawnej np.w razie wypadku w pracy dosc powazny , nie wiedza czy oplaca isc na wczesna rente czy tez nie, jest wiele takich spraw, tu prawie kazdy moj znajomy ma jakis problem prawny glownie -choroby renty, rozwody oczywiscie ze istnieje cennik na takie uslugi bo nikt tego nie zrobi za darmo- wiadomo,do adwokata nikt nie lubi chodzic- wiadomo dlaczego- nikt nie jest miljonerem, moj znajomy rozmawial kiedys z adwokatem ten waslal mu od razu pismo do podpisania- upowaznienie,znajomy zdzwonil pytal sie adwokata ile bedzie kosztowalo- sprawa o podzial majatku wspolnego po rozwodzie - adwokat odpowiedzial ze ... jeszcze NIE WIE ! -oczywiscie znajomy zrezygnowal z takiej pomocy adwokata i nadal szuka - dobrego radce prawnego - to jest akurat sprawa aktualna obecnie - no wlasnie- pytam gdzie moze moj znajomy uzyskac takie info, nie mieszka w pol. ale tu w kraju pozostawil mieszkanie i dzialke bud. /rozwod byl pol roku temu/teraz chcialby to sprzedac albo sie w jakis sposob rozliczyc -gdzie moze szukac pomocy prawnej ? - malzonka znajomego jest osoba nie zgodliwa i problematyczna na wszelkie prosby - czy moge liczyc na info ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko, że w Polsce takich prawników po studiach tylko jest multum, a i adwokatów coraz więcej i stawki spadają, autorka musiałaby zrezygnować z etatu, a to w dzisiejszych czasach ryzykowne. Pracuję też jako as i ostatnio na 7 etatów zgłosiło się 146 osób, w tym sporo na aplikacji, ale ze zdanymi egzaminami korporacyjnymi. Z tym, że powtarzam, że Warszawa jest specyficzna i łatwiej jest w mniejszych miastach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo nie ale, telefon mi szwankuje. Niech autorka próbuje i niech jak najlepiej sobie poradzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bardzo fajne na spoko :) www.youtube.com/watch?v=fM3i2-hdbiQ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są takie dziedziny, w których nie jest potrzebna pomoc prawnika z uprawnieniami. Na przykład: bankowość, windykacja itp., aby być pełnomocnikiem w banku czy przed firmą windykacyjną nie trzeba być radcą prawnym, ani adwokatem. Popyt na takie usługi jest ogromny: to co robia banki i f.w. to państwo w państwie. Problemy są dwa: po pierwsze trzeba znać specyfikę tych spraw, po drugie ludzie, którzy są zainteresowani taką pomocą często ne mają pieniędzy. I tu kółko się zamyka. Nie mam pomysłu jak kosztami takiej pomocy obciążyć drugą stronę (bank, f.w.), nawet gdyby było to możliwe tylko w przypadku "wygrania" to i tak byłaby to działalność opłacalna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pełnomocnikiem w banku mozesz być na etacie, a od drugiej strony kosztów nie ściągniesz inaczej jak wygrywając proces. Tylko, że nie zasądzą kosztów zastępstwa bo nie ma dla kogo i kółko się zamyka, no ale jak się zdecydujesz to powodzenia Ci życzę, zawsze to fajnie jak as się wybija. Podpytaj może jeszcze na naszym forum, ostatnio dużo aplikantów przybyło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Źle się wyraziłam. Nie pełnomocnikiem banku tylko pełnomocnikiem klienta, który ma problem z bankiem. Tak chyba jaśniej :). I wtedy pojawia się problem kosztów. Kilka lat zajmowałam się takimi zagadnieniami społecznie i dla kogoś kto znajdzie sposób jak kosztami obciążyć bank lub firmę windykacyjną to będzie to kura znosząca złote jaja (pisze oczywiście o prawnikach bez uprawnień, ci z uprawnieniami mogą to zrobić w sądzie). Ja na razie pomysłu na to nie mam. A rynek jest ogromny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ponawiam pytanie, znajomy mieszka poza krajem i chcialby zasiegnac info jak zmusic malzonke do podzialu wspolnego mieszkania, mieszkanie to jest wynajete przez malzonke obcym ludziom wiec nie ma tam on wstepu,ludzie ci nie odp. na dzwonki ani listy wspolwlasciciela mieszkania bo sa tak nastawieni przez ex malzonke,natomiast ona sama przebywa pod nieznanym adresem,znajomy nie ma w tej chwili dokumentu ze jest wlascicielem wiec nie ma sie czym okazac w razie gdyby chcial eksmitowac ludzi ktorzy mieszkaja w jego mieszkaniu,sprawy raczej trudne dla normalnego czlowieka w dodatku poza krajem, co moze wiec zrobic w takij sytuacji ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mają rozwód? Jeżeli tak niech założy sprawę o podział majątku i poda jej ostatni znany mu adres wskazując, że wynajmujący znają go lub mają chociaż jakiś kontakt.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dytkaa
Warto poradzić się specjalisty. Najlepiej to udać się do kancelarii prawnej, np Meritum w Łodzi świadczy tego typu usługi. Na stronie są wszystkie potrzebne szczegóły ;) http://poradyprawne-kancelaria.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×