Dla wszystkich starających się o wymarzone maleństwo:))

Dziewczyny za dużo myślicie o tym wszystkim, wiem ze to trudne dla was ale podejdzcie do tych starań bardziej spontanicznie

Gościu - Testy niestety czasami prawdy nie pokazują. Mi również testy pewnej firmy pokazywały pozytywne wyniki a po badaniu krwi okazało się wynik negatywny. Przykro mi...Najwiarygodniejszy test to test z krwi. Malar - to weź grzecznie tabletki i do dzieła kochana :) Pozdrowienia dla was dziewczyny :)

Hej Dziewczyny, zoe31 u mnie niestety, tymrazem @ przyszła już w 31 dniu.. takze przed nami kolejny miesiąc starń... :/ zamówiałam już testy owulacyjne i trzeba będzie monitorowac dni płodne. malar86 skoro lekarz tak kazał Ci zrobić to nie rozumiem nad czym się zastanawiasz, po tych proszkach na pewno będziesz miała owulację i wtedy trzeba działać:) Bo może masz cykle bezowulacyjne , a po tych proszkach chociaż możesz mieć pewność ze masz owulację, tak mi się wydaje:Wczoraj rozmawiałam z siostrą, jest już po 4 inseminacjach, przed nią ostatnia i jesli i tym razem się nie uda to już na najbliższej wizycie umówi się z lekarzem żeby porozmawiac czy kwalifikuje się na in vitro z tego programu rządowego i jak to wszystko wygląda.

Właśnie się dowiedziałam że mój synek ( 17 miesięcy) ma ospę i od poniedziałku będe z nim siedziała na zwolnieniu, Chyba dobrze wyszło ze nie jestem w ciąży bo nie chorowałam na ospę i wcale bym się nie ździwiła gdyby mnie zaraził. Także znikam na kilka dni bo pewie siedząc z nim w domu ciężko będzie znaleźc czas zeby coś napisać, teraz zpracy śmigam:)

anula to nie jest tak ze sie wacham tylko chcialam wiedziec czy kturas tez ,miala taka sytuacje trzymajcie kciuki jutro ide na kontrole i strasznie bola mnie jajniki

Malar to pewnie objaw owulacji :) Trzeba działać;)

zoe31 bylam dzisiaj u lekarza na badaniu kontrolnym i okazabo sie ze jeszcze pecherzyk nie peknol kazal mi wziasc 3 tabletki closybedyt i jutro powinny peknac juz mam taki metlik w glowie pozdrawiam

Witajcie, dlugo mnie tu nie bylo, ale podczytywalam troche. Zaczne od poczatku :) Witam nowe dziewczyny :) Paulina piekne USG :) Napewno nie mozesz sie napatrzec :) Ja tez juz jestem zmeczona staraniami! Wlasnie znowu zaczelismy. Nie robie testow. Nie wiem jak czesto sie kochac. Po prostu juz nic nie wiem i nie wiem co myslec, jakos rok nam mija. Troche odpuszczam, przypominam sobie jak sie pije alkohol ;) Mam dosc uwazania na siebie. Ale nie potrafie odpuscic tak do konca :( Jak w tym miesiacu sie nie uda i nie oddzwonia do mnie odnosnie mojego badania usg, to ide do lekarza znowu! Nie wiem co mi to da, ale ile mozna sie starac! Malar, podoba mi sie, ze lekarz kontroluje i mowi Ci co powinnas robic. Masz wsparcie specjalisty. Bardzo pozytywnie. Mam nadzieje, ze sie uda :) Pozdrawiam Was wszystkie!

Malar czytalam ze u jednej bole owulacyjne występują zaraz przed , u niektórych w momencie pęknięcia. Teraz będziesz wiedziała ze jak boli to owulacja wstąpi w ciągu kilku dni. Idziesz na koleją kontrole żeby sprawdzić czy w końcu pękły?

Hej dziewczyny:-( tak się cieszylam... taka bylam szszczęśliwa... i co? Dzisiaj plemienia... szybko lekarz... diagnoza: akcja serca zatrzymana. Serce mi peklo. Nie wiem jak zniose kolejna strate:-( marzę żeby i moje życie się skonczylo bo ja juz wiele nie zniose:-( to juz 4 strata:-(

O nie! Paulina!!! Jest mi okropnie przykro! :( Cos lekarz Ci powiedzial? Przykro mi bardzo :( Mam nadzieje, ze przejdziesz jakos przez ten trudny okres. Co do boli owulacyjnych to ja je mialam, zawsze myslalam, ze wtedy mialam owu, ale jak zaczelam robic testy owu to okazalo sie, ze bol byl w innym czasie niz owu. Szczerze to jak robilam testy owu i oczywiscie wschluchiwalam sie w swoj organizm, objawy itd, to zaczelo mi sie wszystko mylic, bolalo mnie np 2 razy na owu. Sama sie w tym wszystkim zakrecilam. Czytalam o tym i bol owu moze byc przed, w czasie lub po owu

lekarz powiedzial ze jakis problem napewno jest i mamy zaprzestac starania. Mamy umowic sie na badania genetyczne. Nie daje rady:( gdyby to bylo jeszcze pierwszy raz ale czwarty? moja psychika siada, nie mam sil zyc, jeszcze taka swiadomosc , że czesc ciebie ktora tak bardzo kochalas zostaje wyrzucona do kosza, sprawia ze moje serce peka z bolu:(

Paulina tak mi przykro. Trzymaj się kochana! Jeśli mogę jakoś pomoc, chodzby wysłuchać to pisz. Jesteśmy z Toba , nie jesteś sama pamiętaj o tym.

dziekuje:* jestescie kochane... widzicie... czlowiek sie stra o dziecko tyle czasu... tyle lez wylanych... tyle zalu do calego swiata... a pozniej jak sie uda to szczescie trwa tyko chwile... Poki co jest mega ciezko:( boje sie szpitala:( Mam pytanie czy ktoraś z was robila może badania genetyczne? Nam kazal lekarz zrobic.

