Czy ktoś z was umie pocisnąć wrednej dziewczynie

po co wygody? mono nie może być z jedną osobą i być czasem też z inną osobą. wtedy jest poli;) i męczy się w związku. co jest winą świętego zdradzanego żal i hipokryzja. dobrze, że jestem wolna od tego. ale gówno Wasze śmierdzi na kilometr

Brokenty brzydka d***** W*********j stąd, tylko denerwujesz ludzi wokół swoją osobą, weź k***a jakiś sznur poszukaj i do lasu, nikt płakać nie będzie pasztecie

"mono nie może być z jedną osobą i być czasem też z inną osobą" x oczywiście, że może tępaczko, zawsze jest skoncentrowany na jednej osobie a z drugą jedynie udaje że coś go łączy

:D pięknie się monogamiczne psy zachowują:D matko,masakra. ileż to frustracji i złości:D i brak samokrytyki

x oczywiście, że może tępaczko, zawsze jest skoncentrowany na jednej osobie a z drugą jedynie udaje że coś go łączy x hahahaha chciałabyś

Ja tam nie lubię takich dziewczyn jak z opisu, ale zawszę sądziłam że to ten w związku ma się pilnować, a nie wolna dziewczyna i nie ważne czy jest roochalską wredną sooką czy nie.

gdybyś była wolna nie jeczylabyś o tym ciągle na kafe hahaha a ty ciągle ból dupy masz

gdybyś była wolna nie jeczylabyś o tym ciągle na kafe hahaha a ty ciągle ból dupy masz

gdybyś była wolna nie jeczylabyś o tym ciągle na kafe hahaha a ty ciągle ból dupy masz

Ciekawe od kogo autorka dowiedziała się, ach ci donosiciele i plotkarze, nudne by było życie bez nich :D

gość był w związku po czym puścił się z koleżanką jego dziewczyny i ona ma ponosić wine? ludzie, czyż to nie jest idiotyczne?

tak to osoba w zwiąku ma się pilnować, bo jak się dla swojego władcy nie będzie zaciskać to nie wyżebrze od zakompleksionego monopsa miłości:)

broken jak zwykle znowu pieprzy w przypadku zdrady schemat najczęściej wygląda tak: albo się odchodzi do kochanka/kochanki albo się z owym kończy romans i wraca do partnera albo ukrywa się romans i jest się z mężem/żoną dla dobrej opinii, dobra dzieci, kasy itd. choć wiadomo, że w tej ostatniej opcji nie można mówić o żadnym związku, bo to jedynie utrzymywanie pozorów

broken od ciebie też wylewa się frustracja i złość haha idiotka

nie chciałabym , a tak jest tępa strzało, w kwestii emocjonalnej zawsze najbardziej można się skupić na jednym obiekcie, to nawet udowodnione

:)

broken po prostu nie pochwala idei wierności w związku, uważając, że "nasz" partner wcale nie jest "nasz" i może bzykać kogo chcę i nie ma co się złościć. Rozwinięciem tego jest to że trzeba być szczęśliwym, że nasz chłopak miał udany seksik, o! a nie być taką egoistką

nie chciałabym , a tak jest tępa strzało, w kwestii emocjonalnej zawsze najbardziej można się skupić na jednym obiekcie, to nawet udowodnione c chciałabyś, żeby Twój niewolnik traktował kochankę jak kur'wę, bo jest od Ciebie lepsza, chciałabyś, żeby zatuszować fakt, że jesteś gorsza, kłamliwa, tchórzliwa, zatwardziała zmoro:)

haha co za idiotka :D

broken po prostu nie pochwala idei wierności w związku, uważając, że "nasz" partner wcale nie jest "nasz" i może bzykać kogo chcę i nie ma co się złościć. Rozwinięciem tego jest to że trzeba być szczęśliwym, że nasz chłopak miał udany seksik, o! a nie być taką egoistką x sprawa jest prosta: osoba, która potrzebuje mojej niewoli, żeby mnie kochać jest zakompleksionym monopsem. nie chce zdobyć mojego serca, chce, żeby wszystko było dla niego Z RACJI tego, że jesteśmy w związku. to jest STRASZNIE słabe niech se żyje jak chce, ale nazywanie takiego czegoś miłością to kłamstwo by ukryć bycie miernotą. i zdrada wobec tego kłamstwa, które obowiązuje CAŁĄ RELACJĘ jest malenkim kłamstewkiem i UZASADNIONYM

