Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Musze zrobić w sobotę wystawny obiad

Polecane posty

Gość gość
"i wlasnie ta kuchnia peerlowska jest najlepsza" napisała osoba, która w życiu nic innego nie jadła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale wódki to autentycznie nie podawaj, z dobrymi znajomymi się pija wódkę, a nie z pierwszy raz widzianymi ludźmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to podaj nam może takie przepisy przepisy 19 wieczne :) jak jesteś taka mądra

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tu nie widzę na siłę dostosowywania się, że ma być po portugalsku, nawet wątpię, że autorka czy ja nawet jakby chciała by tak potrafiła. Nie znam żadnej potrawy portugalskiej. Ale też nie może być zupełnie takiego podejścia, że my tak jemy i nam smakuje, a jak Wam się nie podoba to trudno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiście, że autorka powinna podać kuchnię polską. Jak ja wyjeżdżam na wakacje zawsze próbuje specjałów danej kuchni. Tylko autorko pomyśl nad czymś polskim, lecz wykwintnym!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam w pracy kontakt z ludźmi z różnych nacji, i wszyscy bez wyjątku uwielbiaja żurek :D jak raz spróbuja, to zabierają ze sobą do domu kartony żurku z horteksu :D wszyscy, czy to szwed, czy hiszpan czy niemiec zrób żurek, tylko taki elegancki, posypany drobno pokrojoną podsmażona kiełbaska, szynką czy boczkiem i posiekanym jajkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bo żurek jest kwaśny, a to rzadki i oryginalny smak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"to podaj nam może takie przepisy przepisy 19 wieczne" Skorzystaj z wyszukiwarki i sobie pościągaj stare książki kucharskie. Niestety, w większości są w formatach, z których kopiować się nie da (a jak się da, to jest masa błędów).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O z tym Żurkiem dobre. I podaj w takim chlebku. Na naszym weselu był tak podany gulasz z gęsich żołądków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sernik na zimno zrób sama, świetne blogi kulinarne: moje wypieki oraz inny to kwestia smaku, tu są genialne serniki na zimno. Popieram większość, galaretka to obciach, chyba, że nie zrobisz gyrosa i powiesz, ze to obiad z czasów PRL-u. Buraczki tez bym zmieniła na surówkę z młodej kpusty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
acha, czyli ta kuchnia, którą tu radzisz, przedstawiasz i zachwalasz jest tylko w zakurzonych księgach, a nie w rzeczywistości, nie gotujesz jej na codzień, ani nawet od święta i wątpliwe, żeby ktoś to robił. świetnie. takie rady kulinarne to sobie możesz za darmo udzielać, są nic nie warte.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytalam tylko pierwszy post - sery sie podaje PO obiedzie ( z owocami), poniewaz i tak sery w Polsce sa marne - odpusc. Zamiast kolorowych galaretek( sztuczne, farbowane) - daj sernik lub makowiec ( byle dobry), jesli ci sie nie chce robic - lody ( grycana najlepsze) pokropoione alkoholem, z owocami. zamiast rosołu podalabym barszczyk z pasztecikiem lub zurek ( obcokrajowcy lubią( ale rosól ew moze byc). Przystawke jedna 2 ale elegancko podana ( cos ze sledzi czy miesa , moze zestaw salat z jajkami pzrepiórczymi - wejdz w menu dobrej polskiej restauracji> na drugie pewnikiem sa poledwiczki z grzybami lub indyk z jablkami albo w ziolach troche na ostro, burczki ok. +jeszcze jakas jarzynka ( szpinak? minimarchewki?, kasza gryczan zawsze ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z tym żurkiem mówię prawdę, idziemy z zagraniczniakami na obiad do knajpy i zawsze jest już taki, co próbował i namawia innych, oni biorą i sa zachwyceni, jeszcze się nie zdarzyło, żeby króremuś nie smakowalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a na surówkę to bym dała zamiast buraczków sałatę taką strzępiastą, różne rodzaje, w lidlu są, z pomidorem kukurydzą itp polane vinegretem, albo mieszanke warzyw gotowana na parze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytalam tylko pierwszy post - sery sie podaje PO obiedzie ( z