eks kobieta mojego meza

to chłopak nie dziewczyna

to chlopak nie dziewczyna ;)

zawsze na koniec księżniczki zdziwione, że są obowiązki wobec dziecka - bo p***y myślały, że dzieciaty rozwodnik po opłaceniu 300 zł haraczu miesięcznie już na zawsze zmieni się w bezdzietniego kawalera! xxxx Nie kretynko. Nie widzisz różnicy między akceptacją sytuacji i pomaganiem przy 3-4 dniach w tygodniu, połową wakacji itd, a tym, że obce dziecko jest w Twoim domu 366 dni w roku Nie manipuluj.

chłopak też niech to wszystko robi

Matka ograniczonych praw niema.wyszla za maz, ma drugie dziecko.my zabieramy go co weekend.dajemy co mozemy maz moj placi alimenty 1300 zl x 1300 zł płaci? Koloryzujesz coś. Nawet gdyby się matce znudziło zajmować dzieckiem, to bardzo w to wątpię, żeby poszła na coś takiego jak co najmniej 2000 mniej w budżecie. Przecież ona musiałaby płacić przynajmniej połowę z tych alimentów co dostaje od byłego męża. 1300 których juz nie dostaje plus to co sama musi zapłacić. Co do jej drugiego dziecka to tez mi się wierzyć nie chce. Jedno chce, drugiego już nie? Tak naprawdę autorka ma guzik do powiedzenia w tej sprawie, bo matka może iść do sądu i zrzec sie praw do dziecka i wtedy ojciec musi zabrać dziecko do siebie. Autorka może nie chcieć cudzego dziecka w domu, ale ojciec dziecka ma wobec niego obowiązki. I dlaczego to facet ma prawo być weekendowym rodzicem, a kobieta już nie? Autorko jeśli twój mąż jest takiego samego zdania co ty, tzn że to zwykły wygodny ciul.

zawsze na koniec księżniczki zdziwione, że są obowiązki wobec dziecka - bo p***y myślały, że dzieciaty rozwodnik po opłaceniu 300 zł haraczu miesięcznie już na zawsze zmieni się w bezdzietniego kawalera! xxxxx Kolejna debilka co przylazła nie poczytając o co chodzi. Idz stąd k*********e

uważam, że jak przyjmie tę pannice do swojego domu, to tak, powinna stać się pełnoprawnym członkiem tej rodziny, oprócz praw niech ma takie same obowiazki jak pozostali [ oczywiście adekwatnie do wieku] tylko wyjdzie jej na dobre uczestnictwo w zajęciach domowych, nie będzie wychowywana na księżniczkę, która wykorzysta to, że jest córką rozwodników i ma jakieś przywileje

facet ma prawo być weekendowym rodzicem, a kobieta już nie xx Czytaj debilu, matka chce się go pozbyć na stałe.

Spokojnie jak młody poczuje co to obowiązki domowe, to będzie błagał to leniwą biologiczną matkę, że chce spowrotem do niej ;D

a skad wiesz ze sad sadAdził rowniez aby matka płacila tyle co ojciec?ja place alimenty na dziecko i czegos takiego nie mam wiec nie mow dopuki tego nie przezyjesz i nie wymadrzaj sie dobrze?

Dokładnie zaprzęgnij jego syna do roboty, niech ci pomaga przy chorej matce, jest w Twoim domu to ma się dostosować. Po ilu będzie błagał matkę, że chce spowrotem do niej? Po dwóch dniach czy trzech ?;)