Broken chyba zapomniała o tym, że sporo osób (w tym wielu facetów) oddziela seks od miłości, więc jej "teorie" poszły się je... :)

oczywiście tę formułę należy stosować obustronnie, ty masz prawo do lewego seksiku jak i również twój partner

Broken chyba zapomniała o tym, że sporo osób (w tym wielu facetów) oddziela seks od miłości, więc jej "teorie" poszły się je... usmiech.gif x tak, i to na pewno właśie Twój mężuś nie kocha kochanki, bo tylko Ty jesteś warta miłości, a nie osoba, która jest dla niego lepsza akurat w tym czasie. hah x oczywiście tę formułę należy stosować obustronnie, ty masz prawo do lewego seksiku jak i również twój partner x każdy ma prawo do wszystkiego. jeśli to dotyczy jego ciała.

miłość to nie tylko jakieś ckliwe uczucia i głaskanie po główce tak jak ci się wydaje idiotko, ale z tych uczuć u zdecydowanej większości osób wynika właśnie chęć przestrzegania pewnych zasad, choć taka cegła jak ty i tak tego nie pojmie

broken, poli w związku tym bardziej nie kochają, oni tylko będą cie ruch/ac, a w razie kłopotów rzucą cie

miłość to nie tylko jakieś ckliwe uczucia i głaskanie po główce tak jak ci się wydaje idiotko, ale z tych uczuć u zdecydowanej większości osób wynika właśnie chęć przestrzegania pewnych zasad, choć taka cegła jak ty i tak tego nie pojmie x zasady to jedno, uczucia to coś innego. ja nie mówię, psie o uczucie tego, kto odmawia sobie kochanki. tylko o BRAKU uczucia tego, który mu jej zabrania. a zabrania, bo wie, że kochanka jest lepsza x broken, poli w związku tym bardziej nie kochają, oni tylko będą cie ruch/ac, a w razie kłopotów rzucą cie x nie demonizuj, tchórzu;)

a w razie kłopotów rzucą cie x to niech rzucą. nie potrzebuję niewolników, kłopoty rozwiązuje sama. a monosierota nie potrafi

Nie mam męża, a to, że facet ma kochankę to wcale nie znaczy, że cokolwiek do niej poczuje. Często obiecuje gruszki na wierzbie i udaje miłość, ale i tak wybiera żonę/partnerkę, a póżniej durne chcą się mścić - takich tematów na kafe było dziesiątki. I czemu zaprzeczasz czemuś co jest powszechnie znane? (mówię oczywiście o zdradach jedynie dla seksu) Bo nie pasuje do twojej głupiutkiej filozofii? Ojoj

Nie mam męża, a to, że facet ma kochankę to wcale nie znaczy, że cokolwiek do niej poczuje. Często obiecuje gruszki na wierzbie i udaje miłość, ale i tak wybiera żonę/partnerkę, a póżniej durne chcą się mścić - takich tematów na kafe było dziesiątki. I czemu zaprzeczasz czemuś co jest powszechnie znane? (mówię oczywiście o zdradach jedynie dla seksu) Bo nie pasuje do twojej głupiutkiej filozofii? Ojoj x żaden dowód. to w zasadzie jest dowód na to jak mono psuje życie innemu mono. pogrążacie się:D

to, że większość facetów oddziela seks od miłość to jest akurat FAKT, więc nie pogrążaj się broken :D