Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

A ta od wystawnego obiadu dla Portugalczyków

Polecane posty

Gość gość
...ale macie temat?! hoh , a co jedna to mądrzejsza, o wiele lepsze by żarcie zrobiła:D Portugalczyków ?? phi":D wy byscie mogły papieża ugościć, delikatną rukolą:D tyyle byscie zrobily hohoho! żałosny temat , dziewczyna chciała poradę o dobre żarcie, zrobiła, kolacja sie odbyla, koniec sprawy. A do tej co mysli ,że w portugali na co dzień jedzą przecież drogie mięsa i takie tam??? masakra , może jeszcze na złotych talerzach podane . a do tego cały dzień szampan? przestań gapić sie na seriale bo w do tyłu sie rozwijasz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żaden Portugalczyk prawdopodobnie nie ma tak wyrafinowanego podniebienia jak kafeterianka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:50, ale oni naprawdę jedzą na co dzień drogie dla nas mięsa, bo u nich sa tanie. U nas ryby czy owoce morza kosztują kupę kasy, a tam kupuje się na targu za smieszne pieniądze. To samo wołowina, u nich jest popularna, więc tania jak u nas wieprzowina lub drób, u nas tylko wołowina osiąga jakieś zawrotne ceny. Dlatego uważam, że kupowanie na siłę drogich w Polsce produktów, by przypodobać się gościom, u których sa one tanie jest nieporozumieniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do tego kąpią się w mleku, wszyscy mają wielkie domy z basenami, jadają drogie mięsa w drogich restauracjach,palą cygara,piją najlepsze wina i alkohole i kupują ubrania najdroższych projektantów:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i każda zna się na winach jak rasowy sommelier ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A byłaś ty kiedyś w Portugalii? Bo ja byłam i pamiętam ceny - ryby, owoce morza i wołowina były bardzo tanie. Nie wiem, czy ty nie rozumiesz co się pisze, czy po prostu udajesz głupią :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja sie nie znam na winach i szampanach bo ich nie lubie,wole wypic drinka.na malzach i krewetkach tez nie bo mnie brzydza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jeszcze chodzą w garniturach 24 h na dobę z laptopami pod pachą, odświeżają się w jacuzzi i mają zielone czułki:D weżcie skonczcie ten głupi temat, lepiej zrobcie sobie maseczkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
10:16 - a i tak większość czytających to kafeterianek pomyśli, że tak naprawdę po prostu cię NIE STAĆ (i doda "taka prawda" na końcu tej myśli) :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak robiłam taką wystawną kolację najbardziej stresowałam się winem, bo się na tym nie znam. Wysłałam męża do profesjonalnego sklepu, a tam ten dowiedział się, że pije się to, co się lubi :) I tak na wykwintnej kolacji postawiłam Porto i wszyscy, dosłownie wszyscy, byli zachwyceni :) Nie ma się co spinać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobrze ze jeszcze nie zaczely sie wyzywac.jak czytam tego typu tematy na macierzynskim to rece opadaja.co jedna to swiatowa codziennie krewetki je i pije szampana.ogarnijcie sie dziewczyny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam prosty gust co do jedzenia.jak cos wyglada obrzydliwie to tego nie jem.robaczki i slimaczki to nie moja bajka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mysle ze obcokrajowiec ktore jest w polsce chetnie sprobowalby pierogow czy nawet takiego oklepanego bigosu.wy jak jezdzicie na wycieczki za granice tez probujecie tamtejszej kuchni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie, pierogi zadowalają wszystkich :) Jak nie główne danie, to chociaż jako przekąska gorąca . Ja robiłam kiedy mieliśmy gości z Niemiec i nic nie cieszyło się większym zainteresowaniem- pierogi z wody z mięsem i kapustą :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak myslę. I myślę też, że goście zagraniczni prędzej skonają ze śmiec*****ak wylądują w polskim domu, a tu wszystko takie nadęte i ą ę. Jakieś rukole, pesto, łososie, wina za 200zł/ butelka i nie wiadomo co jeszcze. Gdzie goście pewnie rukolę jedzą u siebie na co dzień, a wina tez pijają zwykłe, a nie te najdroższe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mieszkalam jakis czas w niemczech wraz z rodzicami i oni uwielbiali bigos jak mama gotowala to sasiadki przychodzily na obiad

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy znajomego Belga i jak raz do roku do naz przyjezdza to zyczy sobie pierogi,bigosik,golabeczki bo takiego jedzenia tam nie ma

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trzeba miec nasrane we lbie aby podac Portugalczykom lososia, wolowine i owoce morza hahahah. Jestescie p******** Tylko polskie jedzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te od wystawnego jedzenia wy to chyba musicie dowartosciowywac sie na forum bo maz ani rodzina juz nie chce waszych wystawnych kolacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
One sa jak Hiacynta Żakiet z tego serialu Co Ludzie Powiedzą - obejrzyjcie sobie to będziecie miały klasyczną kafeteriankę. Ta Hiacynta robiła jakies wystawne, proszone kolacje przy świecach i każdy się wykręcał, byle tam czasem nie pójść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A juz tak zupelnie na marginesie: osoby, ktore tutaj w tak przesmiewcxy sposob podeszly do menu gospodyni i proponowaly "wykwitne" dania, chyba jednak obyte nie sa. Chyba, ze z rynsztokiem. Ich jezyk i zachowanie przebijajace z niego na to wskazuja. Troche wiecej zyczliwosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i tak najważniejsza jest atmosfera w trakcie obiadu, a nie podane jedzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chowane na smalcu i smietanie a teraz wielkie panie udaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O dokładnie, wazna jest atmosfera, a autorka wydaje się byc przesympatyczną osobą. Wolę sto razy bardziej zjeść u niej sałatkę gyros i popic Carlo Rossi, niż jeśc homara i najdroższe wino u tych nawiedzonych snobek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W dobrym towarzystwie to i lepiej kielbasa by smakowala i tanie piwo nawet

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale menu autorki tamtego topiku nie bylo wykwintne tylko pospolite,nie jestem za owocami morza bo faktycznie goscie maja je na codzien,ale mogla podac,sarne,jelenia albo dzika lub sandacza czy suma,to mozna zazwac wykwintnymi daniami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
świetny pomysł podać sarnę albo dzika, którą zapewne robiłaby pierwszy raz w życiu. Niegrzecznie tak testować na gościach ;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No weź idź z tą sarną. Autorka ewidentnie mieszka w jakimś małym mieście, więc ciekawe gdzie kupi dobrą dziczyznę lub sandacza. Trzeba mieszkać w dużym mieście i jeszcze wiedzieć, gdzie mają dobre mięso, żeby się nie skompromitowac podaniem mięsa ze starego zwierza. A przygotowac też trzeba umieć - lepiej podac zrazy, które się potrafi zrobić niż suma robionego pierwszy raz w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeszcze pewnie powinna sama tę sarnę upolować- wtedy kafeterianki- szlachcianki byłyby ukontentowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poza tym założę się, że takiemu Portugalczykowi wszystko jedno, czy je zrazy ze świniaka czy kotlet z dzika, jak jedno i drugie jest dla niego nowością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×