owocami), poniewaz i tak sery w Polsce sa marne - odpusc. Zamiast kolorowych galaretek( sztuczne, farbowane) - daj sernik lub makowiec ( byle dobry), jesli ci sie nie chce robic - lody ( grycana najlepsze) pokropoione alkoholem, z owocami. zamiast rosołu podalabym barszczyk z pasztecikiem lub zurek ( obcokrajowcy lubią( ale rosól ew moze byc). Przystawke jedna 2 ale elegancko podana ( cos ze sledzi czy miesa , moze zestaw salat z jajkami pzrepiórczymi - wejdz w menu dobrej polskiej restauracji> na drugie pewnikiem sa poledwiczki z grzybami lub indyk z jablkami albo w ziolach troche na ostro, burczki ok. +jeszcze jakas jarzynka ( szpinak? minimarchewki?, kasza gryczana zawsze ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zrazy są ok, większość lubi i zje, ale faktycznie zamiast ziemniaków kopytka, też większość obcokrajowców lubi, na deser lody, sa naprawdę fajne w marketach, polane cielym sosem z owoców (maliny czy truskawki zmiksowane i podgrzane, kupisz w mrożonkach w lidlu czy innym markecie) i kleksem z bitej śmietany, ewentualnie obsypane borówkami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"acha, czyli ta kuchnia, którą tu radzisz, przedstawiasz i zachwalasz jest tylko w zakurzonych księgach, a nie w rzeczywistości, nie gotujesz jej na codzień, ani nawet od święta i wątpliwe, żeby ktoś to robił. świetnie. takie rady kulinarne to sobie możesz za darmo udzielać, są nic nie warte." AHa, czyli może najpierw zajrzyj do tych "ksiąg" a potem się wypowiadaj. Owszem, gotuję, robię całą masę przepisów z tych "ksiąg" i nimi inspirowanych, z nich nauczyłam się robić ryby inne niż zabite na śmierć filety (czy nie daj boże kostki) w panierce, nauczyłam się przyrządzać i podawać dziczyznę, przepiórki, przeróżne kasze, prawdziwy bigos, prawdziwy rosół (a nie popłuczyny na "porcji rosołowej", kostce i wegecie), galaretki jak robię to z owoców a nie z torebki i całą masę innych rzeczy. Polecam też polskie przepisy regionalne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
reasumując - ja bym zrobila tak: przystawki: -salatka gyros - jest fajna jak ktoś umie dobrze zrobić -caprese (pomidory z mozzarellą, bezpieczne, bo jak ktos nie lubi majonezu, to nie bedzie głodny) -kawior z baklażana - tanie, proste i dobre i efektowne i powinni lubieć - przepis tutaj: http://www.jadlonomia.com/2013/12/kawior-z-bakazana.html#more - ruccola (lidl) z pomidorkami koktajlowymi przecietymi na pół polana vinegretem, obsypane parmezanem z dodatkiem cienkich plasterków przysmażonego boczku - pycha! zupa - żurek jak pisałam wyżej - jak nie umiesz ugotować, spoko kup 2 kartony z hortexu, posyp siekanym jajkiem i szynką, osobno ugotuj drobno pokrojone ziemniaki i wsyp do zuy - będzie git 2 danie - zrazy wołowe + kopytka (może byc też kasza gryczana, tylko nie rozgotuj!) + mieszanka sałat (nawet gotowa, sa w marketach), z pomidorem, kukurydzą, ogórkiem, zalana vinegretem + druga salatka warzywa z mieszanki (też duży wybór w marketach) gotowane na parze polane lekko masłem deser - lody w 2 smakach - owocowe + śmietankowe polane ciepłym sosem z malin (mrożonki lidl) i psiknięta bitą śmietaną, lekko obsypane siekanymi orzechami wg mnie taki obiad będzie ok, znam wielu zagraniczniaków i każdy by to zjadł i w 200 zł spoko się zmieściśz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Strasznie paździeżowe to menu
Dlaczego chcesz na takim obiedzie promowac najgorsze polskie nawyki kulinarne? No i na świecie jada się, a nie obżera. Po cholerę tyle przystawek? Ja bym pewnie podałą na przystawkę tatar ze śledzia, potem może byc ten zurek. Rosół sobie daruj, bo aż strach pomysleć, jak go gotujesz, skoro smakuje Ci obrzydliwa sałatka gyrosowa :O Oczywiście esencjonalny bulion z kołdunami byłby świetną zuą, ale to nie na kilku kościach. Danie głowne to ostatecznie moga byc te zrazy, choc nie słyszałam o zrazach wieprzowych. Ja osobiście bym wolała podac kaczkę; na gęś to nie jest sezon. Zrazy podałabym z kaszą i czerwoną kapustą duszoną. Na deser ciepła szarlotka z lodami, ale przy braku piekarnika podałabym jednak lody. Serniki na zimno są dla mnie niezjadliwe, a i raczej są deserem z kuchni brytyjskiej. Na koniec doskonałe espresso i finito.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Strasznie paździeżowe to menu" Bo ona w życiu nic innego nie widziała, po prostu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No menu jak na imieninach u moich teściów :D:D:D:D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Strasznie paździeżowe to menu