zawsze na koniec księżniczki zdziwione, że są obowiązki wobec dziecka - bo p***y myślały, że dzieciaty rozwodnik po opłaceniu 300 zł haraczu miesięcznie już na zawsze zmieni się w bezdzietniego kawalera! xxxx Nie kretynko. Nie widzisz różnicy między akceptacją sytuacji i pomaganiem przy 3-4 dniach w tygodniu, połową wakacji itd, a tym, że obce dziecko jest w Twoim domu 366 dni w roku Nie manipuluj. xxx Ona ma rację. To ty jesteś kretynką. Powtórzę się. Jeśli facet ma prawo być weekendowym rodzicem, to kobieta ma również takie prawo. I ona wtedy ma obowiązek płacić alimenty. Jeśli drugi mąż kobiety, która ma dziecko z innym, wychowuje to dziecko, które jest mu obce, to dlaczego druga żona mężczyzny z dzieckiem nie może wychowywać tego dziecka? To jest dokładnie ta sama sytuacja. Jedyna różnica jest taka, że w wielu domach to kobieta zajmuje się praniem i gotowaniem. Tutaj jest kwestia dogadania się między małżonkami, zarówno co do obowiązków w domu jak i co do metod wychowawczych, bo muszą stanowić wspólny front.

Już widzę jak ta matka nagle zapłaci teraz alimenty. Opieka naprzemienna kretynie, znasz takie pojęcie?

A Ty dalej kretynie nie czytasz, że na leniwa biologiczna matka nawet nie ma być zamiaru weekendową matką? A Tobie autorko radzę założyć tej matce sprawę w sądzie o alimenty, jak nie będzie płacić to ścigać komornikiem

Dokładnie autorko. Po pierwsze powiedz tej kobiecie, że zostanie podana do sądu o alimenty, że nie pozostanie to dla niej bez konsekwencji. Po drugie ten 13-latek ma mieć u ciebie musztrę i ma być zaangażowany w sprzątanie oraz opiekę nad Twoją chorą matką.

hahaha myslicie ze rozwydrzony gowniarz bedzie autorke słuchał?? chyba zartujecie

ojca się posłucha :) a jak nie - kara

no nie jestem pewna ... słowa dziecka do ojca:ej koniu

Hahaha, jakakolwiek kara dla "biednego, skrzywdzonego dziecka po traumie rozwodu rodziców" spowoduje, że zostaniesz wrogiem nr 1. No i będziesz podłą macochą, która zneca się nad biedactwem.

To, że Twój obecny mąż ma problemy wychowawcze z synem, to już inna bajka. x Dostałaś wiele odpowiedzi na swój problem i uważam temat za zamkniety. Przemyśl sobie swoją i męża postawę.

nie ty jestes od konczego rozmowy.ja osobiście uważam ze od wychowywania jest matka i to matka nie ma prawa powiedziec ze sie jej nie chce.

acet ma prawo być weekendowym rodzicem, a kobieta już nie xx Czytaj debilu, matka chce się go pozbyć na stałe. x Sama jesteś debilem. A ilu facetów ucieka od obowiązku alimentacyjnego i wychowania swoich dzieci? Kobieta jak wychowuje sama dziecko to musi sobie poradzić, a facet taki biedny jak ma sie zająć na stałe swoim dzieckiem. Idzie się do sądu, załatwia alimenty i sądownie nakazuje sie matce odwiedzać dziecko. Proste. x a skad wiesz ze sad sadAdził rowniez aby matka płacila tyle co ojciec?ja place alimenty na dziecko i czegos takiego nie mam wiec nie mow dopuki tego nie przezyjesz i nie wymadrzaj sie dobrze? - nie wiem do kogo to, ale ja napisałam, że jeśli ojciec płaci 1300 to matka pewnie będzie musiała płacić około połowy z tego. Zależy to od jej dochodów. Ojciec ma argument, że jeśli on płacił 1300 to ma prawo też tyle żądać. x Już widzę jak ta matka nagle zapłaci teraz alimenty. Opieka naprzemienna kretynie, znasz takie pojęcie? - same sobie idiotki w kolano strzelacie. A nawet jeśli facet nie dostanie na swoje dziecko alimentów, a matka się całkiem na dziecko wypnie, to na stos ją? A co z tysiącami takich tatusiów co nie płacą, a matki ledwo wiążą koniec z końcem? Ile jest takich leniwych tatusiów, którzy opiekę naprzemienną mają głęboko w czterech literach? Myślcie trochę. Taką postawą atakującą ta matkę, pokazujecie, że facet który swoim dzieckiem się nie zajmuje jest ok. Zostanie któraś z was sama to inaczej będzie śpiewać. Autorce może się nie podobać obecność dziecka męża w domu na stałe, ale jest to dziecko jej męża i on ma wobec niego obowiązki. Gdyby się tej matce coś stało to co wtedy zrobi autorka? Cudem zmieni zdanie, czy poszuka odpowiedniej placówki czy rodziny zastępczej dla tego dziecka? Trudno, tak jak facet żeni się z rozwódką z dzieckiem i to dziecko z nim mieszka, tak samo kobieta wychodząc za mąż za rozwodnika z dzieckiem powinna brać pod uwagę, że dziecko może z nią zamieszkać na stałe. Moje zdanie jest takie, że jeśli jej mąż weźmie swojego dzieciaka na stałe do domu, to ona ma guzik do gadania w tej kwestii. Mają się dogadać co do obowiązków wobec tego dziecka, metod wychowawczych, zasad panujących w domu i obowiązków samego dziecka w tym domu.