Dolaczam sie do Zoe. Pamietaj, ze mozesz pisac o wszystkim, ile chcesz! Pomozemy Ci przez to przejsc, chociaz w jakiejs czesci. Trzymaj sie! Swoja droga, tyle trzeba sie nameczyc, natrudzic, wiem, ze badania moga byc drogie, czasochlonne, ale ile razy trzeba sie wycierpiec, zeby doczekac sie porzadnego zainteresowania, przebadania pod katem roznych rzeczy.

Moja ciocia miala badania genetyczne, ale to bylo po raku. Nie wiem czy sa takie same, ale z tego co pamietam to nic strasznego. Bedzie dobrze!!!!!

Paulinko tak bardzo mi przykro. Zycie nie jest sprawiedliwe!!! Ile to człowiek musi przejść...ile się wycierpieć...Życzę Ci dużo siły i pamiętaj pisz czasami wylanie swoich żali , złości pozwala pozbyć się trochę tych złych emocji tym bardziej w gronie osób co mają te same lub podobne troski.

Ja nie miałam ale wydaje mi się że ze śliny je robią. Skierowali cię do szpitala?

Tak dostalam skierowanie... ale najpierw mam poczekać i zobaczyć czy będę krwawić ze skrzepami i tkankami jeśli tak to po krwawieniu mam się do niej udać i zobaczyć czy samo się oczyscilo... a jeśli nie będę krwawić albo będę tylko bez skrzepow itd to mam jechać do szpitala. Tak syrasznie się boje tego zabiegu:-( Przepraszam ze taka chaotucznie pisze ale pisze przez lzy:-(

Nie boj się, wszystko będzie ok. Ja przed moimi operacjami tez bardzo się balam a nie było tak strasznie (a miałam m.in usuwamy guz z głowy). Bądź dobrej myśli ze zabieg nie będzie potrzebny. Nastawienie ma duże znaczenie. Będę się za ciebie modlić a chyba mam chody tam na górze :)

Zoe dziekuje:-* jesteście na prawde kochane:-* dobrze, ze jesteśmy tutaj i się wspieramy, bo ludzie z "ulicy" tego nie rozumieja ile my przechodzimy i jak nam ciężko.

Paulina, mysl pozytywnie, co trzeba bedzie zrobic, zrob, taka kolej rzeczy. Skup sie pozniej na badaniach. Wszystko po kolei, kiedys bedzie Wam dane, musi przyjsc odpowiedni czas i bedzie dobrze :) Zobaczysz!

Paulina jak się dziś czujesz?

Zoe czuje się fatalnie... mam żal do Boga, ze znowu mnie to spotklo:-( nic muszę się podnieść i szukać przyczyny... szkoda tylko ze na wlasna rękę ze każdy lekarz olewa moj przypadek i slysze tylko ze kiedyś donosze ciążę.... szkoda tylko ze nie daja mi skierowan na badania które powinna zrobić. Szukam jakiegoś dobrego lekarza na slasku który zajmuje się nawracającymi poronieniami.. Raczej szpital mnie nie minie.... dzisiaj krwawie ale póki co nic się nie oczyscilo i raczej czeka mnie czyszczenia:-(

Paulina wiem ze żadne słowa nie przyniosą ci teraz ukojenia ale wszystko będzie dobrze. Organizm będzie sam dążył do oczyszczenia, tak jest skonstruowany . Może jednak szpital nie będzie konieczny. No właśnie jak by lekarze nie olewali nas to na pewno było by dużo łatwiej. Mam nadzieje ze znajdziesz lekarza z powołania. Trzymaj się kochana.

Hej dziewczyny:-( u mnie dzisiaj okropny bol brzucha... od 4 nie spie. Jest mi tak przykro strasznie...dzisiaj zeszla ze mnie jakaś część mnie...wiem powinna się cieszyć ze może szpital mnie ominie ale... taka świadomośc ze kiedyś mu serduszko bilo a teraz musialam wyrzucic to do toalety:-( serce pęka z bólu...

Paulina, mam nadzieje, ze znajdziesz dobrego lekarza, ktory Ci pomoze. Zaslugujesz na to! Trzymaj sie jakos. Jestesmy z Toba :) Sciskam

Tak Paulina jesteśmy z Tobą. Trzymaj się kochana. Musi się w końcu udać. Ja dziś zrobiłam test po 10 dniach od ostatniego seksu. Korciło mnie i nie wytrzymałam. Możecie spojrzeć na wynik. Co o tym sądzicie ? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4e54457abf919fc2.html

dziekuje dziewczyny:* jestescie naprawde kochane:* Tusiek... ja bym powtorzyla test. Bo ta druga kreska jest ale jakas dziwne.... ale kto wie, moze ciaza jest tylko poprostu wadliwy test. Lec do apteki i powtorz test i odrazu pisz :) trzymam kciuki

Zrobiłam inny test . Wynik negatywny dziewczyny. Było by zbyt pięknie żeby było prawdziwie .