Tylko broń boże nie podawaj żurku w chlebie- okropny, pseudo-oryginalny pomysł z przydrożnego zajadzu. I do lodów nie dawaj tego erzacu smietany w postaci psikanej chemicznej paciaji. W takim wypadku lepiej zrezygnuj ze śmietany

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem ze chcesz im zainponowac... Ja bym zrobila na przystawke scampi czyli duze krewetki w sosie z pomidorow czosnku oraz wima bialego i ma koniec dodaje sie smietane kremowke. Zupe sobie daruj nie kazdy lubi. Danie glowne ok ale zmien te buraki. SERY podaje sie po obiedzie a nie jako przystawke jak ktos napisal:-(!!! A na konie mus czekoladowy z bialej oraz gorzkiej czekolady. Wino biale do krewetek moze byc jakies francuakie z alsace. Do danie glownego jesli zrobisz te zrazy wolowe to czerwone wino typu bordeaux czy cabernet sauvignon bedzie ok to tez z tych francuskixh. Nie mieszaj krajow pochodzenia win. Jak goscie sie znaja i wymieszasz bedzie klapa. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja bym pewnie podałą na przystawkę tatar ze śledzia, potem może byc ten zurek. Rosół sobie daruj, bo aż strach pomysleć, jak go gotujesz, skoro smakuje Ci obrzydliwa sałatka gyrosowa eeeeeeeeeeeeeeeeeeeee Brawo, z zupełnie innych względów, ale popieram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Rozumiem ze chcesz im zainponowac... Ja bym zrobila na przystawke scampi czyli duze krewetki w sosie z pomidorow czosnku oraz wima bialego i ma koniec dodaje sie smietane kremowke. Zupe sobie daruj nie kazdy lubi. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx ja też bym zrobiła, a potem do kibla....krewetki w sosie pomidorowym.... lepsze dania są, a nie zabijać smak potrawy pomidorówką, chyba, że krewetki lekko podtatusiałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość Rozumiem ze chcesz im zainponowac... Ja bym zrobila na przystawke scampi czyli duze krewetki w sosie z pomidorow czosnku oraz wima bialego i ma koniec dodaje sie smietane kremowke. Zupe sobie daruj nie kazdy lubi. xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx ja też bym zrobiła, a potem do kibla....krewetki w sosie pomidorowym.... lepsze dania są, a nie zabijać smak potrawy pomidorówką, chyba, że krewetki lekko podtatusiałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Robie bardzo czesto eleganckie obiady dla znajomych obcokrajowcow. nie podawaj zadnych krewetek ! W Posce sa mrozone, Portugalczycy maja swieze- i zadnych obcych potraw, zadnej egzotyki, bo bedzie to tylko nieudolna podróba i kompromitacja! Przystawka ze swojskich produktow jak rybki, sliwki suszone, boczek,salaty , mieso co tam umiesz . Starczy jedna, byle elegancko podana Zawsze sie sprawdza i jest ciekawa kuchnia polska - barszcz, zurek, zrazy lub indyk lub coś w tym stylu z kopytkami lub kasa gryczana, buraczki, czerwona kapusta lub biala a la lekki bigosik,salata po polsku, mizeria, domowy klasyczny sernik ew dobre lody z owocami. Musisz tez podpytac, czy nie sa czasem wege ew czy nie jedza czerwonego miesa,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie ze caly aromat tych krewetek wychodzi w tym sosie... Ale skad mozesz wiedziec... Nie masz przepisu a odrazu krytykujesz. No coz, typowo polskie. Jesli autorka nie umie robic takich dan to owszem niech sobie daruje. Aha no i niech poczyta Twoixh wskazowek napewno bedzie udana kolacja. Zycze milego srania przy stole gosciom. Widac ze jestes z nizyn spolecznych. No coz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Portugalczykom nie podawajcie francuskiego wina!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podajcie im wode! Polac raz dla Pani powyzej ad hoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×