ja rozumiem ze sa jakies wazne powody i ojciec bierze dziecko do siebie, ale zeby wciskac dziecko bo mamusi sie juz nie chce nim zajmowac??!!! szok

a skad wiesz czyje jest mieszkanie w którym mieszkaja?i ja niewidze zeby autorka pisała ze on ma rozwód????????

nie byli malzenstwem a mieszkanie jest moje

nie ty jestes od konczego rozmowy.ja osobiście uważam ze od wychowywania jest matka i to matka nie ma prawa powiedziec ze sie jej nie chce. x I przez takie kretynki samotne matki mają przej/e/ba/ne. A dlaczego to pomyśl. Bardzo w to watpię, żebyś takiej matce pomogła, prędzej karmę psom w schronisku kupisz. ale jakby był obok facet samotnie wychowujący, to byś co tydzień ciasto dla takiego tatusia piekła, bo przecież on taki biedny, sam z dzieckiem.

Czasami poprostu rozwodnik jest fajniejszy od kawalera :-) Moj jest kochany I dlatego z nim jestem. A byle malzenstwo to poprostu blad, ktory naprawia teraz ze mna :-) a to nie znaczy, ze bede sie nim dzielic z jego eks. Rozwodnik, ktory chce ukladac sobie zycie z nowa kobieta musi zrozumiec, ze z pewnych rzeczy musi zrezygnowac. Ta nowa Nic nie musi, Bo to nie jej problem. Jak facet z balastem chce nowej rodziny to sie niech o to postara, a nie oczekuje od nowej, ze bedzie cudownie wyrozumiala.

5.14 [zgłoś do usunięcia] gość nie ty jestes od konczego rozmowy.ja osobiście uważam ze od wychowywania jest matka i to matka nie ma prawa powiedziec ze sie jej nie chce. x Już tak się nie pogrążąj, od wychowywania są obydwoje rodzice. Jak powszechnie wiadomo ojcowie jak i matki mają prawo pwiedzieć, że nie chcą dziecka. Matkom zdarza się to rzadziej ale jak widzisz wplątałaś się w tę rzadką syuację, gdzie to mamusia dziecka nie chce. I co zmusisz ją aby zechciała? Nie, tak samo jak nie zmusisz podobnych jej tatusiów co to zostawiają dziecko albo matkę w ciąży i idą w siną dal. Przyjmij twardą rzeczywistość na klatę skoro rozwodnik z dzieckiem zmącił Ci umysł.

ja mu nie przyzekalam ze bede jego dziecko wychowywac tylko milosc itp.nigdzie nie jest napisane ze musze bo nie musze to nie moj problem mogla d**y nie dawac

Jaaazdaaa! Ino chyzo! Ale sie gawiedz rozjuszyla i psioczy hehe juz was widze buraki jak sie nadymaliscie i geby wam sie pewnie czerwone ze zlosci porobily i pot scieka po dupskach! Uwazajta bo wam hemoroidy sie zrobia wokol tylniej dziury i nie bedziecie mogli sie wysrac jak nalezy!